SATYRICON

[Olo]

ale jak wszystkich od razu te 2 tys. ruszyło ))

[Olo]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
czym jest black metal? czym był w 1991? ja rozumiem, że kiedyś płyt z black metalem nie mogłeś kupić w sklepie, ale to było dawno, wtedy rzeczywiście ta muzyka była czymś innym, ale dawno już się te czasy skończyły. [/quote]
e.. pieprzenie.. przed chwila mowiles zeby wlaczyl sobie Venom to sie dowie co to black a teraz ze nie mozna tego bylo kupic w sklepie? to skad ja mialem 5 bazarowych kaset Venom?? )

kiedys, powiedzmy to sobie, to wogole bylo ciezko cos kupic - po Traszem all trzeba bylo jezdzic do miasta wojewodzkiego na ten przyklad hehehehe

[Pi]

Nie wczytywałem się za bardzo w topic, ale obecnie Satyricon z BM XXI wieku, jak ktoś napisał, ma tyle wspólnego, że został w nim nagrany, wydany etc. i w nim własnie Roadrunner skosi troche grosza:) Płyta jednym sie poodoba, innym nie, jak to w zyciu bywa. (Na marginesie mnie sie bardziej podoba, niz przy poczatkowych kontaktach). Ja się pytam tylko gdzie na tym krazku jest jakaś nowoczesność i niezwykłość? (o ten niby przelom dla gatunku juz mi nie wypada pytać)

[Aron]

[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
ale jak wszystkich od razu te 2 tys. ruszyło )) [/quote]

No nie? Liczę że Maria da ciętą ripostę, ale nie mogę się doczekać.

[twoja_stara_trotzky]

[quote]
e.. pieprzenie.. przed chwila mowiles zeby wlaczyl sobie Venom to sie dowie co to black a teraz ze nie mozna tego bylo kupic w sklepie? to skad ja mialem 5 bazarowych kaset Venom?? )[/quote]

ok, moja wina, nie sprecyzowałem. korzenie BM to jedno - i tu niech sobie bolo Venom posłucha a nie pierdoli, że black metal z lasu wyszedł i w ogóle balck metalowcy nie piją, nie ruchają, tylko renifery poganiają...

a dwa to druga fala BM i realia sceny na początku lat 90, kiedy płyty wydawali tylko najlepsi, a całość sceny skupiona była wokół różnego rodzaju dystrybucji, zinów i tego typu podejrzanej działalności, gdzie wymieniało się taśmami z całą masą ludzi, a oryginalne demówki czy 7" kupowało się u Popiołka czy innego Krajana --> i wtedy ta muzyka rzeczywiście była czymś innym, niż ogół muzyki rozrywkowej. stała za tym określona idea, było podziemie i albop w nim siedziałeś, albo nie miałeś ZADNEGO dostępu do muzyki i wszystkiego co za nią stało... to była zabawa - zjazdy, zloty, Karharoth spierdalający przed UOP do Szwecji - było gites. ale to wszystko się już dawno skończyło. BM został udupiony, przemysł rozrywkowy go wchłonął. teraz, w dobie internetu, takie coś, jak podziemie nie ma w ogóle sensu.

[quote]kiedys, powiedzmy to sobie, to wogole bylo ciezko cos kupic - po Traszem all trzeba bylo jezdzic do miasta wojewodzkiego na ten przyklad hehehehe [/quote]

się śmiej, ale kiedyś do Warszawy po taśmy jeździłem - 300 km, żeby sobie kupić 10-15 kasetek - takie czasy były

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Pi[/i]
Nie wczytywałem się za bardzo w topic, ale obecnie Satyricon z BM XXI wieku, jak ktoś napisał, ma tyle wspólnego, że został w nim nagrany, wydany etc. i w nim własnie Roadrunner skosi troche grosza:) Płyta jednym sie poodoba, innym nie, jak to w zyciu bywa. (Na marginesie mnie sie bardziej podoba, niz przy poczatkowych kontaktach). Ja się pytam tylko gdzie na tym krazku jest jakaś nowoczesność i niezwykłość? (o ten niby przelom dla gatunku juz mi nie wypada pytać) [/quote]

załóżmy, że masz rację, skoro to taki typowy i zachowawczy krążek, to bez trudu wskarzesz mi z 10 podobnych, prawda? no śmiało, chętnie poznam te płyty.

[roman]

[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
kiedys, powiedzmy to sobie, to wogole bylo ciezko cos kupic - po Traszem all trzeba bylo jezdzic do miasta wojewodzkiego na ten przyklad hehehehe [/quote]
Nie wywoluj wilka z lasu

[black_lava]

ale o co wam chodzi?o co toczyć boje?skoro niektórzy z nas uznają ten album za lepszy od Volcano to chyba pozytywnie świadczy o obecnej kondycji zespołu?kłótnia na temat czy S.jest "pure"i "true" coś mi przypomina...coś negatywnego z przeszłości więc nie widze sensu nadal walczyć na łamach MF.jako autor tematu apeluję o zgodzę pośród metylowej braci The Kings are heading home!!!!

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez black_lava[/i]
ale o co wam chodzi?o co toczyć boje?[/quote]

black metal ist krieg!


)))

[DELETED]

DELETED

[Ulfr]

A to tez racja, stad tez jestem sceptyczny co do argumentow trotzky'ego o "przekraczaniu granic". Jesli juz, to granica zostala przekroczona na "Volcano" (na "Rebel..." tez, ale inna ) ). "Now, Diabolical" to wedlug mnie tylko i az pelniejsza i intensywniejsza ekspresja pomyslow z poprzedniego krazka. Zmiana jakosciowa jest jednoczesnie na tyle istotna, ze nie jest to li tylko suplement.

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez HydraHead9[/i]
To nie jest płyta zachowawcza, ale nie jest też odkrywcza. Nie jest to materiał powiedzmy jaki wydały kiedyś np. venom , darkthrone , emperor , morbidów (mówie tu o zespołach a nie konkretnym gatunku ) i kilka innych zespołów gdzie 128736 kapel zaczęło grać pod ich wpływem podobną muzykę. Ot następna płyta Satyricona który może i jest orginalny w tym co robi, ale już nikogo nie szokuje. [/quote]

ok, święta racja. ja nie twierdzę przecież, ze to nowe Left Hand Path czy Welcome To Hell. ja tylko twierdzę, że NIKT tak nie gra, że to kolejny krok... i tyle. a szokować? trudno dziś zaszokować muzyką...

[Raagoon]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]

i w gruncie rzeczy, poza trzema ostatnimi krążkami Satyricon nie słyszałem od lat niczego [/quote]

to by wiele wyjasnialo
temu osobnikowi, tlumaczenie ze plecie jak potluczony, nie ma najmniejszego sensu - Satyricon nikogo juz nie wzrusza i tyle...no moze poza troztkim i jego stara

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Raagoon[/i]
Satyricon nikogo juz nie wzrusza i tyle... [/quote]

i pewno dlatego wydaje ich Roadrunner?
ROTFL

[Raagoon]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
[quote][i]Wysłane przez Raagoon[/i]
Satyricon nikogo juz nie wzrusza i tyle... [/quote]

i pewno dlatego wydaje ich Roadrunner?
ROTFL [/quote]


nie mialem na mysli mlodocianych odbiorcow lykajacych Satyricona wraz z Nightwishem :]

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Raagoon[/i]
nie mialem na mysli mlodocianych odbiorcow lykajacych Satyricona wraz z Nightwishem :] [/quote]

dla mnie to ty jesteś młodocianym odbiorcą, jeden chuj.

[Brzachwo Wój]

[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
póki co to widzę, że licealiści najbardziej narzekają na nowy album - dwie osoby, które w tym temacie pisały znam osobiście, BadBlood zdaje sie ma już zdeko powyżej 30 lat, Ihasan do 30 dobija powoli - i, jak widzę, to właśnie oni, oprócz mnie, są na TAK, jeżeli chodzi o nowy album. jakoś więc twoja teoria pada. [/quote]

kurwa, powiem tak, doczytałem dotąd i strzeliło mnie... kto mnie zna to wie, ale przypomnę - mam 40 lat od niedawna i metalu słucham ożeszkurwajapierdolę od kiedy, na pewno kolego wtedy wchodziłeś na stojąco pod szafę i na gówno wołałeś papu, winyl Bathory mam do dziś - 20 lat, jakbyś nie wiedział, poza tym w chuj innych winyli i około 3000 płyt CD ( nie tylko metal ), byłem świadkiem jak rodziła się scena i to co się później na niej działo, ale NIGDY nie popisywałem się tym na forum... dlaczego? a dlatego, że robią tak zapewne ciecie, żeby podbudować swoje ego, robią za besserwissera i protekcjonalnie pokazują paluszkiem jak bardzo wszyscy się mylą... no kurwa nie mogę czytać dalej tej żałości i niniejszym spuszczam w gęstwę sików tegoż osobnika razem z jego żałosnymi wypłodami mózgowymi...

[black_lava]

Satyricon ist Krieg!

[black_lava]

trozky ja również jestem z Toba,nie zapominaj o mnie ziomie!

[twoja_stara_trotzky]

[quote][i]Wysłane przez Brzachwo Wój[/i]
kurwa, powiem tak, doczytałem dotąd i strzeliło mnie... kto mnie zna to wie, ale przypomnę - mam 40 lat od niedawna i metalu słucham ożeszkurwajapierdolę od kiedy, na pewno kolego wtedy wchodziłeś na stojąco pod szafę i na gówno wołałeś papu, winyl Bathory mam do dziś - 20 lat, jakbyś nie wiedział, poza tym w chuj innych winyli i około 3000 płyt CD ( nie tylko metal ), byłem świadkiem jak rodziła się scena i to co się później na niej działo, ale NIGDY nie popisywałem się tym na forum... dlaczego? a dlatego, że robią tak zapewne ciecie, żeby podbudować swoje ego, robią za besserwissera i protekcjonalnie pokazują paluszkiem jak bardzo wszyscy się mylą... no kurwa nie mogę czytać dalej tej żałości i niniejszym spuszczam w gęstwę sików tegoż osobnika razem z jego żałosnymi wypłodami mózgowymi... [/quote]

złość piękności szkodzi, a w twoim wieku to i o zawał łatwo )))