SEPULTURA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
smooker
w mackach Zła
Posty: 824
Rejestracja: 10-11-2016, 09:21
Lokalizacja: Mokopuff

Re: SEPULTURA

14-01-2017, 11:39

Gunman pisze:Co to za top 3 z Greenem?
1. Against
2./3. Dante XXI / The Mediator...
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1705
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SEPULTURA

16-01-2017, 07:24

Do Against wciąż nie mogę się przekonać, muszę poświęcić jej więcej czasu. Co do Dante XXI i The Mediator... to się zgadzam w pełni.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: SEPULTURA

18-01-2017, 12:04

dla mnie mogli się rozpaść zaraz po Arise i nie płakałbym. na te ostatnie wypusty bym nawet nie tracił cennego czasu, szczególnie, że żadna wcześniejsza z czarnuchem mnie nie ruszyła w minimalnym choćby stopniu
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2511
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: SEPULTURA

18-01-2017, 14:43

Heretyk pisze:dla mnie mogli się rozpaść zaraz po Arise i nie płakałbym. na te ostatnie wypusty bym nawet nie tracił cennego czasu, szczególnie, że żadna wcześniejsza z czarnuchem mnie nie ruszyła w minimalnym choćby stopniu
Nic dodać, nic ująć, ewentualnie niektórzy powinni w ramkę sobie oprawić i czytać nagłos codziennie rano, aby potem głupot nie pierdolić.
Karkasonne

Re: SEPULTURA

20-01-2017, 11:47

"Machine Messiah" – dziwne. Brzmi jak wypadkowa wczesnego Septic Flesh (niektóre melodie gitarowe), Paradise Lost, Pain of Salvation i Neurosis z "The Eye of Every Storm". Dawno nie słuchałem Sepultury, ale zupełnie nie kojarzyli mi się z takimi dźwiękami.
"I am the Enemy" – Slayertura z bardziej dojebaną perkusją. Miejscami czekam kiedy zacznie się drzeć "Aaaaaajjj will never be a God's dissssajpoool".
"Phantom Self" – Samba, diżanej! Kawałek poza tym niepodobny do niczego. Generic metal.
"Alathea" – gdyby jeden motyw nie skojrzył mi się z Panterą, to przez całą długość myślałbym o tym, że zaraz zjem seler z masłem orzechowym. Nudy.
"Iceberg Dances" – karnawał w Rio goes metal.
"Sworn Oath" – mam wrażenie, że jest tu jakaś koncepcja, tylko albo jej nie rozumiem, albo do mnie nie trafia. Intrygujące.
"Resistant Parasites" – patrz "Alathea". Chociaż nie – znowu te orientalizujące klawisze. Solówka też w podobnej skali.
"Silent Violence" – Slayertura, ale jest tu też kilka niecodziennych elementów, które ślizgają się po granicy zbyt melodyjnego przypału, ale go nie przekraczają.
"Vandal's Nest" – Slayertura, orientalizująca skala.
"Cyber God" – ciągnie mnie do tego kawałka, ale nie wiem dlaczego.

Reasumując: Dużo lepsza, niż oczekiwałem. Słuchałem z uwagą raczej z obowiązku (Sepultura to jednak zespół zasługujący na więcej uwagi niż zwykłe obszczymury), ale zaskoczyłem się. Praktycznie każdy kawałek poza sepulturowym kręgosłupem wypuszcza macki w jakieś inne rejony. Widać, że wciąż czegoś szukają, a to dla artysty bardzo ważne. "Never lose a holy curiosity".
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1705
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SEPULTURA

20-01-2017, 14:20

Nie spodziewałem się, że będzie mi się chciało do tego krążka wracać. Jest w nim coś intrygującego a i sama produkcja im się udała. Te smyczki wplecione tu i ówdzie są zrobione z umiarem i nie zalatują tandetą, wręcz fajnie się komponują ze świetnie brzmiącą gitarą Andreasa. Bębny i bas również pięknie brzmią. Wokal jak wokal, szału nie robi ale też nie drażni.
A jak bonusowe kawałki? Warto dopłacać za nie 30zł?
BOLEK
weteran forumowych bitew
Posty: 1728
Rejestracja: 22-10-2010, 19:19

Re: SEPULTURA

20-01-2017, 16:40

Heretyk pisze:dla mnie mogli się rozpaść zaraz po Arise i nie płakałbym. na te ostatnie wypusty bym nawet nie tracił cennego czasu, szczególnie, że żadna wcześniejsza z czarnuchem mnie nie ruszyła w minimalnym choćby stopniu
ja na ten przykład dotarłem do korzeni a dalej to już niet
"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."
Karkasonne

Re: SEPULTURA

20-01-2017, 18:15

Gunman pisze: A jak bonusowe kawałki? Warto dopłacać za nie 30zł?
Jeden którego w ogóle nie pamiętam, i drugi który jest minutowym gównem na poziomie kawałków Onkel Angelrippera.
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1705
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SEPULTURA

20-01-2017, 18:30

To dobrze, że kupiłem podstawowe wydanie, nie dość że w jewelu to pozbawione mielizn.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

24-01-2017, 00:17

Ta płyta jest tak głupia i pusta, że ledwo wysłuchałem tej pozornej agresji do końca. Straszne gówno.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
miles
świeżak
Posty: 12
Rejestracja: 14-12-2016, 12:12
Kontakt:

Re: SEPULTURA

24-01-2017, 12:11

Mnie zastanawia po co dalej to ciągną/ciągnie (Andreas), bo samo istnienie tego zespołu to cos na zasadzie jeszcze niedawnego Guns'Roses, tyle, że jeszcze biedniejsze, bo bez wokalisty z klasycznego skladu, a obsada wokalu zawsze jeszcze sprawia, że jako tako mozna mówic o jakiejkolwiek ciągłości zespołu, bo najbardziej rzuca sie w oczy/uszy. Andreas, why?
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1705
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SEPULTURA

24-01-2017, 13:04

Skaut pisze:Ta płyta jest tak głupia i pusta, że ledwo wysłuchałem tej pozornej agresji do końca. Straszne gówno.
W tym gatunku, od dawna, jest jedynie pozorna agresja.
Buła
postuje jak opętany!
Posty: 583
Rejestracja: 15-11-2003, 23:14

Re: SEPULTURA

24-01-2017, 13:24

miles pisze:Mnie zastanawia po co dalej to ciągną/ciągnie (Andreas), bo samo istnienie tego zespołu to cos na zasadzie jeszcze niedawnego Guns'Roses, tyle, że jeszcze biedniejsze, bo bez wokalisty z klasycznego skladu, a obsada wokalu zawsze jeszcze sprawia, że jako tako mozna mówic o jakiejkolwiek ciągłości zespołu, bo najbardziej rzuca sie w oczy/uszy. Andreas, why?

na tej zasadzie np taki Cannibal Corpse powinien zakończyć działalność w 1995 roku, AC/DC w 1980 Morbid Angel ze dwa razy, Iron Maiden w 1981 takich przykładów jest pewnie z milion
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3025
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: SEPULTURA

24-01-2017, 15:20

Buła jak zwykle broni Sepy, to jest dopiero zaciekłość fana! Pierwsze dwie minuty albumu rewelacyjne, jest kurwa szansa!
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
zawlekacz
w mackach Zła
Posty: 690
Rejestracja: 16-10-2007, 17:25

Re: SEPULTURA

24-01-2017, 18:09

słaba ta płyta, oj słaba...
nie ma to tamto
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15853
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SEPULTURA

25-01-2017, 10:03

A mnie się podoba, co może wydawać się dziwne, ale jest w tym albumie coś....intrygującego. Fakt, do klasycznych pozycji w ich dyskografii to nie ma startu, ale to chyba najlepszy album który nagrali z Greenem. Jak tylko znajdę czas, którego ostatnio mi szalenie brakuje, postaram się napisać jakąs dłuższą recenzję.
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1705
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SEPULTURA

25-01-2017, 10:10

Też mi się podoba i też jestem świadomy, że nie jest to arcydzieło. Dobrze mi się tego słucha i to mi do szczęścia wystarczy. Na poprzednim albumie była zwyżka formy a tu jest kontynuacja. Cieszy mnie, że nie ma rozwleczonych, dziwnych wstawek z plemiennymi odgłosami czy innych wynalazków, które mnie na starszych płytach zawsze irytowały.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15853
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: SEPULTURA

25-01-2017, 10:21

Coś w ten deseń. Poza tym ostatnia płyta podobała mi się, ale niewiele mi w pamięci z niej zostało, kawałki były momentami troszkę przekombinowane. Nowa łatwiej zapada w pamięć i jest bardziej muzykalna, poza ty, nie ma tam żadnych plemiennych wstawek i łtora tysiąca gości którzy udzielaliby się w każdym kawałku. Dobrze sie tego słucha w samochodzie i tyle, taka miła odskocznia od grindowych nawalanek. Skrobnę coś więcej jeśli tylko czas mi pozwoli.
Hellrocker
w mackach Zła
Posty: 757
Rejestracja: 17-07-2010, 11:58

Re: SEPULTURA

27-01-2017, 07:37

A tymczasem na YT pojawil sie koncert z '94 z Wloch, z Sonora Festival. Nie bylo go chyba wczesniej online, przynajmniej ja nie kojarze. Wykonanie "Amen" gniecie czache!
thespectator
zaczyna szaleć
Posty: 215
Rejestracja: 08-06-2015, 17:40

Re: SEPULTURA

05-02-2017, 21:29

A ja na przekór powiem, ze nowa płyta jest zajebista! Do tej pory nie wysłuchałem porządnie żadnej ich płyty od czasów Chaos AD - np. Roots mi nie siedzi w ogóle:-/ mimo, iz lubie nowoczesne dźwięki... A Machine Messiah siadlo zajebiscie, tytułowy kojarzy mi sie z Mastodonem, kilka fajnych thrashowych kawalkow i dużo nowoczesnego grania. Do tego ciekawa sytuacja przy zakupie - kupiłem edycje limitowana za 39PLN bo w Media Markcie sie machnęli w dzień premiery, wersja standardowa była o 30PLN droższa niż digibook;-)
ODPOWIEDZ