Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

08-01-2018, 23:17

Szkoda wielka, że Kraków bez Sacrilegium :(

Ostatnio nawet sam Jebus Chytrus brał autograf od Dani'ego :D

Obrazek
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

08-01-2018, 23:30

jasny chuj, jaka zbieranina na tym zdjeciu :) zlot milosnikow lalamido
niech to miejsce niebawem zniknie
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

08-01-2018, 23:45

:D

Coś jest na rzeczy, ten np. wygląda jakby 10 dropsów wpierdolił na raz

Obrazek
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
535

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

09-01-2018, 07:34

Anthropophagus pisze:Szkoda wielka, że Kraków bez Sacrilegium :(

Ostatnio nawet sam Jebus Chytrus brał autograf od Dani'ego :D

Obrazek
Świetne zdjęcie. Zamiast mrocznych, wiecznie wkurwionych nihilistów z grabiami w dupie, beztroska i zdystansowana gromada fanów mistycznej sztuki, tworzonej przez artystów z CoF. Bdb!
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

23-01-2018, 23:24

Krótko bom najebany i skuty: Kto słucha CoF i zastanawia się jeszcze czy się jutro bądź pojutrze wybrać do Warszawy lub Gdańska to niech się przestanie zastanawiać i zapierdala na kredki bo go odholuję! Raz kurwa! Warto było, warto było kurwa! A ci - którzyście na nich nie głosowali - jesteście huj warci i trzeba was jebać, ruchać i na was zarabiać bo jesteście bandą narodowych kurwów-nieudaczników, rozumiecie to? Są w zajebistej formie a nowe grajki mocno dają radę i świetnie się wpasowali. W setliście m.in: "Dusk And Her Embrace", "Beneath The Howling Stars", "Bathory Aria", "From The Cradle To Enslave", "Her Ghost In The Fog", "Born In A Burial Gown" czy "The Promise Of Fever". 2 godzinny set robi robotę - żal tylko, że nic nie grają z debiutu i Vempire no ale nie można mieć wszystkiego. Aha no i informacja dla fetyszystów: karetka przyjechała po jedną laskę, która przed kredkami omdlała na widok Fernando a przekrój widowni srogi od miłośników wspomnianego Lalamido po War-metalowców, Jezusa nie było.
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4679
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

23-01-2018, 23:37

Spoko, spoko, bilety kupione, w czwartek się melduję. Zresztą, cieszę się na ten gig, bo muszę się wyzerować, zły ten początek roku. Szkoda, że szef raczył mnie wwalić w jakieś spotkanie z rybami znacznie grubszymi ode mnie na zastępstwo w piątek rano, więc skuć się bardzo nie można. Przecież to nie wypada na oficjalnym spotkaniu rzygać pod stół czy coś w ten deseń. Będę musiał wyrzygać się jeszcze w czwartek.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9969
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

24-01-2018, 00:05

Anthropophagus pisze:Krótko bom najebany i skuty: Kto słucha CoF i zastanawia się jeszcze czy się jutro bądź pojutrze wybrać do Warszawy lub Gdańska to niech się przestanie zastanawiać i zapierdala na kredki bo go odholuję! Raz kurwa! Warto było, warto było kurwa! A ci - którzyście na nich nie głosowali - jesteście huj warci i trzeba was jebać, ruchać i na was zarabiać bo jesteście bandą narodowych kurwów-nieudaczników, rozumiecie to? Są w zajebistej formie a nowe grajki mocno dają radę i świetnie się wpasowali. W setliście m.in: "Dusk And Her Embrace", "Beneath The Howling Stars", "Bathory Aria", "From The Cradle To Enslave", "Her Ghost In The Fog", "Born In A Burial Gown" czy "The Promise Of Fever". 2 godzinny set robi robotę - żal tylko, że nic nie grają z debiutu i Vempire no ale nie można mieć wszystkiego. Aha no i informacja dla fetyszystów: karetka przyjechała po jedną laskę, która przed kredkami omdlała na widok Fernando a przekrój widowni srogi od miłośników wspomnianego Lalamido po War-metalowców, Jezusa nie było.
moze zemdlala, bo bylo kurewsko goraco - jak na moj gust to sprzedali za duzo biletow, a przeciez to nie koncert gdzie ilosc cm3 podkrecaja podstarzali fani black metalu (czy jak to szlo ;-) ).

a poza tym potwierdzam to co wyzej. swietna, przekrojowa setlista CoF i bardzo dobra forma, klawisze w duzej czesci z tasmy, ale z dwojga zlego lepiej, ze udawala gre niz spiewanie. za to Moonspell mozna odpuscic. wiekszosc z nowej plyty, a calosc bez polotu. na Metalmanii zagrali lepiej.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 4043
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

25-01-2018, 20:33

eeee tam, stałem pod sceną i miałem wrażenie że jest luźno. Zarówno na Moonspel jak i na Kredkach. Wydaje mi się że byłem na "ciaśniejszych" koncertach w tym miejscu, które wcale nie były "sold out"
Zaskoczyło mnie świetne brzmienie. Kwadrat się w tej kwestii bardzo poprawił.

Moonspell w porządku (brzmienie !! - selektywne, czyste i mocne). Kredki bardzo dobrze, przy "Bathory aria" i "Dusk..." odpłynąłem :)
bardzo miło spędzony wieczór.
Karkasonne

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

25-01-2018, 21:27

Stoigniew pisze:eeee tam, stałem pod sceną i miałem wrażenie że jest luźno.
Znaczy że mało ludzi, czy biegunka zaatakowała?
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4679
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

26-01-2018, 21:34

Kilka słów o koncercie w Gdańsku: ludzi tłum, a ochroniarze w B90 jacyś dokładni się zrobili (byłem przeszukiwany nawet po powrocie z fajki), więc jak kto przyszedł przed Sacrilegium, to wszedł od razu, ale już po ich występie kolejka sięgała zakrętu (jak kto nie widział klubu: była w chuj długa). Poza tym wszystko w normie. Merchu sporo, ceny europejskie, więc minąłem bez większego zainteresowania.

Sacrilegium całkiem porządny koncert dało, fajnie brzmieli, klimat zbudowali. Plus za grę aktorską basisty, coś na zombiaka mi to wygląda.

Moonspell skradł COF większość show. Świetne brzmienie, trochę teatrzyku - ale w takiej miłej dla oka wersji, nowe numery live sprawdzają się zadziwiająco dobrze, a stare hiciory to wiadomo. Setlista powszechnie znana, więc i nie będę wymieniał. Powinni grać o pół godziny dłużej. Przyjęcie odpowiadające temu, co panowie dali, czyli raczej entuzjastyczne. Szkoda, że umieszczono ich bardziej w roli dużego supportu, niż równorzędnej gwiazdy. Podoba mi się zgrabne połączenie tematyki płyty z oprawą sceniczną, rzadkie.

COF też dobrze, ale brzmienie wyraźnie gorsze, gitary znikały, wokal znikał. Na plus: ogólna energia występu, panowie nadal dają radę; wokale, Dani zdecydowanie daje radę; znaczna część setlisty. Na minus: pewna część setlisty, bez cienia żalu wywaliłbym z niej "You will know the lion by its claw", "The death of love" i "Nymphetamine". Ten ostatni nawet lubię, ale na żywo się kurwa nie broni, i tyle. Odstawały te numery mocno, znacznie mocniej niż na nagraniach. "From the cradle to enslave" też niekoniecznie, a w każdym razie nie na koniec. Zaoszczędzony czas można by oddać Moonspellowi albo przeznaczyć na zagranie jakichś fajnych numerów. Minus nr 2 - wkurwiało mnie zachowanie części zespołu, nic nie poradzę. Gwiazdorząca pani (czy ona w ogóle to śpiewa, czy wszystkie ścieżki kobiece lecą z taśmy?) i odstawiający durną pantomimę gitarzysta mi nie przypadli do gustu. Żeby było jasne, całość całkiem mi się podobała, ale dobór numerów dziwny, mają tyle lepszych kawałków, nawet na płytach, z których grali te smuty, nie mówię już o wcześniejszych dokonaniach.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9969
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

26-01-2018, 21:43

w Krakowie ogolnie wygladalo to zupelnie inaczej (Moonspell bardzo slabo, a CoF bardzo fajnie), ale wroce do:
Lukass pisze:Gwiazdorząca pani (czy ona w ogóle to śpiewa, czy wszystkie ścieżki kobiece lecą z taśmy?)
nie obserwowalem jej jakos specjanie, ale mialem wrazenie, ze raczej klawisze sa z tasmy, a wokal na zywo
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4679
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

26-01-2018, 21:58

uglak pisze:w Krakowie ogolnie wygladalo to zupelnie inaczej (Moonspell bardzo slabo, a CoF bardzo fajnie), ale wroce do:
Lukass pisze:Gwiazdorząca pani (czy ona w ogóle to śpiewa, czy wszystkie ścieżki kobiece lecą z taśmy?)
nie obserwowalem jej jakos specjanie, ale mialem wrazenie, ze raczej klawisze sa z tasmy, a wokal na zywo
No właśnie widziałem, co pisałeś, i nie nastawiałem się z tym Moonspell na nic szczególnego, a tymczasem (znów) było bardzo dobrze. Może nie mieli dnia w Krakowie? Tu brzmienie też im pomogło, ale w jednym zdaniu ujął bym to: Moonspell bardzo dobrze, COF dobrze.

Co do panienki, też się nie przyglądałem, a wokale i tak ginęły, ale jak już dwa czy trzy razy się przebiły, to miałem wrażenie, że są dźwięk w dźwięk kopią 1:1 tego, co na płytach. Nie wiem. Może ona wszystko ma z taśmy i tylko za ozdobę sceny robi? :D

A tak w ogóle to śpiewane było na obu zespołach, nawet nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo drę ryja, ale dzisiaj gardło zdarte i chrypię jak stary żul.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Karkasonne

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

26-01-2018, 22:19

W sumie to jestem zaskoczony, ilu was stąd poszło na koncert Cradle of Filth. U mnie zakodowało się, gdy miałem naście lat i black metal był życiem, że prawdę niesie tylko Darkthrone, Mayhem i Immortal, a słuchającymi CoF należy pogardzać. Prawdę mówiąc nie wiem, czy przesłuchałem choćby dwie płyty z tego powodu.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4679
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

26-01-2018, 22:33

Karkasonne pisze:W sumie to jestem zaskoczony, ilu was stąd poszło na koncert Cradle of Filth. U mnie zakodowało się, gdy miałem naście lat i black metal był życiem, że prawdę niesie tylko Darkthrone, Mayhem i Immortal, a słuchającymi CoF należy pogardzać. Prawdę mówiąc nie wiem, czy przesłuchałem choćby dwie płyty z tego powodu.
Ha, u mnie to może dlatego, że w środowisku, w którym dorastałem, dominował jednak death i thrash, a black metal wszedł późno i jakby boczkiem trochę, a główny sprawca tego wejścia (pozdrawiam!), który także wczoraj stawił się na koncert, był maniakiem COF. Ale sporo straciłeś, ja rozumiem, że można kręcić nosem na późniejsze wydawnictwa, ale tzw. Vempire (niby tylko EP, do tego wydana po to, żeby rozwiązać kontrakt z Cacophonous) czy Dusk and Her Embrace to są monumentalne, absolutnie pomnikowe płyty.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

27-01-2018, 02:21

Również (wciąż) się dziwię, że ta kapela ma fanów. Dla mnie to od zawsze było jakieś kuriozum. Pamiętam jak zimą '95/'96 znajomek przyniósł na taśmie i przeżywał. Myślałem, że mnie wkręca. Wszyscy mnie wkręcacie.





Prawda?
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10369
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

27-01-2018, 07:41

Poszli na ten koncert Cradle of filth,
żeby zobaczyć jak było kiepsko,
żeby wydać nadmiar pieniędzy
i móc potem gardzić sobą.
Żeby w środowisku wszyscy myśleli,
że są deb. ....lami.

Wszystko po to, żeby oczyścić ducha.
Kolejna taka okazja na koncercie Sabaton.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

27-01-2018, 09:15

Medard pisze: Żeby w środowisku wszyscy myśleli,
że są deb. ....lami.
O cholera. Następnym razem zanim pójdę na jakiś koncert to się zastanowię co o tym pomyślą w środowisku.
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

27-01-2018, 09:18

No właśnie, też będę musiał to rozważać. To bardzo ważne co myśli o mnie środowisko, szczególnie metalowe.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
EatMyFuck
postuje jak opętany!
Posty: 452
Rejestracja: 03-08-2017, 13:27

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

27-01-2018, 09:32

Plastek pisze:No właśnie, też będę musiał to rozważać. To bardzo ważne co myśli o mnie środowisko, szczególnie metalowe.


a jest coś takiego? Ok, kiedyś to sie dzielniami, znajomościami ze szkół jeździło/ wymieniało/ słuchało. teraz to raczej jednostki, małe grupki, podgrupy. nie wiem ilu zawodników określiłoby sie jako metalowców. I że utożsamiają sie z jakimiś śierćciu* i jakimś środowiskiem. tak samych z siebie. nieprzymuszonych bez akumulatora na jajach -:) JA tam nie.

* zedytuje coby
Z głębokim zapałem będziemy starać się kultywować ducha samo wyrzeczenia się.
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Cradle of Filth i Moonspell na koncertach w Polsce.

27-01-2018, 09:41

Jest jest. Podziemie metalowe - to jest właśnie środowisko. Wzbudzający szacunek i podziw zbiór wybitnych myślicieli, intelektualistów i ogólnie ciekawych ludzi. Wspierających ciekawe i wartościowe kapele, które tylko dlatego nie wypłynęły na szerokie wody, bo są wierne swym zasadom, prawom wyznaczonym przez diabła, są fanatycznymi wyznawcami kultu czaszki, puryzmu gatunkowego, także kochają noc. A dla takich niebanalnych jednostek nie ma miejsca w "zwyczajnym" społeczeństwie. Ich to jednak zazwyczaj nie obchodzi, albowiem stoją z aroganckim uśmiechem ponad tym wszystkim; chłodne i dostojne są ich oblicza, zaś w wolnych chwilach pocierają winylami krocza i leją w gębę czystą substancję celebrując swoją inność, często wraz z kotem, który jak wiadomo jest emisariuszem diabła.
Ciężko więc nie liczyć się z opinią takiego środowiska i dobrze radzę poniechać wypraw na takie zespoły jak właśnie Cradle of Filth.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
ODPOWIEDZ