SUMMONING

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Karkasonne

Re: SUMMONING

05-09-2016, 18:51

Puszczyk pisze:
Tak przy okazji to uwielbiam Agalloch, a Opeth nigdy mi się nie podobał i zawsze nudził, więc jak to z tym stuprocentowym zrzynaniem jest? :-)
Pytaj Akerfeldta, ja nie wiem o co mu chodziło
Awatar użytkownika
wilczar
zaczyna szaleć
Posty: 106
Rejestracja: 21-10-2013, 23:23

Re: SUMMONING

05-09-2016, 23:07

Karkasonne pisze: 1. Nie odrobiłeś dokładnie lekcji domowej w postaci przeczytania tej strony słownika, ale uznam dwie okoliczności łagodzące: sami twórcy nie wpisali tam faktycznie rip-off jako rzeczownika, a poza tym przysługują Ci dwa nieprzygotowania do lekcji w roku. Teraz spójrzmy trochę niżej, tam gdzie wpisali przykłady użycia:
So the way I tend to think of it is like a hierarchy of cyber-needs in space, a total rip-off from Abraham Maslow.
Przypomina mi to więc hierarchię cyber-potrzeb w przestrzeni. ~~~ Zupełny plagiat z Abrahama Maslowa.
2. Następnie zobaczmy do Corpius of Contemporary American English za kontekstami słowa "rip-off":
" James' critics include people who say the series is a Twilight ripoff.
LEON: I did. BEHAR: Do you think its a ripoff or an homage?
I think she takes bits and pieces of her. I do nt think its a ripoff. Shes such a big fan, you know.
Jasne, zgadzam się pięknie to wyłożyłeś, pytanie czy tylko czy częściej używa się tego określenie jako kradzież czy "plagiat"
Karkasonne pisze: 3. Rozczaruję Cię, ale nawet w świecie metalu słowo "ripoff" jako zrzynki jest znane. Pamiętam np. wywiad z Opeth, gdzie Akerfeldt nazwał Agalloch "100% Opeth ripoff". Nie będę już szukał więcej kontekstów akurat do świata metalu, bo język angielski obowiązuje tak samo wśród metalowców jak i innych ludzi.
Ok, może mnie coś ominęło, bo dotąd raczej spotkałem się z tonami ulotek, czy ostrzeżeń zatytułowanych "Rip Off" jako ostrzeżenie przed złodziejami.
Karkasonne pisze: A teraz proponuję tak: wiem że publicznie jest trudno się przyznać do błędu, zwłaszcza że sam chciałeś błysnąć mówiąc "a wiesz co to w ogóle znaczy?". Dlatego też przyznasz się sam przed sobą, ale publicznie możesz tu jeszcze trochę poszpanować, żeby nie było, że całkiem przegrałeś sprawę. Gra gitara?
Nie całkiem. Ale przyznaję częściowo masz rację. Nie jestem takim sprawnym i wielkim internetowym wojownikiem.
Karkasonne

Re: SUMMONING

06-09-2016, 00:43

Ok, może mnie coś ominęło, bo dotąd raczej spotkałem się z tonami ulotek, czy ostrzeżeń zatytułowanych "Rip Off" jako ostrzeżenie przed złodziejami.
Spoko, jak to mówi moja mama, człowiek się całe życie uczy i głupi umiera.
Nie całkiem. Ale przyznaję częściowo masz rację. Nie jestem takim sprawnym i wielkim internetowym wojownikiem.
No, robisz to dobrze. Dokładnie o coś takiego mi chodziło. Dla jasności, nie jestem wojownikiem, tylko lektorem angielskiego. Przy nowej stawce kosztuję 60 zł za godzinę zegarową, nie licząc prowizji dla szkoły (ale ją ominiemy po znajomości), więc następnym razem wchodząc w dyskusję warto się zastanowić czy stać Cię na to. Patrząc na ceny w Wolfspell Records, jesteś mi już winien co najmniej jedną płytę z trybutem dla Summoning, którą bardzo chciałbym posłuchać, a boję się, że ruscy mogą tego nie zripować. Z płytą natomiast nic nie zrobię w sumie, bo nie mam odtwarzacza, więc możesz wysłać na serwer to ściągnę:)

Pozdrawiam, Sebcio, fan Summoning.
Awatar użytkownika
Puszczyk
rozkręca się
Posty: 76
Rejestracja: 22-06-2016, 01:46
Lokalizacja: Kraków Miasto Wilkołaków

Re: SUMMONING

06-09-2016, 01:06

Ja bym poszedł krok dalej i według dowolnie przyjętej stawki przeliczył 3349, a na uzyskaną w ten sposób kwotę wystawił fakturę. Można obciążyć np. administrację forum lub wszechpotężną Arachnofobię, obojętne kogo. Polska Postawa Roszczeniowa, w skrócie PPR :-)
Awatar użytkownika
wilczar
zaczyna szaleć
Posty: 106
Rejestracja: 21-10-2013, 23:23

Re: SUMMONING

06-09-2016, 01:12

Karkasonne pisze: Patrząc na ceny w Wolfspell Records, jesteś mi już winien co najmniej jedną płytę z trybutem dla Summoning, którą bardzo chciałbym posłuchać, .
Ok, będzie to 2-płytowe wydawnictwo, zatem chcesz CD1 czy CD2?
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: SUMMONING

06-09-2016, 01:28

człowiek człowiekowi wilczar
Karkasonne

Re: SUMMONING

06-09-2016, 11:00

wilczar pisze:
Karkasonne pisze: Patrząc na ceny w Wolfspell Records, jesteś mi już winien co najmniej jedną płytę z trybutem dla Summoning, którą bardzo chciałbym posłuchać, .
Ok, będzie to 2-płytowe wydawnictwo, zatem chcesz CD1 czy CD2?
Pliki mp3 w zupełności mi wystarczą. Nie mogę się doczekać szczególnie wersji "A Distant Flame Before the Sun" bo to w sumie jeden z ważniejszych utworów mojego życia.
Puszczyk pisze:Ja bym poszedł krok dalej i według dowolnie przyjętej stawki przeliczył 3349, a na uzyskaną w ten sposób kwotę wystawił fakturę. Można obciążyć np. administrację forum lub wszechpotężną Arachnofobię, obojętne kogo. Polska Postawa Roszczeniowa, w skrócie PPR :-)
Jestem dopiero w trakcie zakładania działalności gospodarczej, więc faktury mogą mieć mały poślizg, ale jest to jak najbardziej możliwe. 20k dofinansowania już jest na koncie:>
Awatar użytkownika
wilczar
zaczyna szaleć
Posty: 106
Rejestracja: 21-10-2013, 23:23

Re: SUMMONING

06-09-2016, 19:29

Karkasonne pisze: Pliki mp3 w zupełności mi wystarczą. Nie mogę się doczekać szczególnie wersji "A Distant Flame Before the Sun" bo to w sumie jeden z ważniejszych utworów mojego życia.
Szanujmy muzykę, prześlę Ci WAV albo FLAC ;)
Awatar użytkownika
wilczar
zaczyna szaleć
Posty: 106
Rejestracja: 21-10-2013, 23:23

Re: SUMMONING

06-10-2016, 17:06

Jakby ktoś był ciekawy to można posłuchać fragmentów "In Mordor Where The Shadows Are - Homage to Summoning"
https://www.youtube.com/watch?v=F7g1u9u ... e=youtu.be
Karkasonne

Re: SUMMONING

06-10-2016, 18:51

Czekam z niecierpliwością. I słucham już teasera. Swoją drogą to jedno zdjęcie w tle i już hailowanie.
Karkasonne

Re: SUMMONING

06-10-2016, 19:28

Hmmm. Czy to miało być w kolejności chronologicznej? A jeśli tak, to dlaczego A Distant Flame jest po A New Power?

Już słyszę, że cover Midnight Oddysey będzie lepszy od oryginału... Where Hope and Daylight Die zawsze byl mi solą w oku, nie pasował do reszty płyty, miał wdzięk kiepskiego fantasy a nie Tolkiena i łopatologiczny tekst, co szczególnie w samym środku tekstów wielkich liryków stukało kantami.

Dalej: ciekawy początek Flammifer, od razu zaskoczyło mi coś w głowie, a w oryginale nie. Natomiast w A Distant Flame nie ma właściwie nic ciekawego pokazanego póki co, trochę jakby puścić intro do płyty i czekać na rekacje dot. całości. No ale poczekam, jestem cierpliwy.
Awatar użytkownika
wilczar
zaczyna szaleć
Posty: 106
Rejestracja: 21-10-2013, 23:23

Re: SUMMONING

16-12-2016, 16:47

Tadam! Trybut gotowy!
[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
wlood
postuje jak opętany!
Posty: 370
Rejestracja: 20-06-2005, 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUMMONING

16-12-2016, 19:33

wilczar pisze:Tadam! Trybut gotowy!
[youtube][/youtube]
Brawa przy okazji dla Poczty Polskiej, data na pieczątce 15.12, dziś już u mnie.
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3025
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: SUMMONING

17-12-2016, 03:18

Karkasonne pisze:
Ok, może mnie coś ominęło, bo dotąd raczej spotkałem się z tonami ulotek, czy ostrzeżeń zatytułowanych "Rip Off" jako ostrzeżenie przed złodziejami.
Spoko, jak to mówi moja mama, człowiek się całe życie uczy i głupi umiera.
Nie całkiem. Ale przyznaję częściowo masz rację. Nie jestem takim sprawnym i wielkim internetowym wojownikiem.
Przecież obaj macie racje, tylko zwrot 'rip-off from sb' jest nieporawny.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
wilczar
zaczyna szaleć
Posty: 106
Rejestracja: 21-10-2013, 23:23

Re: SUMMONING

17-12-2016, 12:26

wlood pisze: Brawa przy okazji dla Poczty Polskiej, data na pieczątce 15.12, dziś już u mnie.
Mam nadzieję, że się podoba
Karkasonne

Re: SUMMONING

09-02-2017, 16:30

wilczar pisze:
wlood pisze: Brawa przy okazji dla Poczty Polskiej, data na pieczątce 15.12, dziś już u mnie.
Mam nadzieję, że się podoba
Wilczar gdzie moje mp3?
Awatar użytkownika
wilczar
zaczyna szaleć
Posty: 106
Rejestracja: 21-10-2013, 23:23

Re: SUMMONING

15-02-2017, 20:34

Karkasonne pisze: Wilczar gdzie moje mp3?
A drogi panie chciałem wysłać w grudniu, ale - jak próbowałem to mi forum powiedziało że nie ma takiego usera, także proszę o kontakt mailowy alboco.
Karkasonne

Re: SUMMONING

09-04-2017, 20:10

Niniejszym rozwiązuję kwestię Summoning raz, a dobrze!

Puściłem ostatnio kilkukrotnie dyskografię od A do Z - czyli, że tak na dobrą sprawę Summoning towarzyszyło mi przez w sumie, chyba ponad tydzień. Trochę tych płyt jednak mają, i dobrze. Zresztą, i tak ich słucham w miarę regularnie całe moje metaluchowe życie, i zazwyczaj kiedy słucham, to od "Minas Morgul" do "Old Morning's Dawn".

Po kolei!

Demówki. Nie znałem ich wcześniej, dopiero teraz po nie sięgnąłem, i na - na miłość Boską! - dawno nie słyszałem czegoś tak kompletnie zafajdanego. Były wcześniej chyba głosy, że jak Summoning to tylko "Lugburz" albo demówki. Moje niezrozumienie tego sięga od Bałtyku do Gubałówki. Są to albo marne kopie bardziej udanych twórców z epoki, albo melodyjki hopsa sa hopsa sa lecę do lasa. Śpiewają o smokach? Gdyby to usłyszał smok, to zasłoniłby ogon odbyt, by nic go nie sponiewierało.

O "Lugburz", siłą rzeczy, wiele lepszego powiedzieć nie potrafię. Łączy nijakość przeciętnego klonu Burzum z wiejskością najbardziej wiejskich greckich kapel BM. Pan z wąsem tańczy na weselu, tubalnie się śmieje, obłapia młode dziewczyny - takie miałem skojarzenia. Nie wszystko jest takie złe, ale jako całość jest to kompletnie przeciętna płyta, chociaż lepiej wyprodukowana niż demówki (dziwnym nie jest).

"Minas Morgul"? Można nie lubić Summoning, można powiedzieć, że casio, nuda, ciągutki, toffi itd., ale nie można im odmówić, że to ZAJEBIŚCIE oryginalna kapela. A tutaj się to zaczęło. Jeszcze niedopracowana do perfekcji, za mało gęsta, ale wiedzieli już, w jakim kierunku pójść. No i zawiera sporo zapadających w głowę motywów.

"Dol Guldur" i "Stronghold" były tym ostatecznym skrystalizowaniem stylu, ale jednocześnie szczytem, z którego potem jedynie kopiowali samych siebie z efektem lepszym lub gorszym. Zawsze słuchałem ich najwięcej. Pamiętam nawet dobrze momenty, kiedy słuchałem ich po raz pierwszy. Pamiętam, jak przy "Angbands Schmieden" szedłem przez planty i momentalnie przykuło moją uwagę. Te dzwony, ta melodia, to było coś zupełnie innego. Ten totalnie charakterystyczny motyw przewodni z "Khazad-Dum", którego słuchałem wiele, wiele razy. Tak samo pamiętam "Stronghold", które ma niestety jednego przekiepskiego bobka w postaci "Where Hope and Daylight Die" - doprawdy nie wiem, skąd im w ogóle przyszło do głowy nagrać taki gotycki koszmarek. Grafiki pobudzały moją wyobraźnię, zwłaszcza że "Hobbita" czytałem mając 11 lat, a "Władcę Pierścieni" rok później. Drukowałem teksty płyt, czytałem razem ze słuchaniem, to wszystko totalnie do mnie przemawiało, czułem to całym sercem, byłem w tym świecie. "A Distant Flame Before the Sun" to zresztą jeden z ważniejszych dla mnie tekstów i utworów w ogóle. Skojarzyłem ten tekst z jednym konkretnym momentem, kiedy wracałem z lasu po dniu tropienia zwierząt, i byłem na mostku przez który biegły tory, nad bagnami, i zachodziło słońce. "From high above the mist I came, a distant flame before the sun"... Jeden z najważniejszych dla mnie momentów życiowych. Ach, to było to!

"Let Mortal Heroes sing your fame" było wciąż świetne, chyba jeszcze bardziej charakterystyczne jeśli chodzi o motywy niż "Stronghold", ale mam już poczucie, że powoli esencja zaczęła się rozwadniać, chociaż wciąż czuli ten klimat. Wciąż świetny dobór tekstów, wyczucie estetyki.

"Oath Bound" było pierwszą, której wyjście przeżywałem, bo pierwszą za mojej kadencji w świecie metalu. Jest tam wciąż sporo dobrych motywów, wspaniałe "Land of the Dead", lubiane "Mirdautas Vras", ale ta esencja wciąż się rozwadniała i nie ma tam już takiego ładunku emocjonalnego, jak na "Dol Guldur".

Nie wiem, co jest w "Old Mornings Dawn", co mnie nie chwyta. Zawiera jeden zajebiście charakterystyczny motyw otwierający z "Caradhras" - w którym czuć faktycznie Gondor i tęsknotę za szerokimi stepami jeźdźców, ale oprócz tego - jeszcze mnie nie złapała za duszę. Może to teksty? Może te najlepsze teksty Tolkiena zużyli już na poprzednich płytach? Nie wiem. Będę się z nią mocował pewnie jeszcze dziesiątki lat, i w końcu dojdę do jakiejś konkluzji. Dlaczego nie!
Karkasonne

Re: SUMMONING

10-04-2017, 11:56

Ech, why am I even trying
sen
starszy świeżak
Posty: 16
Rejestracja: 28-02-2017, 20:01

Re: SUMMONING

10-04-2017, 13:31

Nie przejmuj się, zostanie dla potomnych ;)
ODPOWIEDZ