DARKTHRONE

[ozob]

Jeżeli chodzi o black metal jak najbardziej. Są przynajmniej równe.

To juz jest dobry odlot. (:

W tzw nowoczesnym Black Metylu? Maria ma absolutną rację. Nie ma zespołów jest ich muzyka:
De Mysteriis Dom Sathanas, Ordo Ad Chao, A Blaze In The Northern Sky, Under A Funeral Moon, Transilvanian Hunger, Burzum - każda oprócz casio popisów i wątpliwej jakości (dla Black Metalu) - Upadku,
Przy nazwach Zespołów można się zawahać, przy tytułach płyt wybór jest prosty...To jest TRÓCJA. Można mówić , że Samael, Unholy, Rotting Christ,Mordor, czy ABSU, Hades też uwielbiam, ale po co bawić się w dysputy. Założył temat i jednym wprawnym ruchem uciął dysputę przy samych jajach.

No i prosze. Ani slowa o Gorgoroth. W 2011 jeszcze ich nie znales? (:

[535]

Świetny jesteś, widzę że się miotasz. Zupełnie niepotrzebnie. Weź jeszcze wyrwij z kontekstu i obedrzyj z sytuacyjnego sensu parę innych spraw z kilkunastu tysięcy moich postów i wytknij mi że lubię Arcturus oraz Świetliki. Zabrnąłeś a teraz udajesz że nie wiesz o co chodzi. chwytając się ulubionych sposobów drabinkowego prezia, forumowy panie Kurski. Można i tak.

[nicram]

Jeżeli chodzi o black metal jak najbardziej. Są przynajmniej równe.

To oczywista oczywistość.

Muszę napisać, że naprawdę jestem w szoku jak "gmin rozumowi bluźni". I nic ich nie przekona, że białe jest białe a czarne jest czarne. Nawet Drone używa jakiś pokracznych sformułowań, że niby pierwsza liga, ale nie jeden szereg. Bardzo ciekawe. Polecam prześledzić historię, posłuchać płyt, bo z tego co się tutaj dowiedziałem, to większość nie zna muzyki wielce zasłużonego Gorgoroth. To dość przykre, ale na naukę nigdy nie jest za późno. Zwłaszcza, że żyjemy w czasach, w których oni jako nieliczni pozostali niezłomni, bo wielcy albo poszli drogami, które sami krytykowali, albo wyparli się swojej przeszłości.

[youtube][/youtube]

[Oferma]

...a najlepsze, że nicram w to wszystko wierzy...

[sc.goks]

a co tu jest nie do wierzenia?

Pentagram, Antichrist, Under the sign... a nawet Destroyer z Open the Gates - świetne charakterystyczne płyty
takie numery jak Ødeleggelse Og Undergang, Heavens Fall czy Gorgoroth, takich melodyji nikt wtedy nie grał

[Drone]

Stawianie GORGOROTH w tym samym szeregu co MAYHEM czy DARK THRONE, to to samo co postawienie SACRED REICH i DEATH ANGEL w tym samym szeregu co SLAYER. Podobnie można postawić ASSASSIN i VIOLENT FORCE obok DESTRUCTION, SODOM i KREATOR.

Pewne nazwy są po prostu tak znaczące, że nie da się siłą swojego gustu (czyt. widzimisię) równać wszystkiego do szeregu. Ostatecznie bez płyt GORGOROTH black metal byłby dzisiaj dokładnie taki, jaki jest, podobnie jak thrash bez płyt ASSASSIN czy DEATH ANGEL. Co nie zmienia postaci rzeczy, że płyty wszystkich tych zespołów są świetne i jak najbardziej pierwszoligowe. Nie widzę tu sprzeczności.

[nicram]

Stawianie GORGOROTH w tym samym szeregu co MAYHEM czy DARK THRONE, to to samo co postawienie SACRED REICH i DEATH ANGEL w tym samym szeregu co SLAYER. Podobnie można postawić ASSASSIN i VIOLENT FORCE obok DESTRUCTION, SODOM i KREATOR.

Kolejne nieadekwatne porównanie, gdyż norweski black metal to inne uwarunkowania niż thrash metal. Nie mówię tylko o sferze kulturowo-geograficznej, ale przede wszystkim różnicach skali. Odbierania Gorgoroth miejsca pośród zespołów, które kształtowały tamtą scenę jest śmieszne i powtórzę raz jeszcze - nie ma odzwierciedlenia w faktach.

Pewne nazwy są po prostu tak znaczące, że nie da się siłą swojego gustu (czyt. widzimisię) równać wszystkiego do szeregu.

Pewne nazwy są znaczące głównie przez to, że niektórzy ich cżłonkowie postanowili sobie wywalić kawałek głowy z shotguna lub pozabijać się nawzajem. Smażenie kiełbasek przy ogniskach z kościołków też robiło swoje. Chyba zdajesz sobie z tego sprawę, że nie sama muzyka się liczyła?

Ostatecznie bez płyt GORGOROTH black metal byłby dzisiaj dokładnie taki, jaki jest, podobnie jak thrash bez płyt ASSASSIN czy DEATH ANGEL.

No brawo, widzę, że kolega podróżuje do równoległych wszechświatów, albo ma zdolności profetyczne. Wybacz, absurd Twojego stwierdzenia wypada tylko skwitować śmiechem. Ale żeby inni zrozumieli, napiszę wprost - nie możesz tego wiedzieć.

[Drone]

Równie dobrze można napisać, że np. RAGNAROK kształtował tę scenę - np. dzięki udanemu debiutowi z roku 1995. Owszem, tak było - ale jest różnica między "tworzyć" a "kształtować". Chcesz - wg mnie niepotrzebnie na siłę - wtłoczyć GORGOROTH na piedestał ABSOLUTNYCH nowatorów gatunku, a to im nie przysługuje.

[nicram]

Chciałbym się dowiedzieć, zanim parsknę śmiechem - co to jest ABSOLUTNY nowator gatunku?

[WaszJudasz]

Pewne nazwy są znaczące głównie przez to, że niektórzy ich cżłonkowie postanowili sobie wywalić kawałek głowy z shotguna lub pozabijać się nawzajem. Smażenie kiełbasek przy ogniskach z kościołków też robiło swoje. Chyba zdajesz sobie z tego sprawę, że nie sama muzyka się liczyła?

Tylko dziwnym trafem jakieś 80% black metalu to wariacje na temat twórczości Mayhem, Burzum i Darkthrone - a nie Gorgoroth - bo to te zespoły tworzyły, na gruncie czysto muzycznym, nowe jakości o nieprawdopodobnej sile oddziaływania.

[nicram]

Pewne nazwy są znaczące głównie przez to, że niektórzy ich cżłonkowie postanowili sobie wywalić kawałek głowy z shotguna lub pozabijać się nawzajem. Smażenie kiełbasek przy ogniskach z kościołków też robiło swoje. Chyba zdajesz sobie z tego sprawę, że nie sama muzyka się liczyła?

Tylko dziwnym trafem jakieś 80% black metalu to wariacje na temat twórczości Mayhem, Burzum i Darkthrone - a nie Gorgoroth - bo to te zespoły tworzyły, na gruncie czysto muzycznym, nowe jakości o nieprawdopodobnej sile oddziaływania.

Ja bym powiedział, że jakieś 99% black metalu to wariacje na temat Bathory, Hellhammer i Venom. To tak gwoli przypomnienia o nowatorstwie Mayhem, Burzum i Darkthrone, bo chyba słońce przygrzewało w te wakacje i się zapomniało.

[maciek z klanu]

Huj tylko venom . Reszta jebane kalki

[vicek]

Gorgoroth>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Mare

[Drone]

Chciałbym się dowiedzieć, zanim parsknę śmiechem - co to jest ABSOLUTNY nowator gatunku?

Spieszę z odpowiedzią. Dla pierwszej fali blacku będą to właśnie VENOM, HELLHAMMER/CF i BATHORY. Dla drugiej DARK THRONE, MAYHEM, BURZUM i IMMORTAL ;)

A tak poważnie: to tacy twórcy, których płyty wystarczyły do zdefiniowania i wykształcenia gatunku. O ile sobie przypominam, GORGOROTH żadnej takiej płyty na swoim koncie nie ma. Co do zarzutu, że DARK THRONE to wariacje na temat VENOM, HH i BATHORY, to odpowiadam, że tak, ale przecież dołożyli coś jeszcze bardzo znaczącego, dzięki czemu druga fala black metalu to jednak zjawisko wyraźnie odróżnialne od pierwszej, chyba nie zaprzeczysz?

[dzik]

Gorgoroth>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Mare

To oczywiste.

[ozob]

Świetny jesteś, widzę że się miotasz. Zupełnie niepotrzebnie. Weź jeszcze wyrwij z kontekstu i obedrzyj z sytuacyjnego sensu parę innych spraw z kilkunastu tysięcy moich postów i wytknij mi że lubię Arcturus oraz Świetliki. Zabrnąłeś a teraz udajesz że nie wiesz o co chodzi. chwytając się ulubionych sposobów drabinkowego prezia, forumowy panie Kurski. Można i tak.

Ja sie w niczym nie miotam. Stoje przy swoim. Jestem konsekwentny. Za to u ciebie widac patrzac na przytoczony przeze mnie cytat, ze jakis czas temu nie wymieniales plyt Gorgoroth na rowni z tymi od Mayhem, Burzum i Darkthrone. Wszystko jest czarno na bialym, a dzis to Gorgoroth jest przynajmniej rowny wielkiej trojcy. Takie rzevzy. (:

[535]

Bełkoczesz kolego. Ja jednak jestem cierpliwy. Podejdźmy do sprawy inaczej. W Norwegii jest lub było kilkaset kapel grających black metal. Jeżeli jedna z nich łapie się w pierwszej dziesiątce każdego zestawienia. Jeżeli wymieniana jest w każdym almanachu dotyczącym norweskiego black metalu to gdzie niby ma być przypisywana jeżeli nie do ścisłej czołówki gatunku? Poza tym jak już się tak strzelamy z historii. Nie jesteś przypadkiem tym pacjentem któremu kiedyś wysłałem płyty i do dzisiaj nie otrzymałem gotówki? Wybacz śmiałość. Pytam, bo tamten też siedział na wyspach a w awatarze miał zdjęcie tego samego aktora.

[ozob]

Nie ziomus nie znamy sie. Zreszta dosc to tani podjazd nawet jak na ciebie. (:

[nicram]

A tak poważnie: to tacy twórcy, których płyty wystarczyły do zdefiniowania i wykształcenia gatunku. O ile sobie przypominam, GORGOROTH żadnej takiej płyty na swoim koncie nie ma.

Wspaniały strzał w stopę szanowny kolego. Z definicji, którą podałeś jasno wynika, że nie tylko Gorgoroth nie ma takiej płyty na swoim koncie. Takiej płyty nie ma także Mayhem, Darkthrone i Burzum. Do zdefiniowania i wykształcenia gatunku BM w zupełności wystarczyły płyty Bathory, Venom i demówki Hellhammer.

Co do zarzutu, że DARK THRONE to wariacje na temat VENOM, HH i BATHORY, to odpowiadam, że tak, ale przecież dołożyli coś jeszcze bardzo znaczącego, dzięki czemu druga fala black metalu to jednak zjawisko wyraźnie odróżnialne od pierwszej, chyba nie zaprzeczysz?

Dziękuję za potwierdzenie tego co napisałem wcześniej. Co do jakiś fal BM to jest to czysto umowne stwierdzenie, bo tak naprawdę I i II falę nie dzielą żadne ramy czasowe, które pozwalają je wyodrębnić. Chłopcy z Norwegii ostro rżnęli od starszych kolegów i tyle w tym temacie.

Jeszcze odnośnie odrębności Gorgoroth. Warto przypomnieć to co pisał kolega 535 o antymuzyce, która właśnie definiuje i wyróżnia wczesny styl Gorgoroth od tego co grały inne, wielkie zespoły. Który zespół w tamtym czasie grał choć troszkę zbliżoną muzykę?

[ozob]

Co to jest antymuzyka? Czy aby nie sztuczne pojecie? Pojecie bez zadnego znaczenia? (:

co to jest ABSOLUTNY nowator gatunku

To jest akurat bardzo proste, ale nie ma co sie dziwic, ze ktos o to pyta. Wszak rzeczy z natury proste sa tymi najtrudniejszymi. (:

Ojcemi BM sa Bathory, Venom i Celtic Frost. Natomiast to jak BM wyglada dzis zawdzieczamy przede wszystkim Mayhem, Burzum, Darkthrone i Immortal. Prozno w tym wszystkim szukac Gorgoroth.