
Stylówki bardzo dobre
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Mocno. Wychodzi na to, że w systemie obiektywnej oceny Doktora-Inżyniera, mamy już poziom Master Of Puppets.hcpig pisze:
W obecnym kształcie po latach daję tej płycie 6/10, lepiej niż na tragicznym 'St. Anger' ale zmarnowano potencjał przez w zasadzie szkolne błędy, nieprzystojące takim geniuszom.
O jaki ładny cytacik z tematu, aktualny bardzo :)Bonny pisze: to słowo wynika wyłącznie z mojego zdegustowania ciągłym wpierdalaniem Slayera gdzie się tylko da. nie znam wielu innych kapel, które miałyby taką ulgową taryfę na to co robią. czasem odnoszę wrażenie, że każda ich płyta musi być z urzędu przynajmniej bardzo dobra. ogół ciemnej masy jest tak bezkrytyczny, że bez popity łyknie wszystko z logiem tego zespołu.
use your head, take control, no gods no masters
Po pierwsze od Seasons...byrgh pisze:obaj macie rację i obaj się mylicie. jak jest z Metą to wiadomo, ale Slayer od paru płyt też klepie biedę z nędzą. a nie mówię tego jako antyfan tego zespołu, jak Bonny, tylko jako oddany i sprawiedliwy miłośnik tej ekipy.
535 pisze:Po pierwsze od Seasons...byrgh pisze:obaj macie rację i obaj się mylicie. jak jest z Metą to wiadomo, ale Slayer od paru płyt też klepie biedę z nędzą. a nie mówię tego jako antyfan tego zespołu, jak Bonny, tylko jako oddany i sprawiedliwy miłośnik tej ekipy.
Po drugie, z tego co mi wiadomo, Bonny nie jest antyfanem tej ekipy.
W zestawieniu z pierwszymi pięcioma, jak najbardziej. Ja wiem, że utarło się traktować Slayer jak świętą krowę. Mało z tym, każdy chciał, by jego idole nagrywali płyty wielkie "tu i teraz", więc naginanie faktów to sprawa naturalna. Przecież niczyja to wina, że ktoś urodził się kilka lat za późno. Niestety.Heretyk pisze:535 pisze:Po pierwsze od Seasons...byrgh pisze:obaj macie rację i obaj się mylicie. jak jest z Metą to wiadomo, ale Slayer od paru płyt też klepie biedę z nędzą. a nie mówię tego jako antyfan tego zespołu, jak Bonny, tylko jako oddany i sprawiedliwy miłośnik tej ekipy.
Po drugie, z tego co mi wiadomo, Bonny nie jest antyfanem tej ekipy.
bieda z nędzą na WPB? albo DI? gdyby ktoś tak napisał o ostatniej, to jeszcze zrozumiem, ale w tej sytuacji, pierdolnijcie się w łeb. mocno
Może tak, a może nie. W każdym razie jest jedna zasadnicza różnica. Ja TAM byłem, jeżeli rozumiesz co mam na myśli. Jałowe, nie jałowe, zawsze można kogoś wkurwić.Heretyk pisze:no pewnie, sam robisz to samo w stosunku do VOIVOD. każdy ma swoje zboczenia