Ostatnio oglądane filmy v.2

[Żułek]

jakos mi to uciekło więc nadrabiam całkiem przyjemne

a dzisiaj rano złapany w tv

[[V]]

zajebiście dobry.

[Żułek]

niby tytuł znajomy a nigdy nie widziałem
warto było nadrobić, tylko jedna uwaga Bond gra jak ....... Bond

[Oki]

nie doskoczył do moich oczekiwań, może jestem za stary i nie umiem utożsamiać się z "problemami" młodych albo scenariusz jest zbyt kanciasty. Ostatecznie takie 6/10

[devastator77]

Nudna meksykańska opowiastka o babochłopie która prowadzi małą destylarnie z tequilą.Omijać!

[Rejwan]

[Żułek]

Zamknięty w szpitalu psychiatrycznym Léo Milan (Dany Boon) bezskutecznie próbuje przekonać lekarzy, że jest tajnym agentem o pseudonimie Lew. Zajmujący się jego terapią doktor Romain (Philippe Katerine) podchodzi do tych rewelacji z dystansem. Cierpiący na mitomanię pacjenci, którym wydaje się, że są kimś innym, to w końcu jego codzienność... Kiedy jednak narzeczona psychiatry zostaje w dramatycznych okolicznościach uprowadzona, nie ma wyjścia. Musi zaufać swemu podopiecznemu i wraz z nim rusza tropem tajemniczych porywaczy.

dobre wariaty

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Bonecrusher]

10/10

[trup]

a nawet 12/10.

[Maro]

pełna zgoda

[bartwa]

Właśnie oglądam wywiad z Felicia Pearson i przypomniała mi się najlepsza scena z nią, z najlepszego serialu ever:



nail throwing mayhem

[Bonecrusher]

9/10

[devastator77]

"Historia Jasona Dereka Browna, który finansuje swoje ekstrawaganckie i luksusowe życie serią oszustw. Gdy dopadają go wierzyciele, obmyśla plan pozbycia się problemów"

Film o najbardziej poszukiwanym oszuście przez FBI,film niestety słaby.Omijać!

[TheDude]

Wczoraj pierwszy raz obejrzałem w całości. Bardzo ciekawy film.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[shitshow]

Jeśli przebrniecie przez nudny i chujowy początek to czeka was przyjemny komediowy seans z lekką, komuszą nutką.
Dobra satyra na współczesne społeczeństwo.
Woody Harrelson!
Poletzam.

[booshee]

Black Swan - dopiero teraz nadrobiłem. Aronofsky + Portman kvlt eternal. Zbierać nie ma co.

[swetrwser]

Jeśli przebrniecie przez nudny i chujowy początek to czeka was przyjemny komediowy seans z lekką, komuszą nutką.
Dobra satyra na współczesne społeczeństwo.
Woody Harrelson!
Poletzam.

Jakim chujem to gówno dostało złotą palmę to nie wiem. Chociaż rok temu dostało "Titane", to tłumaczy sumie kto to ocenia. Chociaż w "Titane" było widać przynajmniej jakieś aktorstwo. Tu nie ma w zasadzie nic poza propagandą komunizmu xD