VENOM

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
ZłyPan

Re: VENOM

29-01-2015, 11:02

Kurt pisze:Równa perkusja, wymuskane brzmienie, przemyślane i zgrabne solówki - to jest Venom? W sumie nie tego oczekuje od tego zespołu - stąd pewnie taka, a nie inna moja ocena ich nowszych płyt.
Venom przecież gra równo i czyściutko już od "Calm Before The Storm", także dziwią mnie twoje oczekiwania po niemal 30 latach ;)
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: VENOM

29-01-2015, 11:06

ZłyPan pisze:Venom przecież gra równo i czyściutko już od "Calm Before The Storm", także dziwią mnie twoje oczekiwania po niemal 30 latach ;)
No tak, to by się zgadzało :) Mniej więcej od tamtej płyty nie nagrali nic, co by mnie powaliło.
The madness and the damage done.
ZłyPan

Re: VENOM

29-01-2015, 11:10

Kurt pisze:
ZłyPan pisze:Venom przecież gra równo i czyściutko już od "Calm Before The Storm", także dziwią mnie twoje oczekiwania po niemal 30 latach ;)
No tak, to by się zgadzało :) Mniej więcej od tamtej płyty nie nagrali nic, co by mnie powaliło.
Może nie powaliło, ale "Resurrection" było interesujące, a bardzo niedoceniane "Prime Evil" pokazało, że jednak Mantas tam robił robotę ("Carnivorous", "Skool Daze", "Parasite"!)
Awatar użytkownika
HSVV
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 27-12-2014, 04:52

Re: VENOM

29-01-2015, 17:51

niby ten Long Haired Punks to rasowy Venom, ale jednak.. nie rusza mnie. prawdopodobnie to wina mojej wrodzonej awersji do sytuacji, kiedy zespół fabrycznie co rok-dwa wypuszcza nową płytę, która zawiera w sobie to samo co płyty nagrane na przestrzeni ostatnich dekad z niewielkimi, wręcz marginalnymi modernizacjami. casus Motorhead czy innego AC/DC. nie wiem, nie mam cierpliwości do tego i wolę wrócić do tętniących świeżością pierwszych płyt.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Nothingface
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 05-02-2012, 17:35
Lokalizacja: Toruń

Re: VENOM

29-01-2015, 18:10

HSVV pisze:niby ten Long Haired Punks to rasowy Venom, ale jednak.. nie rusza mnie. prawdopodobnie to wina mojej wrodzonej awersji do sytuacji, kiedy zespół fabrycznie co rok-dwa wypuszcza nową płytę, która zawiera w sobie to samo co płyty nagrane na przestrzeni ostatnich dekad z niewielkimi, wręcz marginalnymi modernizacjami. casus Motorhead czy innego AC/DC. nie wiem, nie mam cierpliwości do tego i wolę wrócić do tętniących świeżością pierwszych płyt.
Tyle jednak, że w przypadku Motura to nie do końca prawda, a jesli już to nie przeszkadza to ani trochę.
Karkasonne

Re: VENOM

29-01-2015, 22:20

HSVV pisze:niby ten Long Haired Punks to rasowy Venom, ale jednak.. nie rusza mnie. prawdopodobnie to wina mojej wrodzonej awersji do sytuacji, kiedy zespół fabrycznie co rok-dwa wypuszcza nową płytę, która zawiera w sobie to samo co płyty nagrane na przestrzeni ostatnich dekad z niewielkimi, wręcz marginalnymi modernizacjami. casus Motorhead czy innego AC/DC. nie wiem, nie mam cierpliwości do tego i wolę wrócić do tętniących świeżością pierwszych płyt.
Średni czas między albumami AC/DC to ok. 6 lat od 1990, zdarzały się dłuższe przerwy. Venom w ciągu ostatniej epoki z tego co pamiętam wydał płyty tylko raz w dwuletnim odstępie.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: VENOM

09-02-2015, 01:07

Nową płytę kupiłem w dniu premiery. Od tamtej pory z rozkoszą się przez nią przegryzam. Już wiem, że jak zawsze dostałem to, czego oczekiwałem. Tak jak u MOTÖRHEAD, MASTER czy SATHANAS.
Pierwsze spostrzeżenia;
- bas jest bezlitosny,
- ciężar niemiłosierny,
- brzmienie smoliście gęste i piekielnie duszne, miejscami wręcz miażdżące,
- Cronos jako wokalista nie do zajechania, jako kompozytor od kilku lat przeżywa drugą (trzecią?) młodość - tak dobrze jak na dwóch ostatnich albumach nie było od czasów "Resurrection",
- słychać, że nowi w zespole rozpanoszyli się na dobre i poczynają sobie bez kompleksów,
- "From the very depths", "Smoke", "Long haired punks", "Grinding teeth" powiększą z czasem zestaw żelaznych klasyków grupy,
- podobają mi się eksperymenty formalne, na przykład w "Evil law" - taki rozwój, taką ewolucję stylu i takie przekraczanie granic lubię - z wyczuciem, ale stanowczo.
Po raz kolejny nie zawiedli.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
535

Re: VENOM

09-02-2015, 01:17

Gore_Obsessed pisze: Pierwsze spostrzeżenia;
- bas jest bezlitosny,
- ciężar niemiłosierny,
- brzmienie smoliście gęste i piekielnie duszne, miejscami wręcz miażdżące,
- Cronos jako wokalista nie do zajechania, jako kompozytor od kilku lat przeżywa drugą (trzecią?) młodość - tak dobrze jak na dwóch ostatnich albumach nie było od czasów "Resurrection",
- słychać, że nowi w zespole rozpanoszyli się na dobre i poczynają sobie bez kompleksów,
- "From the very depths", "Smoke", "Long haired punks", "Grinding teeth" powiększą z czasem zestaw żelaznych klasyków grupy,
- podobają mi się eksperymenty formalne, na przykład w "Evil law" - taki rozwój, taką ewolucję stylu i takie przekraczanie granic lubię - z wyczuciem, ale stanowczo.
Po raz kolejny nie zawiedli.
Czekałem na tych kilka zdań prawdy o nowym albumie.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

09-02-2015, 09:18

Gore_Obsessed pisze:Nową płytę kupiłem w dniu premiery. Od tamtej pory z rozkoszą się przez nią przegryzam. Już wiem, że jak zawsze dostałem to, czego oczekiwałem. Tak jak u MOTÖRHEAD, MASTER czy SATHANAS.
Pierwsze spostrzeżenia;
- bas jest bezlitosny,
- ciężar niemiłosierny,
- brzmienie smoliście gęste i piekielnie duszne, miejscami wręcz miażdżące,
- Cronos jako wokalista nie do zajechania, jako kompozytor od kilku lat przeżywa drugą (trzecią?) młodość - tak dobrze jak na dwóch ostatnich albumach nie było od czasów "Resurrection",
- słychać, że nowi w zespole rozpanoszyli się na dobre i poczynają sobie bez kompleksów,
- "From the very depths", "Smoke", "Long haired punks", "Grinding teeth" powiększą z czasem zestaw żelaznych klasyków grupy,
- podobają mi się eksperymenty formalne, na przykład w "Evil law" - taki rozwój, taką ewolucję stylu i takie przekraczanie granic lubię - z wyczuciem, ale stanowczo.
Po raz kolejny nie zawiedli.
po raz kolejny Maniek też z recenzją nie zawodzi ;]
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9940
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: VENOM

09-02-2015, 11:08

Gore_Obsessed pisze:
Maleficio pisze:Fallen Angels... co to wogólę za nazwa z dupy!?!?
twoja_stara_trotzky pisze:ja tego nie będę nawet słuchać. nie ma sensu.
Maleficio pisze:Metal Black to syf jakich mało... chcieli pokazać młodym jak trzeba grać ale nie wyszło, sorry
Maria Konopnicka pisze:Metal Black był chujowawy, kolejna płyta chujowa. Nie ma czasu, żeby kupować i słuchać wszystkich nowości, dlatego Venom z pewnością odpuszczę.
Block69 pisze:Z tym śmiesznym gitarzystą nie mają prawa nagrać nic dobrego.
PureHate pisze:mam nadzieję,ze nie zawiodę się jak na metal black.
[quote="Wódz 10 o "Fallen Angels""]Mogliby nagrać coś bardziej ekstremalnego, mniej zachowawczego.
Kurt pisze:O boziu... słyszał ktoś tę nową płytę? Straszna padaka, przeokrutnie się wynudziłem przy odsłuchu, chyba już ich trzeba spisać na straty....
hcpig pisze:Dzisiaj rano słuchałem, (...) strasznie wtórna i za długa...no kurwa refren 'Warhead' polegał na darciu się Waaaaarheeeaaaad... domyślcie się jak brzmi refren 'Hammerhead' :)
black_lava pisze:mogłyby se te stare dziady dać spokój.
vicek pisze:Nowa płyta to syf przeokropny .
Block69 pisze:Dobrze ma opisane. Słabiutki ten nowy, solowy CRONOS.
Wódz 10 pisze:Za dużo jest dobrej muzyki do poznania, więc ten Venom olewam. Pewnie będzie wkrótce za grosze chodził, może kupię i obadam. A może nie.
Block69 pisze:Nie ma sensu. To są popłuczyny. Ta kapela jest od dawna skończona.
vicek pisze:Dokładnie. 3 pierwsze płyty są bardzo dobre reszta już niekoniecznie a dwie ostatnie są tragiczne , na nowej płycie słychać że oni się nawet nie starają nagrać czegoś dobrego.
[quote="Karkasonne o "Fallen Angels""]jestem już prawie przy końcu i niestety, słabiutko...[/quote]
Pöstmörtem pisze:Rzeczywiście upadłe te anioły, gdzie ci Brytole się pchają ze swoją muzyką?
Maria Konopnicka pisze:Słucham właśnie tego nowego VENOM - zupełnie bez emocji... tak sobie myślę, że póki co to chyba najgorsza płyta jaką w tym roku przesłuchałem. Topornie, prymitywnie i kwadratowo, ale bez agresji i tego diabelstwa, które cechowały ich wczesną twórczość. Taki prostacki heavy metal z kiepskim wokalistą i mało wyrazistymi riffami. Poleciały dopiero cztery kawałki a ja czuję się jakbym już tego słuchał z godzinę. Jak wytrwam do końca i coś się zmieni to dam znać.
Block69 pisze:Tak jak piszesz. Po tej płycie postawiłem na nich krzyżyk.
Wódz 10 pisze:Może i tak. Po Ressurection mogli się znów rozpaść. ;)
StratvmTerror pisze:"Fallen Angels" przekonało mnie o tym, że Venom potrafi upaść niżej niż na ewidentnie pudelmetalowym "Calm Before the Storm".
[quote="hcpig o "Resurrection""]ostatnia ich dobra płyta.[/quote]
Nerwowy pisze:po odejściu Mantasa zdecydowanie powinni dać sobie spokój z nagrywaniem nowych albumów.
...dlatego też na Masterfulu mamy to co mamy...
Ale dzięki chopy - po zapoznaniu się z powyższymi opiniami wiedziałem, że warto w "Fallen angels" zainwestować i się bynajmniej nie zawiodłem. Dodatkowo (zapewne dzięki ogólnie panującym opiniom jak powyżej) zakupiłem sobie zafoliowany egzemplarz za równowartość paczki papierosów. Poproszę więcej takich udanych zakupów (nie tylko w relacji jakość-cena).
"Śmieszny gitarzysta" wycina aż miło. "Kiepski wokalista" jak zawsze powala charyzmą, głębią, artykulacją, udowadniając przy tym, że nawet w dzisiejszych czasach, kiedy "Encyklopedia Metalu" pęka w szwach, a codziennie debiutuje kilkadziesiąt zespołów można być momentalnie rozpoznawalnym. Bębniarzowi się bezpośrednio nie oberwało, ale o nim też nie zapominam - kawał świetnej roboty.
Kasują te forumowe rewelacje w kilkadziesiąt sekund, nie spinając pośladów w wywiadach czy przed obiektywem.
"Straszna padaka", "syf przeokropny", "popłuczyny", "najgorsza płyta roku 2011" z "kiepskim wokalistą" - znajdzie poczesne miejsce na mojej półce.
Płyta nie dla słabeuszy lub przypadkowych słuchaczy. 15 utworów i 67 minut prujących flaki riffów, których nie znajdę nigdzie indziej. Krótko! Włączam jeszcze raz.

Run towards your goal...
The metal’s in your soul...

Hammerhead!!!
Hammerhead!!!
Hammerhead!!!
Headbanger!!!
HAMMERHEAD!!!


Och, jakież to wszystko prostackie i infantylne... ą, ę... Ja lubię chamstwo, ale inteligentne i wyważone, z ciekawymi jazzowymi partiami. - ta...

Idźta wszyscy do domciu. Ja zrobię tę kratę browca sam. :)[/quote]


Lepsza chociaż od poprzedniej, która to wzbudziła jak widać wielki entuzjazm na forume?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: VENOM

09-02-2015, 12:36

hcpig pisze:Lepsza chociaż od poprzedniej
Za wcześniej jeszcze, żeby to ocenić. Wydaje mi się, że równie dobra, ale o wiele mniej przystępna.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: VENOM

09-02-2015, 12:42

Obie na tym samym poziomie. Bardzo dobre płyty.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15038
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: VENOM

09-02-2015, 12:57

Gore_Obsessed pisze:
hcpig pisze:Lepsza chociaż od poprzedniej
Za wcześniej jeszcze, żeby to ocenić. Wydaje mi się, że równie dobra, ale o wiele mniej przystępna.
ja bym powiedział ze raczej odwrotnie
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9916
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: VENOM

09-04-2015, 23:55

venom i vader u cpunow
Guilty of being right
ZłyPan

Re: VENOM

10-04-2015, 00:14

Pan raczy spojrzeć na skład Wynumu podany poniży Pentagonu...
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4337
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: VENOM

10-04-2015, 07:48

zobaczyłbym to na videło, oby na jutub kto zapodał jak sprawuje się ów Vienom Ynkorporejted
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9916
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: VENOM

10-04-2015, 12:25

faktycznie... a to Ci ciekawostka ;-)
Guilty of being right
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: VENOM

10-04-2015, 12:31

chyba komedia
In a world of compromise...some don't
ZłyPan

Re: VENOM

25-04-2015, 14:07

http://www.blabbermouth.net/news/late-8 ... venom-inc/" onclick="window.open(this.href);return false;

No to Det Gamle Venom. Powiem szczerze, że nie mogę się doczekać i przebieram nogami bardziej, niż przed premierą "From the Very Depths"...
ODPOWIEDZ