Now playing / Czego teraz słuchacie v.5

[Metsejmikin]

[backslifer]

Po kilkukrotnym przekreceniu nowego Witchcrafta nie moglo byc inaczej.

[Br00tal]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To jest tak wspaniała muzyka na niedzielne popołudnie, że aż czuję się błogosławiony, że mam szansę tego słuchać. Zupełnie pozagatunkowe.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Gumiak]

[Bonecrusher]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Sama choroba umysłowa, rozstrojone dysonanse i jaźń, zapaść psychologiczna.

[Br00tal]

[Triceratops]

[tomaszm]

Włączam na słuchawkach w Pubie Allfather. Jeden z absolutnie najlepszych BM spod skrzydła Kanady. Szkoda ze Chłopaki nie poszli za ciosem.

[Ascetic]

Był smak na Gawlińskiego z Madame i Operą, ale, że tak pięknie kradł z Bono, to będzie irlandzka duma.



A później całe "Boy" do spodu.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Chyba trzeba uczciwym uchem powiedzieć wprost o tym albumie, że to najsłabsze Nocternity i w porównaniu do innych tutaj prawie nic się nie dzieje.

[Nasum]

[Br00tal]

[Ascetic]

King Gizzard And The Lizard Wizard, lajwik se leci w tle, pod takietam robótkiręcznointelektualne.



Pitolą niezobowiązująco, więc nie wadzi, a miała być nowa Morcheba albo stare Rapoon, też niegroźne i nieprzeszkadzające. Bo trzeba się tu wyizolować.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Test czy przeżyje u mnie. Czy faktycznie mi się podoba tak bardzo, jak mi się wydaje, czy mieszka u mnie bardziej przez Mortiisową osmozę oraz jeden bardzo wyraźny i fajny utwór (Fanget i Krystal)

[Wasyl]

Mgła-Age of Excuse

[Ascetic]

Nowe doomowisko.



„Spirit” jebaniutcy jakiego klimata tu wyciosali! Czapki z głów jakie to saintvitusowe jest. Majster-sztyk, ciary … też.


^^^ Będę kręcił tym wałkiem do upodlenia duchowego i słuchowego.

Kręcę dalej:



Saint Vitus jako żywy.

[Ascetic]

Nie wiem co lepsze, sugestywno-poetycki tytul, czy polski Post-Punk w najlepszym ejtisowym wydaniu, Od Madame.