Dead But Rimming pisze: ↑18-02-2022, 11:40
Medard pisze: ↑18-02-2022, 11:21
zwracam jedynie uwagę, że gdyby ukry zapragnęli kiedykolwiek przejąć przemyśl i okolice, to wątpliwe, że będą tam inwestować,
chyba, żeby zaczęli stanowić znaczącą grupę mieszkańców,
No to tym bardziej pomysł z atakowaniem Przemyśla jest bezsensowny. Na Ukrainie może i jest bida, ale nie taka, żeby wypowiadać wojnę dla skrojenia kilku marketów w okolicy i kilkudziesięciu passatów w gazie.
my też byśmy nie dali rady szybko odbudować lwowa, gdyby jakoś nam się trafił
Zależy, co rozumiesz przez "szybko". Myślę, że w <50 lat udałoby nam się podpiąć media całemu miastu, czyli ogarnąć więcej niż oni.
BTW
jakieś 10 lat temu jechaliśmy niewielką ekipą ze lwowa na krym, zresztą to ciekawe przeżycie, ale bilety kupowali wcześniej lokalsi, po naszej stronie trzeba było mieć do nich kontakt, inaczej się nie dało
Ja tak cisnąłem na wakacje chyba z 4 razy. Było miło i zabawnie, ludzie fajni, ale jednak bieda i wynikająca z tego chęć krojenia dewizowców jak my, straszna. Łapówki, ściemnianie na paragonach i cenach, w muzeach na legalu wiszące cenniki z wyższymi opłatami dla Polaków czy Niemców, itd. I przy niewiele niższych niż nasze cenach, tam naprawdę ludzie dobrze kombinują, żeby mieć co do gara wsadzić, zarabiając, strzelam, jakieś 1200 zł miesięcznie.
Piłem kiedyś w Eupatorii wódkę z typem, który twierdził, że jest profesorem na lwowskim uniwersytecie. Zapytał mnie w końcu, jak większość Ukraińców, ile zarabiam w przeliczeniu na dolary/euro. Był w szoku, bo z tego co mówił, to on miał coś poniżej naszej ówczesnej minimalki i to dużo mniej. Więc tym bardziej, nie widzę sensu, czym by mieli do takiego nowozdobytego miasta ludzi przewieźć, jak im tam zorganizować pracę, policję, drogi, szpitale, szkoły. Zwróciłeś może uwagę, jak jechaliście na Krym, że wielu Ukraińców jedzie na wczasy bez walizek, tylko po prostu upycha jedzenie i gacie do plastikowych reklamówek, albo już nad samym morzem, że spora część z nich nie ma kąpielówek, strojów kąpielowych, itd., tylko wskakuje w normalnych bazarowych gaciach do wody? No nie widzę takiego tematu, że nagle ci ludzie, którzy nie są w stanie uzbierać na walizkę Samsonite czy kąpielówki Speedo, nagle pakują się do reklamówek z Biedry i wykurwiają pociągiem "plackartnym" osiedlać się w Przemyślu.
bieda i brak kasy, brak perspektyw i desperacja, to najlepszy powód, żeby się przenieść w nowe miejsce i zacząć prowadzić nowe życie, już obecnie jeżdżą do nas milionami, a część trafia dalej do niemiec, czy jeszcze gdzieś indziej,
brak kąpielówek by im raczej nie przeszkadzał i szybko by zasiedlili przemyśl czy rzeszów, gdyby były tam wolne kwatery i widoki na dobre życie, albo zarobek,
podobnie jak my wbiliśmy do GB i dużo już mieszka tam na stałe
BTW1 w ich pociągach mi się podoba, że jest zawsze u konduktora gorąca woda na herbatkę, a najbardziej razi gorąc i duchota,
bo nie lubią wietrzyć, często nawet nie można otworzyć tych okien, a klimy niet, byłem odwodniony jak przyjechałem do polski,
dodam, że w drodze powrotnej dawkowaliśmy hortycję srogo
BTW2 Eupatoria najlepsze piaszczyste plaże, miło wspominam