DOOM vs QUAKE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17388
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9638
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: DOOM vs QUAKE
A faktycznie to Stalker i Metro się nie łapią. Bez sensu zakładać po 2000, bo jest raptem pare godnych tytułów. Lata 90 rules.
Tak btw będzie remaster Kingpina w przyszłym roku. Pewnie zagram, bo ta gra swego czasu urwała mi głowę.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Tak btw będzie remaster Kingpina w przyszłym roku. Pewnie zagram, bo ta gra swego czasu urwała mi głowę.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5093
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: DOOM vs QUAKE
Doom, Unreal i Half Life to były zajebiste gry.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17388
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: DOOM vs QUAKE
Kingpin ciagle zajebiscie wyglada, mi tam remasterowanie tej gry niepotrzebne.
No i ciekawe czy trick ze zdobyciem broni od razu na poczatku gry bedzie dzialal.
woodpecker from space
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10622
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: DOOM vs QUAKE
O przegapiłem. Mój głos by poszedł oczywiście na Duke.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17388
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: DOOM vs QUAKE
Duke w wersji HR ciagle sie fajnie gra, oczywiscie tylko jedynke, bo dwojka to niewypal. Zmarnowali potencjal tej gry, ze nie zrobili kolejnych czesci przez tyle lat.
woodpecker from space
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10622
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: DOOM vs QUAKE
Tam był świetnie wyważony balans między powagą (fabuła to w sumie mroczne s-f) a akcją i humorem. To taki growy odpowiednik "Pamięci absolutnej" z Arnim.Triceratops pisze: ↑01-01-2022, 14:45Duke w wersji HR ciagle sie fajnie gra, oczywiscie tylko jedynke, bo dwojka to niewypal. Zmarnowali potencjal tej gry, ze nie zrobili kolejnych czesci przez tyle lat.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Alkoholokaust
- postuje jak opętany!
- Posty: 626
- Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
- Lokalizacja: delirium
- Kontakt:
Re: DOOM vs QUAKE
Ktoś pamieta takie polskie gówno jak Cytadela? Dziś się nie da w to grać, ale jak wyszło to był cios i tłukło się.

Ekran po śmierci bohatera do dziś robi na mnie wrażenie

Poziom trudności to był kurwa Nightmare, zaczynało się bez broni i trzeba było ją znaleźć. Sprawy nie ułatwiało durne rozwiązanie zaczerpnięte chyba z Dungeon Master - po przypadkowym zderzeniu się ze ścianą odejmowało HP.

Ekran po śmierci bohatera do dziś robi na mnie wrażenie

Poziom trudności to był kurwa Nightmare, zaczynało się bez broni i trzeba było ją znaleźć. Sprawy nie ułatwiało durne rozwiązanie zaczerpnięte chyba z Dungeon Master - po przypadkowym zderzeniu się ze ścianą odejmowało HP.
hare hare supermarket
nsbm.pl
nsbm.pl
-
- w mackach Zła
- Posty: 727
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: DOOM vs QUAKE
Z sentymentu Doom, bo ogółem w to się najwięcej nagrałem - w pierwszej połowie lat 90tych kuzyn miał peceta i jak jeździliśmy do niego to non stop w dwójkę się napierdalalo. To był miód. Oczywiście miał też Wolfa 3d, też to była rewolucja i chyba pierwszy shooter FPP?
Oczywiście Kuej również rządzi (szczególnie w dwójkę straciłem wiele godzin życia ale o ile pamiętam nie przeszedłem do końca i przyblokowalwm się na którejś z końcowych misji). Natomiast trojka nigdy mi do gustu nie przypadła, Unreal Tournament ją miażdżył grywalnością.
Z innych nawalalo się w Duke'a 3d, potem przy wysypie i prawdziwym złotym okresie w genialny przytłaczający nastrojem Half Life, rewolucyjny graficznie Unreal. Nieco śmieszny, krwisty Blood.
Podobały się Heretic i Hexen z I fali, potem kojarze wieśniaczki redneck rampage i Turok (to chyba jurajskim klimacie). Dalej wojenne medal od honor, Soldier od Fortune i na tym się zatrzymałem.
Oczywiście Kuej również rządzi (szczególnie w dwójkę straciłem wiele godzin życia ale o ile pamiętam nie przeszedłem do końca i przyblokowalwm się na którejś z końcowych misji). Natomiast trojka nigdy mi do gustu nie przypadła, Unreal Tournament ją miażdżył grywalnością.
Z innych nawalalo się w Duke'a 3d, potem przy wysypie i prawdziwym złotym okresie w genialny przytłaczający nastrojem Half Life, rewolucyjny graficznie Unreal. Nieco śmieszny, krwisty Blood.
Podobały się Heretic i Hexen z I fali, potem kojarze wieśniaczki redneck rampage i Turok (to chyba jurajskim klimacie). Dalej wojenne medal od honor, Soldier od Fortune i na tym się zatrzymałem.
-
- w mackach Zła
- Posty: 727
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
- mysticcum
- postuje jak opętany!
- Posty: 481
- Rejestracja: 21-12-2010, 11:40
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17388
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- mysticcum
- postuje jak opętany!
- Posty: 481
- Rejestracja: 21-12-2010, 11:40
Re: DOOM vs QUAKE
This pack is meant for those who want to play Duke Nukem 3D with the Highres
Pack (HRP) and also like to see... errr... *cough* well, the babes you
encounter wearing less stuff. To put it politely.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9928
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DOOM vs QUAKE
Mnie te amigowe fpsy, o których czytałem w Secret Service ciekawiły dużo bardziej niż bieda jaka wychodziła na PC po 2001 roku ale dopiero gdzieś w 2008 jak miałem kompa który dzwiga emulację Amigi mogłem je sprawdzić - i niestety tylko Alien Breed 3D 1&2 oraz Genetic Species są ok, byłby dobry jeszcze Gloom ale brak strejfowania zabija rozgrywkę. Szczególnie napalałem się na Fears, który wyglądał super na screenach z recki na Amigę CD32, niestety gra okazała się kaszaną.Alkoholokaust pisze: ↑01-01-2022, 15:17Ktoś pamieta takie polskie gówno jak Cytadela? Dziś się nie da w to grać, ale jak wyszło to był cios i tłukło się.
Jest taki Alien (nie Aliens!) vs Predator na Jaguara z 1994 (wydaje mi się, że pisałeś na innym forum że miałeś tę konsolę?), ten sam developer co genialne AVP z 1999 o którym pisze tomasz, warto sprawdzić kampanię Marines.
Yare Yare Daze
- PrezydentKosmosu
- postuje jak opętany!
- Posty: 417
- Rejestracja: 16-10-2021, 12:56
- Kontakt:
Re: DOOM vs QUAKE
Oj, retro fpsy to mój konik jest.
Ostatnio odkryłem scenę modderską Quake-a, która ma się nad wyraz dobrze. Ogrywam Arcane Dimensions, i polecam każdemu, kto jest miłośnikiem takiej rozrywki. Jakie to jest zajebiste, o chuju miły!

Ostatnio odkryłem scenę modderską Quake-a, która ma się nad wyraz dobrze. Ogrywam Arcane Dimensions, i polecam każdemu, kto jest miłośnikiem takiej rozrywki. Jakie to jest zajebiste, o chuju miły!

- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10622
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: DOOM vs QUAKE
Jeśli grasz w nie pod Linuxem emulując na nim zmodowany port gry na macOS, na sprzęcie będącym składaną w domu hybrydą z bebechami PS1 i Amigi, to się dogadasz z użytkownikiem hcpigPrezydentKosmosu pisze: ↑13-01-2022, 14:38Oj, retro fpsy to mój konik jest.
Ostatnio odkryłem scenę modderską Quake-a, która ma się nad wyraz dobrze. Ogrywam Arcane Dimensions, i polecam każdemu, kto jest miłośnikiem takiej rozrywki. Jakie to jest zajebiste, o chuju miły!
![]()

Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: DOOM vs QUAKE
VooDoo! Nie zapominajmy o VooDoo. Bez VooDoo to nie ma sensuHatefire pisze: ↑13-01-2022, 15:20Jeśli grasz w nie pod Linuxem emulując na nim zmodowany port gry na macOS, na sprzęcie będącym składaną w domu hybrydą z bebechami PS1 i Amigi, to się dogadasz z użytkownikiem hcpigPrezydentKosmosu pisze: ↑13-01-2022, 14:38Oj, retro fpsy to mój konik jest.
Ostatnio odkryłem scenę modderską Quake-a, która ma się nad wyraz dobrze. Ogrywam Arcane Dimensions, i polecam każdemu, kto jest miłośnikiem takiej rozrywki. Jakie to jest zajebiste, o chuju miły!
![]()
![]()

Guilty of being right
- Bolt
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1239
- Rejestracja: 25-12-2010, 18:32
Re: DOOM vs QUAKE
Ruszałeś Graven? Coś warte?
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9928
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DOOM vs QUAKE
Też tak kiedyś zakrzyknąłem - ale to było w czwartej klasie podstawówki prawie 25 lat temu.PrezydentKosmosu pisze: ↑13-01-2022, 14:38Ostatnio odkryłem scenę modderską Quake-a, która ma się nad wyraz dobrze.
Najbardziej trve jest odpalenie Kłeja na Rampage, następcy Voodoo 5, który jednak ze względu na bankructwo 3dfx nigdy nie trafił do sprzedaży. Prototyp jest w posiadaniu nielicznych:
Yare Yare Daze
- PrezydentKosmosu
- postuje jak opętany!
- Posty: 417
- Rejestracja: 16-10-2021, 12:56
- Kontakt:
Re: DOOM vs QUAKE
Nie no piksele muszą być, inaczej to nie ma sensu dla mnie
. Zabawne, że kiedyś się to pikselozą nazywało, a szczytem marzeń byly 3dfxy, które obrzydliwie rozmywały te cudowne piksele, i wszyscy uważali, że było to coś wspaniałego. Do Quake-a wróciłem po 15 latach może, bo ktoś mi wspomniał o Arcane Dimensions nawiązując do Wrath: Aeon of Ruin (też sztos, nawiasem mówiąc). Zaskoczył mnie poziom tej produkcji, jest to pełnokwrista gra, doskonale dopracowana, gdzie każdy detal jest wysmakowany. Już samo tylko chodzenie i podziwiane leveldesignerskiego kunsztu jest przyjemnością samą w sobie.
Odnośnie Graven - nie tykałem, bo strasznie zostało to zjebane za masę bugów w wersji EA. Poczekam, aż bardziej dopracują.

Odnośnie Graven - nie tykałem, bo strasznie zostało to zjebane za masę bugów w wersji EA. Poczekam, aż bardziej dopracują.