DECEMBER'S FIRE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17409
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:00

Ja mam wszystkie kasety Kitaro i Andreasa Vollenweidera, prekursorow dung synth
woodpecker from space
535

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:08

Medard pisze:
01-07-2020, 08:40
Było tutaj omawiane plumkanie burzum na Casio, chociaż przytaczanych płyt już nie pamiętam. Ale doskonale pamiętam jak się wtedy śmiałem z kilkoma użytkownikami i śmieję się trochę nadal.
Piszesz zapewne o czasach późniejszych, czyli Dauði Baldrs oraz Hlidskjalf.
535

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:08

Triceratops pisze:
01-07-2020, 09:00
Ja mam wszystkie kasety Kitaro i Andreasa Vollenweidera, prekursorow dung synth
a co z TD?
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15820
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:17

Medard pisze:
01-07-2020, 08:40
Było tutaj omawiane plumkanie burzum na Casio, chociaż przytaczanych płyt już nie pamiętam. Ale doskonale pamiętam jak się wtedy śmiałem z kilkoma użytkownikami i śmieję się trochę nadal.
ja dalej mam przedni ubaw. jak w latach 90 w metalu to była jakiś tam twist i progres, to niektóre te produkcje a nawet większość współczesnych jak np. ten dsynth o dinozaurach to jakaś słaby żart jest. zresztą. nie tylko to, ale to na inną już sytuację.

ps. pamiętajcie, że jest preorder preorderu na preorder. wiadomo czego.
Poro
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10347
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:39

535 pisze:
01-07-2020, 09:08
Medard pisze:
01-07-2020, 08:40
Było tutaj omawiane plumkanie burzum na Casio, chociaż przytaczanych płyt już nie pamiętam. Ale doskonale pamiętam jak się wtedy śmiałem z kilkoma użytkownikami i śmieję się trochę nadal.
Piszesz zapewne o czasach późniejszych, czyli Dauði Baldrs oraz Hlidskjalf.
Tak, gdy przesiadywał w sanatorium.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11654
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:43

bullet pisze:
01-07-2020, 07:55
No więc właśnie. Przecież kiedyś wszyscy się tylko z tego grania śmiali i dopiero na masterfulu dowiedziałem się, że ma to jakąś nazwę i na dodatek otoczone jest niejakim kultem. Widać człowiek całe życie się uczy.
Czy wszyscy śmiali się z Burzum, Summoning i Mortiisa? Nie wiem, nie było mnie tam wtedy, ale też nie doszły mnie takie słuchy. Że śmiali się z December's Fire? Tak, tyle mi wiadomo, ale to przecież tylko przecinek w księdze gatunku porównywalny do roli jaką w black metalu odegrał, dajmy na to, Limbonic Art. Żadna żelazna klasyka, ale ma swoich wielbicieli. Poza tym taki proces reinterpretacji historii zachodzi cały czas na wielu płaszczyznach, wczorajsi bohaterowie zostają czarnymi charakterami, i na odwrót. Kiedyś Wałęsę uważano powszechnie za zbawiciela, dzisiaj ma coraz gorszy PR, tak dla przykładu, albo papa JP2 też... Taka kolej rzeczy. A DS to zjawisko nie tylko muzyczne, ale też socjologiczne, związane z eskapizmem i brakiem pewnych rytuałów w naszej kulturze, które zastępujemy na różne sposoby, dużo można by o tym gadać.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11654
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:50

Ascetic pisze:
01-07-2020, 09:17
Medard pisze:
01-07-2020, 08:40
Było tutaj omawiane plumkanie burzum na Casio, chociaż przytaczanych płyt już nie pamiętam. Ale doskonale pamiętam jak się wtedy śmiałem z kilkoma użytkownikami i śmieję się trochę nadal.
ja dalej mam przedni ubaw. jak w latach 90 w metalu to była jakiś tam twist i progres, to niektóre te produkcje a nawet większość współczesnych jak np. ten dsynth o dinozaurach to jakaś słaby żart jest. zresztą. nie tylko to, ale to na inną już sytuację.

ps. pamiętajcie, że jest preorder preorderu na preorder. wiadomo czego.
Ten cały dino synth to faktycznie jest żart, ale muzyka de facto jest całkiem niezła. Zresztą ten sam gość stworzył wszystkie te projekty pod nazwą comfy synth, i to też był żart, a że niektórym się spodobało, to kimże jestem, by im mówić czego mają słuchać, proszę bardzo. Niemniej to tylko jakieś spin-offy dungeon synthu a nie dungeon synth, mniej więcej tak, jak Bal-Sagoth ma jakieś blackmetalowe elementy, ale nie jest black metalem...

Co do złośliwości dot. preorderów, to 1st press i tak już za późno, bo 100 sztuk już zostało zaklepanych, wiadomo czego...
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11654
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 09:55

Medard pisze:
01-07-2020, 09:39
Tak, gdy przesiadywał w sanatorium.
Śmiesznie, nieśmieszne, czy metal nie jest w wielu aspektach śmieszny? Czy te przerysowane trupy, okładki, pomalowane twarze, kompletnie absurdalne tytuły zakrawające o pastisz nie są śmieszne, i czy nie były już od czasów pseudonimów członków Blasphemy? Czy nie śmieszne są w ten sposób wszystkie gatunki muzyczne, jeśli zdobędziemy się na odrobinę cynizmu i zwrócimy uwagę na nadęcie muzyki klasycznej, pospolitość popu, wiejskość disco polo, prostotę punka? Świat jest paletą (nie Wiesławem Paletą), my sobie tyko wybieramy ulubione kolory.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8148
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 10:00

Ja staram się śmiać ze wszystkiego, a metalu słucham bo lubię.
PLASTIK NIE JEST METALEM
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10347
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 10:01

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
01-07-2020, 09:55
Medard pisze:
01-07-2020, 09:39
Tak, gdy przesiadywał w sanatorium.
Śmiesznie, nieśmieszne, czy metal nie jest w wielu aspektach śmieszny? Czy te przerysowane trupy, okładki, pomalowane twarze, kompletnie absurdalne tytuły zakrawające o pastisz nie są śmieszne, i czy nie były już od czasów pseudonimów członków Blasphemy? Czy nie śmieszne są w ten sposób wszystkie gatunki muzyczne, jeśli zdobędziemy się na odrobinę cynizmu i zwrócimy uwagę na nadęcie muzyki klasycznej, pospolitość popu, wiejskość disco polo, prostotę punka? Świat jest paletą (nie Wiesławem Paletą), my sobie tyko wybieramy ulubione kolory.
Dobrze napisane, zgadzam się.


Co nie zmienia mojej poprzedniej opinii o burzum. A do leśnych płyt się nie czepiam, są ok, chociaż właściwie nie slucham.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 10:26

Ascetic pisze:
01-07-2020, 09:17
Medard pisze:
01-07-2020, 08:40
Było tutaj omawiane plumkanie burzum na Casio, chociaż przytaczanych płyt już nie pamiętam. Ale doskonale pamiętam jak się wtedy śmiałem z kilkoma użytkownikami i śmieję się trochę nadal.
ja dalej mam przedni ubaw. jak w latach 90 w metalu to była jakiś tam twist i progres, to niektóre te produkcje a nawet większość współczesnych jak np. ten dsynth o dinozaurach to jakaś słaby żart jest. zresztą. nie tylko to, ale to na inną już sytuację.

ps. pamiętajcie, że jest preorder preorderu na preorder. wiadomo czego.
Czego ten preorder?
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17409
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 10:28

535 pisze:
01-07-2020, 09:08
Triceratops pisze:
01-07-2020, 09:00
Ja mam wszystkie kasety Kitaro i Andreasa Vollenweidera, prekursorow dung synth
a co z TD?
To juz powazna muzyka a nie plumkanie
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15820
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 11:00

maciek z klanu pisze:
01-07-2020, 10:26
Ascetic pisze:
01-07-2020, 09:17
Medard pisze:
01-07-2020, 08:40
Było tutaj omawiane plumkanie burzum na Casio, chociaż przytaczanych płyt już nie pamiętam. Ale doskonale pamiętam jak się wtedy śmiałem z kilkoma użytkownikami i śmieję się trochę nadal.
ja dalej mam przedni ubaw. jak w latach 90 w metalu to była jakiś tam twist i progres, to niektóre te produkcje a nawet większość współczesnych jak np. ten dsynth o dinozaurach to jakaś słaby żart jest. zresztą. nie tylko to, ale to na inną już sytuację.

ps. pamiętajcie, że jest preorder preorderu na preorder. wiadomo czego.
Czego ten preorder?
maciuś. przecież kupiłeś ten preorder preorderu od wiadomo kogo. pytanie, czy z dwoma różnymi okładkami jak w "noise mag."? ja tam dopiero kupię numer dwa w dodruku jak jakiś ns-d-synth się pojawi w no 3 . zarzeka się, że gardzi tym gównem, ale nie byłbym taki jednak pewien ....
Poro
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15820
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 11:07

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
01-07-2020, 09:55
Medard pisze:
01-07-2020, 09:39
Tak, gdy przesiadywał w sanatorium.
Śmiesznie, nieśmieszne, czy metal nie jest w wielu aspektach śmieszny? Czy te przerysowane trupy, okładki, pomalowane twarze, kompletnie absurdalne tytuły zakrawające o pastisz nie są śmieszne, i czy nie były już od czasów pseudonimów członków Blasphemy? Czy nie śmieszne są w ten sposób wszystkie gatunki muzyczne, jeśli zdobędziemy się na odrobinę cynizmu i zwrócimy uwagę na nadęcie muzyki klasycznej, pospolitość popu, wiejskość disco polo, prostotę punka? Świat jest paletą (nie Wiesławem Paletą), my sobie tyko wybieramy ulubione kolory.
aż tak trzeba bronić?

chyba niekoniecznie. Tobie się podoba i git.
Poro
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11654
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 13:25

Ascetic pisze:
01-07-2020, 11:00
maciuś. przecież kupiłeś ten preorder preorderu od wiadomo kogo. pytanie, czy z dwoma różnymi okładkami jak w "noise mag."? ja tam dopiero kupię numer dwa w dodruku jak jakiś ns-d-synth się pojawi w no 3 . zarzeka się, że gardzi tym gównem, ale nie byłbym taki jednak pewien ....
Czy coś konkretnego sprawiło, że piszesz takie głupoty na mój temat, czy to po prostu zmiana klimatu?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15820
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 13:32

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
01-07-2020, 13:25
Ascetic pisze:
01-07-2020, 11:00
maciuś. przecież kupiłeś ten preorder preorderu od wiadomo kogo. pytanie, czy z dwoma różnymi okładkami jak w "noise mag."? ja tam dopiero kupię numer dwa w dodruku jak jakiś ns-d-synth się pojawi w no 3 . zarzeka się, że gardzi tym gównem, ale nie byłbym taki jednak pewien ....
Czy coś konkretnego sprawiło, że piszesz takie głupoty na mój temat, czy to po prostu zmiana klimatu?
jak głupoty to się wycofuję z tego co napisałem. i przepraszam zarazem. <bez ironii>
Poro
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11654
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 14:02

Aha, ok. Nie przepadam za żadną skrajną ideologią, ale w zinie chodzi wyłącznie o muzykę.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15820
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 14:12

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
01-07-2020, 14:02
Aha, ok. Nie przepadam za żadną skrajną ideologią, ale w zinie chodzi wyłącznie o muzykę.
nie chce mi się wchodzić w drążenie sprawy, ale tak jedno po drugim omawiając:

najważniejsze. tutaj dokładnie to widać. muzyka jako sfera rozrywki powinna być daje zasadniczo tylko rozrywką. stało się jak się stało, że się kilku popierdolił czas i miejsce i jest jak jest. a jak to się ma do zinacza? no ma się tak jak piszesz. osią powinna byc muzyka a nie jakieś gówno-ideologie. te czy inne.

a druga sprawa to to, że odniosłem wrażenie, że polubiłeś prawoskrętną witaminęC. wolałbym nie drążyć dalej.
Ostatnio zmieniony 01-07-2020, 14:27 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
Poro
Awatar użytkownika
pr0metheus
zahartowany metalizator
Posty: 6086
Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
Lokalizacja: pisze neonem

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 14:18

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
30-06-2020, 19:14
Obrazek

Mmmm piekna kulke z gnoju mi pan krzysztof utoczyl xD coz ona moze zawierac

Obrazek

Ho ho hoho ho xD

rzeczywiscie kulka z gnoju:) co Ty z tym bedziesz robil? do zina dodawal?
niech to miejsce niebawem zniknie
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11654
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: DECEMBER'S FIRE

01-07-2020, 14:20

11 mam już zaklepanych do wymiany za kasety z pewnej wytwórni w USA;) A kolejne, hm, pewnie dam info po wydrukowaniu że mam jeszcze tego 19 sztuk i mogę za niewielką opłatą dorzucić, jak będzie schodzić to wezmę więcej.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
ODPOWIEDZ