GÓRY

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
martyrdoom
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 18-09-2010, 22:36
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: GÓRY

22-07-2015, 13:52

W ramach ucieczki przed miejskimi upałami rekreacyjny wypad na Hohe Veitsch, połączony z rekreacyjnym spierdalaniem przed alpejskim bydłem :D

Obrazek

Miło zobaczyć trochę śniegu, gdy na co dzień ma się 38 stopni
Obrazek

Obrazek

Obrazek
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

22-07-2015, 17:59

Fajne foty, ale chyba nie tylko ja bym zobaczył te
martyrdoom pisze:z rekreacyjnym spierdalaniem przed alpejskim bydłem :D
;)

W sobotę się wreszcie ruszyłem. Tylko jeden dzień, tylko 24 km (z planowanych 30), trasy nie skończyliśmy (dla części ekipy ciut za dużo jak na powrót w góry po długiej przerwie), ale i tak było sympatycznie. W sierpniu wrócę tam sam (zobaczyć jak szybko dam radę to przejść). 1,5 miesiąca to zbyt długa przerwa - w sierpniu muszę nadrobić.

A, no i fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: GÓRY

22-07-2015, 19:40

Heretyk pisze:też mi kopara opadła, jak zobaczyłem te 70km :D ale w 4 dni to luz w sumie
Robię do 50 km rowerzem po górach. Fajne zdjęcia chłopy :) ja obecnie kiszę dosłownie na 0 mnpm :)
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

23-07-2015, 09:56

ImP: gdzie to? Pierwsze zdjęcie mi się kojarzy z grzbietem nad Durbaszka w Pieninach, ale 2 i 3 to już z niczym ;)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
535

Re: GÓRY

23-07-2015, 10:34

Wygląda jak szlak z Lubomierza na Kudłoń..., ale swobodnie może to być Beskid Sądecki.
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

23-07-2015, 16:34

evildead pisze:ImP: gdzie to? Pierwsze zdjęcie mi się kojarzy z grzbietem nad Durbaszka w Pieninach, ale 2 i 3 to już z niczym ;)
535 pisze:Wygląda jak szlak z Lubomierza na Kudłoń..., ale swobodnie może to być Beskid Sądecki.
Fiu, fiu, elegancko się rozprawiliście ze stwierdzeniem, że Bieszczady są jedyne i niepowtarzalne ;) Zdjęcia robione między Rabią Skałą a Czerteżem. Na 1 i 3 szlak graniczny, na drugim słowacka strona. Swoją drogą jedna z najlepszych tras jakie robiłem w Bieszczadach - przez jej sporą część sporadycznie można spotkać innych ludzi (i tak do okolic Krzemieńca - tu się zaczyna oblężenie).
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: GÓRY

23-07-2015, 16:39

ImP pisze:
evildead pisze:ImP: gdzie to? Pierwsze zdjęcie mi się kojarzy z grzbietem nad Durbaszka w Pieninach, ale 2 i 3 to już z niczym ;)
535 pisze:Wygląda jak szlak z Lubomierza na Kudłoń..., ale swobodnie może to być Beskid Sądecki.
Fiu, fiu, elegancko się rozprawiliście ze stwierdzeniem, że Bieszczady są jedyne i niepowtarzalne ;) Zdjęcia robione między Rabią Skałą a Czerteżem. Na 1 i 3 szlak graniczny, na drugim słowacka strona. Swoją drogą jedna z najlepszych tras jakie robiłem w Bieszczadach - przez jej sporą część sporadycznie można spotkać innych ludzi (i tak do okolic Krzemieńca - tu się zaczyna oblężenie).
Szedłem zdaję się tym szlakiem kilka lat wstecz. Od Krzemieńca startując i była tam rzeczywiście pustka und samotność :) Miło wspominam.
Grrrówno!
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

23-07-2015, 16:51

Plasfodeur pisze:
ImP pisze:Fiu, fiu, elegancko się rozprawiliście ze stwierdzeniem, że Bieszczady są jedyne i niepowtarzalne ;) Zdjęcia robione między Rabią Skałą a Czerteżem. Na 1 i 3 szlak graniczny, na drugim słowacka strona. Swoją drogą jedna z najlepszych tras jakie robiłem w Bieszczadach - przez jej sporą część sporadycznie można spotkać innych ludzi (i tak do okolic Krzemieńca - tu się zaczyna oblężenie).
Szedłem zdaję się tym szlakiem kilka lat wstecz. Od Krzemieńca startując i była tam rzeczywiście pustka und samotność :) Miło wspominam.
Przechodziłeś cały?
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: GÓRY

23-07-2015, 17:27

ImP pisze:
Plasfodeur pisze:
ImP pisze:Fiu, fiu, elegancko się rozprawiliście ze stwierdzeniem, że Bieszczady są jedyne i niepowtarzalne ;) Zdjęcia robione między Rabią Skałą a Czerteżem. Na 1 i 3 szlak graniczny, na drugim słowacka strona. Swoją drogą jedna z najlepszych tras jakie robiłem w Bieszczadach - przez jej sporą część sporadycznie można spotkać innych ludzi (i tak do okolic Krzemieńca - tu się zaczyna oblężenie).
Szedłem zdaję się tym szlakiem kilka lat wstecz. Od Krzemieńca startując i była tam rzeczywiście pustka und samotność :) Miło wspominam.
Przechodziłeś cały?
Spojrzałem na mapę i wychodzi na to, że szedłem z Wetliny przez Małą Rawkę na Krzemieniec, a potem przez Rabią Skałę na Jawornik i do Wetliny wracałem.
Grrrówno!
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

23-07-2015, 17:37

Plasfodeur pisze:
ImP pisze:
Plasfodeur pisze:Szedłem zdaję się tym szlakiem kilka lat wstecz. Od Krzemieńca startując i była tam rzeczywiście pustka und samotność :) Miło wspominam.
Przechodziłeś cały?
Spojrzałem na mapę i wychodzi na to, że szedłem z Wetliny przez Małą Rawkę na Krzemieniec, a potem przez Rabią Skałę na Jawornik i do Wetliny wracałem.
Czyli koronka bieszczadzka, też miło. To samo teraz planowałem zrobić tylko w odwrotnej kolejności (no i przerwałem na Małej Rawce zmieniając trasę zejścia).

A pytałem bo cały graniczny ma jakieś 136 km i zaczął mnie cholernie interesować. W ciągu kilku lat trzeba się będzie z nim zmierzyć :)
Awatar użytkownika
martyrdoom
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 18-09-2010, 22:36
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: GÓRY

24-07-2015, 11:19

ImP pisze:Fajne foty, ale chyba nie tylko ja bym zobaczył te
martyrdoom pisze:z rekreacyjnym spierdalaniem przed alpejskim bydłem :D
;)
Może w przyszłości będę bardziej GoPro, więc i takie akcje nie umkną memu obiektywowi :)

Korzystając z wolnego czasu zrobiłem ostatnio ok. 1600m podejścia - samo w sobie ok, tylko 1600m zejścia mnie mniej bawiło :) Tym razem celem był najbardziej na wschód wysunięty dwutysięcznik Alp - Schneeberg, z dwoma wierzchołkami - Klosterwappen 2076m oraz Kaiserstein 2061m.

Początek podejścia to dolina Weichtal ze szlakiem przypominającym nieco wąwóz Sucha Bela. Ogólnie spoko i monumentalno-klaustrofobicznie z kilkoma momentami, gdzie się trzeba nieco podciągnąć, czasem kilka metrów:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na szczycie można trochę pooglądać Dolną Austrię:

Obrazek

W bliższej przyszłości chciałbym wziąć się za którąś z bardziej wspinaczkowych dróg na Schneeberg, możliwe, że od tej strony:

Obrazek

The Cult Is Alive

Obrazek

Obrazek
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

26-07-2015, 14:05

Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

27-07-2015, 15:51

no był chłop, nie ma chłopa... szkoda
a wydawać by się mogło że ten cały skialpinizm to rozwiązanie głównej bolączki łażenia po górach wysokich, tj. wypadków podczas odwrotu (Morawski, Hajzer, Kowalski, Berbeka... praktycznie cała era nowożytna w naszym himalaizmie to wypadki po jednym schemacie)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

27-07-2015, 19:08

evildead pisze:no był chłop, nie ma chłopa... szkoda
a wydawać by się mogło że ten cały skialpinizm to rozwiązanie głównej bolączki łażenia po górach wysokich, tj. wypadków podczas odwrotu (Morawski, Hajzer, Kowalski, Berbeka... praktycznie cała era nowożytna w naszym himalaizmie to wypadki po jednym schemacie)
O tym samym pomyślałem...

Swoją drogą od kilku dni intensywnie rozmyślałem nad ponowną wizytą w jego rodzinnej wiosce (Wetlina). Cholernie szkoda chłopaka.

Edit:
Obrazek
27 lat...

http://wspinanie.pl/2015/07/poszukiwani ... brunie-ii/
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: GÓRY

27-07-2015, 21:53

Obrazek
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: GÓRY

27-07-2015, 23:48

Ładna fota. Gdzie to? Coraz częściej można spotkać te zakrzywione / szerokokątne ujęcia. To jakiś specjalny obiektyw, czy tylko program w aparacie?
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

28-07-2015, 06:27

obstawiam że to ze Skrajnego Soliska w stronę Doliny Młynickiej - ten mur po drugiej stronie doliny to Grań Baszt, nawet ładnie widać żleb wyprowadzający na Szatana... a z tyłu czai się Wysoka (z lewej) i Gerlach (z prawej)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: GÓRY

28-07-2015, 19:25

oczywiście evildead wie wszystko o tatrach ;)
byłem z dzieciakami parę dni w strybskim to ich trochę pociągnąłem po górach

a obiektyw to tzw rybie oko ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3074
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: GÓRY

29-07-2015, 19:19

@evildead: jak oceniasz sprawę akcji ratunkowej Olka Ostrowskiego? Wczoraj Bargiel, a dzisiaj Bielecki, ostro skrytykowali zachowanie obecnych tam wtedy wspinaczy.
ImP
postuje jak opętany!
Posty: 665
Rejestracja: 01-10-2011, 22:22

Re: GÓRY

29-07-2015, 20:04

ramonoth pisze:@evildead: jak oceniasz sprawę akcji ratunkowej Olka Ostrowskiego? Wczoraj Bargiel, a dzisiaj Bielecki, ostro skrytykowali zachowanie obecnych tam wtedy wspinaczy.
Zapodasz link do wypowiedzi Bieleckiego? Mam dziwne wrażenie, że się po niej może znów niezły syf nakręcić.

A pytanie wprawdzie nie do mnie, ale pozwolę się wpierdolić z odpowiedzią: Trochę ciężko oceniać pewne rzeczy nie będąc na miejscu. Jeżeli jednak faktycznie jedynymi chętnymi do pomocy byli goście, którzy dwa dni wcześniej skończyli akcję górską i tak naprawdę nie mieli kiedy odpocząć, to rzeczywiście słabo... Druga sprawa to oficer pakistański i jego ocena ryzyka - bał się kolejnych ofiar, a szanse na odnalezienie Olka były zerowe (przynajmniej tak wygląda z opisu samego wypadku).
ODPOWIEDZ