SARS-CoV-2

[nicram]

Sam pójdę do pierwszej knajpy, którą otworzą w moim mieście, a na rządową propagandę (dystans, dezynfekcja, maseczka) sram.

Kolego nie będziesz srał na rządową propagandę tylko na ludzi wokół siebie. Druga sprawa, to śmieszą mnie takie deklaracje, bo przez cały czas mogłeś wspierać swoją knajpę zamawiając u nich na wynos. Ja tak robię. Przynajmniej 2-3 razy w tygodniu zamawiam ze swoich ulubionych zostawiając troszkę kaski u nich.

dobra uwaga. nawet nie tylko swoją. np. kilka dni temu w gdańsku. jutro pewnie gdzieś tam.

a co do wspierania. my się kierujemy, że te które miały dobre żarcie, w czasach przedkowidowych, trzeba wesprzeć. te co dawały syf i się kiedyś wybierało z rozpędu, to teraz się omija.

a takie incydentale akcje huja dadzą. pokazówki jak wszystko u kuców. raz pójdzie jak otworzą i miałoby to załatwić sprawę. beka. i dziecinada.

No dokładnie. Gdyby ci antycovidanie byli tacy pro to by wspierali, a tak jak zwykle gęby pełne frazesów i jak trzeba pomóc to nie chce się wziąć za telefon i zamówić. Nawet ci teraz do domu przywiozą. To jest działanie prospołeczne, tak jak noszenie maseczki czy trzymanie dystansu. Jednorazowe pójście do knajpy nic nie zmieni. A skończy się dużymi stratami i dla restauratora i dla niezbyt rozgarniętego klienta.

[Wacław]

Kolego nie będziesz srał na rządową propagandę tylko na ludzi wokół siebie. Druga sprawa, to śmieszą mnie takie deklaracje, bo przez cały czas mogłeś wspierać swoją knajpę zamawiając u nich na wynos. Ja tak robię. Przynajmniej 2-3 razy w tygodniu zamawiam ze swoich ulubionych zostawiając troszkę kaski u nich.

dobra uwaga. nawet nie tylko swoją. np. kilka dni temu w gdańsku. jutro pewnie gdzieś tam.

a co do wspierania. my się kierujemy, że te które miały dobre żarcie, w czasach przedkowidowych, trzeba wesprzeć. te co dawały syf i się kiedyś wybierało z rozpędu, to teraz się omija.

a takie incydentale akcje huja dadzą. pokazówki jak wszystko u kuców. raz pójdzie jak otworzą i miałoby to załatwić sprawę. beka. i dziecinada.

No dokładnie. Gdyby ci antycovidanie byli tacy pro to by wspierali, a tak jak zwykle gęby pełne frazesów i jak trzeba pomóc to nie chce się wziąć za telefon i zamówić. Nawet ci teraz do domu przywiozą. To jest działanie prospołeczne, tak jak noszenie maseczki czy trzymanie dystansu. Jednorazowe pójście do knajpy nic nie zmieni. A skończy się dużymi stratami i dla restauratora i dla niezbyt rozgarniętego klienta.

ja czasem mam wrażenie, że te bicie piany to z jakimiś gimnazjalistami jest. może i diagnozy czasem słuszne postawią. tylko po co wbijać z nimi tu po raz 68? każdy wie, że słabo z tymi pozamykanymi biznesami, że to wróci, właśnie w pkb i da nam po kieszeni. że kryją się za tym też, a może przede wszystkim ludzkie dramaty. ale nie. oni po raz 113, napiszą to samo, a jak zapytasz o pomysły na rozwiązanie, z którym nikt sobie w europie nie poradził, to dalej frazesy, konfiarskie populistyczne gadki i zwykłe trywializmy. dla mnie to co ostatnio tutaj piszę: dwóch niezdrowo podnieconych i jeden zwyczajny funkcjonariusz onr-u. taka ekipa.

[nicram]

Agresja covidian nie zna granic. 5k mandatu, sranie na ludzi itd. Maski spadają. (:

A ta ameba jak nic nie rozumiała, tak dalej nic nie rozumie.

zjawiskowy jest. o muzyce jakieś niestworzone rzeczy wypisuje, później myli pkb ze swoją wypłatą pod stołem od pakiego. argument, że kowid jak grypka, to, to, że w ozobowie babka mając 80 lat na cebuli i kiszonce przetrwała. teraz o jakimś sraniu na ludzi jeszcze wypisuje. < to takie małe podsumowanie z ostatnich 2 tygodni. geniusz.

Spory nieogar, nie da się zaprzeczyć. Problemy z pisaniem, problemy z rozumieniem. Może to ta mgła pocovidowa, choć zdaje się, że u niego tak od urodzenia, więc wyimaginowana grypka tutaj nic nie zmieniła za bardzo. Ten ozob to taka black metalowa inkarnacja Pacjenta. Życiowy przegryw.

[Pacjent]

Przypominam, że trzeba wspierać nie tylko restauratorów, choć ci dostali najmocniej po grzbiecie, ale i inne branże, głównie usługowe. Czasem nawet "w podziemiu" jak w przypadku branży fitness. Oczywiście uwaga na covidowych podpierdalaczy. Muzyczka przy podrzucaniu sztangi tylko na słuchawkach.

[ozob]

Agresja covidian nie zna granic. 5k mandatu, sranie na ludzi itd. Maski spadają. (:

spokojnie. mi się trzyma. mam dobry komin skombinowany.

te, a jedyny, który tutaj wypisuje o sraniu, to twój kolega, z tego samego zakładu. nieładnie tak o swoim ziomeczku ...

Komin to zdaje ktoś ci zabentonowal, Wacuś. Nie będę wskazywać palcem kto, bo widać wyżej. (:

A skoro o rozwiązaniach mowa, to wszystko otworzyć i zaoferować respirator+ dla tych przewrażliwionych. Chyba dobre, nie?

[nicram]

No dokładnie. Gdyby ci antycovidanie byli tacy pro to by wspierali, a tak jak zwykle gęby pełne frazesów i jak trzeba pomóc to nie chce się wziąć za telefon i zamówić. Nawet ci teraz do domu przywiozą. To jest działanie prospołeczne, tak jak noszenie maseczki czy trzymanie dystansu. Jednorazowe pójście do knajpy nic nie zmieni. A skończy się dużymi stratami i dla restauratora i dla niezbyt rozgarniętego klienta.

ja czasem mam wrażenie, że te bicie piany to z jakimiś gimnazjalistami jest. może i diagnozy czasem słuszne postawią. tylko po co wbijać z nimi tu po raz 68? każdy wie, że słabo z tymi pozamykanymi biznesami, że to wróci, właśnie w pkb i da nam po kieszeni. że kryją się za tym też, a może przede wszystkim ludzkie dramaty. ale nie. oni po raz 113, napiszą to samo, a jak zapytasz o pomysły na rozwiązanie, z którym nikt sobie w europie nie poradził, to dalej frazesy, konfiarskie populistyczne gadki i zwykłe trywializmy. dla mnie to co ostatnio tutaj piszę: dwóch niezdrowo podnieconych i jeden zwyczajny funkcjonariusz onr-u. taka ekipa.

Najśmieszniejsze jest, że oni nie rozumieją, że lockdown jest efektem nieodpowiedzialnego zachowania całego społeczeństwa. Gdyby wszyscy chodzili w odpowiednio założonych maskach, trzymali dystans i generalnie, szanowali innych ludzi, to nie byłoby wzrostów 20 k dziennie. Zastanawiałem się nad zagadnieniem jak mogłyby funkcjonować puby i restauracje. No i nie da się zachować reżimu sanitarnego w czasach epidemii. Chyba, że każdy stolik byłby oddzielony barierą fizyczną od innych i po każdym gościu wstawiana byłaby tam lampa UV na 20 minut. Nie mówiąc już o kiblach. Tylko takie coś wymagałoby gigantycznych nakładów finansowych, a nie wiadomo jaki byłby skutek. Mamy tutaj sam kwiat polskiej myśli, ale jak napisałeś, pomysłów na rozwiązanie problemów niektórych branż, brak.

[nicram]

Przypominam, że trzeba wspierać nie tylko restauratorów, choć ci dostali najmocniej po grzbiecie, ale i inne branże, głównie usługowe. Czasem nawet "w podziemiu" jak w przypadku branży fitness. Oczywiście uwaga na covidowych podpierdalaczy. Muzyczka przy podrzucaniu sztangi tylko na słuchawkach.

Potraktuję cię ten jeden raz poważnie. Jak zachować reżim sanitarny na sali pełnej ludzi, na której każdy jest zmęczony i wentyluje swoje płuca wydzielając miliardy cząsteczek aerozolu, będącego potencjalnym zagrożeniem dla innych?

[Wacław]

No dokładnie. Gdyby ci antycovidanie byli tacy pro to by wspierali, a tak jak zwykle gęby pełne frazesów i jak trzeba pomóc to nie chce się wziąć za telefon i zamówić. Nawet ci teraz do domu przywiozą. To jest działanie prospołeczne, tak jak noszenie maseczki czy trzymanie dystansu. Jednorazowe pójście do knajpy nic nie zmieni. A skończy się dużymi stratami i dla restauratora i dla niezbyt rozgarniętego klienta.

ja czasem mam wrażenie, że te bicie piany to z jakimiś gimnazjalistami jest. może i diagnozy czasem słuszne postawią. tylko po co wbijać z nimi tu po raz 68? każdy wie, że słabo z tymi pozamykanymi biznesami, że to wróci, właśnie w pkb i da nam po kieszeni. że kryją się za tym też, a może przede wszystkim ludzkie dramaty. ale nie. oni po raz 113, napiszą to samo, a jak zapytasz o pomysły na rozwiązanie, z którym nikt sobie w europie nie poradził, to dalej frazesy, konfiarskie populistyczne gadki i zwykłe trywializmy. dla mnie to co ostatnio tutaj piszę: dwóch niezdrowo podnieconych i jeden zwyczajny funkcjonariusz onr-u. taka ekipa.

Najśmieszniejsze jest, że oni nie rozumieją, że lockdown jest efektem nieodpowiedzialnego zachowania całego społeczeństwa. Gdyby wszyscy chodzili w odpowiednio założonych maskach, trzymali dystans i generalnie, szanowali innych ludzi, to nie byłoby wzrostów 20 k dziennie. Zastanawiałem się nad zagadnieniem jak mogłyby funkcjonować puby i restauracje. No i nie da się zachować reżimu sanitarnego w czasach epidemii. Chyba, że każdy stolik byłby oddzielony barierą fizyczną od innych i po każdym gościu wstawiana byłaby tam lampa UV na 20 minut. Nie mówiąc już o kiblach. Tylko takie coś wymagałoby gigantycznych nakładów finansowych, a nie wiadomo jaki byłby skutek. Mamy tutaj sam kwiat polskiej myśli, ale jak napisałeś, pomysłów na rozwiązanie problemów niektórych branż, brak.

no właśnie. Bo nie ma idealnego rozwiązania. jakby było, to by je już stosowano. min dla rządzących bezpieczeństwa. bo przecie nie można wykluczyć, że jednak pitollll zrobi sroga zadymę. albo ten kto po nim przyjdzie. po tanajnie też i agrounii również.

chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedna rzecz. ci darwiniści gospodarczy, wolnorynkowcy, co najbardziej pyszczą jakby są niekonsekwentni. nie po raz pierwszy zresztą. zmieniły się uwarunkowania. no zmieniły, na niekorzyść. to w tych nowych niech sobie silni poradzą. to powinno im byc bliskie. a oni jak socjaliści. pomóc. plus oczywiście użalanie się jakie to państwo złe. a przecież to kapitaliści z krwi i kości. i w każdych warunkach dadzą sobie radę. ale nie. trzeba lecieć z płaczem do państwa.

[nicram]

.

chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedna rzecz. ci darwiniści gospodarczy, wolnorynkowcy, co najbardziej pyszczą jakby są niekonsekwentni. nie po raz pierwszy zresztą. zmieniły się uwarunkowania. no zmieniły, na niekorzyść. to w tych nowych niech sobie silni poradzą. to powinno im byc bliskie. a oni jak socjaliści. pomóc. plus oczywiście użalanie się jakie to państwo złe. a przecież to kapitaliści z krwi i kości. i w każdych warunkach dadzą sobie radę. ale nie. trzeba lecieć z płaczem do państwa.

O to to! Doskonały argument! A reszta niech zdycha pod płotem...(wszak to ich idola metoda).

[Pacjent]

Przypominam, że trzeba wspierać nie tylko restauratorów, choć ci dostali najmocniej po grzbiecie, ale i inne branże, głównie usługowe. Czasem nawet "w podziemiu" jak w przypadku branży fitness. Oczywiście uwaga na covidowych podpierdalaczy. Muzyczka przy podrzucaniu sztangi tylko na słuchawkach.

Potraktuję cię ten jeden raz poważnie. Jak zachować reżim sanitarny na sali pełnej ludzi, na której każdy jest zmęczony i wentyluje swoje płuca wydzielając miliardy cząsteczek aerozolu, będącego potencjalnym zagrożeniem dla innych?

Jakie to ma znaczenie przy wirusie, który zabija 1% zakażonych i rozwinął się już wszędzie? Mamy niszczyć ważną branżę by uniknąć czegoś co jest nieuniknione czyli kontaktu z wirusem?

[iGrinder]

Przypominam, że trzeba wspierać nie tylko restauratorów, choć ci dostali najmocniej po grzbiecie, ale i inne branże, głównie usługowe. Czasem nawet "w podziemiu" jak w przypadku branży fitness. Oczywiście uwaga na covidowych podpierdalaczy. Muzyczka przy podrzucaniu sztangi tylko na słuchawkach.

Potraktuję cię ten jeden raz poważnie. Jak zachować reżim sanitarny na sali pełnej ludzi, na której każdy jest zmęczony i wentyluje swoje płuca wydzielając miliardy cząsteczek aerozolu, będącego potencjalnym zagrożeniem dla innych?

Jakie to ma znaczenie przy wirusie, który zabija 1% zakażonych i rozwinął się już wszędzie? Mamy niszczyć ważną branżę by uniknąć czegoś co jest nieuniknione czyli kontaktu z wirusem?

A ja proszę o wskazanie konkretnego ogniska zakażenia Covidem w siłowni albo klubie fitness. Z Polski najlepiej. O podstawę prawną zamknięcia takich przybytków nie pytam, bo takowa nie istnieje.

[Wacław]

Potraktuję cię ten jeden raz poważnie. Jak zachować reżim sanitarny na sali pełnej ludzi, na której każdy jest zmęczony i wentyluje swoje płuca wydzielając miliardy cząsteczek aerozolu, będącego potencjalnym zagrożeniem dla innych?

Jakie to ma znaczenie przy wirusie, który zabija 1% zakażonych i rozwinął się już wszędzie? Mamy niszczyć ważną branżę by uniknąć czegoś co jest nieuniknione czyli kontaktu z wirusem?

A ja proszę o wskazanie konkretnego ogniska zakażenia Covidem w siłowni albo klubie fitness. Z Polski najlepiej. O podstawę prawną zamknięcia takich przybytków nie pytam, bo takowa nie istnieje.

@icecoldwater
a ja proszę o podanie nazwy ulicy na której jest konkretnie konkretne ognisko zakażenia covidem, hę?

poza tym wszystkie są zamknięte, nawet dla uodpornionych poprzez morsowanie, wiec nie sposób

poza tym, po raz kolejny, pytam, dla wolnościowców aż tak istotna jest podstawa prawna? przecież mniej państwa i mniej regulacji powinno być. w kontekście tego, chyba dobrze, że według nich nie jest to uregulowane.

[ozob]

No dokładnie. Gdyby ci antycovidanie byli tacy pro to by wspierali, a tak jak zwykle gęby pełne frazesów i jak trzeba pomóc to nie chce się wziąć za telefon i zamówić. Nawet ci teraz do domu przywiozą. To jest działanie prospołeczne, tak jak noszenie maseczki czy trzymanie dystansu. Jednorazowe pójście do knajpy nic nie zmieni. A skończy się dużymi stratami i dla restauratora i dla niezbyt rozgarniętego klienta.

ja czasem mam wrażenie, że te bicie piany to z jakimiś gimnazjalistami jest. może i diagnozy czasem słuszne postawią. tylko po co wbijać z nimi tu po raz 68? każdy wie, że słabo z tymi pozamykanymi biznesami, że to wróci, właśnie w pkb i da nam po kieszeni. że kryją się za tym też, a może przede wszystkim ludzkie dramaty. ale nie. oni po raz 113, napiszą to samo, a jak zapytasz o pomysły na rozwiązanie, z którym nikt sobie w europie nie poradził, to dalej frazesy, konfiarskie populistyczne gadki i zwykłe trywializmy. dla mnie to co ostatnio tutaj piszę: dwóch niezdrowo podnieconych i jeden zwyczajny funkcjonariusz onr-u. taka ekipa.

Najśmieszniejsze jest, że oni nie rozumieją, że lockdown jest efektem nieodpowiedzialnego zachowania całego społeczeństwa.

Wszystko jasne. Ludzie zachowywali sie nieodpowiedzialne. Za pierwszym razem też? Udany wylew nicramie. (:

[iGrinder]

Czyli ni chuja Wacława? Szukajcie dalej.

[Wacław]

ja czasem mam wrażenie, że te bicie piany to z jakimiś gimnazjalistami jest. może i diagnozy czasem słuszne postawią. tylko po co wbijać z nimi tu po raz 68? każdy wie, że słabo z tymi pozamykanymi biznesami, że to wróci, właśnie w pkb i da nam po kieszeni. że kryją się za tym też, a może przede wszystkim ludzkie dramaty. ale nie. oni po raz 113, napiszą to samo, a jak zapytasz o pomysły na rozwiązanie, z którym nikt sobie w europie nie poradził, to dalej frazesy, konfiarskie populistyczne gadki i zwykłe trywializmy. dla mnie to co ostatnio tutaj piszę: dwóch niezdrowo podnieconych i jeden zwyczajny funkcjonariusz onr-u. taka ekipa.

Najśmieszniejsze jest, że oni nie rozumieją, że lockdown jest efektem nieodpowiedzialnego zachowania całego społeczeństwa.

Wszystko jasne. Ludzie zachowywali sie nieodpowiedzialne. Za pierwszym razem też? Udany wylew nicramie. (:

a nie?

[ozob]

Co ci się nie podobało w zachowaniu ludzi w lutym i marcu 2019 roku? Ze żyli? (:

[Wacław]

to samo co uważam, że teraz i wówczas, nie powinno mieć miejsca. nic się nie zmieniło od roku. czyli bz.

i raczej bym mówił od marca w górę.

zreszta teraz widzę więcej oburzonych i „wyzwolonych”cebulaków bez maseczki niż w rzeczonym marcu.

[nicram]

ja czasem mam wrażenie, że te bicie piany to z jakimiś gimnazjalistami jest. może i diagnozy czasem słuszne postawią. tylko po co wbijać z nimi tu po raz 68? każdy wie, że słabo z tymi pozamykanymi biznesami, że to wróci, właśnie w pkb i da nam po kieszeni. że kryją się za tym też, a może przede wszystkim ludzkie dramaty. ale nie. oni po raz 113, napiszą to samo, a jak zapytasz o pomysły na rozwiązanie, z którym nikt sobie w europie nie poradził, to dalej frazesy, konfiarskie populistyczne gadki i zwykłe trywializmy. dla mnie to co ostatnio tutaj piszę: dwóch niezdrowo podnieconych i jeden zwyczajny funkcjonariusz onr-u. taka ekipa.

Najśmieszniejsze jest, że oni nie rozumieją, że lockdown jest efektem nieodpowiedzialnego zachowania całego społeczeństwa.

Wszystko jasne. Ludzie zachowywali sie nieodpowiedzialne. Za pierwszym razem też? Udany wylew nicramie. (:

Oczywiście, że tak. Za każdym razem jak wchodzę do sklepu widzę ćwoków bez maseczki, albo z maseczką na brodzie.

[nicram]

Przypominam, że trzeba wspierać nie tylko restauratorów, choć ci dostali najmocniej po grzbiecie, ale i inne branże, głównie usługowe. Czasem nawet "w podziemiu" jak w przypadku branży fitness. Oczywiście uwaga na covidowych podpierdalaczy. Muzyczka przy podrzucaniu sztangi tylko na słuchawkach.

Potraktuję cię ten jeden raz poważnie. Jak zachować reżim sanitarny na sali pełnej ludzi, na której każdy jest zmęczony i wentyluje swoje płuca wydzielając miliardy cząsteczek aerozolu, będącego potencjalnym zagrożeniem dla innych?

Jakie to ma znaczenie przy wirusie, który zabija 1% zakażonych i rozwinął się już wszędzie? Mamy niszczyć ważną branżę by uniknąć czegoś co jest nieuniknione czyli kontaktu z wirusem?

Czyli jak zwykle uniki i brak konkretów.

[Pacjent]

Potraktuję cię ten jeden raz poważnie. Jak zachować reżim sanitarny na sali pełnej ludzi, na której każdy jest zmęczony i wentyluje swoje płuca wydzielając miliardy cząsteczek aerozolu, będącego potencjalnym zagrożeniem dla innych?

Jakie to ma znaczenie przy wirusie, który zabija 1% zakażonych i rozwinął się już wszędzie? Mamy niszczyć ważną branżę by uniknąć czegoś co jest nieuniknione czyli kontaktu z wirusem?

Czyli jak zwykle uniki i brak konkretów.

Zatem prościej jeśli nie rozumiesz: nie ma potrzeby zachowania reżimu sanitarnego w takich miejscach.