
Księża
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1326
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: Księża
To i ja historię z cyklu mam znajomego
. Dawno i nieprawda już, bo działo się to w czasach końcówki liceum. Nasz ksiądz od religii (ostatni rok seminarium przed święceniami ) regularnie z kolegami księżmi jeździł z uczniami (obecny ) na mocno zakrapiane imprezy poza miasto. Każdy z panów w sukienkach z dziewczyną (jedną z nich śmiało mogę nazwać prostytutką) i, oprócz kierowcy, wszyscy pijący - dużo. Bardzo sympatyczne towarzystwo generalnie. A to tylko część historii. Po tym doświadczeniu nikt mi nie wmówi, że w seminarium studiują bogobojni chłopcy z powołaniem. Może jeden na 66.

- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Księża
nocna warta przy dudełowym banerze wyborczym
nagranie wąchockowane
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3628
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: Księża
chłop paraduje po nocy w sukience i zaczepia przechodniów. takie są skutki propagandy lgbt. dobrze ze jakiś wzburzony obserwator to nagrał.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Księża
Haha o kurwa, jaki koncentrat
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- frankmullen
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 29-01-2017, 17:33
Re: Księża
Haha... Religia pierze mózgi ludziom niemiłosiernie. Jeden z forumowiczów pisał nie raz, że logika w książkach Dawkinsa jest jebana od tylca. Nie będę z tym polemizował, bo to pewnie temat na osobny wątek forumowy. Tylko, że jest jedna książka, która logikę jebie nie tylko od tylca , ale jeszcze we wszystkie inne dziury. Zowie się Biblia. Pamiętam jak będąc w wieku studenckim postanowiłem sobie, że przeczytam całe Pismo Święte (sic!) i pozaznaczam kolorowymi karteczkami strony, które zawierają wg mnie albo kompletny rozjazd z logiką, albo kontrowersyjne, obleśne i absurdalne tezy. Uwierzcie mi, że porzuciłem karteczkowy pomysł po mniej więcej 20-30 stronach, kiedy to zauważyłem, że to nie ma większego sensu. Z prostego powodu - musiałem takie karteczki wklejać na każdą stronę. Wówczas zmieniłem taktykę z karteczkowej na ołówkową - tzn. zacząłem po prostu zakreślać akapity, które wprawiały mnie z różnych powodów w osłupienie. Dobrnąłem tym sposobem do końca i przeczytałem całość. Nie pamiętam czy wystarczył mi jeden ołówek, czy byłem zmuszony chwycić za drugi.
- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Księża
Nom, ja bym wam wszystkim proponował, nadziać się na widły i wskoczyć do pieca.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: Księża
nie jestem znawcą biblii ale mam taką pobieżną opinię, że jest tak napisana, żeby każdy mógł coś dla siebie znaleźć. tak na zasadzie, że zawsze można coś dopasować do aktualnych potrzeb. np "nadstaw drugi policzek" - jak katolska religia ma być uznana za "miłosierną". "oko za oko ząb za " - dla twardogłowych piotrowskich co szukają rydzykowej prawej flanki. te niekonsekwencje są wygodne i moim zdaniem podstawą fundamentalną religii.frankmullen pisze: ↑04-07-2020, 12:10Haha... Religia pierze mózgi ludziom niemiłosiernie. Jeden z forumowiczów pisał nie raz, że logika w książkach Dawkinsa jest jebana od tylca. Nie będę z tym polemizował, bo to pewnie temat na osobny wątek forumowy. Tylko, że jest jedna książka, która logikę jebie nie tylko od tylca , ale jeszcze we wszystkie inne dziury. Zowie się Biblia. Pamiętam jak będąc w wieku studenckim postanowiłem sobie, że przeczytam całe Pismo Święte (sic!) i pozaznaczam kolorowymi karteczkami strony, które zawierają wg mnie albo kompletny rozjazd z logiką, albo kontrowersyjne, obleśne i absurdalne tezy. Uwierzcie mi, że porzuciłem karteczkowy pomysł po mniej więcej 20-30 stronach, kiedy to zauważyłem, że to nie ma większego sensu. Z prostego powodu - musiałem takie karteczki wklejać na każdą stronę. Wówczas zmieniłem taktykę z karteczkowej na ołówkową - tzn. zacząłem po prostu zakreślać akapity, które wprawiały mnie z różnych powodów w osłupienie. Dobrnąłem tym sposobem do końca i przeczytałem całość. Nie pamiętam czy wystarczył mi jeden ołówek, czy byłem zmuszony chwycić za drugi.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12604
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Księża
Najpierw ty. Pokaż jak się to robi, a później się zastanowimy.
all the monsters will break your heart
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Księża
Podziwiam wytrwałość, ale nie rozumiem celu operacji.frankmullen pisze: ↑04-07-2020, 12:10Haha... Religia pierze mózgi ludziom niemiłosiernie. Jeden z forumowiczów pisał nie raz, że logika w książkach Dawkinsa jest jebana od tylca. Nie będę z tym polemizował, bo to pewnie temat na osobny wątek forumowy. Tylko, że jest jedna książka, która logikę jebie nie tylko od tylca , ale jeszcze we wszystkie inne dziury. Zowie się Biblia. Pamiętam jak będąc w wieku studenckim postanowiłem sobie, że przeczytam całe Pismo Święte (sic!) i pozaznaczam kolorowymi karteczkami strony, które zawierają wg mnie albo kompletny rozjazd z logiką, albo kontrowersyjne, obleśne i absurdalne tezy. Uwierzcie mi, że porzuciłem karteczkowy pomysł po mniej więcej 20-30 stronach, kiedy to zauważyłem, że to nie ma większego sensu. Z prostego powodu - musiałem takie karteczki wklejać na każdą stronę. Wówczas zmieniłem taktykę z karteczkowej na ołówkową - tzn. zacząłem po prostu zakreślać akapity, które wprawiały mnie z różnych powodów w osłupienie. Dobrnąłem tym sposobem do końca i przeczytałem całość. Nie pamiętam czy wystarczył mi jeden ołówek, czy byłem zmuszony chwycić za drugi.
Kerosene keeps me warm.
- frankmullen
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 29-01-2017, 17:33
Re: Księża
Cele były zasadniczo dwa. Pierwszy - wg mnie każdy powinien przeczytać w całości to dzieło, gdyż jest to najbardziej popularna książka na świecie, a wnioski z jej przeczytania wyciągnąć samemu. Drugi - bardziej prozaiczny - swego czasu u mnie po wsi często chodzili Jehowi i wbrew większości ludzi bardzo lubiłem ich przyjmować. A ponieważ oni tak bardzo przywiązują uwagę do słów zawartych w Biblii, lubiłem z nimi o tym właśnie dyskutować. Miałem zawsze niezły ubaw, kiedy sypałem cytatami z owej księgi i widziałem ich miny. Niby tacy przygotowani na dyskusje, a zawsze kończyło się na stwierdzeniu typu: "odpowiemy panu na to pytanie, ale jak przyjdziemy następnym razem". Oczywiście przychodzili, ale już w innym składzie i zabawa zaczynała się od nowa. Nie powiem, zaginanie tych ludzi (których nomen omen bardziej szanuję niż przeciętnych katolików, gdyż bardziej trzymają się zasad biblijnych niż ci ostatni), sprawiało mi zawsze niezły fun.83koper83 pisze: ↑04-07-2020, 13:08Podziwiam wytrwałość, ale nie rozumiem celu operacji.frankmullen pisze: ↑04-07-2020, 12:10Haha... Religia pierze mózgi ludziom niemiłosiernie. Jeden z forumowiczów pisał nie raz, że logika w książkach Dawkinsa jest jebana od tylca. Nie będę z tym polemizował, bo to pewnie temat na osobny wątek forumowy. Tylko, że jest jedna książka, która logikę jebie nie tylko od tylca , ale jeszcze we wszystkie inne dziury. Zowie się Biblia. Pamiętam jak będąc w wieku studenckim postanowiłem sobie, że przeczytam całe Pismo Święte (sic!) i pozaznaczam kolorowymi karteczkami strony, które zawierają wg mnie albo kompletny rozjazd z logiką, albo kontrowersyjne, obleśne i absurdalne tezy. Uwierzcie mi, że porzuciłem karteczkowy pomysł po mniej więcej 20-30 stronach, kiedy to zauważyłem, że to nie ma większego sensu. Z prostego powodu - musiałem takie karteczki wklejać na każdą stronę. Wówczas zmieniłem taktykę z karteczkowej na ołówkową - tzn. zacząłem po prostu zakreślać akapity, które wprawiały mnie z różnych powodów w osłupienie. Dobrnąłem tym sposobem do końca i przeczytałem całość. Nie pamiętam czy wystarczył mi jeden ołówek, czy byłem zmuszony chwycić za drugi.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Księża
Chce sie upewnic ze rozumiem. Uwazasz Biblie za skrajnie nielogiczna i obrzydliwa ksiazke, a Jehowych szanujesz za to, ze sie jej mocno trzymaja, tak?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- frankmullen
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 29-01-2017, 17:33
Re: Księża
Za nielogiczną - tak. Za obrzydliwą - tego bym nie powiedział. Zawiera różne obrzydliwe fragmenty, ale o całości bym w żadnym wypadku tak nie powiedział. A co do Jehowych... I Jehowi i katolicy uważają Biblię za najważniejszą z ksiąg. To kto zasługuje na większy szacunek - ten kto stara się literalnie trzymać zasad w niej zawartych (niezależnie od tego jak je oceniam), czy ci, którzy w sferze werbalnej co prawda wyznają te same wartości, ale już w praktyce życia codziennego rozmijają się z nimi totalnie? Wg mnie odpowiedź jest oczywista.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑04-07-2020, 13:30Chce sie upewnic ze rozumiem. Uwazasz Biblie za skrajnie nielogiczna i obrzydliwa ksiazke, a Jehowych szanujesz za to, ze sie jej mocno trzymaja, tak?
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Księża
Faktycznie, nie napisales obrzydliwa tylko ze zawiera oblesne tezy.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Księża
@frankmullen
Aha, żeby pozaginać Jehowych tak tę Biblię bebeszyłeś. To jest poziom trollingu, który wzbudza we mnie szacunek. Zgadzam się natomiast, że każdy powinien przeczytać.
Aha, żeby pozaginać Jehowych tak tę Biblię bebeszyłeś. To jest poziom trollingu, który wzbudza we mnie szacunek. Zgadzam się natomiast, że każdy powinien przeczytać.
Kerosene keeps me warm.
- frankmullen
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 29-01-2017, 17:33
Re: Księża
Chyba nie do końca mnie zrozumiałeś. Jehowi gościli i u mnie po przeczytaniu Biblii, a nie przed ani w trakcie. Tak więc nie był to pierwotny cel. Dopiero później okazało się, że pierwotny cel może przysłużyć się wtórnemu.
- 83koper83
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2078
- Rejestracja: 29-12-2010, 15:07
Re: Księża
Ok, no to już kumam. Hobbystyczna operacja, to w sumie też szanuję.frankmullen pisze: ↑04-07-2020, 13:49Chyba nie do końca mnie zrozumiałeś. Jehowi gościli i u mnie po przeczytaniu Biblii, a nie przed ani w trakcie. Tak więc nie był to pierwotny cel. Dopiero później okazało się, że pierwotny cel może przysłużyć się wtórnemu.
Kerosene keeps me warm.
- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Księża
Dla ciebie mogę zrobić wyjątek i osobiście wpierdolic cie do pieca.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12604
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: Księża
Ja jednak nie chcę żadnych przywilejów z twojej strony. Kobiety takie jak ty, zawsze przepuszczam przodem. 

all the monsters will break your heart
- Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
Re: Księża
To nie koncert życzeń chudy szczurze. Z twoich popiołów zrobię zanęte na leszcze.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Księża
Trzeba przyznać, że zgrabnie wybrnęli z tego.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... =BoxNewsMT
Okazał się chory psychicznie. Pytanie, czy tylko on jeden jest chory w tej instytucji i jej przyległościach. Może kol. Bloodcult coś wie na ten temat

Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.