Teorie konspiracyjne
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Teorie konspiracyjne
Tak mnie teraz natchnęło - przecież nasz forumowy kolega Fanatyk, tak madrze wyjaśniający nam swoją walkę z systemem, ma w swoim podpisie 432 i 440 MH ;-)
Czekam aż zabierze głos w tej wazkiej sprawie ;-)
Czekam aż zabierze głos w tej wazkiej sprawie ;-)
Re: Teorie konspiracyjne
Nie wiem w jakiej nagrywa, ale na żywo ustawiają się nisko, tak jakby chcieli rozjebać towarzystwo pod sceną.Tatuś pisze:Autopsy w jakiej częstotliwosci nagrywa?
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18134
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Teorie konspiracyjne
A zes sie obudzil xDNasum pisze:Tak mnie teraz natchnęło - przecież nasz forumowy kolega Fanatyk, tak madrze wyjaśniający nam swoją walkę z systemem, ma w swoim podpisie 432 i 440 MH ;-)
woodpecker from space
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Swoją drogą - to jest akurat jedna z tych bardziej fascynujących teorii, bo z jednej strony wierzą w nią tacy, co ewidentnie w ogóle nie rozumieją co to właściwie znaczy, że instrument jest strojony do jakiegoś dźwięku, a z drugiej goście, co niby wiedzą, ale tak odjechali w te strojenia pitagorejskie i ezoteryczne wibracje, że przestali rezonować z przyziemną rzeczywistością :)
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Teorie konspiracyjne
A z trzeciej strony świata,WaszJudasz pisze:Swoją drogą - to jest akurat jedna z tych bardziej fascynujących teorii, bo z jednej strony wierzą w nią tacy, co ewidentnie w ogóle nie rozumieją co to właściwie znaczy, że instrument jest strojony do jakiegoś dźwięku, a z drugiej goście, co niby wiedzą, ale tak odjechali w te strojenia pitagorejskie i ezoteryczne wibracje, że przestali rezonować z przyziemną rzeczywistością :)
Hendrix, czy Tony Iommi, zawdzięczali oryginalność również strojeniu,
bo ma to duży wpływ.
Wiele zespołów zawdzięcza sukces właśnie doskonałe dobranemu dzwiękowi,
bo stylistycznie grają podobnie do innych i tylko tym "szczegółem" się wyróżniają.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Spoko, ale obniżanie stroju nie zbyt wiele wspólnego z kwestią, której dotyczy ta teoria :) Obaj stroili do a¹ = 440 Hz i używali stroju równomiernie temperowanego.Medard pisze: Hendrix, czy Tony Iommi, zawdzięczali oryginalność również strojeniu,
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Kilgore
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1951
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
No, to jest spoko. Wkradło się parę błędów, ale w końcu gość normalnie nie zajmuje się muzyką jako taką. Ogólnie - nieźle wyłożone.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Teorie konspiracyjne
To tylko dodatkowa uwaga, ale gdyby stroili do 432 to byłoby pewnie takie przemiłe płumkanie. Nie byłoby być może rocka jaki znamy, metalu szczególnie.WaszJudasz pisze:Spoko, ale obniżanie stroju nie zbyt wiele wspólnego z kwestią, której dotyczy ta teoria :) Obaj stroili do a¹ = 440 Hz i używali stroju równomiernie temperowanego.Medard pisze: Hendrix, czy Tony Iommi, zawdzięczali oryginalność również strojeniu,
Znalazłem jakieś info w necie, że Leszek móżdżer, też twierdzi, że 432 daje efekt łagodności.
Jeszcze znalazłem, ale trzeba by to potwierdzić, że w późnej muzyce barokowej stosowano 415 Hz i podobnież nadal czasami się stosuje, a w epoce klasycyzmu 430.
Ostatnio zmieniony 04-12-2019, 10:14 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Ja z kolei sądzę, że nie byłoby różnicy :)Medard pisze:
To tylko dodatkowa uwaga, ale gdyby stroili do 432 to byłoby pewnie takie przemiłe płumkanie. Nie byłoby być może rocka jaki znamy, metalu szczególnie.
Spoko, jak tak to słyszy - fajnie. Tylko wiesz, na YT pod każdym filmem opisanym jako music in 432 Hz ludzie się uzewnętrzniają, jak bardzo ich to odpręża i wycisza, niezależnie od tego, że spora część tych wrzutek nie ma z 432 Hz nic wspólnego ;)Medard pisze: Znalazłem jakieś info w necie, że Leszek móżdżer, też twierdzi, że 432 daje efekt łagodności.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Teorie konspiracyjne
Sprawa kompresji nagrania.
Trzeba by na żywo porównać.
Ale czytam, że Chopin stroił na 440, a jego kompozycje są bardziej nerwowe i agresywne, niż tworzono przed nim.
Łagodny wesołek Mozart stosował 422.
Trzeba by na żywo porównać.
Ale czytam, że Chopin stroił na 440, a jego kompozycje są bardziej nerwowe i agresywne, niż tworzono przed nim.
Łagodny wesołek Mozart stosował 422.
Ostatnio zmieniony 04-12-2019, 10:28 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 540
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: Teorie konspiracyjne
Zawsze można sprawdzić czy to taki miód na serce - Altar of Perversion - Intra Naos - podobno cała nagrana w 432hz ;)
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Kompresja nie wpływa na wysokość dźwięku. Może co najwyżej obciąć część pasma.Medard pisze:Sprawa kompresji nagrania.
Zawsze eksperymentowano ze strojeniem. Generalnie - im dalej w historię, tym większy bałagan i dowolność.Medard pisze:W XIX w. sporo eksperymentowano że strojeniem.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Teorie konspiracyjne
Kompresja nie wpływa na wysokość dźwięku. Może co najwyżej obciąć część pasma.WaszJudasz pisze:Medard pisze:Sprawa kompresji nagrania.
Racja.
W każdym razie wpływ strojenia na odbiór słuchacza jakiś jest. Oczywiście, odczucia będą subiektywne, pewnie nie każdemu zrobi różnicę.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Pewnie, że jest - jak ktoś nie jest głuchy, zauważy różnicę i albo mu się będzie podobało, albo nie. Instrumenty też nieco inaczej zagrają i jest nawet całkiem możliwe, że dla danej konstrukcji strój niższy (432 Hz) będzie lepszy niż standard. Grunt, żeby nie dorabiać do tego ideologii ;)Medard pisze:
W każdym razie wpływ strojenia na odbiór słuchacza jakiś jest. Oczywiście, odczucia będą subiektywne, pewnie nie każdemu zrobi różnicę.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Panie, toż Mozart umarł kilkadziesiąt lat przed narodzinami Hertza i wynalezieniem dokładnych metod pomiaru wysokości dźwięku...Medard pisze:Łagodny wesołek Mozart stosował 422.
Wątpliwe, najpewniej grał tak, jak mu nastrojono, a było to przed wprowadzeniem jakiejkolwiek standaryzacji.Medard pisze: Ale czytam, że Chopin stroił na 440
Trochę inaczej: przyjęło się dziś, z grubsza, że zespoły zorientowane historycznie, używające instrumentów na wzór epoki i dążące do odzwierciedlenia tamtego brzmienia tak się stroją, ale ustalono to w zasadzie metodą prób, błędów i powiedzmy konsensusu, a nie dlatego, że wiadomo jak się wtedy stroili.Medard pisze: Jeszcze znalazłem, ale trzeba by to potwierdzić, że w późnej muzyce barokowej stosowano 415 Hz i podobnież nadal czasami się stosuje
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Teorie konspiracyjne
Ale znajomość jednostki Hz nie jest potrzebna, żeby stroić, to tylko wartość, żeby obecnie można było to opisać i porównać. Prosty kamerton wydaje dźwięk i to wystarczy dla muzyka.
Coś tam jednak wiadomo, nie tylko metodą prób i błędów, ale z przekazów z epoki i zachowały się przecież zabytkowe fortepiany czy klawesyny. Czasy Chopina to już są dokładne zapisy, co prawda każdy egzemplarz z epoki chciano by z nim powiązać, bo rośnie wartość, a wykorzystywano go jako ambasadora marki, tak jak obecnie znanych gitarzystów.
Temat dosyć ciekawy, może kiedyś poszperam.
Coś tam jednak wiadomo, nie tylko metodą prób i błędów, ale z przekazów z epoki i zachowały się przecież zabytkowe fortepiany czy klawesyny. Czasy Chopina to już są dokładne zapisy, co prawda każdy egzemplarz z epoki chciano by z nim powiązać, bo rośnie wartość, a wykorzystywano go jako ambasadora marki, tak jak obecnie znanych gitarzystów.
Temat dosyć ciekawy, może kiedyś poszperam.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Tyle, że jeśli chodzi o Mozarta jedynym źródłem domniemań jest pojedynczy zachowany kamerton o stroju, jak czytam 421.6 Hz, który miał należeć do stroiciela jego instrumentów. Jeśli zasiadł przy instrumencie strojonym przez kogoś innego, to stosował inny strój. A wszystko to najpewniej nie miało żadnego istotnego wpływu na jego muzykę, bo na melodie, harmonie ani rytmy wzorzec strojenia przecież nie wpływa - co innego system strojenia, ale to inna historia.Medard pisze:Ale znajomość jednostki Hz nie jest potrzebna, żeby stroić, to tylko wartość, żeby obecnie można było to opisać i porównać. Prosty kamerton wydaje dźwięk, dla muzyka Hz nie ma żadnej wartości tylko samo brzmienie.
Ani jeden, ani drugi nie powie Ci, jak był nastrojony 200 czy 300 lat temu ;)Medard pisze:zachowały się przecież zabytkowe fortepiany czy klawesyny.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Teorie konspiracyjne
Ok, skoro zachował się kamerton, to już coś wiadomo. A w czasach Chopina działały we Francji, czy Niemczech profesjonalne wytwórnie, są też zapiski.
Chyba najważniejsze, że komisja pod kierownictwem biskupa zatwierdzała dana strojenie, a samo brzmienie jest już mało istotne, jak mniemam.
Chyba najważniejsze, że komisja pod kierownictwem biskupa zatwierdzała dana strojenie, a samo brzmienie jest już mało istotne, jak mniemam.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: Teorie konspiracyjne
Medard pisze:
Chyba najważniejsze, że komisja pod kierownictwem biskupa zatwierdzała dana strojenie
O tym nie słyszałem, kiedy to było? I w jakim sensie, wzorzec czy system?
Aha, co do Hertza i Mozarta chodziło mi o to, że precyzyjnej informacji na temat stroju nie dało się wtedy raczej zapisać, chyba że na zasadzie "Mój drogi Amadeuszu, otóż stroję się ostatnio wedle kamertonu numer 5 znamienitego pana Himilsbacha z Wiednia".
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.