FURIA

[krov]

Mimo dobrych chęci nie udało mi się wysłuchać do końca.

ja wysłuchałem no i nie porwało mnie. Zresztą, gdy patrzeć na ilość odtworzeń poszczególnych utworów nie tylko ty nie wytrwałeś do końca.

[Plasfodeur]

Akurat dwa ostatnie numery to sto/sto.

[Gunman]

Zamówiłem już dawno, to lepiej żeby ten album był słuchalny.

[Gall]

Chuj wi o co im tam chodzi. Tym razem nie zamawiałem w ciemno i to był chyba dobry krok. Osłucham się jeszcze i zdecyduję. Guido jeszcze czaiłem, ale Księżyc... już nie bardzo.

[TheDude]

Dziwna płyta, ale nie ma nudy więc OK.

[yossarian84]

dobra płytka, bardziej spójna niż Nocel

[Wasyl]

Bardzo dobra płyta. Świetna dynamika w utworach. Chętnie nurzam się tych wizjach Nihila i kolegów.

[Bambi]

Jak na razie to zdecydowanie najlepsza płyta furii.

[Only_True_Believers]

Ale jest Black metal, czy kontynuacja poprzedniej płyty?

[Nerwowy]

Ale jest Black metal,

Lepiej żeby nie.

[vicek]

wole nocel

[Bambi]

Na szczęście nie ma

[Gunman]

A po chuj oni zwlekają z wydaniem Guido na CD? Ma wyjść gdy "nów księżyca dogoni Bliźnięta", z kalendarza astronomicznego wypada, że będzie to 25.05.2017.

[pr0metheus]

Ale jest Black metal, czy kontynuacja poprzedniej płyty?

Tyle co kot nasral.

[krov]

Jak na razie to zdecydowanie najlepsza płyta furii.

zaznacz, że "wg mnie to...". Bo fikłem na to stwierdzenie, ale szanuję gusta.

[Plasfodeur]

Jak na razie to zdecydowanie najlepsza płyta furii.

zaznacz, że "wg mnie to...". Bo fikłem na to stwierdzenie, ale szanuję gusta.

Wg mnie też. To najlepsza Furia.

[kenediusze]

Na to się zapowiada, poprzednie przy tej nie istnieją. Inna liga.

[Bambi]

Żałosny jesteś. Chyba nie wszyscy zapomnieli, jak chciałeś się podłączać pod robienie laski z Trockim i Dronem, żeby po przerwie wrócić, jako kolejny 'wyrobiony' sluchacz w ewidentnej opozycji do tego drugiego.

Ja pamiętam. Nic nie wiedział;D

[yossarian84]

Na to się zapowiada, poprzednie przy tej nie istnieją. Inna liga.

nie istniejo wcale xD do tej pory nagrali gówno xD

[kenediusze]

Nie gówno, tylko kilka dobrych i bardzo dobrych płyt, ale nic więcej; teraz to widać, z perspektywy tej nowej. Tam był wszędzie black metal, a tu są modlitwy do księżyca i mróz.