SARS-CoV-2

[pr0metheus]

Szeryfowi w tramwaju się mówi „spierdalaj” i otwiera sześciopak coli. Myślałem ze to już oczywiste na forumie od wielu lat.

[Żułek]

Nie mów , że jechałeś kiedyś autobusem lub pociągiem.

ano jechałem i nawet jadłem /piłem w nich ale głównie piłem

Cytrynowe radlery? To kierownik pociągu z konduktorami mieli ubaw po pachy.

nie wiem co to ale skoro mówisz że śmieszne to trzymam za słowo

[bartwa]

W pociągach często były zajebiste imprezy. Koncerty, wakacyjne wyjazdy czy zwykłe wycieczki klasowe w średniej.

[immortal69]

samo jedzenie w autobusie jest niekulturalne

Ty tak na poważnie kulturalny kawalerze?

[nicram]

samo jedzenie w autobusie jest niekulturalne

Ty tak na poważnie kulturalny kawalerze?

Jester ma akurat w tym względzie rację. Oczywiście można zjeść cukierka, batona, czy wypić jakiś napój, ale jak żresz hot-doga, burgera i inne rzeczy, które narażają innych na smród, pobrudzenie to jest to zachowanie niekulturalne.

[Medard]

W pociągach często były zajebiste imprezy. Koncerty, wakacyjne wyjazdy czy zwykłe wycieczki klasowe w średniej.

Ale w pociągach się je, są nawet do tego stoliki i nawet warsy są, a ukry mają szybkowary z gorącą wodą.

A szama w autobusach czy tramwajach to buractwo.

[Nerwowy]

samo jedzenie w autobusie jest niekulturalne

Ty tak na poważnie kulturalny kawalerze?

Jester ma akurat w tym względzie rację. Oczywiście można zjeść cukierka, batona, czy wypić jakiś napój, ale jak żresz hot-doga, burgera i inne rzeczy, które narażają innych na smród, pobrudzenie to jest to zachowanie niekulturalne.

W pojazdach komunikacji miejskiej przeważnie jest zakaz spożywania tego typu posiłków tak samo jak i lodów czy picia alkoholu. Ale jak widać dla niektórych jest to potężne ograniczenie ich wolności do upierdolenia wszystkiego kebsem czy oblania współpasażerów browarem. No i nie zapominajmy o muzyczce puszczanej z głośniczka telefonu, wszak każdy ma prawo do obcowania z kulturą!

[vicotnick]

W pociągach często były zajebiste imprezy. Koncerty, wakacyjne wyjazdy czy zwykłe wycieczki klasowe w średniej.

W pociągach najlepsze imprezy były w służbówkach

[immortal69]

samo jedzenie w autobusie jest niekulturalne

Ty tak na poważnie kulturalny kawalerze?

Jester ma akurat w tym względzie rację. Oczywiście można zjeść cukierka, batona, czy wypić jakiś napój, ale jak żresz hot-doga, burgera i inne rzeczy, które narażają innych na smród, pobrudzenie to jest to zachowanie niekulturalne.

Otóż to. Myślę, że nawet można opierdolić tego kebaba/hod doga pod warunkiem że są sprzyjające temu okoliczności.
Natomiast na tym video widać jak wysuszona małpa (ewidentrnie wygłodniała) w dodatku z młodą podczepioną do podbrzusza, dostała amoku i próbowała odbić kiełbasę wypasionej małpie. Jeżeli chciała nakarmić młode to jest rozgrzeszona bo to działanie instynktowne.
Brakowało jeszcze żeby do walki włączył się półtonowy goryl górski

[535]

W pociągach często były zajebiste imprezy. Koncerty, wakacyjne wyjazdy czy zwykłe wycieczki klasowe w średniej.

W pociągach najlepsze imprezy były w służbówkach

W pociągach najlepsze imprezy były podczas podróży na mecz. Względnie powrotu z meczu.

[Triceratops]

Natomiast na tym video widać jak wysuszona małpa (ewidentrnie wygłodniała) w dodatku z młodą podczepioną do podbrzusza, dostała amoku i próbowała odbić kiełbasę wypasionej małpie. Jeżeli chciała nakarmić młode to jest rozgrzeszona bo to działanie instynktowne.
Brakowało jeszcze żeby do walki włączył się półtonowy goryl górski

Najbardziej pojebane jest to, ze ta chuda z teczowa szmata na ryju od razu wyciagnela telefon zeby zrobic zdjecie i pewnie wrzucic do internetu na grupe podobnych zjebancow. Wcale sie nie dziwie, ze kebabowa sie wkurwila

[Żułek]

Ty tak na poważnie kulturalny kawalerze?

Jester ma akurat w tym względzie rację. Oczywiście można zjeść cukierka, batona, czy wypić jakiś napój, ale jak żresz hot-doga, burgera i inne rzeczy, które narażają innych na smród, pobrudzenie to jest to zachowanie niekulturalne.

Otóż to. Myślę, że nawet można opierdolić tego kebaba/hod doga pod warunkiem że są sprzyjające temu okoliczności.

a pizze można ?
bo kiedyś jadłem pizze w autobusie, wziełem se na wynos ale nie chciało mi się zapierdalać z buta więc se podjechałem co nieco
czy ja też jestem niekulturalny ?

[Triceratops]

Wszystko mozna, baby karmia dzieci cycem nawet w autobusie

Ale na wszelki wypadek spytaj szeryfa jestera,

[Pacjent]

Karyny nawet gadają przez zestawy głośnomówiące, omawiając swoje intymne problemy, rzucając nazwiskami i adresami.

[hcpig]

W pojazdach komunikacji miejskiej przeważnie jest zakaz spożywania tego typu posiłków tak samo jak i lodów czy picia alkoholu. Ale jak widać dla niektórych jest to potężne ograniczenie ich wolności do upierdolenia wszystkiego kebsem czy oblania współpasażerów browarem. No i nie zapominajmy o muzyczce puszczanej z głośniczka telefonu, wszak każdy ma prawo do obcowania z kulturą!

Prawdziwy wolnościowy forumowicz to by jeszcze nacharchał melą na szybę.

Otóż to. Myślę, że nawet można opierdolić tego kebaba/hod doga pod warunkiem że są sprzyjające temu okoliczności

No to pandemia takich okoliczności nie stanowi.

[Bloodcult]

Niektórym widocznie jest lepiej jak jedzą w tramwaju. Może to lek na ciemną stronę ich dusz. Nie przemawiajmy ex-katedra. Jeżdżąc tramwajami po Paryżu czy Toronto wielokrotnie widywałem jedzących Kebaby, Brioszki, wegańskie falafle czy nawet ser z biedronki kupowany na kilogramy. Wszyscy jedząc byli uśmiechnięci.

[hcpig]

W Paryżu i Toronto jest Biedra?

[535]

Widzę, że przegrywam życie nie korzystając z uroków jazdy komunikacją zbiorową.

[Bloodcult]

W Paryżu i Toronto jest Biedra?

Oczywiście. W Paryżu i Toronto jest wszystko. Nie to co w katolickiej prowincjonalnej lolsce.

[Hatefire]

Osobniki wpierdalające kebsy w busie to ta sama kategoria podczłowieka co ci co ciepią pety po chodnikach lub srają na nie psem i nie sprzątają.