Paradoksalnie chyba tak. Nie ma hitów, ale nie ma też męczenia buły. Ktoś inny mógłyb powiedzieć, że zostało tylko samo męczenie buły i miałby trochę racji. Mimo wszystko jestem na tak. Wszyscy naokoło zaciągają kredyty bez końca, to i ja dam chłopakom kredyt zaufania, co im będę żałował.535 pisze:To oczywiste. Najrówniejsza, chyba ta ostatnia.Drone pisze:Ogólnie na każdej po "Transilvanian Hunger" tak jest.TORTURER pisze:ogolnie na każdej od Ravishing do Sardonic Wrath sa utwóry wybitne, jak i zamulające zapchajdziury,wylatujące drugim uchem.Stąd ciężko wybrać najlepszą..
DARKTHRONE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DARKTHRONE
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10108
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10108
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DARKTHRONE
W sensie przeboleć istnienie kolejnej słabej płyty moich idoli i przejść nad tym do porządku dziennego? Nigdy kurwa! Za dużo tych idoli poupadało, człowiek przez to jest zawieszony w próżni przez drogowskazów i miota sie chuj wie w jakim kierunku.
Yare Yare Daze
Re: DARKTHRONE
Tym bardziej, że ryzyko praktycznie żadne i raty zeroprocent. Mi tam to równe męczenie buły sprawia jakąś tam radość, być może to sprawka tego ogniska na okładce.Drone pisze:Paradoksalnie chyba tak. Nie ma hitów, ale nie ma też męczenia buły. Ktoś inny mógłyb powiedzieć, że zostało tylko samo męczenie buły i miałby trochę racji. Mimo wszystko jestem na tak. Wszyscy naokoło zaciągają kredyty bez końca, to i ja dam chłopakom kredyt zaufania, co im będę żałował.535 pisze:To oczywiste. Najrówniejsza, chyba ta ostatnia.Drone pisze:
Ogólnie na każdej po "Transilvanian Hunger" tak jest.
Re: DARKTHRONE
Nie chcesz przez to powiedzieć, że jednak ONI też...Stary. Nie przesadzaj, czasem się tutaj kłócimy, ale gdy człowiek w potrzebie, zawsze pomogę. Już to zrobiłem. Wyszedłem z tematu. Od tego czasu napisałem z tysiąc postów w których ani raz nie padła TA nazwa. Zobacz ile dla ciebie robię, by nie drążyć, nie wiercić, nie szydzić i nie judzić. Spójrz jaki jestem delikatny. Doceń me starania.hcpig pisze:W sensie przeboleć istnienie kolejnej słabej płyty moich idoli i przejść nad tym do porządku dziennego? Nigdy kurwa! Za dużo tych idoli poupadało, człowiek przez to jest zawieszony w próżni przez drogowskazów i miota sie chuj wie w jakim kierunku.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10108
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DARKTHRONE
Metallica to monolit, o nich można być spokojnym. Trudno jednak żyć jednym zespołem.
Yare Yare Daze
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: DARKTHRONE
Tak by było najzdrowiej. Jebać idoli, każdy jest tylko zabawką w rękach losu.hcpig pisze:W sensie przeboleć istnienie kolejnej słabej płyty moich idoli i przejść nad tym do porządku dziennego? Nigdy kurwa! Za dużo tych idoli poupadało, człowiek przez to jest zawieszony w próżni przez drogowskazów i miota sie chuj wie w jakim kierunku.
Re: DARKTHRONE
ultravox pisze:
Tak by było najzdrowiej. Jebać idoli, każdy jest tylko zabawką w rękach losu.
[youtube][/youtube]
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: DARKTHRONE
To też :) Ale chodziło mi bardziej o element magiczny, lub też jego brak.
Re: DARKTHRONE
aaa magiczny, w takim razie to, po sąsiedzkuultravox pisze:To też :) Ale chodziło mi bardziej o element magiczny, lub też jego brak.
[youtube][/youtube]
Re: DARKTHRONE
Dzisiaj "Plaguewielder".
Już w "Weakling Avenger" widzę ten sam co poprzednio schemat – nonsensowne zbitki słów, w ogóle bezsensowne teksty (trzeba mieć naprawdę wiele dobrej woli, by doszukać się tu czegoś mądrego), powtarzanie wszystkiego dwukrotnie. Riffy kompletnie bez polotu. Nie widzę zamysłu, niczego wyraźnego, wybijającego się – zwrotki, riffu, motywu, czegokolwiek. Mam wrażenie, że Darkthrone mają słuchaczy za idiotów. Wszystko jest szare jak krajobraz Warszawy we wszystkie te smogowe poranki, gdy słońce nie wstaje nad tym miastem, bo boi się udusić i się nim brzydzi.
Darkthrone mają generator tekstów w rodzaju blackmetalowego Bluzgatora, który wyrzuca pierdoły o "entertaining satan on a wet electric stage" oraz "bombastic necrohell". Do tego dorzucają riffy, które mogliby produkować na kopy. Słuchanie – i co więcej, skupianie sie na tym – sprawia, że czuję wyrzuty sumienia, bo mógłbym słuchać Nocternity albo Mercyful Fate. Poza jednym riffem w "Command" nie daję tej płycie żadnej nadziei.
EDIT: Przejrzałem już pobieżnie co myślicie o niej i chyba ostro dostanie mi się po dupie. Trudno, cena szczerości.
Już w "Weakling Avenger" widzę ten sam co poprzednio schemat – nonsensowne zbitki słów, w ogóle bezsensowne teksty (trzeba mieć naprawdę wiele dobrej woli, by doszukać się tu czegoś mądrego), powtarzanie wszystkiego dwukrotnie. Riffy kompletnie bez polotu. Nie widzę zamysłu, niczego wyraźnego, wybijającego się – zwrotki, riffu, motywu, czegokolwiek. Mam wrażenie, że Darkthrone mają słuchaczy za idiotów. Wszystko jest szare jak krajobraz Warszawy we wszystkie te smogowe poranki, gdy słońce nie wstaje nad tym miastem, bo boi się udusić i się nim brzydzi.
Darkthrone mają generator tekstów w rodzaju blackmetalowego Bluzgatora, który wyrzuca pierdoły o "entertaining satan on a wet electric stage" oraz "bombastic necrohell". Do tego dorzucają riffy, które mogliby produkować na kopy. Słuchanie – i co więcej, skupianie sie na tym – sprawia, że czuję wyrzuty sumienia, bo mógłbym słuchać Nocternity albo Mercyful Fate. Poza jednym riffem w "Command" nie daję tej płycie żadnej nadziei.
EDIT: Przejrzałem już pobieżnie co myślicie o niej i chyba ostro dostanie mi się po dupie. Trudno, cena szczerości.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10108
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DARKTHRONE
Ja jebę, jak można się czepiać 'Bombastic Necrohell'.
Nie ma hitów? Nie ma chwytliwych riffów?
Nie ma raczej drugiej takiej płyty z taką iloscią chwytliwych riffów. Kurwa motyw wchodzący na starcie w 'Sin Orgin' to ja nucę od 15 lat przy goleniu a ten transylvanionhungerowaty z 'Wreak' to bez kitu jeden z 5 najlepszych riffów jakie popełnili w ogóle we wszystkich swoich kapelach.
Edit: a no i Fenriz nigdy nie zrobił lepszych partii perkusji niż 'Command', w momencie kiedy wał przyspiesza (Command! Sedated Wound Eternal!), DZICZ!
Nie ma hitów? Nie ma chwytliwych riffów?
Nie ma raczej drugiej takiej płyty z taką iloscią chwytliwych riffów. Kurwa motyw wchodzący na starcie w 'Sin Orgin' to ja nucę od 15 lat przy goleniu a ten transylvanionhungerowaty z 'Wreak' to bez kitu jeden z 5 najlepszych riffów jakie popełnili w ogóle we wszystkich swoich kapelach.
Edit: a no i Fenriz nigdy nie zrobił lepszych partii perkusji niż 'Command', w momencie kiedy wał przyspiesza (Command! Sedated Wound Eternal!), DZICZ!
Yare Yare Daze
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: DARKTHRONE
To akurat uważam za jeden z lepszych fragmentów tekstów Darkthrone.Karkasonne pisze:pierdoły o "entertaining satan on a wet electric stage"
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DARKTHRONE
He, he, największe zalety tej płyty kolega Karkasłoń przedstawił oczywiście jako jej wady. Który to już raz :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
Re: DARKTHRONE
Co za pseudointelektulane rozbieranie na czynniki pierwsze! Śmierdzi mocno kabotyństwem.Lyriki Darkthrone jedne z najlepszych ever!
Death Dwells in Love
- mikey
- rozkręca się
- Posty: 57
- Rejestracja: 05-11-2016, 01:02
Re: DARKTHRONE
Metal w pigułce, czego Ty sie spodziewałeś.Karkasonne pisze: Riffy kompletnie bez polotu. Nie widzę zamysłu, niczego wyraźnego, wybijającego się – zwrotki, riffu, motywu, czegokolwiek.
pierdoły o "entertaining satan on a wet electric stage" oraz "bombastic necrohell".
Mgwah - With Hearts Towards Danone. 

- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: DARKTHRONE
Odnoszę wrażenie, że Ty chyba też opracowałeś własny. :)Karkasonne pisze: Darkthrone mają generator tekstów
Kolejny wywód analitycznego androida bez zrozumienia muzyki, o odczuwaniu emocji z niej wynikających nie mówiąc...
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
Re: DARKTHRONE
Strach pomyśleć, jak wyglądają te gorsze.ultravox pisze: To akurat uważam za jeden z lepszych fragmentów tekstów Darkthrone.
Fanklub mojej osoby piętro wyżej, zapraszam, bez Prezesa było w nim trochę pusto!Drone pisze:He, he, największe zalety tej płyty kolega Karkasłoń przedstawił oczywiście jako jej wady. Który to już raz :)
Tak to jest, że niektóre płyty niosą nas i powodują wizje (http://masterful-magazine.com/forum/vie ... 13&t=15898), a inne nie powodują nic podobnego i wtedy pozostaje tylko poznanie czysto rozumowe.TORTURER pisze:Co za pseudointelektulane rozbieranie na czynniki pierwsze! Śmierdzi mocno kabotyństwem.Lyriki Darkthrone jedne z najlepszych ever!
Również zapraszam do fanklubu mojej osoby, Prezes Drone prowadzi zapisy.Plagueis pisze: Odnoszę wrażenie, że Ty chyba też opracowałeś własny. :)
Kolejny wywód analitycznego androida bez zrozumienia muzyki, o odczuwaniu emocji z niej wynikających nie mówiąc...
Co do drugiej części, patrz jedną wypowiedź wyżej.
Ej chłopaki Jester potrafi pisać tak że odnosi się tylko do muzyki, a nie pisze o mnie, spróbujcie tego, to bardzo proste!
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: DARKTHRONE
Aż tak to sobie nie schlebiaj. :)Karkasonne pisze: Również zapraszam do fanklubu mojej osoby, Prezes Drone prowadzi zapisy.
Przecież tu nie ma nic o Tobie, a jedynie o tym co (i jak) piszesz - z androidem (jeśli chodzi o mnie) nie była to wycieczka personalna względem Twojej osoby, a odniesienie do przeprowadzonej przez Ciebie analizy. :)Karkasonne pisze:Ej chłopaki Jester potrafi pisać tak że odnosi się tylko do muzyki, a nie pisze o mnie, spróbujcie tego, to bardzo proste!
Poza tym nie dziw się, że reakcje są takie, a nie inne. Potrafisz popełnić coś takiego:
a potem wyjeżdżasz z fanklubami...Karkasonne pisze:Na chwilę obecną pozostaje mi uznać, że popularność tego krążka to efekt spisu Klubu Nazistowskich Gejów, bo inaczej nie potrafie tego wyjaśnić.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."