Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na urlop

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 12:46

Jestem pewien, że podczas upałów bardziej kisimy się w mieście, niż tacy, którzy pływają w morzu albo przesiadują na plaży w ciepłych krajach.
Opcja Bałtyk czy góry dobra, ale z pogodą nigdy nie wiadomo.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 17:05

maciek z klanu pisze:Urlop w domu to najlepszy urlop. Ewentualnie jakieś dwu dniowe wypady w góry. Jebac ciepłe kraje
dokładnie. najlepiej jeszcze w bloku, tak siódme piętro, w centrum katowic albo sosnowca
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:12

Sierpień tydzień w Austrii i jaranie jaj nad Dunajem potem 2 tygodnie Chorwacja.
Uwielbiam ciepłe morza, w chuju mam zaś zdanie cebulowych lamusów których żywot to betonowe M3 u starych, plaża nad Rabą lub osiedlowa speluna ew. krzaki przy bloku. A po urlopie napierdol na budowie pod batem swojego pana.
Jebać żuli.
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3064
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:16

Góry Stołowe po 10 latach nieobecności.
535

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:21

Leżę i kwiczę. To naprawdę zabawna sytuacja. Właśnie siedzę nad mapą i zastanawiam się gdzie wyląduję... Krems, Melk, czy Grein... Oczywiście Chorwacja i ciepłe plaże, tylko dla pedałów. Wiadomo.
Awatar użytkownika
Ubzdur
w mackach Zła
Posty: 875
Rejestracja: 16-02-2015, 19:12

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:31

Budapeszt, teraz Chorwacja po kilkuletniej przerwie tego typu wczasów- jednak ten konwencjonalny wypoczynek plus nadmorskie miasta mają swój niezastąpiony urok, zwłaszcza nocami,
PS generalnie nie lubię się wylegiwać, wolę chodzić po górach, ale raz na pare lat; taki tydzień nic nierobienia w gorącu to jest to.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:40

Dla pedałów konfidentów mielenie w betoniarce, jako wakacyjna przygoda, wiadomo. Skurwienie życiowe tylko dla nich, siedzą nad mapą sprawdzając gdzie wyskoczyć by w dupala za darmo zarobić. Ew krzaki osiedlowe i tanie piwo dla podludzi-konfitur.
Jebać żuli.
535

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:47

Ja pierdolę wilku, spuść trochę z krzyża. Wyluzuj. Wakacje są. Nie łapiesz żartu? Inna sprawa, że faktycznie po drodze w Alpy uderzam nad modry Dunaj. Z tego też leję, bo przecież na Wielicką mam bliżej. Tymczasem. Dawaj do Krems, wypożyczymy rowery wodne i pościgamy się po rzece. Nie bądź wiecznie spiętym i agresywnym smutasem.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9956
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:49

535 pisze:Leżę i kwiczę. To naprawdę zabawna sytuacja. Właśnie siedzę nad mapą i zastanawiam się gdzie wyląduję... Krems, Melk, czy Grein... Oczywiście Chorwacja i ciepłe plaże, tylko dla pedałów. Wiadomo.
w Krems jest teraz (a przynajmniej byl dwa miesiace temu - moze austriacy sa w tej kwestii bardziej rozgarnieci niz milosciwie nam panujacy krol betonu) wielki remont glownej ulicy w starej czesci miasteczka, a przy przystani robia jakas hale i caly czas napierdalaja, wiec chwilowo nie polecam
Guilty of being right
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:51

535 pisze:Ja pierdolę wilku, spuść trochę z krzyża. Wyluzuj. Wakacje są. Nie łapiesz żartu? Inna sprawa, że faktycznie po drodze w Alpy uderzam nad modry Dunaj. Z tego też leję, bo przecież na Wielicką mam bliżej. Tymczasem. Dawaj do Krems, wypożyczymy rowery wodne i pościgamy się po rzece. Nie bądź wiecznie spiętym i agresywnym smutasem.
Ja pierdole, czy już nie można poszydzić z wiecznie lamentujących nierobów z nadwagą?
Wyluzuj lekko, masz ból dupy to idź do lekarza.
Co mnie interesują twoje plany wyjazdowe. Jedź tam gdzie ruchają w dupę lub tam gdzie słuchają Bileizny.
O co chodzi z Wielicką,nie wiem. Wyłapaleś tam buta na ryj czy pierwsze nasienie w usta, że tak wspominasz?
Jebać żuli.
535

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:53

uglak pisze:
535 pisze:Leżę i kwiczę. To naprawdę zabawna sytuacja. Właśnie siedzę nad mapą i zastanawiam się gdzie wyląduję... Krems, Melk, czy Grein... Oczywiście Chorwacja i ciepłe plaże, tylko dla pedałów. Wiadomo.
w Krems jest teraz (a przynajmniej byl dwa miesiace temu - moze austriacy sa w tej kwestii bardziej rozgarnieci niz milosciwie nam panujacy krol betonu) wielki remont glownej ulicy w starej czesci miasteczka, a przy przystani robia jakas hale i caly czas napierdalaja, wiec chwilowo nie polecam
Świetnie, może potrzebują kogoś do układania kostki...ale, ja tylko przejazdem. Pojeżdżę na rowerze, prześpię się i pędzę dalej. W każdym razie dziękuję.
535

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 18:57

wolff pisze:
535 pisze:Ja pierdolę wilku, spuść trochę z krzyża. Wyluzuj. Wakacje są. Nie łapiesz żartu? Inna sprawa, że faktycznie po drodze w Alpy uderzam nad modry Dunaj. Z tego też leję, bo przecież na Wielicką mam bliżej. Tymczasem. Dawaj do Krems, wypożyczymy rowery wodne i pościgamy się po rzece. Nie bądź wiecznie spiętym i agresywnym smutasem.
Ja pierdole, czy już nie można poszydzić z wiecznie lamentujących nierobów z nadwagą?
Wyluzuj lekko, masz ból dupy to idź do lekarza.
Co mnie interesują twoje plany wyjazdowe. Jedź tam gdzie ruchają w dupę lub tam gdzie słuchają Bileizny.
O co chodzi z Wielicką,nie wiem. Wyłapaleś tam buta na ryj czy pierwsze nasienie w usta, że tak wspominasz?
Ktoś dzisiaj wspominał, że forum internetowe to poważna sprawa? Żal mi ciebie plażowy przyjacielu. Ciekawe czym ci tak dopiekłem, że mnie ewidentnie nienawidzisz? Trudno. Jakoś przeżyję.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 19:03

Wiesz doskonale, że na dzielni konfitury nie mają miejsca więc nie rób z siebie nieobeznanej cioty bo żal .
Ach, nie ruszaj na Chorwację, tam jeno pedalstwo jeszcze cię któryś uszkodzi.
Jebać żuli.
535

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 19:45

Prawdę w radio gadali, że frustracja i depresja oraz wynikający z nich brak elementarnego poczucia humoru to zmory dzisiejszych społeczeństw. Przykra sprawa. No nic. Nie mój problem. Tak, czy owak wszystkim życzę udanego wypoczynku. Tym w górach, tym na siódmym piętrze sosnowieckiego drapacza chmur, tym nad rzeką, czy gorącej plaży, a także tym delektującym się zimnym harnasiem w osiedlowych krzakach.
fugazi
w mackach Zła
Posty: 722
Rejestracja: 17-02-2018, 23:11

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

26-07-2018, 22:03

Kurwa, człek się cieszy z urlopu, a tu z forume się dowiaduje, że gej i chuj.
Zatem dla wszystkich gejów przebywających obecnie lub wybierających się do Chorwacji, polecam przewodnik
Obrazek
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

27-07-2018, 09:19

535 pisze:. Oczywiście Chorwacja i ciepłe plaże, tylko dla pedałów. Wiadomo.
Swoją drogą skąd to info i dlaczego tak boli kakao?
Jebać żuli.
535

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

27-07-2018, 09:51

Żartowałem,by wywołać twą agresywną reakcję. Tradycyjnie się udało. Jak widzisz nikt inny się nie oburzył.Wiesz dlaczego? Bo ludziska dysponują poczuciem sytuacji i humoru. Ty niestety masz te zmysły mocno przytępione. Co pokazujesz niemal w każdym wejściu. Mimo że masz ze dwadzieścia centymetrów wzrostu więcej i w bicku ze dwanaście, nie chcę się już nad tobą pastwić. Udanych wojaży i plażowych podbojów życzę i powtórzę "pamiątka znad morza o tobie pamięta". Też taki żart.
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

27-07-2018, 10:01

Nikt również nie zaśmiał się z żartu betonowego grubasa (by mieć humor trza i intelekt posiadać minimalny). Ot tania rozrywka wiecznie najebanego żula :) Pozdrownia przy piciu tanich piw w zaroślach.
Cały czas żartujesz gdy starasz się zaistnieć a kończysz jak debil po kilku Harnasiach.
hihihihihihi.
Jebać żuli.
535

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

27-07-2018, 10:13

Tylko widzisz drogi wilku. Nigdy nie byłem betoniarzem , nigdy nie piłem harnasia, a i najebany jak to raczyłeś określić, bywam z rzadka. Zaś co do intelektu to już sam sobie oceń, bo wyprowadzam cię cyklicznie z równowagi jednym muśnięciem klawiatury. Powtarzasz w kółko jakieś brednie na mój temat prawdopodobnie wyłapując z mojej pisaniny tylko te sobie bliskie. Nie pochlebiaj sobie. Nie będziemy kolegami. Nie jestem w stanie tak nisko upaść. Mogę poudawać tutaj na forum, ale tylko tyle.
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u

27-07-2018, 10:14

Trochę forume zniknęło dobrze ze wolf i 535 pracują nad tym żeby zapełnić powstała pustkę nowymi postami.
niech to miejsce niebawem zniknie
ODPOWIEDZ