Pokój AA

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4708
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pokój AA

27-12-2024, 23:57

backslifer pisze:
27-12-2024, 23:45
Madre glowy uknuly termin HALT, ktory oznacza 4 stanow, ktorych powinno sie unikac we wczesnym etapie wychodzenia z nalogu - hungry, angry, lonely, tired. I to wlasciwie taki elementarz. ;)
No popatrz, tego w sumie nie znałem. Pewnie dlatego, że sam od lat balansuję na granicy, zwykle po bezpiecznej stronie, więc i nie było potrzeby. Ale na chwilę obecną jest angry, lonely and tired ;) Nie brzmi optymistycznie.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
bartwa

Re: Pokój AA

28-12-2024, 00:00

Triceratops pisze:
27-12-2024, 23:48

Od strony technicznej zalewanie sie tymi slodkimi klejami od Soplicy masakruje watrobe bardziej niz czysta wodka, przy cukrzycy to serio bym sie bal podwojnie
To juz ostatni raz, bo poruszyłeś ciekawy temat. Jak piłem za młodu, to była po prostu gorzała, piwo i bełty. Potem wypadłem z obiegi i jak miałem ze trzy lata temu epizod rozwożenia alkoholu po sklepach, to zdębiałem jak zobaczyłem, jakie ścierwo pchają w sklepach. Wszystkie kolory jebanej tęczy. Wolny rynek to jednak najgłupszy system, prawo jebanej dżungli żerującej na ludzkich słabościach. Żarcie też już praktycznie zniszczyli.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4708
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pokój AA

28-12-2024, 00:06

bartwa pisze:
27-12-2024, 23:48
Dobra, już was nie wkurwiam, wracam do oglądania kryminałków na 48 hrs, tam dopiero ludzie sobie komplikują życie haha! Dobrej nocy!
Panie, my tu się nie wkurwiamy. Wątek terapeutyczny ;)
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3058
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

28-12-2024, 00:09

21lat temu piłem takie cusie, samo zdrowie
Obrazek
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18161
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

28-12-2024, 00:09

bartwa pisze:
28-12-2024, 00:00
Triceratops pisze:
27-12-2024, 23:48

Od strony technicznej zalewanie sie tymi slodkimi klejami od Soplicy masakruje watrobe bardziej niz czysta wodka, przy cukrzycy to serio bym sie bal podwojnie
To juz ostatni raz, bo poruszyłeś ciekawy temat. Jak piłem za młodu, to była po prostu gorzała, piwo i bełty. Potem wypadłem z obiegi i jak miałem ze trzy lata temu epizod rozwożenia alkoholu po sklepach, to zdębiałem jak zobaczyłem, jakie ścierwo pchają w sklepach. Wszystkie kolory jebanej tęczy. Wolny rynek to jednak najgłupszy system, prawo jebanej dżungli żerującej na ludzkich słabościach. Żarcie też już praktycznie zniszczyli.
Teraz to jakas plaga , nawet Balantinesy czy Tullamore Dew juz maja wersje klejowych slodziakow. Mialem okazje to gowno pic w swieta, jeszcze jak zakaszasz z glowa to idzie zniwelowac ale dzien w dzien to chlosta watroby. Nawet klasyczna lycha wymieszana z gnojowka takiej szkody nie robi
woodpecker from space
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3058
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

28-12-2024, 00:11

a to było najlepsze, zdjęcia oczywiście własne


Obrazek
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4368
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: Pokój AA

28-12-2024, 08:53

Te slodzone napoje alkoholowe to NADGOWNO.
Raz - alkohol w nich to czesto mieszanka odpadów i np tych alko krojonych przez sluzby na granicach. Robią raz destylacje i potem pchają w te kolorowe słodkie gowna.
Cukru w tym wiecej niż alko żeby zabić smak mieszanki. Nie podają skladu na etykietach bo gdyby podali to coniektorym zapalilaby się może lampka.
Rozwalają żołądek, wątrobe i trzustke.
Narosle, polipy, stluszczenie wątroby i do tego rak. Raz dwa. Do wyboru rak wątroby albo trzustki. Plus wrzody żołądka. Na koniec padają jelita.
bartwa

Re: Pokój AA

28-12-2024, 08:58

Jak to jest, że coś takiego jest dopuszczone do sprzedaży? Poważnie pytam. Gdzie te sanepidy czy inne instytucje? Nie ma już żadnych zasad? Jak jest w innych krajach? Nie zgrywam się, nie patrzę na te półki, alko mnie nie interesuje. Ale tak truć ludzi legalnie to kurwa przegięcie.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18161
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

28-12-2024, 10:08

Najprzewielebniejszy pisze:
28-12-2024, 08:53
Te slodzone napoje alkoholowe to NADGOWNO.
Raz - alkohol w nich to czesto mieszanka odpadów i np tych alko krojonych przez sluzby na granicach. Robią raz destylacje i potem pchają w te kolorowe słodkie gowna.
Cukru w tym wiecej niż alko żeby zabić smak mieszanki. Nie podają skladu na etykietach bo gdyby podali to coniektorym zapalilaby się może lampka.
Rozwalają żołądek, wątrobe i trzustke.
Narosle, polipy, stluszczenie wątroby i do tego rak. Raz dwa. Do wyboru rak wątroby albo trzustki. Plus wrzody żołądka. Na koniec padają jelita.
Tak, to sama prawda. Robilem kiedys robote dla wlasciciela gorzelni gdzies w okolicach Sieniawy, owczesnego posla PSL. Zarekwirowane z przemytu alkohole leca w kadz i w teorii to wszystko "ginie" w mieszance ale jak to sie mowi "w naturze nic nie gi ie". Wtedy cale cysterny arcypopularnego Royalu lecialy do wymieszania. Niby przedestylowanie powinno oczyscic, ale to niby
woodpecker from space
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3632
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Pokój AA

28-12-2024, 10:22

bartwa pisze:
28-12-2024, 08:58
Jak to jest, że coś takiego jest dopuszczone do sprzedaży? Poważnie pytam. Gdzie te sanepidy czy inne instytucje? Nie ma już żadnych zasad? Jak jest w innych krajach? Nie zgrywam się, nie patrzę na te półki, alko mnie nie interesuje. Ale tak truć ludzi legalnie to kurwa przegięcie.
nikt nikomu nie kaze walic pol litra dzien w dzien, wielkie odkrycie ze jak w nadmiarze to szkodzi
olgims
weteran forumowych bitew
Posty: 1656
Rejestracja: 06-09-2010, 23:25

Re: Pokój AA

28-12-2024, 10:33

mocny2_3 pisze:
28-12-2024, 00:11
a to było najlepsze, zdjęcia oczywiście własne


Obrazek
tak to faktycznie musiało być najlepsze. Czekam aż ktoś wrzuci fotki jak wali heroinę w żyły w ramach dobrych wspomnień.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Pokój AA

28-12-2024, 10:44

Lukass pisze:
27-12-2024, 23:57
backslifer pisze:
27-12-2024, 23:45
Madre glowy uknuly termin HALT, ktory oznacza 4 stanow, ktorych powinno sie unikac we wczesnym etapie wychodzenia z nalogu - hungry, angry, lonely, tired. I to wlasciwie taki elementarz. ;)
No popatrz, tego w sumie nie znałem. Pewnie dlatego, że sam od lat balansuję na granicy, zwykle po bezpiecznej stronie, więc i nie było potrzeby. Ale na chwilę obecną jest angry, lonely and tired ;) Nie brzmi optymistycznie.
O tym samym ostatnio czytałem w "Clear Thinking", że jak alkoholik ma ochotę się napić, powinien się zastanowić właśnie, czy jakaś podstawowa ludzka potrzeba nie jest zapewniowa (głód, nerwy, samotność, zmęczenie), a jeśli tak, to zaspokoić ją w pierwszej kolejności.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 341
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

28-12-2024, 10:54

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
28-12-2024, 10:44
Lukass pisze:
27-12-2024, 23:57
backslifer pisze:
27-12-2024, 23:45
Madre glowy uknuly termin HALT, ktory oznacza 4 stanow, ktorych powinno sie unikac we wczesnym etapie wychodzenia z nalogu - hungry, angry, lonely, tired. I to wlasciwie taki elementarz. ;)
No popatrz, tego w sumie nie znałem. Pewnie dlatego, że sam od lat balansuję na granicy, zwykle po bezpiecznej stronie, więc i nie było potrzeby. Ale na chwilę obecną jest angry, lonely and tired ;) Nie brzmi optymistycznie.
O tym samym ostatnio czytałem w "Clear Thinking", że jak alkoholik ma ochotę się napić, powinien się zastanowić właśnie, czy jakaś podstawowa ludzka potrzeba nie jest zapewniowa (głód, nerwy, samotność, zmęczenie), a jeśli tak, to zaspokoić ją w pierwszej kolejności.
Zasadniczo tak to dziala, z tym, ze alkoholik musi te rzeczy miec automatycznie. Mnie uczyli, ze jesli w momencie glodu musisz sie zastanawiac, to juz bardzo zle. Powinienes miec plan za wczasu.
hungry - zawsze nosic ze soba wode i cos do przegryzienia, bo organizm do pewnego stopnia myli glod fizyczny z glodem alkoholowym i tak mozna go w minimalnym stopniu oszukac
angry - slabsza kontrola impulsow, jak sie jest wkurwionym przez dlugi czas, to nie mysli sie racjonalnie, dlatego trzeba umiec sie rozluzniac
tired - jw, slabsza kontrola impulsow
lonely - jedna z najbardziej pomocnych rzeczy w kryzysach jest rozmowa z kims wtajemniczonym i pomaga to przetrwac najgorsze
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Pokój AA

28-12-2024, 11:00

To jest w ogóle dobra rada, nie tylko dla alkoholików, tylko za każdym razem, gdy człowiek jest zdenerwowany. Zwłaszcza w podróży z kimś bardzo łatwo zepsuć sobie wyjazd gdy przychodzi ten kryzysowy moment, gdy wszyscy są głodni i zmęczeni i prędko dochodzi do kłótni. Ostatnio gdy mam Fitbita, to on ma taką opcję szybkiego uspokajania się przez 2 minutową sesję oddychania. Używam często. Ostatnio miałem sytuację nerwową na zewnątrz, gdy pies bokser się rzucił w moim kierunku, babka go trzymała na smyczy niby ale długo, tak że mi zastąpił drogę i nie mogłem przejść, w dodatku jak stanąłem w miejscu i patrzyłem to na niego to na nią bez słowa, to zaczęła rzucać hasła w rodzaju "ludzie, ja nie wiem, co jest z wami nie tak, przecież on ma dopiero 8 miesięcy etc". A pisałem tu kiedyś że miałem niezbyt fajną sytuację z psem, który mnie pogryzł. Jak dotarłem na miejsce to zrobiłem tę sesje uspokajania i zadziałało jak złoto.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
bartwa

Re: Pokój AA

28-12-2024, 11:19

nagrobek pisze:
28-12-2024, 10:22
bartwa pisze:
28-12-2024, 08:58
Jak to jest, że coś takiego jest dopuszczone do sprzedaży? Poważnie pytam. Gdzie te sanepidy czy inne instytucje? Nie ma już żadnych zasad? Jak jest w innych krajach? Nie zgrywam się, nie patrzę na te półki, alko mnie nie interesuje. Ale tak truć ludzi legalnie to kurwa przegięcie.
nikt nikomu nie kaze walic pol litra dzien w dzien, wielkie odkrycie ze jak w nadmiarze to szkodzi
A gdzie ja piszę coś o nadmiarze? Nie ten wpis zacytowałeś.
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3632
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Pokój AA

28-12-2024, 11:29

a tak, przepraszam. chodzilo mi o te wymieniane potencjalne choroby z rakiem wlacznie. nikomu kto spozywa w umiarkowanych ilosciach, sporadycznie nic nie grozi po spozyciu jakiejs kolorowej, slodkiej wódy, poza kacem ewentualnie. a jak ktos grzeje w opor to juz inna para kaloszy, tak czy siak sie zajedzie bez wzgledu na to co spozywa. kwestia czasu kiedy to nastapi.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: Pokój AA

28-12-2024, 11:45

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
28-12-2024, 10:44
O tym samym ostatnio czytałem w "Clear Thinking", że jak alkoholik ma ochotę się napić, powinien się zastanowić właśnie, czy jakaś podstawowa ludzka potrzeba nie jest zapewniowa (głód, nerwy, samotność, zmęczenie), a jeśli tak, to zaspokoić ją w pierwszej kolejności.
Brzmi fajnie, ale obawiam się, że po pierwsze próba zaspokojenia w pierwszej kolejności potrzeby wyjścia z samotności może jakby się nie udać i stać się dla alkoholika uzasadnieniem dalszego picia (bo tak umysł alkoholika działa), a po drugie alkoholicy są raczej mistrzami samooszukiwania, a nie autorefleksji.

Mój ojciec np. wmawiał wszystkim (ze sobą włącznie), że pije, bo ma problemy i chce przestać o nich myśleć, mimo że to właśnie po alkoholu się w nich pogrążał (włącznie z wyciąganiem możliwie najprzykrzejszych tematów sprzed 20 lat), albo pije, bo jest zdenerwowany, a alkohol pomaga mu się uspokoić, mimo że realnie dostawał po nim wścieklizny.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
bartwa

Re: Pokój AA

28-12-2024, 11:56

Norwegowie mają rację - w cywilizowanym kraju dostęp do alkoholu powinien być utrudniony, a nie ułatwiony. Alko przynosi więcej szkody niż pożytku.
backslifer
postuje jak opętany!
Posty: 341
Rejestracja: 08-10-2018, 15:08

Re: Pokój AA

28-12-2024, 12:46

WaszJudasz pisze:
28-12-2024, 11:45
Mój ojciec np. wmawiał wszystkim (ze sobą włącznie), że pije, bo ma problemy i chce przestać o nich myśleć, mimo że to właśnie po alkoholu się w nich pogrążał (włącznie z wyciąganiem możliwie najprzykrzejszych tematów sprzed 20 lat), albo pije, bo jest zdenerwowany, a alkohol pomaga mu się uspokoić, mimo że realnie dostawał po nim wścieklizny.
Bo generalnie troche prawdy w tym jest, wiec to nie jest do konca oszukiwanie. Jakby to nie przynosilo ulgi na samym poczatku, to nikt by nie pil. Natomiast faktycznie ostatecznie wystawia to spory rachunek i wchodzi samooszukiwanie na temat stanu obecnego i faktycznych konsekwencji zabawy.
Innym slowy - na poczatku pomaga, dlugoterminowo jednak pogarsza problemy.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11061
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Pokój AA

28-12-2024, 12:53

Generalnie, Skandynawowie mają takie podejście. W Szwecji i w Danii również obowiązuje restrykcyjna z polskiego punktu widzenia polityka dostępu do napojów alkoholowych (szczególnie wysokoprocentowych).
Edit: Wracając na nasze podwórko: roczny przychód z tytułu akcyzy od alkoholu wynosi w RP kilkanaście miliardów złotych rocznie (w 2020 r. było to 13,4 mld), i to są twarde dane. Doliczyć do tego należy pewnie VAT i inne należności. Z drugiej strony, szacunkowo na piciu alkoholu przez obywateli Polska traci ok. 31 mld rocznie (PARPA wylicza jeszcze wyższą kwotę).
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
ODPOWIEDZ