Kolego, naprawdę, czas przestać. Tłumaczyłem to już dwukrotnie. Nie jesteś głupi. Wierzę w to głęboko, robię co mogę, daj mi szansę nie porzucać tej wiary. Ogólnie wierzę w to że większość tutaj obecnych to w gruncie rzeczy niegłupi ludzie, których poglądy są w miarę wyklarowane, a oni sami nie szukają okazji do "orania kogoś" w internecie i próby "wygrania dyskusji" za wszelką cenę, tylko próbują znaleźć jakąś prawdę na własną rękę, a do tego służą im opinie innych. Pozwól mi żyć tą iluzją. No, skoro to już powiedziałem, to potwórzę po raz trzeci to, co pisałem w tamtym temacie, w wersji skróconej.Only_True_Believers pisze:Biorac pod uwage twoje wywody na tamat hipokryzji w temacie o przystanku woodstok, oraz to ,ze sluchasz ich a nie podzielasz pogladow oznacza ,ze jestes jak sam to ujołeś MORALNĄ PROSTYTUTKĄ. piekne samozaoranie.Karkasonne pisze:Lubię muzykę Peste Noire ale tych poglądów nie czaję kompletnie.
a) jeśli człowiek jest religijny, i jest to dla niego najwyższa wartość związana z życiem wiecznym, a słucha i wyśpiewuje teksty zespołów, których poglądy stoją w jaskrawej sprzeczności i jest to manifestowane w muzyce, to popełnia on oczywisty błąd
b) podobnie, aczkolwiek nie w takim aż stopniu, można powiedzieć o sprawach światopoglądowych, jeśli czyjeś poglądy są skrajne, a poglądy odzwierciedlone w muzyce są skrajnie przeciwne - poprzez kupowanie płyt, koszulek, biletu na koncert itp. sponsoruje on w ten sposób pewną działalność
c) powyższe nie odnosi się do zespołów, które nie mają jaskrawych poglądów politycznych/religijnych przejawianych w muzyce (tak więc nie stosuje się do np. Cannibal Corpse, czy w tym przypadku - Peste Noire - przynajmniej ja nie kojarzę żadnych tekstów mocno politycznych, a nawet jeśli je słyszałem, to ich nie zrozumiałem - nie znam francuskiego)
Wracając do clue zarzutu:
1. Peste Noire słucham rzadko i mało (nie pamiętam, kiedy to ostatnio się zdarzyło - prawdopodobnie z rok temu)
2. Ich poglądy nie są odzwierciedlane przez muzykę (a przynajmniej nic o tym nie wiem)
3. Nie odnoszą się z pewnością do religii, którą bym wyznawał
Podsumowując:
- nie znasz moich poglądów politycznych, a bez tego ciężko powiedzieć, że czyjeś poglądy są sprzeczne z moimi
- nie znasz moich poglądów religijnych, a bez tego nie możesz powiedzieć, że któryś zespół prezentuje sprzeczne wartości w moimi
Dziękuję za uwagę.
PS. Pisze się "ująłeś".