IMMOLATION

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12905
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: IMMOLATION

24-02-2017, 21:33

Jak kolega wspomniał ten digisrak nie jest zły. Ponadto jako bonus ma na nowo nagraną piosenkę "Immolation". Jak wyjdzie jewel to sobie też kupię. Dla tego zespołu mam ochotę na tego typu fanaberie. :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1612
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28

Re: IMMOLATION

24-02-2017, 21:38

Faktycznie niezły ten nowy Immolation. Po wielce dla mnie rozczarowującym Majesty... i będącym na granicy słuchalności Kingdom..., wreszcie niezły materiał. Piszecie o lepszym brzmieniu - może to ważne, nie polemizuję, ale jak przychodzi co do czego, najważniejsza dla mnie i tak okazuje się jakość kompozycji. A tutaj poziom wydaje się przyzwoity. Co prawda na razie ciągle bardziej podoba mi się Shadows..., ale pożyjemy, zobaczymy. Natomiast do starszych rzeczy nie mam odwagi Atonement porównywać.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: IMMOLATION

25-02-2017, 09:31

Kupiłem sobie wczoraj tę płytkę za 36 zeta w Saturnie i włączyłem wieczorem nie spodziewając się wiele, ale też nie licząc na jakiś zawód po tych teaserach w necie. A tu taki cios! Pierwsza płyta IMMOLATION od dawien dawna, gdzie nie ma się do czego przyczepić, nawet bębny są dobre. Doskonały materiał, chyba naprawdę na miarę ich wielkich dokonań.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: IMMOLATION

25-02-2017, 10:19

Również się wczoraj zaopatrzyłem tyle, że w Me(n)tal Shopie, z dysku wcześniej raz tylko "premierowo" odpaliłem, będzie wałkowane - jak na razie zapowiada się zajebiście, brzmienie mocno smak w porównaniu do poprzedniej. Riff w otwieraczu to jest taki zwiastun ZŁEGO, że mi się całe nabicie z cybucha wysypało ;) MOC! Lakierowany Digipack bardzo ładny, grafiki Bielaka + booklet klasa. No i okładka w tym digi jakoś dużo lepiej wygląda. Krótko mówiąc: Bogowie Death Metalu znów są wśród nas.
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7294
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: IMMOLATION

25-02-2017, 13:40

Drone pisze:Kupiłem sobie wczoraj tę płytkę za 36 zeta w Saturnie i włączyłem wieczorem nie spodziewając się wiele, ale też nie licząc na jakiś zawód po tych teaserach w necie. A tu taki cios! Pierwsza płyta IMMOLATION od dawien dawna, gdzie nie ma się do czego przyczepić, nawet bębny są dobre. Doskonały materiał, chyba naprawdę na miarę ich wielkich dokonań.
+te klasyczne zajebiste zmiany tempa !! Kozacki album !!!!
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: IMMOLATION

25-02-2017, 20:32

Słucham raz, drugi, piąty i słucham dalej! Co się dzieje? Ten album jest tak świeży, pełen pomysłów i energii, brzmienie krystaliczne i nieprzepompowane, bębny nie tłuką bez sensu (nareszcie!). Szok, zdumienie, niedowierzanie. Na tę chwilę płyta roku w death metalu i ciężko, bardzo ciężko będzie komuś konkurować.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: IMMOLATION

25-02-2017, 20:45

Drone pisze:Słucham raz, drugi, piąty i słucham dalej! Co się dzieje? Ten album jest tak świeży, pełen pomysłów i energii, brzmienie krystaliczne i nieprzepompowane, bębny nie tłuką bez sensu (nareszcie!). Szok, zdumienie, niedowierzanie. Na tę chwilę płyta roku w death metalu i ciężko, bardzo ciężko będzie komuś konkurować.
Fajnie, że Profesor powrócił w skromne progi forum :)
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4445
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 00:03

Drone pisze:nie ma się do czego przyczepić, nawet bębny są dobre.
głusi są wśród nas.
plastik wlewany przez wiele lat stłumił wasze instynkty.
dzis sluchalem silent scream wiadomo kogo, potem polecial neverending hate tez wiadomo kogo. i tu i tu jest atak na werbel, żywy werbel, nie triggerowany. roznica jest OGROMNA.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10369
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 08:53

Najprzewielebniejszy pisze:neverending hate
Anliszt?
neuro
postuje jak opętany!
Posty: 480
Rejestracja: 14-08-2012, 14:58

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 10:11

Imo czynienie zarzutu z używania triggerów jest trochę jak czepianie się że Broadrick używa automatu zamiast żywych bębnów. To jakiej kto techniki używa jest drugorzędne i służebne wobec efektu jaki dzięki temu uzyskuje. Jednym z powodów dla którego wielbię np Autopsy jest właśnie brzmienie bębnów, ale nie przyszłoby mi do łba żeby to było podstawą do krytyki kogoś kto robi to inaczej. Ważne jak to pasuje do całości, a w przypadku tej płyty Immo pasuje świetnie, siedzi, kopie i niszczy. Słucham płyty i cieszę się nią, a takie porównywanie i wspominanie jak to było kiedyś, jak robił to poprzednik itp jest... no dziwne. Znaczy wiadomo, gust jest jak dupa i wogle i rozumiem że kogoś może razić i tym bardziej się cieszę że mnie nie razi. Wszystko jest tu tak jak trzeba, czyli OK. Słucham dalej :)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 11:05

Też tak uważam, po prostu tu takie brzmienie perkusji pasuje.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4445
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 14:45

trigger/ddrum - oczywiscie, wiekszosc z tego korzysta, ale do diaska - w racjonalny sposób!
jaki jest sens triggerowania werbla w studio? dokladnie takie samo brzmienie kazdego uderzenia obniza do minimum dynamike.
Ja rozumiem - triggerowac stopy, zwlaszcza na koncertach gdzie mikrofony nie moga zebrac bebnow, czy akustyka sali nie pozwala by bylo je slychac, ale w studio sztuczny werbel? Posłuchajcie werbla na Close to the world below, tam jest atak! takie brzmienie bebnow pasuje do Immolation, nie plastik. Teraz nawet sensownej panoramy na bębnach nie ma, tomy zlewają sie ze sobą, ze stopami.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 14:58

To nie muszą być triggery na werblu, równie dobrze może to być mocna kompresja, przez co skraca się atak. Z drugiej strony triggerowanie nie oznacza, że wszystkie uderzenia będą brzmiały tak samo - przecież można ustawić wariacje dla poszczególnych uderzeń. Bardziej podejrzewam, że chodzi o przebicie werbla przez tę ścianę dźwięku, dlatego ten dźwięk jest taki punktowy i powtarzalny. Na pewno jest lepiej niż było na poprzedniej płycie.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1811
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 15:03

dla mnie to jest fenomen, że stare płyty brzmią lepiej od tych wszystkich gładziutkich plastikowych nowych płyt, wysrywanych taśmowo i poprawianych milion razy cyfrowo. pisałem to tysiąc razy, ale napiszę jeszcze raz - im wyższy budżet na studio, tym większa plastikowa chujnia.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 15:06

Najprzewielebniejszy pisze:trigger/ddrum - oczywiscie, wiekszosc z tego korzysta, ale do diaska - w racjonalny sposób!
jaki jest sens triggerowania werbla w studio? dokladnie takie samo brzmienie kazdego uderzenia obniza do minimum dynamike.
Ja rozumiem - triggerowac stopy, zwlaszcza na koncertach gdzie mikrofony nie moga zebrac bebnow, czy akustyka sali nie pozwala by bylo je slychac, ale w studio sztuczny werbel? Posłuchajcie werbla na Close to the world below, tam jest atak! takie brzmienie bebnow pasuje do Immolation, nie plastik. Teraz nawet sensownej panoramy na bębnach nie ma, tomy zlewają sie ze sobą, ze stopami.
Masz problem, bo jesteś chłopakiem z branży i wyłapujesz takie niuanse, o których moje uszy nie mają pojęcia. Mi wystarczy, że bębny na nowym IMMOLATION brzmią zdecydowanie bardziej "żywo" niż ostatnio, bo to wystarczy muzyce Amerykanów. Gdyby to był ATHEIST to pewnie bym odczuł dysonans i miał problem z odbiorem całości, ale przy maszynie jaką jest IMMOLATION? Mi pasuje.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4445
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 15:26

Drone pisze:To nie muszą być triggery na werblu, równie dobrze może to być mocna kompresja, przez co skraca się atak. Z drugiej strony triggerowanie nie oznacza, że wszystkie uderzenia będą brzmiały tak samo - przecież można ustawić wariacje dla poszczególnych uderzeń. Bardziej podejrzewam, że chodzi o przebicie werbla przez tę ścianę dźwięku, dlatego ten dźwięk jest taki punktowy i powtarzalny. Na pewno jest lepiej niż było na poprzedniej płycie.
to jest trigger, w dodatku próbka bez pogłosu, co czyni jej brzmienie jeszcze bardziej suchym i nienaturalnym.
Owszem, mozna uzyc probek z algorytmem roznych uderzeń, czy to miejsca na naciągu czy to mocy uderzenia. Tu tego nie ma.
Kompresja tez nie jest tu powodem, bo mimo wszystko jakos da sie odroznic tomy od stop. A werbel non stop jednostajnie leci to samo.
Sciana dzwieku? gdzie? na tej plycie? Posluchaj Close to the world below, tam jest taka sciana gitar, tam tez jest atak na werblu, ktorego nie trzeba sztucznie wypychac do przodu.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 15:49

Akurat brzmienie werbla na "Close" mogło być grubsze, choć rzeczywiście było naturalne.
Pogłosu na werblu nie ma, bo pewnie werbel miał brzmieć punktowo i mocno - to się udało. Nie jestem przekonany, że pomimo tego całego processingu bębny brzmią źle. Inaczej: brzmią lepiej niż kiedykolwiek w wykonaniu pana S.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3578
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 16:32

Najprzewielebniejszy pisze:trigger/ddrum - oczywiscie, wiekszosc z tego korzysta, ale do diaska - w racjonalny sposób!
jaki jest sens triggerowania werbla w studio? dokladnie takie samo brzmienie kazdego uderzenia obniza do minimum dynamike.
Ja rozumiem - triggerowac stopy, zwlaszcza na koncertach gdzie mikrofony nie moga zebrac bebnow, czy akustyka sali nie pozwala by bylo je slychac, ale w studio sztuczny werbel? Posłuchajcie werbla na Close to the world below, tam jest atak! takie brzmienie bebnow pasuje do Immolation, nie plastik. Teraz nawet sensownej panoramy na bębnach nie ma, tomy zlewają sie ze sobą, ze stopami.
wreszcie ktos to zauwazyl. ten werbel jest tragiczny i pasuje do muzyki Immolation jak gowno do broszki. brawo dla tego pana.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

26-02-2017, 17:23

Mol pisze:
Najprzewielebniejszy pisze:trigger/ddrum - oczywiscie, wiekszosc z tego korzysta, ale do diaska - w racjonalny sposób!
jaki jest sens triggerowania werbla w studio? dokladnie takie samo brzmienie kazdego uderzenia obniza do minimum dynamike.
Ja rozumiem - triggerowac stopy, zwlaszcza na koncertach gdzie mikrofony nie moga zebrac bebnow, czy akustyka sali nie pozwala by bylo je slychac, ale w studio sztuczny werbel? Posłuchajcie werbla na Close to the world below, tam jest atak! takie brzmienie bebnow pasuje do Immolation, nie plastik. Teraz nawet sensownej panoramy na bębnach nie ma, tomy zlewają sie ze sobą, ze stopami.
wreszcie ktos to zauwazyl. ten werbel jest tragiczny i pasuje do muzyki Immolation jak gowno do broszki. brawo dla tego pana.
Takoż, ten "punktowy" werbel zamiast przestrzennie wybrzmiewać odrobinę przypomina poprzednią dość plastikową płytę (choć bardzo lubię do tego krążka wracać). To jest jedyne czepialstwo z mojej strony, bo całość brzmi majestatycznie i dawno tak znakomicie z Immolation nie było. Chyba najlepsza rzecz od czasów Unholy Cult.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3090
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: IMMOLATION

26-02-2017, 18:38

Nie ma to jak masterfulowe rozkminy. Cała Polska z nas się śmieje! (...) i (...) ...
ODPOWIEDZ