Musi.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Musi.
Ale przynajmniej w tym wypadku wiadomo, że to nie kwestia genetyczna. Trudno żeby Jezus był normalny będąc wychowywanym przez żydowską kurwę i jej cucka. Takie środowisko zniszczyłoby każdego.
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Takich tu raczej nie ma, ale walczą ostro w myśl ww. postulatów. nie wiem o co tu chodzi., więc pytam. Generalnie celem takiej dyskusji powinno być co najmniej zbliżenie się do prawdy, a nie realizowanie w ciemno jakichś haseł.
Przecież to oczywiste. Światowe Centrum Szerzenia Homoseksualizmu i Niszczenia Polskiej Rodziny (oryg. המרכז העולמי להפצת הומוסקסואליות והשמדת המשפחה הפולנית) z siedzibą w Tel-Awiwie płaci nam od posta.
mi akurat płaci ten 90 letni syjonista i polakożerca* na s.
Tak to jest właśnie kiedy dyskusję i przestrzeń publiczną przejmują tak przecież lubiani przez niektórych fundamentaliści. Fundamensalista z założenia dąży do eskalacji konfliktu, nie uznaje kompromisów, więc ostatecznie musi skończyć się walką na noże. Nie jest dziwnym zatem, że słabe, zagubione jednostki łatwo podlegają manipulacji i mamy do czynienia z sytuacjami gdzie młodzi ludzie zarówno z jednej jak i drugiej strony barykady kończą w pierdlu (jak Margot czy niedawno ten typ od Korwina w UK co chyba zapomniał, że nie jest w Polsce) nie zdając sobie nawet sprawy, że są jedynie miesem armatnim na polu politycznej wojenki na górze.Ascetic pisze: ↑21-08-2020, 14:24może po prostu ludziom nie pasuje język pogardy i agresji. to bym pierwsze wziął pod uwagę.
mi np. zupełnie nie pasuje taka a nie inna, forma "dyskusji" jaką prezentuje wiecowy ruch narodowy. np. przyśpiewki o dewiantach i pedałach. to raczej nie zbliża do jakiejkolwiek dyskusji. ja odbieram to jako siłowe polaryzowanie. czy wręcz kreowanie wroga. dodam, że jak mi się nie podoba wiecowanie kolorowej młodzieży, ewentualna seksualizacja, czy inne pornopoglądy albo pornoichprzedstawianie, to: 1. nie widzę tego co udają, że widzą antylgbt. nie wiedzę, tego naporu, tego "zagrożenia" 2. forma przedstawiania swoich poglądów jest dla mnie nie do zaakceptowania.
tyle mojej przemowy.
zostawiam innym miejsce do "dyskusji".
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
dokładnie tak jak piszesz. trochę wyjść z tej agresji, czy xD i się może uda wymienić poglądy. ale jak zabawa będzie polegać na oszukaniu drugiej strony, fejknewsach i negowaniu wszystkiego co ma do powiedzenia druga strona, bo ani na minimetr nie możemy odejść od ideolo, to będzie jak jest. z jednej strony czerwony bonobo na balkonie na nowym świecie a pod nim grupa krzycząca o pedałach i dewiantach. ku uciesze tych co tym cynicznie kręcą. bo jak ktoś wierzy, że taki np. bosak nie widzi w tym podgrzewaniu tematów jasnego celu, to ja, nie wiem co mam więcej powiedzieć.Nerwowy pisze: ↑21-08-2020, 14:42Tak to jest właśnie kiedy dyskusję i przestrzeń publiczną przejmują tak przecież lubiani przez niektórych fundamentaliści. Fundamensalista z założenia dąży do eskalacji konfliktu, nie uznaje kompromisów, więc ostatecznie musi skończyć się walką na noże. Nie jest dziwnym zatem, że słabe, zagubione jednostki łatwo podlegają manipulacji i mamy do czynienia z sytuacjami gdzie młodzi ludzie zarówno z jednej jak i drugiej strony barykady kończą w pierdlu (jak Margot czy niedawno ten typ od Korwina w UK co chyba zapomniał, że nie jest w Polsce) nie zdając sobie nawet sprawy, że są jedynie miesem armatnim na polu politycznej wojenki na górze.Ascetic pisze: ↑21-08-2020, 14:24może po prostu ludziom nie pasuje język pogardy i agresji. to bym pierwsze wziął pod uwagę.
mi np. zupełnie nie pasuje taka a nie inna, forma "dyskusji" jaką prezentuje wiecowy ruch narodowy. np. przyśpiewki o dewiantach i pedałach. to raczej nie zbliża do jakiejkolwiek dyskusji. ja odbieram to jako siłowe polaryzowanie. czy wręcz kreowanie wroga. dodam, że jak mi się nie podoba wiecowanie kolorowej młodzieży, ewentualna seksualizacja, czy inne pornopoglądy albo pornoichprzedstawianie, to: 1. nie widzę tego co udają, że widzą antylgbt. nie wiedzę, tego naporu, tego "zagrożenia" 2. forma przedstawiania swoich poglądów jest dla mnie nie do zaakceptowania.
tyle mojej przemowy.
zostawiam innym miejsce do "dyskusji".
rozumiem, że nie w smak. lubisz beke, ironię, bo jak przychodzi do spokojnej, merytorycznej rozmowy zaczyna brakować argumentów. później wpadnie jeden podpalacz, i doleje benzyny i się wam tam dalej kręci.
Nie wypowiadaj się tak kategorycznie, bo nie masz ku temu danych. Wszystkie badania wskazują na to, że komponent biologiczny gra bardzo istotną rolę, także wynika to z badań bliźniaków, które wychowywały się oddzielnie. Wpływy wychowania i wpływy środowiskowe mogą - przynajmniej moim zdaniem - utrwalić pewną tendencję, o ile ona w ogóle występuje, ale nie mogą zmienić czyjejś orientacji, jeżeli ta jest ostro zarysowana. Poza tym od wydaje się, że odsetek homoseksualistów w społeczeństwie jest stały i nie ma sposobu na to, by go zmienić przez dobre albo złe wychowanie.Pacjent pisze: ↑21-08-2020, 10:50Prawdopodobieństwo jest spore, bo nadopiekuńcza mama lub brak ojca czy niewłaściwe z nim relacje zwykle oddziałują na wszystkie dzieci, lecz nie na każde tak samo, co pokazują badania Baerman i Brueckner (2002), Balsam i in, (2005), Whitehead (2011), Wickelgren (1999), Pattatuci (1998). Przypadki gdy całe rodzeństwo bliźniacze jest homoseksualne różni się procentowo w zależności od badania, ale żadne z nich nie potwierdza (za niski poziom), żeby ta dewiacja była uwarunkowana genetycznie.Drone pisze: ↑21-08-2020, 10:32Istnieje znaczne większe prawdopodobieństwo, że oboje bliźniaków jednojajowych będzie tej samej orientacji niż w przypadku dwóch losowych osób wziętych z tłumu. Tu przykład badania, uwzględniono też trojaczki:
https://link.springer.com/article/10.1007/BF01541765