Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Jak masz jaja i znów zaczniesz znów wbijać kacapskie posty w IIIWW, to się pewnie na tygodnie znów rozsiądę, coby zebrać strzały na kolejne tygodnie ;-0 To jest najlepsza metoda na takich przegrywów. Możesz też o kowidzie zacząć nabijać posty xD
Z tymi pigułami to podejrzanie regularnie wracasz LOL Zobacz, ci ta co ją tak brzydko nazwałeś, z którą żyjesz, nie podbiera ci. Choć nie. ty odkąd tutaj jesteś zawsze taki zjebany byłeś, piguły nie mają nic do rzeczy Człowiek ankieta, człowiek "protoplasta", człowiek to i tamto "Gówno" i tak można by było bez końca xD
Napisałeś już do Ola? Czy mam za ciebie to cipo zrobić?
Nie wiem co to za gejowskie ciągoty masz z tym Olem, ale za to wiem, że jesteś na prostej drodze żeby podzielić los Nicrana i 535. Swoją drogą tak darles szaty i w ramach protestu miałeś odejść, ale zostałeś pierdolony atencjuszu. (:
Właśnie dlatego cweluszku zostałem, bo przez takich jak ty, odeszło dwóch wymienionych i jeszcze kilku których z chęcią by się z tobą spotkało atencjuszu. Jesteś gwiazdą forum xD
W ramach ciągot gejowskich napisz coś co lubisz "o braniu po kule" I tu staje hehe pytanie, ta o której się tak nieładnie wypowiadałeś, też daje ci w paszczę po kule LOL? Jakoś podejrzane i bliskie to paróweczko tobie to jest.
No a wracając do odejść. Miej jaja i wróć do tematyki, która przyczyniła się do odejściu co najmniej 5 forumowiczów. Taka pizda jesteś, że jak teraz wiesz, że przez takich jak ty ludzie sobie dali na luz, a jesteś pod nadzorem, to się zwyczajnie cykasz
A więc tu cie boli słoiku. Tesknisz za braniem po kule i lizaniem rowa kolegom, z których jeden przejebal w sondzie a drugi powiedział sprawdzam mając słabe karty. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Nie wiem co to za gejowskie ciągoty masz z tym Olem, ale za to wiem, że jesteś na prostej drodze żeby podzielić los Nicrana i 535. Swoją drogą tak darles szaty i w ramach protestu miałeś odejść, ale zostałeś pierdolony atencjuszu. (:
Właśnie dlatego cweluszku zostałem, bo przez takich jak ty, odeszło dwóch wymienionych i jeszcze kilku których z chęcią by się z tobą spotkało atencjuszu. Jesteś gwiazdą forum xD
W ramach ciągot gejowskich napisz coś co lubisz "o braniu po kule" I tu staje hehe pytanie, ta o której się tak nieładnie wypowiadałeś, też daje ci w paszczę po kule LOL? Jakoś podejrzane i bliskie to paróweczko tobie to jest.
No a wracając do odejść. Miej jaja i wróć do tematyki, która przyczyniła się do odejściu co najmniej 5 forumowiczów. Taka pizda jesteś, że jak teraz wiesz, że przez takich jak ty ludzie sobie dali na luz, a jesteś pod nadzorem, to się zwyczajnie cykasz
A więc tu cie boli słoiku. Tesknisz za braniem po kule i lizaniem rowa kolegom, z których jeden przejebal w sondzie a drugi powiedział sprawdzam mając słabe karty. (:
Ostatnie dwa tygodnie doskonale pokazały co takie intelektualne zera jak frytov wnosi do tego miejsca Ale spokojnie, nie uda ci się cieniasie rozjebać tego miejsca Za cienki grubasku jesteś
Ale tak, 5 użytkowników szkoda, zostaje brechanie z ułoma. Zawsze coś. Niekończąca się rozrywka Za free.
No a tera wypad pajacu, bo mnie tu kasa ucieka i robota do 23 czeka xD
Ja nie chcę rozjebac tego miejsca. Znów źle łączysz te kropki. Ja je ocaliłem przed betoniarka i strzykawka. Na twoją rozdowjana jaźń też przyjdzie pora. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Ja nie chcę rozjebac tego miejsca. Znów źle łączysz te kropki. Ja je ocaliłem przed betoniarka i strzykawka. Na twoją rozdowjana jaźń też przyjdzie pora. (:
No i sprawa jasna. Mam nadzieję, że moderatorzy to czytają i wyciągną z tego wnioski.
Dobrze, że się szur, onuca i zwykły zjeb z tym nie kryje.
Właściwie o to chodziło, żeby cieniasa podprowadzić, sprowokować, żeby przekazał swoje intencje. Każdy ma okazję przeczytać co ta menda tu wyprawia.
Wnioski są takie, że odkąd nie ma tych spierdolin, to zarejestrowalo się kilku nowych użytkowników. Rzecz niepojęta w ostatnich latach ich działalności na forume. Pisałem, że to miejsce tylko zyska, gdy już ich nie będzie i dokładnie tak się stało. Jeszcze tylko ty kurwo i będzie spokój. (:
Ostatnio zmieniony 13-03-2023, 16:22 przez ozob, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Wnioski są takie, że odkąd nie ma tych spierdolin, to zarejestrowalo się kilku nowych użytkowników. Rzecz niepojęta w ostatnich latach ich działalności na forume. Pisałem, że to miejsce tylko zsyła, gdy już ich nie będzie i dokładnie tak się stało. Jeszcze tylko ty kurwo i będzie spokój. (:
Się tak tam nie podniecaj. Widać jak na dłoni, fakt, że po sprowokowaniu, co tu wyprawiasz. O to chodziło, żebyś się wypucował. Cel osiągnięty frajerzyno.
Antydepresantow nie potrafisz dawkować, a ty o celu coś bredzisz. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Antydepresantow nie potrafisz dawkować, a ty o celu coś bredzisz. (:
Typie, intencje są już oczywiste.
Sobie teraz porozmywaj temat na zasadzie "wszystko jest relatywne" a i tak ci to huja da.
Jestem właściwie zaskoczony, żeś się tak szybko wypucował po huj tu siedzisz. Kilka osób wyłowiło twoje pseudo "kontrowersje". Po tym jak zostajesz tutaj na tygodnie widać, że mało kto pisze. Temat klarowny.
Mój szatanie, to Slayer miał wcześniej skoczne pitu pitu solówki? Na pewno rozmawiamy o tym samym zespole? Przez większość czasu brzmiały raczej jakby ktoś bardzo szybko nie umiał grać na skrzypcach.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Jakoś nigdy nie potrafiłem zrozumieć tego pierdolenia, iż na DiM i GHUA są rapy z metalem czy koniunkturalne i tanie próby chwytania numetalowej stylistyki za jaja przez zespół. Te albumy odstają od klasyków, poziom riffów czy kompozycji to liga niżej w porównaniu do wcześniejszych albumów, ale żeby spuszczać DIM czy GHUA w kiblu? Lubię gęstość tych albumów, brzmienie (zwłaszcza w przypadku DIM), zupełnie inny styl bębnienia... Nie robię z nich ołtarzyków, ale od czasu do czasu lubię zapodać. To fajne uzupełnienie dyskografii tego zespołu.
Może ktoś pokusi się o jakąś dokładną analizę, w których momentach Araya rapuje na DIM bądź GHUA, a w których drze ryja zgodnie z metalowymi standardami? Nie wiem, za dużo rymów w tekstach w porównaniu do wcześniejszych albumów?
Ok, jako, że rapowanie zaczęło się tak naprawdę o wiele wcześniej poniżej lista, kawałków, w których Araya rapuje:
- Captor of Sin (refren)
- Kill Again (refren)
- Piece by Piece (refren)
- Necrophobic (końcówka)
- Mandatory Suicide (końcówka)
- Blood Red (refren)
- Silent Scream (wszystkim znany wers zaczynający się od "life preordained")
- Bloodline (cały kawałek)
- Americon (cały kawałek)
DiM i GHUA to skondensowany wpierdol pozbawiony rajtuzowych naleciałości takich jak skoczne p2p2 solówki albo kastrackie piski w wysokich rejestrach.
Na Diabła, co za brednie. Te naleciałości zbudowały metal.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
DiM i GHUA to skondensowany wpierdol pozbawiony rajtuzowych naleciałości takich jak skoczne p2p2 solówki albo kastrackie piski w wysokich rejestrach.
Bardzo pięknie kiedyś na nuta.pl podsumował esencję 'Diabolus..' Wojciech Wysocki (ex-Brum), szkoda że portal usunięto razem z jego pisaniną.
Robi się coraz ciekawiej. IMHO dopiero odżyli na "Repentless", bo wcześniej Hanneman (czy jak się on tam zwał) psuł wszystko swoimi pedalskimi riffami.
Ok, jako, że rapowanie zaczęło się tak naprawdę o wiele wcześniej poniżej lista, kawałków, w których Araya rapuje:
- Captor of Sin (refren)
- Kill Again (refren)
- Piece by Piece (refren)
- Necrophobic (końcówka)
- Mandatory Suicide (końcówka)
- Blood Red (refren)
- Silent Scream (wszystkim znany wers zaczynający się od "life preordained")
- Bloodline (cały kawałek)
- Americon (cały kawałek)
Jebana klasyka rapu!
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
Całe kreowanie początków death/black to raczej odcinanie się od nich.
To pewnie dlatego HA jest tak mało znaczącą płyta dla death i black. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
DiM i GHUA to skondensowany wpierdol pozbawiony rajtuzowych naleciałości takich jak skoczne p2p2 solówki albo kastrackie piski w wysokich rejestrach.
Bardzo pięknie kiedyś na nuta.pl podsumował esencję 'Diabolus..' Wojciech Wysocki (ex-Brum), szkoda że portal usunięto razem z jego pisaniną.
Robi się coraz ciekawiej. IMHO dopiero odżyli na "Repentless", bo wcześniej Hanneman (czy jak się on tam zwał) psuł wszystko swoimi pedalskimi riffami.
+milion, typowi jednostrzałowcy. mogliby nie istnieć. Jakby GHUA okroić do "Payback" to byłby fajny singiel
tak to widzę:
Ostatnio zmieniony 13-03-2023, 19:23 przez Believer, łącznie zmieniany 1 raz.