EMPEROR

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: EMPEROR

10-10-2014, 11:32

Co dowodzi, że wpływ Emperor na kulturę jest jednak wysoce szkodliwy.
Ale i tak ich lubię.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: EMPEROR

10-10-2014, 11:39

lubiałem ich zanim jeden z nich nie zaczął nosić okularów z grubymi czarnymi oprawkami.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
PureHate
weteran forumowych bitew
Posty: 1450
Rejestracja: 14-05-2011, 15:03

Re: EMPEROR

12-10-2014, 17:28

Ma ktoś Emperor-As the shadows rise wydanie LP/CD Hammerheart Records i Nightside Eclipse na cd 1 wyd ? Jezeli tak chętnie odkupię za dobrą gotówkę.
Awatar użytkownika
Rejwan
weteran forumowych bitew
Posty: 1636
Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
Lokalizacja: WWA

Re: EMPEROR

12-10-2014, 19:13

[V] pisze:lubiałem ich zanim jeden z nich nie zaczął nosić okularów z grubymi czarnymi oprawkami.
a ja dopiero od tego moemntu ich zaczalem lubic
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

12-10-2014, 22:12

[V] pisze:lubiałem ich zanim jeden z nich nie zaczął nosić okularów z grubymi czarnymi oprawkami.
Obrazek

o tak, też nie lubię tego chuja po lewej, no chyba że mówiłeś o tym po prawo. Chociaż Fausta też nie lubię.
Coś tam było! Człowiek!
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: EMPEROR

12-10-2014, 22:22

Obrazek

Mamo, tak bardzo lubię Radiohead.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: EMPEROR

12-10-2014, 22:26

Lol
this is a land of wolves now
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: EMPEROR

12-10-2014, 22:34

Oczywiście nic nie mam do Ihsahna i grzeje mnie jakie nosi okulary etc ,jest szacun olbrzymi za to co zrobił z Emperor,nie ma jednak szczęścia w solowej karierze produkując dzieła wątpliwej jakości które brzmia trywialnie i sztampowo. W dodatku bawi mnie to stawianie ołtarzyków Radiohead którzy z kolei modlą się do Aphex Twin a ten ostatni ma ich wszystkich razem głęboko w dupie ;)
Ostatnio zmieniony 12-10-2014, 22:35 przez [V], łącznie zmieniany 2 razy.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

12-10-2014, 22:34

[V] pisze:Obrazek

Mamo, tak bardzo lubię Radiohead.
jestę hipsterę :D
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

12-10-2014, 22:35

[V] pisze:Oczywiście nic nie mam do Ihsahna i grzeje mnie jakie noszą okulary etc ,jest szacun olbrzymi za to co zrobił z Emperor,nie ma jednak szczęścia w solowej karierze produkując dzieła wątpliwej jakości które brzmia trywialnie i sztampowo. W dodatku bawi mnie to stawianie ołtarzyków Radiohead którzy z kolei modlą się do Aphex Twin a ten ostatni ma ich wszystkich razem głęboko w dupie ;)
ale Radiohead to Ty szanuj (no, może nie wszystko) ;]

[youtube][/youtube]
Coś tam było! Człowiek!
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: EMPEROR

12-10-2014, 22:36

maja kilka naprawdę fajnych kawałków ale całościowo ten zespół jest dla mnie niestrawny.Kiedys mieliłem ostro dzisiaj mnie cofa (zasadniczo)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

12-10-2014, 23:06

[V] pisze:maja kilka naprawdę fajnych kawałków ale całościowo ten zespół jest dla mnie niestrawny.Kiedys mieliłem ostro dzisiaj mnie cofa (zasadniczo)
No też do nich wracam bardzo rzadko, ale jeśli już to w zupełności wystarczy mi Kid A i bardziej piosenkowy Hail to the Thief.
Coś tam było! Człowiek!
Rambo8wTelewizji
rozkręca się
Posty: 63
Rejestracja: 22-07-2011, 12:20

Re: EMPEROR

13-10-2014, 15:40

Radiohead pedaliada, ale Ihsahna to ty szanuj. Koleś solowo tworzy nie mniej ciekawą i oryginalną muzykę niż kiedyś. Każda następna płyta (no dobra, ostatniej nie słyszałem) jest jeszcze lepsza od poprzedniej, każda jest trochę inna i oznacza (hehe) progres. Mnogość wykorzystanych patentów, a przede wszystkim umiejętne zagospodarowanie nimi świadczą o dojrzałości muzycznej ale i umiejętności zainteresowania słuchacza czymś nieprzeciętnym. Same saksofony to mistrzostwo świata i choćby dla ich aranżacji warto posłuchać płyt tego gościa. Pomimo poziomu skomplikowania słucha się tej muzyki naprawdę dobrze. Nie są to być może eksperymentalne szczyty i rozumiem, co może się w tej muzyce nie podobać, ale zarzuty o sztampowość i trywialność to gruba przesada.

Acha, jakoś nikomu nie przeszkadzało, jak facet nosił okulary z ciemnymi szkłami. Grube oprawki? Cóż, wzrok już na pewno nie ten, a dzisiaj u każdego optyka próbują Ci wcisnąć to badziewie, więc jak ma się trochę kasy, to pewnie się człowiek skusi. Posądzeniami o hipsterstwo to chyba najmniej się musi Ihsahn przejmować. Chyba, że te okulary to zerówki, wtedy faktycznie ymydż masa nie ok ;d Przynajmniej koszulę ma elegancką, i ten kawałek drewna, który trzyma w łapach na załączonym zdjęciu pewnie też.

A tak na marginesie, czy jest ktoś w stanie wytłumaczyć mi o co chodzi z tym całym Radiohead, dlaczego to tak uwielbiany zespół i co jest w nim takiego wyjątkowego, nowatorskiego? Próbowałem kilka razy się przekonać, ale nie dało rady. Próbowane było "OK Computer". Pytanie zupełnie serio. Żeby nie robić burdelu proszę o odpowiedź w stosownym temacie.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: EMPEROR

13-10-2014, 16:57

Rambo8wTelewizji pisze:Radiohead pedaliada, ale Ihsahna to ty szanuj. Koleś solowo tworzy nie mniej ciekawą i oryginalną muzykę niż kiedyś. Każda następna płyta (no dobra, ostatniej nie słyszałem) jest jeszcze lepsza od poprzedniej, każda jest trochę inna i oznacza (hehe) progres. Mnogość wykorzystanych patentów, a przede wszystkim umiejętne zagospodarowanie nimi świadczą o dojrzałości muzycznej ale i umiejętności zainteresowania słuchacza czymś nieprzeciętnym. Same saksofony to mistrzostwo świata i choćby dla ich aranżacji warto posłuchać płyt tego gościa. Pomimo poziomu skomplikowania słucha się tej muzyki naprawdę dobrze. Nie są to być może eksperymentalne szczyty i rozumiem, co może się w tej muzyce nie podobać, ale zarzuty o sztampowość i trywialność to gruba przesada.

Acha, jakoś nikomu nie przeszkadzało, jak facet nosił okulary z ciemnymi szkłami. Grube oprawki? Cóż, wzrok już na pewno nie ten, a dzisiaj u każdego optyka próbują Ci wcisnąć to badziewie, więc jak ma się trochę kasy, to pewnie się człowiek skusi. Posądzeniami o hipsterstwo to chyba najmniej się musi Ihsahn przejmować. Chyba, że te okulary to zerówki, wtedy faktycznie ymydż masa nie ok ;d Przynajmniej koszulę ma elegancką, i ten kawałek drewna, który trzyma w łapach na załączonym zdjęciu pewnie też.

A tak na marginesie, czy jest ktoś w stanie wytłumaczyć mi o co chodzi z tym całym Radiohead, dlaczego to tak uwielbiany zespół i co jest w nim takiego wyjątkowego, nowatorskiego? Próbowałem kilka razy się przekonać, ale nie dało rady. Próbowane było "OK Computer". Pytanie zupełnie serio. Żeby nie robić burdelu proszę o odpowiedź w stosownym temacie.
Błagam Cię, tego się nie da słuchać (solowych płyt Ihsahna). A za saksofony odpowiada tam Jorgen Munkeby z Shining - dlatego to jedyny pozytyw na jego płytach.
The madness and the damage done.
Rambo8wTelewizji
rozkręca się
Posty: 63
Rejestracja: 22-07-2011, 12:20

Re: EMPEROR

13-10-2014, 17:11

I właśnie dlatego, że jest na tych płytach sporo tego kontrolowanego chaosu w rodzaju Shining można słuchać tego z dużym zainteresowaniem, aczkolwiek wcale to nie jest jedyny pozytyw tego grania.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: EMPEROR

13-10-2014, 17:14

Rambo8wTelewizji pisze:I właśnie dlatego, że jest na tych płytach sporo tego kontrolowanego chaosu w rodzaju Shining można słuchać tego z dużym zainteresowaniem, aczkolwiek wcale to nie jest jedyny pozytyw tego grania.
Wszystko fajnie. Tylko ciągle to nie jest zasługa Ihsahna. Zatem nie wiem gdzie zmierzasz.
The madness and the damage done.
Rambo8wTelewizji
rozkręca się
Posty: 63
Rejestracja: 22-07-2011, 12:20

Re: EMPEROR

13-10-2014, 17:54

Jednak cały koncept to zasługa Ihsahna, w końcu to jego solowe albumy. Wiadomo, że dobiera sobie muzyków i współpracowników, tym lepiej, że wybrał tak trafnie na przykład w przypadku saksofonów (czy że ma takie znajomości). I to bez wątpienia duża część jego sukcesu. Pomimo tego lwia część pracy to indywidualna robota i co bardzo ważne, tę indywidualność, ten zamysł słuchać na płytach i myślę, że to właśnie świadczy o sile muzyki na nich zawartej. Są muzycy, którzy tworzą sami, a często wychodzi to pretensjonalnie. Tutaj artysta przekazał spójną wizję, która w wyraźny sposób wyróżnia się w zalewie różnych tworów, wybija się także z pewnej konwencji i jest podparta dobrymi umiejętnościami, przekazana w mocno charyzmatyczny sposób. To coś, co zasługuje na uwagę, a że pochodzi od twórcy świetnie znanego w konkretnym kręgu dociera do szerokiego grona słuchaczy, nawet, jeśli to jakaś nisza.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10017
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: EMPEROR

13-10-2014, 19:11

Rambo8wTelewizji pisze:Wiadomo, że dobiera sobie muzyków i współpracowników
goscie ok, ale jego sklad live to szwagier i jego marna kapelka
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

13-10-2014, 20:21

Rambo8wTelewizji pisze: A tak na marginesie, czy jest ktoś w stanie wytłumaczyć mi o co chodzi z tym całym Radiohead, dlaczego to tak uwielbiany zespół i co jest w nim takiego wyjątkowego, nowatorskiego? Próbowałem kilka razy się przekonać, ale nie dało rady. Próbowane było "OK Computer". Pytanie zupełnie serio. Żeby nie robić burdelu proszę o odpowiedź w stosownym temacie.
Od złej płyty zacząłeś, masz wyżej próbkę z Kid A, resztę możesz w zasadzie olać, skoro i tak nie masz ochoty się przekonać.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: EMPEROR

13-10-2014, 20:25

Rambo8wTelewizji pisze:Jednak cały koncept to zasługa Ihsahna, w końcu to jego solowe albumy. Wiadomo, że dobiera sobie muzyków i współpracowników, tym lepiej, że wybrał tak trafnie na przykład w przypadku saksofonów (czy że ma takie znajomości). I to bez wątpienia duża część jego sukcesu. Pomimo tego lwia część pracy to indywidualna robota i co bardzo ważne, tę indywidualność, ten zamysł słuchać na płytach i myślę, że to właśnie świadczy o sile muzyki na nich zawartej. Są muzycy, którzy tworzą sami, a często wychodzi to pretensjonalnie. Tutaj artysta przekazał spójną wizję, która w wyraźny sposób wyróżnia się w zalewie różnych tworów, wybija się także z pewnej konwencji i jest podparta dobrymi umiejętnościami, przekazana w mocno charyzmatyczny sposób. To coś, co zasługuje na uwagę, a że pochodzi od twórcy świetnie znanego w konkretnym kręgu dociera do szerokiego grona słuchaczy, nawet, jeśli to jakaś nisza.
Co kto lubi. Pretensjonalność to pierwsze słowo, które mi przychodzi jak słyszę jego solowy płyty. Ale trzeba przyznać, że Peccatum nie przebił :) Nie wiem o jakiej konwencji mówisz, tym bardziej zatem nie rozumiem jak się z niej może wybijać.
Ostatnio zmieniony 14-10-2014, 07:43 przez Kurt, łącznie zmieniany 1 raz.
The madness and the damage done.
ODPOWIEDZ