MORGOTH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MORGOTH

12-03-2015, 18:35

Widzę to tak:

FSftF => O > C > tEF = RA

Ale zachodzi tu paradoks, bo choć FSftF => O, a O > C, to jednocześnie C > FSftF

:)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MORGOTH

13-03-2015, 11:34

znowu piłeś? w nałóg popadniesz jak tak dalej pójdzie :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MORGOTH

13-03-2015, 12:17

Przecież jestem sportowcem.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORGOTH

13-03-2015, 14:58

Drone pisze:Widzę to tak:

FSftF => O > C > tEF = RA

Ale zachodzi tu paradoks, bo choć FSftF => O, a O > C, to jednocześnie C > FSftF

:)

Zbyt odjechane te paradoksy jak na moją biedną głowę.
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: MORGOTH

13-03-2015, 21:50

flow pisze:To oczywiste, zaraz po Cursed, Odium i epkach :)
O to, to. Tyle, ze nie tak zaraz... ;)
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15512
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: MORGOTH

27-03-2015, 16:07

płytki już można słuchać od wczoraj ;)
Analripper pisze:słychać, ze Ungod to z premedytacja przygotowana mikstura z Cursed i Odium. Z naciskiem na te druga.
Nowy krzykacz idealnie wpasował się w zespół, nie wiem co gość robił w poprzednich zespołach, ale tu odwali kawal dobrej roboty i brak Grewe o dziwo wogole mi nie doskwiera.
Muzycznie to chyba najlepszy powrót ostatnich lat w death metalu. Będę wracał do tej płyty na pewno.
właściwie móglbym się pod tym podpisać ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORGOTH

28-03-2015, 11:37

Premiera właściwie można powiedzieć za kilka godzin - czy ktoś sie orientuje gdzie to będzie można nabyć w jakimś polskim distro?
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: MORGOTH

28-03-2015, 11:57

Nasum pisze:Premiera właściwie można powiedzieć za kilka godzin - czy ktoś sie orientuje gdzie to będzie można nabyć w jakimś polskim distro?
http://allegro.pl/morgoth-ungod-cd-nowo ... 29630.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/morgoth-ungod-ltd-dig ... 37758.html" onclick="window.open(this.href);return false;

A materiał warty tych pieniędzy. Jestem w szoku jak wspaniale udało się zastąpić jeden z najlepszych wokali w historii death metalu.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORGOTH

28-03-2015, 12:00

Podziękował. A co do wokalu - czy najlepszy w historii tej muzyki to bym nie powiedział, ale na pewno jeden z najbardziej charakterystycznych i trudnych do podrobienia.
shadowthrone
postuje jak opętany!
Posty: 392
Rejestracja: 24-12-2010, 13:47

Re: MORGOTH

30-03-2015, 09:50

Niestety dla mnie nuuuda. Nie ma w tym ognia, tylko jakieś iskierki.
Wokal dobry, ale muzycznie bardzo to mdłe.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORGOTH

31-03-2015, 17:41

Słuchając nowego Morgotha przede wszystkim nie słychać braku wokalisty którego odejście zachwiało nieco ich wizerunkiem, bo kogo jak kogo, ale wokalistę o tak specyficznym głosie trudno zastąpić. Panowie jednak poszukali dość dobrze, i jego następca, wpasował się niemal idealnie. Kto chce, może otrzeć ukradkiem łezkę za Marcem, ale powodów by rwać włosy z głowy to po prostu brak.

Muzyka, jak to bywa przy powrotach z otchłani niebytu, też jest wspaniałą pożywką dla wszelkich spekulacji, bo pierwszym pytaniem jakie się rodzi, to czy nowe kawałki będą nawiązywały do staroci, za którymi tak tęsknimy, a jeśli tak, to czy uda im się odtworzyć klimat z tamtych lat? A może pociągną wózek dalej i rozwiną formę, którą poczęstowali fanów wraz z wydaniem "Feel sorry for the fanatic"? Już możemy być spokojni, najnowsza propozycja Niemców to taki kolaż dwóch płyt: pomnikowego "Cursed" oraz jego następczyni, "Odium". Jak ktos oczekiwał czegoś zgoła innego, niech sobie odpuści, stare ramole które pragnęły powrotu w te rejony, niechaj zacierają ręce. Na "Ungod" najwięcej jest patentów i klimatu rodem z drugiej wspominanej tutaj płyty, mniej jest tej grobowej, dusznej, tajemniczej aury jaka spowijała "Cursed". Jednak to wcale nie zarzut, bo nowe utwory są bardzo dobrze skomponowane, każdy ma swój indywidualny charakter, chociaż niektóre fragmenty jak słucham są jakby autocytatami, co mi osobiście w żaden sposób nie przeszkadza. Początek albumu jest jednak jakiś taki niemrawy, pierwsze dwa utwory jakoś nie wybijają się na czoło. Jako otwieracze nie zachwycają, ale płyta wraz z kolejnymi odsłonami nabiera coraz wiecej rumieńców. I tak, pierwsze pięc nowych numerów to kawałki w których dominuje "Odium", natomiast od tytułowego aż po sam koniec do głosu dochodzi "Cursed", i od tego momentu płyta jest moim skromnym zdaniem ciekawsza. "The dark sleep" to doskonałe zakończenie, to niemal kopia "Darkness" , podobny w swym ponurym, marszowym rytmie. Powrót po latach bardzo udany, udało się chłopakom uchwycić magię lat 90-tych, utwory nie są zrobione po to, by wypełniły krążek, każdy jest przemyślany i w zasadzie nie ma słabeusza, wiadomo że każdy będzie miał swoich faworytów, ale chyba nie ma tutaj żadnego, który nadaje się tylko do kosza. Ja wolałbym nieco cięższego, bardziej zdołowanego brzmienia, no ale to szczegół. Fajny album, naprawdę, będzie słuchany pewnie jeszcze niejeden raz.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MORGOTH

31-03-2015, 17:51

O dziwo dobra płyta. Żadne tam odkrywcze granie, pomników stawiać za "Ungod" nie będą, ale słucha się całkiem fajnie. Nowy wokalista bdb. Faktycznie brzmienie mogłoby być nieco bardziej dociążone.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: MORGOTH

31-03-2015, 19:48

Rzeczywiście, gdybym nie wiedział, że to inny wokalista, to bym się w życiu nie domyślił. Brzmienie bardzo dobre.

Ale na tym zalety tej płyty się w zasadzie kończą. Jestem rozczarowany. Nie to, że jest źle, bo nie jest, da się tego z przyjemnością słuchać. Ale całość brzmi strasznie zachowawczo, jakby nie tylko bali się wykroczyć poza skrojony z"Cursed" czy "Odium" schemat, ale nawet bali się przypierdolić na miarę tamtych płyt. Nie ma tu ognia, utwory sobie płyną głównie w średnich tempach, ma się wrażenie, że za chwilę nastąpi wybuch, a tu nic się nie dzieje - kawałek się kończy i zaczyna następny. W paru ledwie momentach przyspieszają i to są te momenty, kiedy ten zespół błyszczy. Na pewno jeszcze posłucham nie raz tej płyty, ale na tę chwilę wydaje mi się, że to ich najsłabszy materiał.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
LOŻA
rozkręca się
Posty: 68
Rejestracja: 12-03-2015, 15:50

Re: MORGOTH

01-04-2015, 10:51

Zespół Morgoth miał problem ze znalezieniem następcy poprzedniego śpiewaka, zgłosili się do LOŻY, opłacili składkę za rok z góry i ... nowy dobry krzykacz od razu się znalazł, a wszystko zostało w Rodzinie.
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4364
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: MORGOTH

02-04-2015, 08:26

noje widioł!

[youtube][/youtube]
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORGOTH

02-04-2015, 22:39

Szału nie ma, ot zwykły, koncertowy klip.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3277
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: MORGOTH

03-04-2015, 07:55

Ale kawałek zajibisty. Też bym wolał żeby ten klip był z Progresji ;)
Awatar użytkownika
zawlekacz
w mackach Zła
Posty: 690
Rejestracja: 16-10-2007, 17:25

Re: MORGOTH

03-04-2015, 09:20

nowy morgoth mnóstwo dobry
nie ma to tamto
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MORGOTH

03-05-2015, 10:26

kolejne wideło:

[youtube][/youtube]
Lurtz
postuje jak opętany!
Posty: 573
Rejestracja: 07-11-2012, 22:57

Re: MORGOTH

03-05-2015, 11:29

O, nawet wujek Adolf się pojawia.
ODPOWIEDZ