Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Nie nie. Ja odnosiłem się do całej "dyskusji". Ty skomentowałeś podciągając wszystko "pod siebie", a raczej biorąc do siebie.
edit
Zresztą to jakaś kuriozalna "dyskusja" i naprawdę nie wiem kim trzeba być i jakie mieć problemy, żeby zauważać i wytykać komuś to, czy wszedł na koncert, czy wyszedł, czy zapłacił, czy obejrzał, wypił, przespał się, czy rzygnął? No kurwa. Mili państwo!
edit
Zresztą to jakaś kuriozalna "dyskusja" i naprawdę nie wiem kim trzeba być i jakie mieć problemy, żeby zauważać i wytykać komuś to, czy wszedł na koncert, czy wyszedł, czy zapłacił, czy obejrzał, wypił, przespał się, czy rzygnął? No kurwa. Mili państwo!
Ostatnio zmieniony 20-12-2016, 23:11 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
ale z pewnością alko ciągnąłeś jak żuraw wodny. no ale Ciebie to lubię niezależnie od tego, jak się prowadziłeś. ale nie spoczywaj na laurach, żeby nie było535 pisze:Ja nigdy nie ćpałem. No nie. Pardon. Paliłem kiedyś popularne.byrgh pisze:jakbyś jeszcze dodał, że nie ćpałeś to nawet bym Cię polubił.Karkasonne pisze:Mnie uwalanie się też nie jara zupełnie, pijany byłem 3 razy w życiu. Za drugim już myślałem że to ostatni będzie i chcę utrzymać tę statystykę. Lubię wypić, ale tyle co dla humoru, a mam kiepski humor trzymają głowę w klopie.
przede wszystkim. ale żałujesz?Karkasonne pisze:Zioło się liczy?byrgh pisze:jakbyś jeszcze dodał, że nie ćpałeś to nawet bym Cię polubił.Karkasonne pisze:Mnie uwalanie się też nie jara zupełnie, pijany byłem 3 razy w życiu. Za drugim już myślałem że to ostatni będzie i chcę utrzymać tę statystykę. Lubię wypić, ale tyle co dla humoru, a mam kiepski humor trzymają głowę w klopie.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Oczywista sprawa. Ja się kocham najebać ale każdy(a przynajmniej spora cześć tego forum) wie ,że piję od rańca, bo koncerty/festiwale traktuje w kategoriach rozrywki i totalnego wyluzowania ale nie zdarza mi się najebać w sztok. Z Tomkiem Asceticiem którego serdecznie pozdrawiam rządziliśmy od 10 rano na Brutalu, w restauracji przyhotelowej gorzała się lała od 10 z rańca i zajadaliśmy się stekami by formę utrzymać. Widzieliśmy masę koncertów, jak ktoś osłab z naszej dwójki(a piliśmy dosłownie całymi dniami) to go drugi cucił i faktycznie o 3 nad ranem wracaliśmy najebani jak armaty busem do hotelu ale speed koncertowy był taki na 100%-, to co chcieliśmy to zobaczyliśmy, nikt nie płakał i wszystko było pod kontrolą. to jest kwestia pewnej dojrzałości. Ja się nigdy nie oszczędzam ale jak mam dości muszę przystopować mowię Panowie pauza- nie chcę czegoś przegapić. Ludzie bez względu na preferencje muzyczne mają spore z tym problemy ale to są lata ćwiczeń. Jeśli ktoś przychodzi na koncert by się pośmiac, pogadać, wyluzować i w dupie ma sam koncert-dziwna to postawa, dla mnie nie zrozumiała ale nie mi to oceniać, co nie zmienia mojego zdania ,że większość ludzi to bydło.[V] pisze:Nie wiem jak dla was,ale dla mnie koncerty są po to żeby coś przeżyć,czegoś doświadczyć.Nie mam ochoty na spotykanie znajomych na koncertach i przybijanie piąteczek,ide posluchać muzyki.Napić się mogę lekko po koncercie i przedyskutować co i jak. Przychodzenie na gig najebanym jak stodoła mija się z celem.Tak jak przychodzenie do galerii i dyskutowanie ze znajomymi co i jak,ze szklaneczką wina,tyłem do obrazów nie ma sensu.Galeria,koncert a nawet siłownia to nie jebany klub towarzyski ale miejsca w które przychodzi się w konkretnym celu.Na wymiane spostrzeżeń to jest pub albo ciepło domowego ogniska.
Młodzież która pić nie potrafi/nie może jest żenująca, zalać się w trupa z klasą to trzeba umieć ale do tego też trzeba dorosnąć
Swoją drogą rynsztokowe menele/bez względu na kraj pochodnia/ tym bardziej preferencje muzyczne lezący ubrązowieni w własnych żygach nie stanowi zjawiska rozweselającego. rock and roll sprawa zrozumiała ale trochę klasy kurwa
Ostatnio zmieniony 20-12-2016, 23:40 przez tomaszm, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Wiem, że się nigdy nie spotkamy, ale gdyby tak się kiedykolwiek stało, to opowiem Ci jedyną historię, którą nie podzieliłem się na blogu i nie podzielę się, póki moi rodzice mogą ją odczytać;)byrgh pisze: przede wszystkim. ale żałujesz?
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Nigdy nie pije alkoholu na koncertach, w ogóle nigdy nie pije alkoholu! Jest totalnie chujowy, gardzę!
HAILSA!!!!!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Tak właśnie. szeroko obśmiewany tu off festival. Ci co widzieli kocioł albo co gorsza byli pod sceną jak tu piszący na Run the Jewels i bijatyki pod sceną paru freak-fanów zresztą to się dotyczy wielu innych maści spędów dobrze wiedzą że never stop the madness.535 pisze:Na jakich? Byłeś kiedyś w parku w Jarocinie? Nie opowiadaj pierdół, że to cecha metalowych koncertów i metaluchów. Szeroko rozumiane "środowisko muzyczne" zawsze lubiło ostro golnąć i takie są fakty.
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
No i co mam napisać? Będę grzmiał niesiony oburzeniem, że nie? Na ostatnim koncercie, było tak. Wyszedłem z domu o dziewiątej. Piłem w pociągu, w knajpie, potem po drodze na koncert, piłem na koncercie, na dworcu, potem jeszcze kilka piw w pociągu i w domu byłem w okolicach siódmej. Tylko ja muszę na siebie uważać i cały czas zachować mobilność, gdyż nie jest łatwo wziąć mnie pod pachę i tak po prostu wynieść. Oczywiście zobaczyłem, co chciałem zobaczyć. Podsumowując, prawdopodobnie jest tak jak napisał Tomek,byrgh pisze:ale z pewnością alko ciągnąłeś jak żuraw wodny.
oraztomaszm pisze: nikt nie płakał i wszystko było pod kontrolą. to jest kwestia pewnej dojrzałości.
a i tak zdrowie jest najważniejsze.tomaszm pisze: to są lata ćwiczeń.
Ostatnio zmieniony 20-12-2016, 23:54 przez 535, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Metalowcy oburzeni że ktoś na koncercie się zalewa w trupa, co tu się dzieje :<
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Hehe przypomiają mi się historię z podróży shortcuta na Wacken jak Pan Józek połowe towarzystwa chciał wyjebać w połowie drogi za szeroko rozumiany pociąg do używek. najzabawniejsza w całej historii jest policja niemiecka na terenie festiwalu, że bez wględu na formę nie ma awantur i zawsze znajdą pacyfistyczne rozwiązanie i położą cię do namiotu z uśmiechem na ustach.
To jest tzw przepaść "kulturowa"
To jest tzw przepaść "kulturowa"
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1143
- Rejestracja: 19-07-2011, 15:06
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Dlaczego Tomasz wdajesz się w dyskusję?:))))))Zaświadczam że nie pijesz,nie przeklinasz i wogóle siem czepiajom:)tomaszm pisze:Hehe przypomiają mi się historię z podróży shortcuta na Wacken jak Pan Józek połowe towarzystwa chciał wyjebać w połowie drogi za szeroko rozumiany pociąg do używek. najzabawniejsza w całej historii jest policja niemiecka na terenie festiwalu, że bez wględu na formę nie ma awantur i zawsze znajdą pacyfistyczne rozwiązanie i położą cię do namiotu z uśmiechem na ustach.
To jest tzw przepaść "kulturowa"
- hellkommander
- rozkręca się
- Posty: 64
- Rejestracja: 03-06-2009, 12:21
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Tu się dzieje zawsze to samo, jak zaglądam tu raz na kilka miesięcy. Wychodzi na to, że poza Kenediusze, 535 i może jeszcze jakimś wyjątkiem, który pominąłem to cała reszta to arystokratyczni metalowcy (z Akercocke). Zresztą nie można chyba wymagać za dużo od fanów Furii - jako jedyni klaszczą na koncertach, bez względu na to kto gra.kenediusze pisze:Metalowcy oburzeni że ktoś na koncercie się zalewa w trupa, co tu się dzieje :<
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
hehe Piotrek ja się produkuje, alkohol robi swoje ale muszę przyznać ,że jest przyjemnie:)aniola pisze:Dlaczego Tomasz wdajesz się w dyskusję?:))))))Zaświadczam że nie pijesz,nie przeklinasz i wogóle siem czepiajom:)tomaszm pisze:Hehe przypomiają mi się historię z podróży shortcuta na Wacken jak Pan Józek połowe towarzystwa chciał wyjebać w połowie drogi za szeroko rozumiany pociąg do używek. najzabawniejsza w całej historii jest policja niemiecka na terenie festiwalu, że bez wględu na formę nie ma awantur i zawsze znajdą pacyfistyczne rozwiązanie i położą cię do namiotu z uśmiechem na ustach.
To jest tzw przepaść "kulturowa"
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8375
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
to jest właśnie typowe metalowe cliche którego szczerze nienawidzę;zalać się,zrzygać,zesrać,gówno pamiętać z koncertu. Dla takich ludzi muzyka jest pretekstem do zabawy .Dla mnie jednak muzyka jest najważniejsza,jakkolwiek arogancko i wyniośle to nie brzmi.kenediusze pisze:Metalowcy oburzeni że ktoś na koncercie się zalewa w trupa, co tu się dzieje :<
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Nieprawda, ja zawsze krzyczę "GROOOOOAAAAAR" wymiotując jednocześnie na uczestnika obok i przewracam się.hellkommander pisze:Zresztą nie można chyba wymagać za dużo od fanów Furii - jako jedyni klaszczą na koncertach, bez względu na to kto gra.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
No dokładnie. Poza tym kurwa - kto tu niby jest metalowcem?? Tym bardziej - skoro wg. niektórych ancymonów metalowiec idealny to najebany rozcieńczonym piwem z plastikowego kubka, spawający po kątach, zaśliniony, pełzający po podłodze podczłowiek z wielkim kałdunem wystającym spod przepoconej koszulki Venom. Zapraszam kolegów pod prysznice.[V] pisze:to jest właśnie typowe metalowe cliche którego szczerze nienawidzę;zalać się,zrzygać,zesrać,gówno pamiętać z koncertu. Dla takich ludzi muzyka jest pretekstem do zabawy .Dla mnie jednak muzyka jest najważniejsza,jakkolwiek arogancko i wyniośle to nie brzmi.kenediusze pisze:Metalowcy oburzeni że ktoś na koncercie się zalewa w trupa, co tu się dzieje :<
Takie właśnie sytuacje nagminnie widzę na metalowych koncertach i właśnie za sprawą takich sytuacji uważam, że uczestników metalowych koncertów należy wywieźć do Buchenwaldu.Karkasonne pisze:Nieprawda, ja zawsze krzyczę "GROOOOOAAAAAR" wymiotując jednocześnie na uczestnika obok i przewracam się.hellkommander pisze:Zresztą nie można chyba wymagać za dużo od fanów Furii - jako jedyni klaszczą na koncertach, bez względu na to kto gra.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10935
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
A niby taki oczytany ;)Plastek pisze:Tym bardziej - skoro wg. niektórych ancymonów metalowiec idealny to...
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Sorry, popiłem sobie od rana.Sybir pisze:A niby taki oczytany ;)Plastek pisze:Tym bardziej - skoro wg. niektórych ancymonów metalowiec idealny to...
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10935
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Nie kupuję Twojego tłumaczenia - nie ma żadnego argumentu na obronę kogoś, kto przy skracaniu słowa "wedlug" stawia kropkę. Poza tym, alkohol z rana to ostra patologia - no, chyba że akurat kończysz :D
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
Bardzo mi przykro w takim razie. I szczerze mówiąc dopiero zaczynam; na trzeźwo nie sposób poradzić sobie z rzeczywistością. Nie potrafię funkcjonować w tym dzikim świecie nie najebawszy się jak świnia; chciałbym także wyhodować sobie taki kałdun jak mają metaluchy.Sybir pisze:Nie kupuję Twojego tłumaczenia - nie ma żadnego argumentu na obronę kogoś, kto przy skracaniu słowa "wedlug" stawia kropkę. Poza tym, alkohol z rana to ostra patologia - no, chyba że akurat kończysz :D
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Prodi
- postuje jak opętany!
- Posty: 517
- Rejestracja: 01-12-2016, 10:18
Re: Metalowa Wigilia 2016 - Mayhem/Watain/Furia
W Żelebsku na Ultra Chaos Pikniku Ty był? Albo na tych corocznych marcowych punkfestach w krakowskim Kwadracie? To może być jeszcze gorzej? :-DPlastek pisze:Żadna poza. Przez ostatnie kilka lat byłem na różnych punkowych koncertach; klubowych i open airach. Czy nakurwiały Brudne Dzieci Sida, czy nakurwiał Dezerter, czy nakurwiało GBH czy nakurwiały jakieś kraściochy - bez znaczenia. Takiego gnoju bowiem jak na metalowych gigach nie widziałem nigdzie.535 pisze:Rozumiem prezentowaną tutaj pozę, ale nie ma sensu zakłamywać rzeczywistości. Przecież wiemy jak było i jak jest, a każdy niech sobie robi jak mu wygodnie. Tak czy owak spanie i rzyganie nbdb. Liczy się tylko beztroska zabawa.Plastek pisze:
Jemu to powiedz:
Na metalowych koncertach bywam baaardzo rzadko, na grind/hc/punkowych natomiast od dwudziestukilku lat notorycznie. Jebać już kwestię pijaństwa, bo i mi się zdarza czasem zryć beret (nie na tyle by nie pamiętać kapel, na które przyszedłem), ale publika metalowa wydaje mi się jakaś taka cholernie spięta ;) Oczywiście uogólniam bo co to kurwa w ogóle znaczy być tym "metalem" czy "pankiem". Wasze zdrowie! Twoje Ian oczywiście też ;)
...to kawa i herbata zrobiły z ciebie szmatę...