GRAVE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
SCREAMBLOODYGORE
weteran forumowych bitew
Posty: 1325
Rejestracja: 27-08-2011, 20:35

Re: GRAVE

22-02-2015, 12:22

tomder pisze: Właśnie dziś odświeżam dyskografię Szweda i mogę powiedzieć, że najpierw jest BATHORY, a potem reszta Szwecji :)
Lurtz
postuje jak opętany!
Posty: 573
Rejestracja: 07-11-2012, 22:57

Re: GRAVE

22-02-2015, 12:50

Na której płycie Bathory grał death metal?
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: GRAVE

22-02-2015, 13:18

Pewnie na tej która dopiero w planach :)
Grave nie jest jak wino bo najlepsze rzeczy nagrywał na początku kariery ale pewnym jest, że starzeje się godnie .
SCREAMBLOODYGORE
weteran forumowych bitew
Posty: 1325
Rejestracja: 27-08-2011, 20:35

Re: GRAVE

22-02-2015, 13:43

Lurtz pisze:Na której płycie Bathory grał death metal?
a gdzie ja to chłopcze napisałem? Chociaż z drugiej strony:

[youtube][/youtube]
Lurtz
postuje jak opętany!
Posty: 573
Rejestracja: 07-11-2012, 22:57

Re: GRAVE

22-02-2015, 14:18

Chlopcze :) toś mnie rozbawił :) a wracając do meritum - wydawało mi się, że w domyśle chodziło o death metalowa scenę szwedzka, więc nie rozumiem po co wtrącać tutaj Bathory?
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: GRAVE

22-02-2015, 14:49

Rzeczywiście, GRAVE całościowo najlepiej się broni z całej wielkiej czwórki szwedzkiego death metalu, ma najrówniejszą dyskografię, choć oczywiście dwie pierwsze płyty są najważniejsze. Do czterech pierwszych płyt ENTOMBED nikt startu nie ma, nie miał i mieć nie będzie, ale późniejsze płyty ENTOMBED niestety nie bronią się najlepiej z wyjątkiem epki "When in Sodom". DISMEMBER to boska jedynka i w porywach dwójka, potem to już fajne, ale niespecjalnie ambitne wariacje nt. IRON MAIDEN. UNLEASHED? Tylko jedynka i dwójka. Reszta ich płyt albo jest przeciętna albo niespójna.

Z zespołów satelickich: EDGE OF SANITY to przyzwoicie skrojony debiut, ale cała reszta to mniejsza lub większa pretensja, choć nie pozbawiona kilku miłych akcentów. O wiele lepiej od EDGE OF SANITY wypada PAN-THY-MONIUM / KARABOURDJAN - i to się broni, choć to nie jest klasyczny szwedzki death, tylko eksperyment. VOMITORY? Może i fajne momentami, ale nie wniosło do tej muzyki kompletnie nic nowego. NECROPHOBIC to festiwal pitolenia. DESULTORY to fajne demo i debiut, ale nie oszukujmy się, to jest tylko solidna druga liga. Jest jeszcze SEANCE, które wychodzi obronną ręką, ale trudno też skakać do góry z zachwytu. AT THE GATES to cudowna epka i świetny debiut, pozostałe płyty też się bronią, nawet najnowsza, choć wiadomo, że to inne granie.

Jest jednak jeden wyjątek, przed którym chylę czoła i uważam, że to jedna z najlepszych szwedzkich kapel w ogóle. Nie nagrali żadnej słabej płyty, same ciosy z nieskażonym trendami death metalem. To NOMINON.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: GRAVE

22-02-2015, 14:57

Jedyne co jest warte odnotowania w temacie Nominon to bardzo dobry Monumentomb, przecież dla przykładu ten cały The Cleansing wieje nudą .
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: GRAVE

22-02-2015, 15:21

Ja uważam, że "The Cleansing" to bardzo dobra płyta, bez kompromisów. W dodatku bardziej amerykańska niż szwedzka.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: GRAVE

22-02-2015, 15:23

Drone pisze:
Z zespołów satelickich: EDGE OF SANITY to przyzwoicie skrojony debiut, ale cała reszta to mniejsza lub większa pretensja, choć nie pozbawiona kilku miłych akcentów. O wiele lepiej od EDGE OF SANITY wypada PAN-THY-MONIUM / KARABOURDJAN - i to się broni, choć to nie jest klasyczny szwedzki death, tylko eksperyment. VOMITORY? Może i fajne momentami, ale nie wniosło do tej muzyki kompletnie nic nowego. NECROPHOBIC to festiwal pitolenia. DESULTORY to fajne demo i debiut, ale nie oszukujmy się, to jest tylko solidna druga liga. Jest jeszcze SEANCE, które wychodzi obronną ręką, ale trudno też skakać do góry z zachwytu. AT THE GATES to cudowna epka i świetny debiut, pozostałe płyty też się bronią, nawet najnowsza, choć wiadomo, że to inne granie.

Jest jednak jeden wyjątek, przed którym chylę czoła i uważam, że to jedna z najlepszych szwedzkich kapel w ogóle. Nie nagrali żadnej słabej płyty, same ciosy z nieskażonym trendami death metalem. To NOMINON.
Do takich wyjątków, albo jak kolega woli zespołów satelickich, które parają się tą najcięższą odmianą muzyki nie zapominajmy o Deranged. Ich okrutna i chyba z tego zbioru wymienionych powyżej kapel najbrutalniejsza pierwsza płyta stawia ich w rzędzie najlepszych szwedzkich kapel.

Jeśli chodzi o muzykę jeszcze szybszą to w Szwecji nie ma i nie było nikogo, kto podskoczyłby Nasum.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: GRAVE

22-02-2015, 15:38

O NASUM nie pisałem, bo to jednak co innego niż szwedzki death. DERANGED muszę sobie odświeżyć, zupełnie o nich zapomniałem.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: GRAVE

22-02-2015, 15:42

Drone pisze:O NASUM nie pisałem, bo to jednak co innego niż szwedzki death. DERANGED muszę sobie odświeżyć, zupełnie o nich zapomniałem.

hehe, wiem, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać;-) dlatego też napisałem, że jeśli chodzi o coś jeszcze szybszego...

A co do Deranged - też się zastanawiałem czy tutaj o nich napisać, wszak to death metal ale jakby taki bardziej amerykański niż szwedzki, więcej tutaj brutalnych zagrywek rodem z amerykańskiej rzezi niż szwedzkich melodii. Mimo wszystko jednak ten zespół cenię chyba najbardziej z grona tych które wymieniłeś.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: GRAVE

22-02-2015, 16:46

Drone pisze:Ja uważam, że "The Cleansing" to bardzo dobra płyta, bez kompromisów. W dodatku bardziej amerykańska niż szwedzka.
Daj pan spokój z tym bdb dla tej przeciętnej płyty, lepiej już odkurzyć któryś Demonical niż poświęcać czas dla TC :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: GRAVE

22-02-2015, 16:52

O właśnie, CENTINEX/DEMONICAL. Nie jest to nic wybitnego, ale mimo to lubię ich płyty. Zaraz sobie wrzucę ten nowy CENTINEX, bo odkładam odsłuch tego od dłuższego czasu.

Co do "The Cleansing", to przesłuchałem sobie dziś tę płytkę i bardzo mi się podoba. Naprawdę nie uważam, że jest nudna. Może nie ma fajerwerków i wystrzałów, ale jest rzetelne grzanie od początku do końca :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: GRAVE

22-02-2015, 17:16

A niechaj i tak w końcu szkoda się spierać o kapele pogrywające w II-ej lidze :)
Wśród satelickich kapel nie widzę jednak wymienionego Demiurga, jak to tak?
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: GRAVE

22-02-2015, 17:17

USURPRESS, BOMBS OF HADES i MORDBRAND, Panowie!
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: GRAVE

22-02-2015, 17:23

Dodać Uncanny i jechać z wyliczanką do rana :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: GRAVE

22-02-2015, 17:26

Wymieniałem te starsze kapele, tak to by trzeba wymienić jeszcze kilka innych typu DEMIURG, TORMENTED, FACEBREAKER, INTERMENT, REPUGNANT, ENTRAILS, USURPRESS i tak dalej :) Chodziło mi o zespoły, które zaczynały i wydawały od końca lat 80/początku lat 90, skoro mówiliśmy o porównaniach z GRAVE.

Z tych starych rzeczy bardzo sobię cenię jeszcze debiut AFFLICTED "Prodigal Sun". To jedna z lepszych płyt ze starą szwedzizną w ogóle. Przerażające jest, co wydali na drugiej płycie. Wszystkie trzy longi COMECON też miały swój urok pomimo tego automatu perkusyjnego.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: GRAVE

22-02-2015, 17:28

Drone pisze: Wszystkie trzy longi COMECON też miały swój urok pomimo tego automatu perkusyjnego.
Którego wokalistę najmilej wspominasz?
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: GRAVE

22-02-2015, 17:34

flow pisze:
Drone pisze: Wszystkie trzy longi COMECON też miały swój urok pomimo tego automatu perkusyjnego.
Którego wokalistę najmilej wspominasz?
Wszystkie trzy płyty są wokalnie świetne, ale skoro mam wybrać, to jednak stawiam na van Drunena. "Democrator", "Worms" i "The Whole World" z "Converging Conpiracies" są totalne pod względem wokalnym.

Przy okazji: nie wiem, kto pisał te teksty na płytach COMECON, ale one są fantastyczne, wybiegające daleko poza metalowy schemat.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
flow
postuje jak opętany!
Posty: 578
Rejestracja: 04-10-2013, 00:15

Re: GRAVE

22-02-2015, 17:38

Martin=Marc>L-G
Muzycznie każdy album niszczy, wiadomo.
ODPOWIEDZ