jaki album ostatnio kupiliście v.2

[Plastek]

I już spirala agresji nakręcona, i już bellum omnium contra omnes.
Ludzie:

Wychlejcie Ocean Spokojny
Spluńcie na wojny

[535]

poza tym nie ma startu do kilku tutaj zakupowych-użytkowników. a madrala, a spina.

Nie byłbym tego taki pewien. No ale jak tam sobie chcesz. Jakby coś to siedzę w basenie z płotkami i puszczamy wesołe bąki.

[EatMyFuck]

co ty tam wypisujesz ? .
moich przychodów miesięcznych to to pajacu w pół roku nie dosięgniesz.

Po pierwsze nie pisz tak do osoby, której nie znasz. Czasami można się zdziwić,

Po drugie jeśli nie odróżniasz przychodów od zysków, to też nie pisz.

po pierwsze ci co mają realne pieniądze, mają ten komfort, że nie muszą zaglądać na przeceny i oznajmiać światu, że Auroch jest po 25 pln. mogę Ci powiedzieć na bazie tego co zamieszcza choćby sadomysz ile wydaje i jakoś z jego ust nie ma gadek, że np. w gangrene jest przecena. albo, że przesyłka z Portugali jest tyle a tyle. jest to jest.

to jedno.

co do przychodów, kosztów uzyskania przychodów, dochody, KPiR, amortyzacji i innych aspektów związanych z prowadzeniem firmy mogę porozmawiać. bo może się akurat czegoś dowiem. ale o dziadostwie zakupowym to gadać nie będę.

[wolff]

Nie przeznaczam dużych sum na zakup płyt więc olewam okazje, przeceny, promocje. Jak z wyjściem na miasto, lokal ma mi się podobać i mieć klimat ceny zaś nie są najważniejsze.
Zdaję sobie jednocześnie sprawę, że jeśli zakupy idą w setkach sztuk to kupujący szukają satysfakcjonujących ich cen.

[knaar]

poza tym nie ma startu do kilku tutaj zakupowych-użytkowników. a madrala, a spina.

Nie jestem szaleńcem i znam wartość płyt. Nie będę dawał zarabiać handlującym januszom . Jest tyle płyt do kupienia, więc nie muszę mieć wszystkiego od razu. Na wszystko przyjdzie pora.

[EatMyFuck]

SuckYourDick, czy jak mu tam chyba pijany przy sobocie. hehe

dobra. ogarnąłem. teraz pora na ciebie.

nawalony chciałbym być, ale narzuciłem sobie reżim. tak więc strzał w pizdu. jakbyś dalej chciał strzelać - dragi odpadają. ruchać regularnie też rucham. więc szukaj dalej.

a poza tym mam na ciebie oko. nie podobasz mi się. tak nieładnie wpierdalać się: między wódkę a zakąskę. to w polskiej kulturze jest mocno naganne. pewnie wiesz o tym. jak sie wylane gówno (przeze mnie) przewali nie zapomnę o tobie przyjemniaczku.

[EatMyFuck]

poza tym nie ma startu do kilku tutaj zakupowych-użytkowników. a madrala, a spina.

Nie jestem szaleńcem i znam wartość płyt. Nie będę dawał zarabiać handlującym januszom . Jest tyle płyt do kupienia, więc nie muszę mieć wszystkiego od razu. Na wszystko przyjdzie pora.

dobra uspokajając (trochę) atmosferę.

zostawiając na boku twoją spolegliwość - zajebistość zakupową. po kiego grzyba te podjazdy pod f-temple?. masz w tym jakiś interes? bo nie rozumiem. mi się też nie podobają u nich pewne rzeczy (2 x kwestia z wysyłką*), ale załatwiłem to z nimi a nie na forum. im się chce = to niech robią swoje. każdy może ocenić kwestię cen**. no chyba, że jakieś kwestie konkurencji są. < a i dodam, żeby nie było. nie mam nic wspólnego z ich dystrybucją - jakby ktoś chciał obrócić kota ogonem.>

* dla ciekawskich
** i to zweryfikują kupujący. w masie.

[535]

po pierwsze ci co mają realne pieniądze, mają ten komfort, że nie muszą zaglądać na przeceny i oznajmiać światu, że Auroch jest po 25 pln. mogę Ci powiedzieć na bazie tego co zamieszcza choćby sadomysz ile wydaje i jakoś z jego ust nie ma gadek, że np. w gangrene jest przecena. albo, że przesyłka z Portugali jest tyle a tyle. jest to jest.

Uczepiłeś się chłopaka, Przecież to padło w przeznaczonym właśnie do tego temacie. Weź pod uwagę, że nie każdy leży na realnych pieniądzach. Może ktoś skorzysta. Nie wiem, czy masz świadomość tego, że przez takie akcje zniechęcasz potencjalnych polecających i srasz twardym klockiem w tryby maszyny. Także tej dystrybucji, której to niby w ten sposób "bronisz". Prawdopodobnie wiesz, że ludzie którzy kupują płyty nie ograniczają się do jednego dostawcy. Tu pykną, tam zamówią, gdzieś tam jeszcze znajdą. Nie widzę nic złego w takim polecaniu. Nie ma to wiele wspólnego z tym co byłeś łaskaw sugerować. Interes się kręci.

[Necropunk]

Spina u co poniektórych, jak w pośladach kulturysty przy podnoszeniu opony od traktora. Aż sobie przypomniałem czemu przestałem tu zaglądać na jakiś dłuższy czas.

[EatMyFuck]

po pierwsze ci co mają realne pieniądze, mają ten komfort, że nie muszą zaglądać na przeceny i oznajmiać światu, że Auroch jest po 25 pln. mogę Ci powiedzieć na bazie tego co zamieszcza choćby sadomysz ile wydaje i jakoś z jego ust nie ma gadek, że np. w gangrene jest przecena. albo, że przesyłka z Portugali jest tyle a tyle. jest to jest.

Uczepiłeś się chłopaka, Przecież to padło w przeznaczonym właśnie do tego temacie. Weź pod uwagę, że nie każdy leży na realnych pieniądzach. Może ktoś skorzysta. Nie wiem, czy masz świadomość tego, że przez takie akcje zniechęcasz potencjalnych polecających i srasz twardym klockiem w tryby maszyny. Także tej dystrybucji, której to niby w ten sposób "bronisz". Prawdopodobnie wiesz, że ludzie którzy kupują płyty nie ograniczają się do jednego dostawcy. Tu pykną, tam zamówią, gdzieś tam jeszcze znajdą. Nie widzę nic złego w takim polecaniu. Nie ma to wiele wspólnego z tym co byłeś łaskaw sugerować. Interes się kręci.

ok. przyjmuję argumentację.

przynajmniej miałem dobre intencje. <chyba. teraz to już sam nie wiem.>

[EatMyFuck]

Spina u co poniektórych, jak w pośladach kulturysty przy podnoszeniu opony od traktora. Aż sobie przypomniałem czemu przestałem tu zaglądać na jakiś dłuższy czas.

wzbudziłeś tym samym u mnie poczucie winy.

[knaar]

poza tym nie ma startu do kilku tutaj zakupowych-użytkowników. a madrala, a spina.

Nie jestem szaleńcem i znam wartość płyt. Nie będę dawał zarabiać handlującym januszom . Jest tyle płyt do kupienia, więc nie muszę mieć wszystkiego od razu. Na wszystko przyjdzie pora.

dobra uspokajając (trochę) atmosferę.

zostawiając na boku twoją spolegliwość - zajebistość zakupową. po kiego grzyba te podjazdy pod f-temple?. masz w tym jakiś interes? bo nie rozumiem. mi się też nie podobają u nich pewne rzeczy (2 x kwestia z wysyłką*), ale załatwiłem to z nimi a nie na forum. im się chce = to niech robią swoje. każdy może ocenić kwestię cen**. no chyba, że jakieś kwestie konkurencji są. < a i dodam, żeby nie było. nie mam nic wspólnego z ich dystrybucją - jakby ktoś chciał obrócić kota ogonem.>

* dla ciekawskich
** i to zweryfikują kupujący. w masie.

Osobiście nie mam nic do FT. Mam na półce kilka wydanych przez nich płyt, Co do cen w ich distro to jest sprawa ich i ich klientów. Ja po prostu uważam, że większość pozycji z ich oferty mogę nabyć gdzie indziej o wiele taniej. Moja sprawa, że jestem zwykłym januszem zakupów, jak twierdzisz. Po to m.in. jest forum, aby dyskutować o tym gdzie i jak kupić.

[Rejwan]

Auroch po 25 pln?
thx za info, wlasnie kupilem 100k

[EatMyFuck]

^^ no i dyskutujemy.

JA się akurat z tobą nie zgadzam bo jesteś dla mnie egzemplifikacją pewnych cech narodowych, których nienawidzę, ale to jak domniemam mój problem. ("centusiostwo", "klientelstwo")


ps. a i "dyskutując" <jak się okazuje> zniesmaczam/y co poniektórych.

[535]

Wiadomo, że jak się bawimy to nie z kalkulatorem, ale jeżeli chodzi o proces kolekcjonowania, a użytkownik knaar jest znany z żelaznej konsekwencji gromadzenia plastiku, nie do końca należy dać się porwać szaleństwu, bo chuj bombki strzeli i choinki nie będzie. Zresztą w tym gronie w ogóle nie bardzo wypada wytykanie komuś, że ma nieodprasowaną koszulę i podkrążone oczy.

[EatMyFuck]

Wiadomo, że jak się bawimy to nie z kalkulatorem, ale jeżeli chodzi o proces kolekcjonowania, a użytkownik knaar jest znany z żelaznej konsekwencji gromadzenia plastiku, nie do końca należy dać się porwać szaleństwu, bo chuj bombki strzeli i choinki nie będzie. Zresztą w tym gronie w ogóle nie bardzo wypada wytykanie komuś, że ma nieodprasowaną koszulę i podkrążone oczy.

JA już nie wiem. raz wypada, raz nie wypada.
ostatnio mam wrażenie, że nic nie wypada.
smuci mnie to.

i co? teraz zostaje mi przeprosić, ładnie się wyrażać przez najbliższe 2 miesiące i ze wszystkimi się zgadzać.

[knaar]

^^ no i dyskutujemy.

JA się akurat z tobą nie zgadzam bo jesteś dla mnie egzemplifikacją pewnych cech narodowych, których nienawidzę, ale to jak domniemam mój problem. ("centusiostwo", "klientelstwo")


ps. a i "dyskutując" <jak się okazuje> zniesmaczam/y co poniektórych.

U mnie przy zakupach ok. 30-50płyt miesięcznie zwracanie szczególnej uwagi na ceny nie jest kwestią bycia januszem, ale rozsądną kalkulacją.

[535]

Wiadomo, że jak się bawimy to nie z kalkulatorem, ale jeżeli chodzi o proces kolekcjonowania, a użytkownik knaar jest znany z żelaznej konsekwencji gromadzenia plastiku, nie do końca należy dać się porwać szaleństwu, bo chuj bombki strzeli i choinki nie będzie. Zresztą w tym gronie w ogóle nie bardzo wypada wytykanie komuś, że ma nieodprasowaną koszulę i podkrążone oczy.

JA już nie wiem. raz wypada, raz nie wypada.
ostatnio mam wrażenie, że nic nie wypada.
smuci mnie to.

i co? teraz zostaje mi przeprosić, ładnie się wyrażać przez najbliższe 2 miesiące i ze wszystkimi się zgadzać.

Nic z tych rzeczy. Po co wtedy forum? Po prostu tym razem uderzyłeś pod zły adres. Może następną razą?

[SODOMOUSE]

Wiadomo, że jak się bawimy to nie z kalkulatorem, ale jeżeli chodzi o proces kolekcjonowania, a użytkownik knaar jest znany z żelaznej konsekwencji gromadzenia plastiku, nie do końca należy dać się porwać szaleństwu, bo chuj bombki strzeli i choinki nie będzie. Zresztą w tym gronie w ogóle nie bardzo wypada wytykanie komuś, że ma nieodprasowaną koszulę i podkrążone oczy.

JA już nie wiem. raz wypada, raz nie wypada.
ostatnio mam wrażenie, że nic nie wypada.
smuci mnie to.

i co? teraz zostaje mi przeprosić, ładnie się wyrażać przez najbliższe 2 miesiące i ze wszystkimi się zgadzać.

Nic z tych rzeczy. Po co wtedy forum? Po prostu tym razem uderzyłeś pod zły adres. Może następną razą?

o! , cytat z Vabank, to może być najlepsze podsumowanie tej dyskusji.

[EatMyFuck]

^^ no i dyskutujemy.

JA się akurat z tobą nie zgadzam bo jesteś dla mnie egzemplifikacją pewnych cech narodowych, których nienawidzę, ale to jak domniemam mój problem. ("centusiostwo", "klientelstwo")


ps. a i "dyskutując" <jak się okazuje> zniesmaczam/y co poniektórych.

U mnie przy zakupach ok. 30-50płyt miesięcznie zwracanie szczególnej uwagi na ceny nie jest kwestią bycia januszem, ale rozsądną kalkulacją.

umówmy się tak. JA coś jeszcze napiszę, później Ty i zamkniemy "dyskusję". ma być przecież bez spiny/ na pełnym uśmiechu.

piszę:

"kwestia zakupów hurtowych nie zwalnia z tego, aby dać komuś zarobić."

teraz Twoja kolej: