LINGUA IGNOTA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1339
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: LINGUA IGNOTA

27-06-2019, 22:10

[youtube][/youtube]

Rozdane! To jest zupełnie inne, niż to co robiła wcześnie, a zarazem genialne. Teraz to tym bardziej bez żadnych oporów można ją nazywać godną kontynuatorką Diamandy.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
RippingHeadache
weteran forumowych bitew
Posty: 1220
Rejestracja: 30-12-2011, 16:30

Re: LINGUA IGNOTA

28-06-2019, 22:35

Ja bym powiedział, że raczej jest to rozwinięcie tego co robiła dotąd i wzniesienie się na kolejny poziom. Cholernie wysoki poziom.
Awatar użytkownika
tommek
w mackach Zła
Posty: 987
Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
Kontakt:

Re: LINGUA IGNOTA

10-07-2019, 16:13

https://linguaignota.net/news/blog/more ... -announced" onclick="window.open(this.href);return false;
Koncert w Krakowie
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: LINGUA IGNOTA

11-07-2019, 16:30

Nie rozumiem zachwytów, jak dla mnie to jest strasznie słabe.
RippingHeadache
weteran forumowych bitew
Posty: 1220
Rejestracja: 30-12-2011, 16:30

Re: LINGUA IGNOTA

19-07-2019, 21:39

Dla mnie (do tej pory) płyta roku:
" onclick="window.open(this.href);return false;
Sturm
postuje jak opętany!
Posty: 583
Rejestracja: 04-01-2010, 18:10

Re: LINGUA IGNOTA

19-07-2019, 23:40

ultravox pisze:Nie rozumiem zachwytów, jak dla mnie to jest strasznie słabe.
Nowej jeszcze nie słyszałem, ale poprzednie j.w.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1339
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: LINGUA IGNOTA

20-07-2019, 00:29

Właśnie skończyłem premierowy odsłuch. Nie wiem właściwie co napisać, a raczej nie jestem w stanie - tak potężna siła drzemie w tym albumie, a zarazem niebezpieczeństwo. To, że album roku, to jest pewne z mojej perspektywy.

Być może jest to nawet jedna z lepszych rzeczy, jakie słyszałem w życiu, ale muszę ochłonąć zanim napiszę coś więcej napiszę o samej muzyce i wydam tak daleko idące werdykty.

Na pewno jest co odkrywać i będzie to świetna i długa przygoda. Jest inaczej niż na All Bitches Die. Muzyka znacznie trudniejsza i bardziej wymaga uwagi od słuchacza. Nie warto się zrażać po pierwszych problemach, bo album jest bardzo długi. Dodam, że brzmienie WGNIATA w ziemię i dla mnie jest to coś dużo bardziej ekstremalnego, niż wszystkie black metale, które poznałem w ostatnich latach.

Bardzo ubolewam, że nie mam w ręku fizycznej wersji krążka na chwilę obecną, myślę, że teksty są tutaj istotne. Jak ktoś ma jakieś namiary (poza EMP) na CD w cywilizowanej cenie, proszę o informację.

Obrazek
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
krov
zaczyna szaleć
Posty: 263
Rejestracja: 08-01-2016, 21:38

Re: LINGUA IGNOTA

20-07-2019, 00:42

Kilkanaście prób nie wystarczyło by przebić się przez to gówno.
RippingHeadache
weteran forumowych bitew
Posty: 1220
Rejestracja: 30-12-2011, 16:30

Re: LINGUA IGNOTA

20-07-2019, 23:24

Anzhelmoo pisze:
Bardzo ubolewam, że nie mam w ręku fizycznej wersji krążka na chwilę obecną, myślę, że teksty są tutaj istotne.
Teksty są na bandcampie a tutaj jest trochę objaśnień:
https://www.loudersound.com/features/li ... m-caligula" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15818
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: LINGUA IGNOTA

20-07-2019, 23:32

RippingHeadache pisze:
Anzhelmoo pisze:
Bardzo ubolewam, że nie mam w ręku fizycznej wersji krążka na chwilę obecną, myślę, że teksty są tutaj istotne.
Teksty są na bandcampie a tutaj jest trochę objaśnień:
https://www.loudersound.com/features/li ... m-caligula" onclick="window.open(this.href);return false;

ahtóng!
hende-hoh

zaczyna się.... ;-)
Poro
RippingHeadache
weteran forumowych bitew
Posty: 1220
Rejestracja: 30-12-2011, 16:30

Re: LINGUA IGNOTA

20-07-2019, 23:58

Ale że co, że egzegeza? ;)
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15818
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: LINGUA IGNOTA

20-07-2019, 23:59

RippingHeadache pisze:Ale że co, że egzegeza? ;)
ja tego nie powiedziałem ;-)

teraz wypatruję 1789 zdjęć Bogusia L. .....
Poro
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1339
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: LINGUA IGNOTA

21-07-2019, 00:41

Na egzegezę jeszcze za wcześnie, niemniej ten materiał ma potencjał na to. W pewnym sensie też jest bowiem opowieścią o ustroju, ale tym razem autorytarnym. Tutaj już sam tytuł zdradza o kogo chodzi konkretnie - a wszystkie teksty co ciekawe są zaśpiewane z perspektywy pierwszej osoby, tytułowego bohatera. Oczywiście poza dosłownym znaczeniem, historia Kaliguli jest metaforą pewnych zjawisk, cech i mechanizmów, które przekładają się, a raczej po prostu towarzyszą współczesnemu światu...no ale jeszcze za wcześnie, by o tym mówić - najpierw pozwólmy wybrzmieć muzyce, bo od premiery minęły niespełna dwa dni. A naprawdę sporo rzeczy do odkrywania - podoba mi się, że tak wzbogacono instrumentarium.

Za podpowiedź z Bandcampem dziękuję, nie wpadłem na to. Natomiast te omówienie utworów widziałem kątem oka - ono, podobnie jak i inne wywiady leżą zapisane w notatniku i czekają na lepsze na dni. Najpierw samemu zerknę w teksty, a potem zobaczę na materiały pomocnicze, by podświadomie nie nastawiać się na jakąś wersję.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17407
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: LINGUA IGNOTA

21-07-2019, 13:48

Abstrahujac od tego, ze kompletnie nie rozumiem dlaczego to w dziale z metalem i czuje sie oszukany, to sama plyta to jakies tam echa a raczej popluczyny po dzialalnosci Diamandy, Cindytalk czy nawet Swans. Niestety, dla mnie oczywiscie jest to kompletnie niekoherentne w swojej egzegezie, tekstow nie mam zamiaru zglebiac, bo pani jest skonczona kretynka a muzycznie jest tutaj niewiele, ot standardowa pompatyczna sinusoida od spokoju i ukojenia do histerczynych i dosc meczacych babskich wrzaskow. Uwazam, ze jezeli ktos chce miec cos do powiedzenia czy opowiedzenia, to powinien to ubrac w jakas intreresujaca szate muzyczna, niestety tutaj mamy przypadek znany z Basni Andersena. Przychylam sie do zdania kol ultravoxa i sturma.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Rumburak
weteran forumowych bitew
Posty: 1969
Rejestracja: 22-12-2016, 20:43

Re: LINGUA IGNOTA

21-07-2019, 13:55

Ale chujnia i przerost formy nad treścią...kolejny wynalazek do tematu o muzyce nie metalowej którą z jakichś dziwnych powodów podniecają się metaluchy.
hcpig pisze:
07-11-2024, 18:51
Wśród największych jak Morbid Angel to nie ale Vader? Azarath niszczy Vadera.
krov
zaczyna szaleć
Posty: 263
Rejestracja: 08-01-2016, 21:38

Re: LINGUA IGNOTA

21-07-2019, 14:16

Triceratops pisze:ot standardowa pompatyczna sinusoida od spokoju i ukojenia do histerczynych i dosc meczacych babskich wrzaskow.
+1
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17407
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: LINGUA IGNOTA

21-07-2019, 15:05

A, tak, do opinii kol krova tez, przepraszam za przeoczenie.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1339
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: LINGUA IGNOTA

21-07-2019, 16:01

Nie wiem, czy ta muzyka cieszy się tak dużą popularność u metalowców, a zwłaszcza w Polsce, gdzie zna ją kilka osób na krzyż. Jest niszowa, alternatywna, więc siłą rzeczy gdzieś to się wszystko przewija, jeśli ktoś śledzi tę scenę. Bo też umówmy się - mało kto z nas ogranicza się tylko do metalu.

Dużo pomogła jej na pewno przyjaźń z The Body i Full of Hell, którzy wzajemnie sobie pomagali, zabierali ją w trasy na samym początku (akurat fenomenu tych dwóch kapel ja nie rozumiem), a w konsekwencji trochę wypromowali. A reszta? No to już się samo potoczyło - "All Bitches Die" pojawiło się znikąd, zostało wydane własnym sumptem, a jednak porwało ludzi i zrobiło trochę zamieszania - zasłużenie zresztą. Na tyle, że stricte metalowa wytwórnia Profound Lore dała jej szansę. Wbrew pozorom wcale nie dlatego, że jest feministką i walczy o prawa kobiet - bo niektórzy robią z niej dzbanicę i całą twórczość sprowadzają do tego co powiedziała w jednym, czy drugim wywiadzie - kompletnie nie uwzględniając różnicy kulturowej między polskimi realiami, a tymi USA, co jest zwodnicze.

Wydaje mi się, że jeśli metalowcy rzeczywiście darzą ją większą sympatią, wynika to z formy jej muzyki. Bo za pośrednictwem nieco innych narzędzi przekazuje dokładnie te same emocje, których ludzi poszukują w metalu. Dla mnie nie robi różnicy, czy są to blasty i przesterowana ściana gitar, czy może agresywna elektronika (w gruncie rzeczy efekt stosunkowo podobny momentami). A w połączeniu ze zmysłem kompozytorskim i fenomenalnym instrumentarium robi wrażenie - przynajmniej na mnie.

Warto pamiętać, że pod tym względem nie jest amatorką i wzorowo wręcz dopracowała formułę, która korzeniami jest utwierdzona w klasyce. A do tego liczne kontrasty, liturgiczna patetyczna oprawa, świetne warsztatowo teatralne wokale...i powstało coś nowatorskiego. A na ile to się spodoba ludziom to inna kwestia.

Niemniej apeluję o danie kolejnych szans temu materiałowi, jeśli pierwsze wrażenie nie było zbyt dobre. Nie jest on łatwy, nie można go też słuchać na kiblu, czy w autobusie, więc stanowi wyzwanie dla słuchacza, do czego nie wszyscy są przyzwyczajeni.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10343
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: LINGUA IGNOTA

21-07-2019, 19:38

Misiaczki już wrzucili filmik:

[youtube][/youtube]

Suki były dobre, więc nową płytę też chętnie posłucham.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7613
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: LINGUA IGNOTA

22-07-2019, 17:15

Skrajne gówno. 2/10.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
ODPOWIEDZ