PANTERA

[knaar]

Powtarzam, to rap z metalem dla dorastającej młodzieży.

W końcu Dariusz przestał być Mariuszem i napisał prawdę.

[Triceratops]

Warers bez iskry a kieltyka z iskra xd??Sola na pierwszych trzech Annihilator to wlasnie ten kapitalny feeling. Dalej moze tak juz mnie ich tworczosc tak nie zajmowala, wiec nie wiem ale pierwsze trzy to wlasnie ta reka, I bardziej wlasnie chodzi i wydobycie tego bluesowego oblicza Darrella niz tego panterowego

[est]

Warers bez iskry a kieltyka z iskra xd??Sola na pierwszych trzech Annihilator to wlasnie ten kapitalny feeling. Dalej moze tak juz mnie ich tworczosc tak nie zajmowala, wiec nie wiem ale pierwsze trzy to wlasnie ta reka, I bardziej wlasnie chodzi i wydobycie tego bluesowego oblicza Darrella niz tego panterowego

No właśnie. Kiedy to było?

[Triceratops]

Byc moze dawno, ale bardziej chodzi o wydobycie fascynacji Darrella typu Kiss, Van Hslen czy Gary Moore niz panterowy sznyt, rwane riffy zaden problem ale jego sola juz tak. Chodzi o to np, nie widze Kieltyki grajacego sola do This Love czy chocby Cemetary Gates

[est]

No ok stary, czaję twój punkt widzenia. Ta moja kandydatura była po prostu wynikiem obserwacji tego co tam do mnie dociera w tym momencie. Równie dobrze Andy od Kinga Diamonda dałby sobie radę. Pytanie: kto tak naprawdę miałby taki feeling?

[Tatuś]

Chris Broderick ogarnąłby.

[Żułek]

Chris Broderick ogarnąłby.

[Triceratops]

No ok stary, czaję twój punkt widzenia. Ta moja kandydatura była po prostu wynikiem obserwacji tego co tam do mnie dociera w tym momencie. Równie dobrze Andy od Kinga Diamonda dałby sobie radę. Pytanie: kto tak naprawdę miałby taki feeling?

Czaje, mi z kolei chodzi o te tradycjonalne podejscie, po prostu pamietam wywiad chyba z Garym Holtem, zaraz go znajde...o ten, zeby bylo smiesznie tam na koncu wywiadu jest odpowiedz kto ma taki feeling xd

EXODUS guitarist Gary Holt has issued the following statement regarding the death of DAMAGEPLAN/ex-PANTERA guitarist Dimebag Darrell:

"I am, for the first time in my life, at a loss for words. The terrible reality of last night's tragedy is starting to sink in, and I am in a deep state of mourning over the loss of one of my personal guitar heroes, on stage and off, Dimebag Darrell.

"When my friend Walter called me with the news last night, I had to make him repreat every word when he was finished. It was just too much to believe. I had to be some sort of stupid, cruel rumor. But it was not. And so begins heavy metal's darkest day.

"I'll never forget when EXODUS, along with SUICIDAL TENDENCIES, had the honor of taking PANTERA out on their first U.S. tour. And I will never forget standing there, along with Rick Hunolt, watching Darrell play during their first soundcheck, just totally ripping GARY MOORE's 'Still Got the Blues'. Rick and I knew this cat was something special. And he reminded us of it every night. He was a wildman, able to drink people under the table and still go out there and shred, never hitting a bad note. He was the first guitarist I'd ever seen who actually frightened me, he was so fucking good! And most guys with that kind of talent wear their guitars like a bib and spend their off time indulging in role playing games, but Dimebag was a monster of the best and highest caliber. Only Zakk Wylde could compete with Dimebag in that respect.

https://blabbermouth.net/news/exodus-gu ... tar-heroes

[Gunman]

A Kerry King chyba szuka roboty

[83koper83]

Nie wiem, czy lubienie/nielubienie Pantery stało się nową linią politycznego podziału(?), na wszelki wypadek chciałem zaznaczyć że najbardziej lubię "TGST", bo jako pierwsze usłyszałem. Czasem wracam, zarazem przez lata jakoś wyrobiłem sobie zdanie, że Pantera to muzyka wybitnie młodzieżowa. Nie jest to ani zarzut, ani komplement. Wciąż kiedy słyszę "Drag the waters" mam ochotę komuś przypierdolić. Solówa we "Floods" ciągle sprawia, że czuję się lepszym człowiekiem, niż jestem.

[Sgt. Barnes]

Takich herezji jak w temacie Pantery to dawno nie czytałem. Rap metal? Waters w Panterze? Kwadraty? A może są to koła? Nie jestem ich wielkim fanem, ale deprecjonowanie wartości tego bandu i ich roli w latach 90 to jakiś absurd. Oni napierdalali z każda płytą coraz mocniej, gdy wszyscy inni wymiękali i szli w jakieś alternatywne piardy. Do końca wierni byli metalowej estetyce, a przed wyjściem na scenę feralnego dnia, gdy Dime zmarł na ołowicę, słuchali Hall of the mountain king Savatage...
Można ich nie lubić, pełen luz, ale to był pełnokrwisty METALOWY band, a nie jakaś kindermetalowa maskotka, jak sie ich czasem przedstawia. Dime i jego brat w ogóle byli na bakier z nowościami, siedzieli cały czas w klasyce - Kiss, Van Halen itp., to Phil był najbardziej oblatany. Czytałem biografię Rexa, potwierdza, że to Anselmo był ich przewodnikiem po nowych trendach, których nie do końca pojmowali. A co do reaktywacji, niby już przebąkiwano o tym, że Wylde byłby godnym następcą Darrella, ale on mi się tam kompletnie nie widzi. Jest już abstynentem

[gelO]

Ja sie jaram w chuj. I nie za szybko tylko powoli.

[Wojna]

to m będą koncerty mojego życia .. Bnedykszonn

[Żułek]

A Kerry King chyba szuka roboty

[shitshow]

Ja sie jaram w chuj. I nie za szybko tylko powoli.

Szybko nie wolno, bo łapa boli
A serio to: Down -> Pantera, bo wolę blues'a.

[TheDude]

Nie kumam tych walk. Jak się komuś nie podoba to nie ma przymusu słuchania. Bardzo lubię "Vulgar Display of Power" I "The Great Southern Trendkill" i co jakiś czas mam ochotę posłuchać i nie widzę potrzeby wychwalania czy bronienia kapeli, którą szanuję. Po co te emocje. Wyluzujcie nieco Hailsa

[Triceratops]

Ja bardzo lubie Cowboys From Hell i czesto slycham, a czasami z rozpedu wlacze nawet Power Metal z kasety jak sie w aucie nawinie. Nie ma tu zadnej spiny tylko dywagacje nt zastepstwa Diamonda, ktory wbrew promowanej tu opinii nie byl siermieznym i klocowatym czy jak to szlo, muzykiem

[Tatuś]

może było.

[Ascetic]

może było.

Jak było kwadratowo, drętwo i bez polotu, tak jest dalej. Zaorać.

[Najprzewielebniejszy]

To nagranie z 2014 roku wiec jakiekolwiek dywagacje, domniemania i wyrocznie nie mają szans mieć tu racji na byt.