LUSTMORD

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Zoetrope to absolut. Dla mnie top to Heresy, wspomniany Zoetrope, Place where black stars hang i z nowszych Dark Matter. Świetny jest też album Stalker nagrany z Robertem Rich. Jak dla mnie mocno oddaje klimat książki/filmu. Mniej mi się "słyszą" Pigs of the romans empire lub words as a power. Polecam również wydawnictwa koncertowe z Rising na czele.

Jak chcesz od siebie coś dorzucisz to się pospiesz bo dzisiaj będę kompilował pytania.

[KKK]

Niech mnie dunder świśnie, czytam kolejne wywiady i nie wiedziałem, że był on AŻ TAK ważny i bujał się z Dead Can Dance, Current 93, Nurse with Wound, Throbbing Gristle i bogowie jedni wiedzą z kim jeszcze, tworząc historię wczesnego industrialu. Grubo.

LOL

[KKK]

Chyba kolego nie bardzo wiesz co mówisz? Brian Williams nie doceniony? Cyba że masz na myśli to forum. To zgoda. Tu się bije konika przy bzyk bzyk metalu, także tego...

W porównaniu do tego, co faktycznie zrobił, by popchnąć muzykę jako taką naprzód? Człowiek, który nie ma własnego agenta, obsługuje wszystko praktycznie sam? Już dawno powinna być o nim jakaś książka.

Za to Hollywood go doceniło.

[[V]]

Niech mnie dunder świśnie, czytam kolejne wywiady i nie wiedziałem, że był on AŻ TAK ważny i bujał się z Dead Can Dance, Current 93, Nurse with Wound, Throbbing Gristle i bogowie jedni wiedzą z kim jeszcze, tworząc historię wczesnego industrialu. Grubo.

LOL

Amerykę odkrył kurwa.. Ile ty w ogóle masz lat?

[KKK]

Przezabawny wątek XD

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Za to Hollywood go doceniło.

Trochę tak, trochę nie. Większości tytułów tych filmów w ogóle nie kojarzę, ale może to tylko ja. A z tego co czytam, to w podkładach do reklam nie traktowano go za bardzo poważnie, a co ciekawe robił je dla Maybelline, Nike i innych niezbyt mrocznych rzeczy.

[Hatefire]

Trochę tak, trochę nie. Większości tytułów tych filmów w ogóle nie kojarzę, ale może to tylko ja. A z tego co czytam, to w podkładach do reklam nie traktowano go za bardzo poważnie, a co ciekawe robił je dla Maybelline, Nike i innych niezbyt mrocznych rzeczy.

Tak z ciekawości co rozumiesz przez to że reklamach nie traktowali go poważnie? Nie płacili mu czy co? Bo tylko w tych kategoriach można traktować tego typu fuchy.

[Scorn]

Niech mnie dunder świśnie, czytam kolejne wywiady i nie wiedziałem, że był on AŻ TAK ważny i bujał się z Dead Can Dance, Current 93, Nurse with Wound, Throbbing Gristle i bogowie jedni wiedzą z kim jeszcze, tworząc historię wczesnego industrialu. Grubo.

LOL

Amerykę odkrył kurwa.. Ile ty w ogóle masz lat?

LOL to są zgredy, które szydzą zza klawiatury z kolesia, który odkrywa sobie klasykę jakiegoś gatunku w 2021 roku. Kurwa, ile WY macie lat? Poczucie wyższości niczym pierwszaki nad przedszkolakiem.

Niech sobie kolega Świat Bez Końca ma i 65 lat, nie ma obowiązku znać na wyrywki dyskografii Nurse With Wound czy Current 93. Wielki śmiech, bo ktoś nie miał obcykanego krautrocka przed szóstym rokiem życia albo nie słyszał demo tape '89 kultowej hordy z Hondurasu.

[Bloodcult]

Zwalić Ci konia ?

[Scorn]

Zwalić Ci konia ?

A co, na zakrystii dziś nie byłeś?

[[V]]

Motzne oburzenie. To ważne.

[Bloodcult]

Ważne.ok.

[KKK]

Chyba kolego nie bardzo wiesz co mówisz? Brian Williams nie doceniony? Cyba że masz na myśli to forum. To zgoda. Tu się bije konika przy bzyk bzyk metalu, także tego...

W porównaniu do tego, co faktycznie zrobił, by popchnąć muzykę jako taką naprzód? Człowiek, który nie ma własnego agenta, obsługuje wszystko praktycznie sam? Już dawno powinna być o nim jakaś książka.

To, że ty nie znales do wczoraj Lustmord nie oznacza, że ten projekt jest niedoceniony.
Dla każdego, kto choćby tylko liznal temat post-industrialu czy DA oczywiste jest, że w tych niszach L ma status supergwiazdy a wczesne płyty będą zawsze wymieniane w topowych zestawieniach wazniejszych osiagniec tych gatunków. Jakby tego było mało docenił go mainstream (zespoły pokroju Tool), doceniło Hollywood jako bardzo dobrego dzwiekowca (docenilo również Graema Revella z SPK, gdybyś nie wiedział, jednego z ojców założycieli gatunku i wczesnego idola Williamsa).
Osobiście nigdy nie byłem fanem Lustmord, jednak nie kwestionuję zasług. Zawsze dryfowalem w nieco inne rejony estetyki post industrialnej. Zlowieszczy, mroczny ambient, dość przystepny ale i troche jednowymiarowy (w porównaniu z twórczością ówczesnych kolegów po fachu) na dłuższą metę mnie nudził.
Podobnie zawsze wyglądała u mnie sprawa z Cold Meat Industry.
W każdym razie pisanie, że jest artystą niedocenionym podczas gdy gość byl i jest punktem odniesienia dla niemal calej sceny Dark Ambient, który to gatunek poniekąd zdefiniowal, plus uznanie i wspolpraca z artystami ze zgoła innych bajek (nawet takich ocierajacych się o mainstreamowy rock), no nie wyobrażam sobie, żeby w tej niszy można było osiągnąć więcej.

[KKK]

LOL

Amerykę odkrył kurwa.. Ile ty w ogóle masz lat?

LOL to są zgredy, które szydzą zza klawiatury z kolesia, który odkrywa sobie klasykę jakiegoś gatunku w 2021 roku. Kurwa, ile WY macie lat? Poczucie wyższości niczym pierwszaki nad przedszkolakiem.

Niech sobie kolega Świat Bez Końca ma i 65 lat, nie ma obowiązku znać na wyrywki dyskografii Nurse With Wound czy Current 93. Wielki śmiech, bo ktoś nie miał obcykanego krautrocka przed szóstym rokiem życia albo nie słyszał demo tape '89 kultowej hordy z Hondurasu.

Nic z tych rzeczy kolego. To żaden wstyd nie znać. Wstyd wypisywać bzdury o marginalnej popularności Lustmord. Z tego się śmiejemy.

[maciek z klanu]

Wydaje mi się, że w większości jednak nie z tego.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Tak z ciekawości co rozumiesz przez to że reklamach nie traktowali go poważnie? Nie płacili mu czy co? Bo tylko w tych kategoriach można traktować tego typu fuchy.

Przytaczał np. historię, w której (tutaj zgaduję że to była reklama Dooma 3) powiedzieli mu, żeby nagrał do tego coś industrialnego. Jak dopytywał o co dokładnie kaman, to nie potrafili powiedzieć. Więc nagrał coś industrialnego, a jak tego posłuchali, to odpowiedzieli nieśmiało: nie nie, mieliśmy na myśli coś w rodzaju Nine Inch Nails... Albo kazali nagrać coś MROCZNEGO, nie potrafiąc sprecyzować o co kaman, miało być po prostu MROCZNE. Tylko znowu, każdy rozumie mroczne trochę inaczej, dla jednych będzie to De Mysteriis, dla innych Megaptera, dla kolejnych Johnny Cash. Trochę widać z wywiadów, że irytowało go to.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nic z tych rzeczy kolego. To żaden wstyd nie znać. Wstyd wypisywać bzdury o marginalnej popularności Lustmord. Z tego się śmiejemy.

Nie przypominam sobie, bym mówił o marginalnej popularności, tylko o tym, że uważam, że nie został wystarczająco doceniony, ale jak to mówiła mama, za cudze choroby psychiczne nie odpowiadam.

[Hatefire]

Eeeee takie coś. Wielkie mecyje że korpoludki od tabelek excela nie znają się na muzyce. Zresztą w takiej robocie chodzi żeby odbębnić i zapłacili a nie wchodzić w tryb artysta i jego wizja

[KKK]

Nic z tych rzeczy kolego. To żaden wstyd nie znać. Wstyd wypisywać bzdury o marginalnej popularności Lustmord. Z tego się śmiejemy.

Nie przypominam sobie, bym mówił o marginalnej popularności, tylko o tym, że uważam, że nie został wystarczająco doceniony, ale jak to mówiła mama, za cudze choroby psychiczne nie odpowiadam.

Scena, której jest reprezentantem doceniła go w pełni, ma status klasyka i jest punktem odniesienia dla setek (jeśli nie tysięcy) wykonawców. Myślę, że bardzo niewielu osiągnęło taki status w tej niszy. Przez kogo więc nie został wystarczająco doceniony?

[trup]

Zajebisty ten nowy głos otchłani.

Lustmord — Much Unseen Is Also Here (2024, Pelagic Records)




https://pelagic-records.com/product/lus ... -here-2lp/