535 pisze:Tak właśnie.Ołówkiiiii pisze:Dziś w Krakowie była miazga
Nigga what?? Czyli miazga była ale bez wpierdolu? ;)535 pisze:Pierdolisz.Anthropophagus pisze:Wpierdol piękny był.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
535 pisze:Tak właśnie.Ołówkiiiii pisze:Dziś w Krakowie była miazga
Nigga what?? Czyli miazga była ale bez wpierdolu? ;)535 pisze:Pierdolisz.Anthropophagus pisze:Wpierdol piękny był.
Było pewne że będziesz miał z tym problem. Strach cokolwiek napisać. Nie szkodzi. Podsumowując. Ten wspaniały koncert udowodnił , że świat nie potrzebuje nowych płyt Morbid Angel. Komando BI w dwóch odsłonach, rozjechało zgromadzonych słuchaczy i nasrało na zwłoki. Kult Mogił bardzo przyzwoicie. Znakomity wieczór. Nie przegapcie tego dzisiaj.Anthropophagus pisze:535 pisze:Tak właśnie.Ołówkiiiii pisze:Dziś w Krakowie była miazgaNigga what?? Czyli miazga była ale bez wpierdolu? ;)535 pisze:Pierdolisz.Anthropophagus pisze:Wpierdol piękny był.
Bless this tongue pisze:tak, byly nawet kasety ;)
mieli tez ze soba duzo szmat ( koszulka chyba 50 zl) (long 150?) flagi, przypinki ect
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
dokładnie, mnie to akurat nie smuci ;)Sybir pisze:To już chyba nieistotne, bo dzisiaj koncert bez Kultu Mogił, drodzy koledzy.
Z przyczyn niezależnych od organizatora ze składu wypada niestety Kult Mogił. Za niedogodność tego kalibru bardzo Wszystkich przepraszamy. Niestety nie udało się już znaleźć innego supportu.
Z związku z tą zmiana planujemy, że Spectral Voice rozpocznie swój set o 20:15!
szkoda :( no nic ale chociaż 1 kasetka wpadnie ;)Bless this tongue pisze:nie bylo nic z BI z tego co zaobserwowalem
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
nie mam nic przeciwko ;)Sybir pisze:Mnie jednak, kol. Żułek, trochę smuci, bo chciałem usłyszeć na żywo kawałki z AND. A tak, to lipa. Mam nadzieję, że Spectral Voice i Blood Incantation zrekompensują mi ten niedostatek (i zapewne tak się stanie, zważywszy na relacje z Krakowa).
Ale jaki problem 538? Ból dupy sprawia kiedy szydzę z zainteresowania biografią spasionej żydówki Gessler i Kelly Family (tym bardziej, że przeżywasz ten nikczemny "atak" dużo bardziej niż jego "ofiary";) więc jako TW "Ludożerca" jestem zmuszony aby Cię niejako przymusić do wytłumaczenia się z tych drobnych nieścisłości i swojej firmowej ironii kiedy się aż tak o to prosisz - krótko mówiąc: serwuj dalej w nadziei, że nie odbiję piłeczki ;) Co do podsumowania - bardzo trafnie to ująłeś.535 pisze:Było pewne że będziesz miał z tym problem. Strach cokolwiek napisać. Nie szkodzi. Podsumowując. Ten wspaniały koncert udowodnił , że świat nie potrzebuje nowych płyt Morbid Angel. Komando BI w dwóch odsłonach, rozjechało zgromadzonych słuchaczy i nasrało na zwłoki. Kult Mogił bardzo przyzwoicie. Znakomity wieczór. Nie przegapcie tego dzisiaj.Anthropophagus pisze:Nigga what?? Czyli miazga była ale bez wpierdolu? ;)535 pisze: Pierdolisz.
Zabawny jesteś. Specjalnie napisałem, to co napisałem, bo byłem pewien, że zaraz będziesz się telepał jak pies po szczepieniu. Udało się i na tym zakończmy.Anthropophagus pisze:
Ale jaki problem 538? Ból dupy sprawia kiedy szydzę z zainteresowania biografią spasionej żydówki Gessler i Kelly Family (tym bardziej, że przeżywasz ten nikczemny "atak" dużo bardziej niż jego "ofiary";) więc jako TW "Ludożerca" jestem zmuszony aby Cię niejako przymusić do wytłumaczenia się z tych drobnych nieścisłości i swojej firmowej ironii kiedy się aż tak o to prosisz - krótko mówiąc: serwuj dalej w nadziei, że nie odbiję piłeczki ;)