Wybory 2020 - II tura

[535]

"Możesz wziąć ślub, ale nie z tym człowiekiem, z którym chcesz, tylko z tym, z kim nie chcesz, i to są równe prawa".

Na tej zasadzie chrześcijanie w Arabii Saudyjskiej też mają równe prawa. Serio, typ jest głupszy niż ustawa przewiduje

jemu się wydaje że jest sprytny i ma idiotów tutaj czytających. jemu nawkładali robiąc z niego idiotę, pomyślał, że jak już jest idiota bo to przyjął to zrobi z innych idiotów. taka zabawa. średnio mu wychodzi bo jak idiota był tak został a inni jakoś nie chcą zidiocieć.

I tak od lat.

ps. spojrzałbym na to kto głosował po wykształcenie na biedaka bez butów. to chyba tłumaczy z jakim idiotami ma do czynienia na codzień. i prewnie mu się wydaje że jak tam sami idioci to i tutaj też.

Bardzo trafne spostrzeżenie Wacławie. Michalkiewiczowska szkoła żebracza, semestr pierwszy.

[Hatefire]

Dziś definiujemy małżeństwo jako związek dwóch osób : kobiety i mężczyzny.

Jest dyskusja czy nie zmienić tej definicji tak aby związek ten obejmował związki dwóch osób tej samej płci.

Nie definiujemy tylko prawo definiuje, tworzone pod wpływem tobie podobnych

No i teraz ja pytam dlaczego dwóch a nie więcej i poddaje pod rozwagę co może się stać jak definicje te zmienimy (np. problemy z ustaleniem ojcostwa, absurdalne decyzje przy rozwodach itd.). Co w tym fanatycznego ?

Jak pisałem może kiedyś będzie, albo instytucja małżeństwa zniknie.

A ty odpowiedz na pytanie dlaczego mamy przejmować się zasadami twojej religii? Już raz pytałem.

[WaszJudasz]

A jakby ktoś heteroseksualny chciał mieć dwie żony to też nie może !
Dyskryminacja !

To prawda. Chrześcijństwo położyło swego czasu duże zasługi na polu rozbijania takich rodzin, przyczyniając się do ogromnej liczby ludzkich nieszczęść.

[Hatefire]

A wiesz kto się kłuci ?

Naucz się w końcu pisać ojczystym językiem Prymasa Wyszyńskiego

[Pacjent]

Błagam Cię! Małżeństwo może zawrzeć każdy kto osiągnie określony wiek, także homoseksualista. Natomiast nie ma prawa sformalizowania związku faceta z facetem i baby z babą, bez względu na ich orientację seksualną. Rozumiesz?

"Możesz wziąć ślub, ale nie z tym człowiekiem, z którym chcesz, tylko z tym, z kim nie chcesz, i to są równe prawa".

Bo ślub i małżeństwo są jasno zdefiniowane od zarania dziejów. Nawet mówi o tym wprost Konstytucja RP. Natomiast taktyka Gramsciego realizowana jest i w tym zakresie, tzn. w przedefiniowaniu pojęć, co jest niezbędne by przejąć instytucje. Dlatego lewactwo wymyśliło sobie homoseksualne małżeństwa, które wcale nim nie są. Poczytajcie sobie trochę ojców założycieli tego co tu popieracie, bo to tylko Wam się wydaje, że spontanicznie wyrażacie swoje opinie.

[Bloodcult]

@Hatefire
To Ci odpowiadam po raz kolejny że moja religia nie ma nic do tego.

Czy jak moja religia mówi nie kradnij to zapisy prawa w tej kwestii to też moja zasługa ? W krajach niechrześcijańskich można kraść ?

Skoro prawo to wina "mojej religii" to czemu ruchać przed ślubem wolno ? xD

[Bloodcult]

A wiesz kto się kłuci ?

Naucz się w końcu pisać ojczystym językiem Prymasa Wyszyńskiego

Zła odpowiedź. Kłuci się kłutas

[Wacław]

Na tej zasadzie chrześcijanie w Arabii Saudyjskiej też mają równe prawa. Serio, typ jest głupszy niż ustawa przewiduje

jemu się wydaje że jest sprytny i ma idiotów tutaj czytających. jemu nawkładali robiąc z niego idiotę, pomyślał, że jak już jest idiota bo to przyjął to zrobi z innych idiotów. taka zabawa. średnio mu wychodzi bo jak idiota był tak został a inni jakoś nie chcą zidiocieć.

I tak od lat.

ps. spojrzałbym na to kto głosował po wykształcenie na biedaka bez butów. to chyba tłumaczy z jakim idiotami ma do czynienia na codzień. i prewnie mu się wydaje że jak tam sami idioci to i tutaj też.

Bardzo trafne spostrzeżenie Wacławie. Michalkiewiczowska szkoła żebracza, semestr pierwszy.

od pana Staśka to się mogą uczyć. narozrabia, naobraza, później zrobi się żebrakiem wyklętym. Teraz wykorzystam ulubione słowo pacjenta: pożyteczni idioci mu spłaca kwadrat a on dalej może swobodnie i na luzaku na krzywy ryj cisnąć pierdololo na ytubku. tak wiec takie pożyteczne zidiociałe pacjenty to się jeszcze wiele musza nauczyć. za 60 groszy od wpisu napierdala te idiotyzmy na forume dla siersciuchow. a pan Stasiek i kwadracik opłacony i kawka w studiu w srealu24.

[Hatefire]

Bo ślub i małżeństwo są jasno zdefiniowane od zarania dziejów. Nawet mówi o tym wprost Konstytucja RP. Natomiast taktyka Gramsciego realizowana jest i w tym zakresie, tzn. w przedefiniowaniu pojęć, co jest niezbędne by przejąć instytucje. Dlatego lewactwo wymyśliło sobie homoseksualne małżeństwa, które wcale nim nie są. Poczytajcie sobie trochę ojców założycieli tego co tu popieracie, bo to tylko Wam się wydaje, że spontanicznie wyrażacie swoje opinie.

Kolego Pacjent jak zacznę przytaczać koncepcje małżeństwa i wychowywania dzieci "od zarania dziejów", to wyjdzie, że obecny model, to druga połowa XIX wieku. Polecam zacząć lekturę od Starego Testamentu.

[Bloodcult]

A jakby ktoś heteroseksualny chciał mieć dwie żony to też nie może !
Dyskryminacja !

To prawda. Chrześcijństwo położyło swego czasu duże zasługi na polu rozbijania takich rodzin, przyczyniając się do ogromnej liczby ludzkich nieszczęść.

xD xD xD
O, histeryk nadleciał. No przykro mi ze przez "moją religię" nie mogłeś mieć dwóch tatusiów i tylko jeden mógł wchodzić Ci do wanny. Wybacz ten ogrom nieszczęść xD

[Hatefire]

@Hatefire
To Ci odpowiadam po raz kolejny że moja religia nie ma nic do tego.

Czy jak moja religia mówi nie kradnij to zapisy prawa w tej kwestii to też moja zasługa ? W krajach niechrześcijańskich można kraść ?

Skoro prawo to wina "mojej religii" to czemu ruchać przed ślubem wolno ? xD

No bo może kradzież komuś wyrządza szkodę, a dwóch facetów na ślubnym kobiercu jakby nie?

[Hatefire]

xD xD xD
O, histeryk nadleciał. No przykro mi ze przez "moją religię" nie mogłeś mieć dwóch tatusiów i tylko jeden mógł wchodzić Ci do wanny. Wybacz ten ogrom nieszczęść xD

Ja pierdolę, ale poleciałeś żeną. Zaczyna mi być wstyd, że w ogóle z tobą dyskutuję.

[Wacław]

Błagam Cię! Małżeństwo może zawrzeć każdy kto osiągnie określony wiek, także homoseksualista. Natomiast nie ma prawa sformalizowania związku faceta z facetem i baby z babą, bez względu na ich orientację seksualną. Rozumiesz?

"Możesz wziąć ślub, ale nie z tym człowiekiem, z którym chcesz, tylko z tym, z kim nie chcesz, i to są równe prawa".

Bo ślub i małżeństwo są jasno zdefiniowane od zarania dziejów. Nawet mówi o tym wprost Konstytucja RP. Natomiast taktyka Gramsciego realizowana jest i w tym zakresie, tzn. w przedefiniowaniu pojęć, co jest niezbędne by przejąć instytucje. Dlatego lewactwo wymyśliło sobie homoseksualne małżeństwa, które wcale nim nie są. Poczytajcie sobie trochę ojców założycieli tego co tu popieracie, bo to tylko Wam się wydaje, że spontanicznie wyrażacie swoje opinie.

...bo to tylko wam się wydaje .... o. on wie ze nam się wydaje, bo on wie, że nam się tylko wydaje. i gadaj z takim. nie dość ze wydaje mu się, że wie jak powinno wyglądać małżeństwo to jeszcze wie co nam się wydaje, że się wydaje

sorry za konstrukt ale to jest mowa pacjenta.

a prościej. tuman chce wszystkim powiedzieć, że małżeństwo to narzucają jego katolsko faszystowskie poglądy i należy zamknąć mordy. tylko się boi to dosadniej powiedzieć bo jest zwykłą pizdą.

[hcpig]

Poza tym czy wszędzie lobby postulujące daną ideę mają z tego bezpośrednią korzyść ?

Czyli... NIE MASZ jednoznaczej odpowiedzi.

[Bloodcult]

@Hatefire
No ale mieć dwie żony też nie wyrządzi nikomu przywdy a też nie można...

Poza tym jest wiele kwestii które religia uważa za grzech a jednak prawo ich nie zabrania więc twój argument jest bez sensu

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Całkiem serio dziwię się, że Pacjent sam siebie przekonał, że geje mają równe prawa co hetero dotyczące związków formalnych. Trzeba mieć naprawdę duży dar przekonywania, by samemu się do tego przekonać. Nie obchodzą mnie zupełnie poglądy - z przyjemnością pogadam z obiema stronami tak długo, jak zachowywana jest elementarna logika, ale tutaj to naprawdę się gryzie jak białe z czarnym.

Odbyłem podobną rozmowę z bratem-konfederatą:
- Geje mają takie samo prawa - mogą załatwić u notariusza wizytowanie w szpitalu, dziedziczenie itd... To tak samo jak małżeństwo.
- A więc załatwienie spraw u notariusza i małżeństwo to to samo, tak?
- No tak.
- To dlaczego wziąłeś ślub.
(chwila zastanowienia)
- Bo mogłem.
- A oni nie mogą.
Kurtyna.

[Hatefire]

@Hatefire
No ale mieć dwie żony też nie wyrządzi nikomu przywdy a też nie można...

Poza tym jest wiele kwestii które religia uważa za grzech a jednak prawo ich nie zabrania więc twój argument jest bez sensu

Ta bez sensu, jak przyjmiemy przysłowiowe założenie o idealnie sferycznych krowach poruszających się w próżni. Społeczeństwo i polityka tak nie działa. Tylko fanatyk albo kretyn może twierdzić, że kościół jest w 100% neutralną instytucją, która nie ma w tym kraju wpływu na nic.

Sorry, masz syndrom nadgorliwości neofity i pewnych spraw nie dostrzegasz.

[Wacław]

Całkiem serio dziwię się, że Pacjent sam siebie przekonał, że geje mają równe prawa co hetero dotyczące związków formalnych. Trzeba mieć naprawdę duży dar przekonywania, by samemu się do tego przekonać. Nie obchodzą mnie zupełnie poglądy - z przyjemnością pogadam z obiema stronami tak długo, jak zachowywana jest elementarna logika, ale tutaj to naprawdę się gryzie jak białe z czarnym.

Odbyłem podobną rozmowę z bratem-konfederatą:
- Geje mają takie samo prawa - mogą załatwić u notariusza wizytowanie w szpitalu, dziedziczenie itd... To tak samo jak małżeństwo.
- A więc załatwienie spraw u notariusza i małżeństwo to to samo, tak?
- No tak.
- To dlaczego wziąłeś ślub.
(chwila zastanowienia)
- Bo mogłem.
- A oni nie mogą.
Kurtyna.

przekonał się też sam do tego, że białasy w USA są dyskryminowane przez czaruchów. zawsze jakiś sukces.

i właściwie to jego prawo.

szkoda tylko, że tak nie szanuje tutaj zebranych i chce zrobić ze zgromadzonych idiotów.

jako wolnościowiec jak z niego wolnościowiec daje mu pełne prawo bycia idiota. i jako faszysta jak z niego miękka pizda czyli kryptofaszysta pragnę aby stulił ryj i nie traktował innych jako idiotów.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Bo ślub i małżeństwo są jasno zdefiniowane od zarania dziejów. Nawet mówi o tym wprost Konstytucja RP. Natomiast taktyka Gramsciego realizowana jest i w tym zakresie, tzn. w przedefiniowaniu pojęć, co jest niezbędne by przejąć instytucje. Dlatego lewactwo wymyśliło sobie homoseksualne małżeństwa, które wcale nim nie są. Poczytajcie sobie trochę ojców założycieli tego co tu popieracie, bo to tylko Wam się wydaje, że spontanicznie wyrażacie swoje opinie.

Zarania dziejów? Tak samo od zarania dziejów było jasno zdefiniowane niewolnictwo, i jeszcze 250 lat temu legalne było posiadanie niewolników - nie wierzymy w to już. 70 lat temu nielegalne było bycie gejem, w to też już nie wierzymy. U zarania dziejów nie było czegoś takiego jak małżeństwo, ludzie po prostu łączyli się w pary i zamieszkiwali ze sobą, dopiero potem pojawiła się dobudówka kulturowa. Chrześcijanie a potem schizmie katolicy przez 1500 lat nie zauważyli, że małżeństwo jest święte i powinno zostać sakramentem, stało się to dopiero podczas soboru trydenckiego w XVI w. Nie ma żadnego zarania dziejów, wszystko jest ustalane na bieżąco i się zmienia. Pojęcia których używasz również nie zostały wykute w skale tylko zmieniały się płynnie, i dzisiaj również zmieniają się płynnie.

[Wacław]

Bo ślub i małżeństwo są jasno zdefiniowane od zarania dziejów. Nawet mówi o tym wprost Konstytucja RP. Natomiast taktyka Gramsciego realizowana jest i w tym zakresie, tzn. w przedefiniowaniu pojęć, co jest niezbędne by przejąć instytucje. Dlatego lewactwo wymyśliło sobie homoseksualne małżeństwa, które wcale nim nie są. Poczytajcie sobie trochę ojców założycieli tego co tu popieracie, bo to tylko Wam się wydaje, że spontanicznie wyrażacie swoje opinie.

Zarania dziejów? Tak samo od zarania dziejów było jasno zdefiniowane niewolnictwo, i jeszcze 250 lat temu legalne było posiadanie niewolników - nie wierzymy w to już. 70 lat temu nielegalne było bycie gejem, w to też już nie wierzymy. U zarania dziejów nie było czegoś takiego jak małżeństwo, ludzie po prostu łączyli się w pary i zamieszkiwali ze sobą, dopiero potem pojawiła się dobudówka kulturowa. Chrześcijanie a potem schizmie katolicy przez 1500 lat nie zauważyli, że małżeństwo jest święte i powinno zostać sakramentem, stało się to dopiero podczas soboru trydenckiego w XVI w. Nie ma żadnego zarania dziejów, wszystko jest ustalane na bieżąco i się zmienia. Pojęcia których używasz również nie zostały wykute w skale tylko zmieniały się płynnie, i dzisiaj również zmieniają się płynnie.

i tu jest sedno i mankament. zmienia się. czuja to i starają się każdym możliwym sposobem zmienić nieuchronne. popadając w manipulacje, argumenty z dupy, brak logiki, czy figury typu „od zarania dziejów”. każdy sposób dopuszczalny byle by zawinąć wisłe kijem.

ja się tam nie zrzynam. jest to bardzo wygodne bo łatwe do ustrzelenia. także poproszę o więcej.