STREFA TANDETY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3030
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: STREFA TANDETY
Jak to jest, że takie kawałki wywołują uśmiech na gębie i mega tęsknote za tym co było? dla przecietnego janusza urodzonego po 2000roku to jest zapewne gówno i smęcenie dziwnych kolesi.Jak posłuchałem ostatnio co słucha syn kuzynki to ręce mi opadły po same jaja, kurwa te kawałki 80' miały dosłownie dusze, mogę słucha nieustannie przy byle jakiej czynności, srając, ruchając, jedząc czy poprostu jadąc autem
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3030
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: STREFA TANDETY
apropo tych wg tripsa, pedałów.Okropnie sie postarzeli, kurwa nieco ponad 20lat a sie chłopy sprały na plus 40
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3030
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: STREFA TANDETY
PAnowie 2:41 jest milion razy cennejsze niż cały wykon bb.Ależ cudowna Panna
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3030
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9969
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: STREFA TANDETY
Kolego mocny dajcie se siania z tym archaicznym syfem bo tak się teraz robi mjuzik (wcześniej mi się ten wał nie podobał ale weszedł i teraz rozdaje):
Yare Yare Daze
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4627
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: STREFA TANDETY
No skoro rozdaje, to wiele tłumaczy. Rzekłbym, ze tłumaczy wszystko

Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6833
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17516
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15091
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: STREFA TANDETY


Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17516
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
Zanim chlopaki z Sadist nauczyli sie grac to podpatrywali znakomitego basiste i niebanalnego gitarzyste..... czysta technika i feeling.
a boska Antonella potrafila niezle przewiercac swoim glosem, niczym kamien po szkle.....fajna babka byla, zawsze na czarno
a boska Antonella potrafila niezle przewiercac swoim glosem, niczym kamien po szkle.....fajna babka byla, zawsze na czarno
woodpecker from space
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5939
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: STREFA TANDETY
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17516
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
Wydawalo mi sie kiedys byl temat typu AOR alem chyba juz slepy, no to tutaj choc trudno to nazwac tandeta, ale z braku laku....
Na pewno nie jest tandeta zespol, ktory zakladal Ian McDonald, no ale ad rem, jako ze ostatnio wylosowalem te kasete, i pewnie to zrzadzenie niebios, bo ten kawalek jest to petarda jednak i ciezko sie oderwac. Prosty, prawie banalny rytm z kapitalnym wokalem, ot kolejny banger jakich mieli sporo w karierze....
....ale to solo na saksie zagrane przez pana murzyna jest po prostu kurwa obledne, mogli to zagrac na gitarze ale zrobili z tego totalny kosmos, kurwa jak on dyszy tym saksem niesamowite
Na pewno nie jest tandeta zespol, ktory zakladal Ian McDonald, no ale ad rem, jako ze ostatnio wylosowalem te kasete, i pewnie to zrzadzenie niebios, bo ten kawalek jest to petarda jednak i ciezko sie oderwac. Prosty, prawie banalny rytm z kapitalnym wokalem, ot kolejny banger jakich mieli sporo w karierze....
....ale to solo na saksie zagrane przez pana murzyna jest po prostu kurwa obledne, mogli to zagrac na gitarze ale zrobili z tego totalny kosmos, kurwa jak on dyszy tym saksem niesamowite
woodpecker from space
- Major Zagłoba
- zaczyna szaleć
- Posty: 276
- Rejestracja: 08-11-2024, 16:30
- Lokalizacja: Zaolzie
- Kontakt:
Re: STREFA TANDETY
Kurde do teraz moja jedyna znajomość Foreigner to był I want to know what love is.Triceratops pisze: ↑10-05-2025, 19:36Wydawalo mi sie kiedys byl temat typu AOR alem chyba juz slepy, no to tutaj choc trudno to nazwac tandeta, ale z braku laku....
Na pewno nie jest tandeta zespol, ktory zakladal Ian McDonald, no ale ad rem, jako ze ostatnio wylosowalem te kasete, i pewnie to zrzadzenie niebios, bo ten kawalek jest to petarda jednak i ciezko sie oderwac. Prosty, prawie banalny rytm z kapitalnym wokalem, ot kolejny banger jakich mieli sporo w karierze....
....ale to solo na saksie zagrane przez pana murzyna jest po prostu kurwa obledne, mogli to zagrac na gitarze ale zrobili z tego totalny kosmos, kurwa jak on dyszy tym saksem niesamowite
Ja uwielbiam saks w tym numerze, chociaż kawałek jest przycięty w stosunku do wersji z albumu i wydaje mi się że w oryginale jest go więcej. Ale robi mi w chuj dobrze.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11752
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: STREFA TANDETY
Kupiłem ostatnio kasete Foreigner z ciekawości i na pierwszym odlsuchu raczej się krzywiłem
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17516
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
Wiadomo, najwiekszy i chyba najpiekniejszy hit, na Liscie Trojki w 85 rzadzil i nawet te glupowete zetki i rmfki go walkuja.Major Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09Kurde do teraz moja jedyna znajomość Foreigner to był I want to know what love is.Triceratops pisze: ↑10-05-2025, 19:36Wydawalo mi sie kiedys byl temat typu AOR alem chyba juz slepy, no to tutaj choc trudno to nazwac tandeta, ale z braku laku....
Na pewno nie jest tandeta zespol, ktory zakladal Ian McDonald, no ale ad rem, jako ze ostatnio wylosowalem te kasete, i pewnie to zrzadzenie niebios, bo ten kawalek jest to petarda jednak i ciezko sie oderwac. Prosty, prawie banalny rytm z kapitalnym wokalem, ot kolejny banger jakich mieli sporo w karierze....
....ale to solo na saksie zagrane przez pana murzyna jest po prostu kurwa obledne, mogli to zagrac na gitarze ale zrobili z tego totalny kosmos, kurwa jak on dyszy tym saksem niesamowite
Ale oni maja duzo swietnych kawalkow
fajoskie, nie znalemMajor Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09Ja uwielbiam saks w tym numerze, chociaż kawałek jest przycięty w stosunku do wersji z albumu i wydaje mi się że w oryginale jest go więcej. Ale robi mi w chuj dobrze.
woodpecker from space
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2173
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: STREFA TANDETY
No jak można nie znać (I kochać bezgranicznie)Triceratops pisze: ↑11-05-2025, 14:14Wiadomo, najwiekszy i chyba najpiekniejszy hit, na Liscie Trojki w 85 rzadzil i nawet te glupowete zetki i rmfki go walkuja.Major Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09Kurde do teraz moja jedyna znajomość Foreigner to był I want to know what love is.Triceratops pisze: ↑10-05-2025, 19:36Wydawalo mi sie kiedys byl temat typu AOR alem chyba juz slepy, no to tutaj choc trudno to nazwac tandeta, ale z braku laku....
Na pewno nie jest tandeta zespol, ktory zakladal Ian McDonald, no ale ad rem, jako ze ostatnio wylosowalem te kasete, i pewnie to zrzadzenie niebios, bo ten kawalek jest to petarda jednak i ciezko sie oderwac. Prosty, prawie banalny rytm z kapitalnym wokalem, ot kolejny banger jakich mieli sporo w karierze....
....ale to solo na saksie zagrane przez pana murzyna jest po prostu kurwa obledne, mogli to zagrac na gitarze ale zrobili z tego totalny kosmos, kurwa jak on dyszy tym saksem niesamowite
Ale oni maja duzo swietnych kawalkow
fajoskie, nie znalemMajor Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09Ja uwielbiam saks w tym numerze, chociaż kawałek jest przycięty w stosunku do wersji z albumu i wydaje mi się że w oryginale jest go więcej. Ale robi mi w chuj dobrze.
choćby tego:
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15091
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: STREFA TANDETY
znać to znam ale nigdy nie wiedziałem kto to gra
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17516
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
Jak i tegoPelson pisze: ↑11-05-2025, 14:59No jak można nie znać (I kochać bezgranicznie)Triceratops pisze: ↑11-05-2025, 14:14Wiadomo, najwiekszy i chyba najpiekniejszy hit, na Liscie Trojki w 85 rzadzil i nawet te glupowete zetki i rmfki go walkuja.Major Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09
Kurde do teraz moja jedyna znajomość Foreigner to był I want to know what love is.
Ale oni maja duzo swietnych kawalkow
fajoskie, nie znalemMajor Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09Ja uwielbiam saks w tym numerze, chociaż kawałek jest przycięty w stosunku do wersji z albumu i wydaje mi się że w oryginale jest go więcej. Ale robi mi w chuj dobrze.
choćby tego:
woodpecker from space
- Major Zagłoba
- zaczyna szaleć
- Posty: 276
- Rejestracja: 08-11-2024, 16:30
- Lokalizacja: Zaolzie
- Kontakt:
Re: STREFA TANDETY
Triceratops pisze: ↑11-05-2025, 15:30Jak i tegoPelson pisze: ↑11-05-2025, 14:59No jak można nie znać (I kochać bezgranicznie)Triceratops pisze: ↑11-05-2025, 14:14
Wiadomo, najwiekszy i chyba najpiekniejszy hit, na Liscie Trojki w 85 rzadzil i nawet te glupowete zetki i rmfki go walkuja.
Ale oni maja duzo swietnych kawalkow
fajoskie, nie znalem
choćby tego:
O Say You Will znam, ale nie wiedziałem że to ich.Triceratops pisze: ↑11-05-2025, 14:14Wiadomo, najwiekszy i chyba najpiekniejszy hit, na Liscie Trojki w 85 rzadzil i nawet te glupowete zetki i rmfki go walkuja.Major Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09Kurde do teraz moja jedyna znajomość Foreigner to był I want to know what love is.Triceratops pisze: ↑10-05-2025, 19:36Wydawalo mi sie kiedys byl temat typu AOR alem chyba juz slepy, no to tutaj choc trudno to nazwac tandeta, ale z braku laku....
Na pewno nie jest tandeta zespol, ktory zakladal Ian McDonald, no ale ad rem, jako ze ostatnio wylosowalem te kasete, i pewnie to zrzadzenie niebios, bo ten kawalek jest to petarda jednak i ciezko sie oderwac. Prosty, prawie banalny rytm z kapitalnym wokalem, ot kolejny banger jakich mieli sporo w karierze....
....ale to solo na saksie zagrane przez pana murzyna jest po prostu kurwa obledne, mogli to zagrac na gitarze ale zrobili z tego totalny kosmos, kurwa jak on dyszy tym saksem niesamowite
Ale oni maja duzo swietnych kawalkow
fajoskie, nie znalemMajor Zagłoba pisze: ↑10-05-2025, 21:09Ja uwielbiam saks w tym numerze, chociaż kawałek jest przycięty w stosunku do wersji z albumu i wydaje mi się że w oryginale jest go więcej. Ale robi mi w chuj dobrze.
Co do Cybotron to polecam całość, na streamingach są dwa z trzech albumów co nagrali, a Colossus imo najlepsze.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17516
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: STREFA TANDETY
Nie korzystam ze streamingow ale u rusklch maja wszystkie 6 plyt, w tym 1 solowa Steve Maxwella Von Braunda, 1 remaster i koncertowka. Bedzie sluchane, bo to rzeczywiscie jest ciekawe. Znam Cybotron ale ten drugi, amerykancki elektroindustrialny. No nie sondzilem, ze na starosc cos mnie jeszcze zaskoczy.
woodpecker from space