Pokój AA

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3167
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

28-08-2025, 17:59

Triceratops pisze:
28-08-2025, 15:13
Czy temat doczeka sie jakiegos podsuomwania typu wstep: rozwiniecie, tezy, podsumowanie?
po co prowokujesz? jesteś ogarnięty i w muzyce i w życiu, po co podsycasz zjebów
Mobydick76
rozkręca się
Posty: 79
Rejestracja: 26-01-2022, 20:08
Lokalizacja: New Tork

Re: Pokój AA

28-08-2025, 18:03

Mam wrazenie , ze Triceratops prowokuje w kazdym temacie, ale chuja wie w kazdym tematcie. A ogarniety w zyciu mnie rozjebalo….
Mobydick76
rozkręca się
Posty: 79
Rejestracja: 26-01-2022, 20:08
Lokalizacja: New Tork

Re: Pokój AA

28-08-2025, 18:04

Ale 🍺 oczywoscie szacunek do wiedzy👍👍👍👍
mocny2_3
rasowy masterfulowicz
Posty: 3167
Rejestracja: 17-02-2018, 21:00

Re: Pokój AA

28-08-2025, 18:09

Mobydick76 pisze:
28-08-2025, 18:03
Mam wrazenie , ze Triceratops prowokuje w kazdym temacie, ale chuja wie w kazdym tematcie. A ogarniety w zyciu mnie rozjebalo….
ogarnięty jest, trochę tu siedze i byłem do niego inaczej nastawiony ale jednak to wporzo chłop.Poza jego noworocznymi wysypami
I szacun za wiedzę nt, italo disco i tym podobnym ściekom
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18586
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

28-08-2025, 18:19

Mobydick76 pisze:
28-08-2025, 18:03
Triceratops prowokuje w kazdym temacie, ale chuja wie w kazdym tematcie.
potwierdzam :super:
woodpecker from space
abstract
postuje jak opętany!
Posty: 566
Rejestracja: 16-05-2013, 19:45

Re: Pokój AA

28-08-2025, 19:11

Jedyne co mogę dodać, to to, podciąganie nachwytem na drążku czy na maszynie, obciąża staw lockiowy, z którym ostatnio mam o problem. Chujowa sprawa, bo kiedyś z łokciem miałem oczywisty problem ćwicząc tric…. Chyba zbyt wąski uchwyt
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10362
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Pokój AA

28-08-2025, 22:29

piotraz pisze:
27-08-2025, 06:31
:kurde: Tomi to takim poetyckim językiem tu płynie.
A co do nie powiedzenia komuś, czegoś to nie jest tak, że nie zdążyłeś... Po prostu w tamtej chwili miałeś to w dupie i nie to było dla ciebie najważniejsze. Każdy ma osoby którym chciałby cos powiedzieć, ale już ich nie ma...
Przecież wiem. Ja nigdy nie odchorowalem tego. Nie ma opcji żeby taki bagaż wziąść i zostawić za sobą. Wiesz jak każdy mówi - twoi rodzice zgotowali ci piekło
No niekoniecznie współczesna psychiatra zna sposoby żeby wyjść z tego.

Wszystko takie posrane - jak możesz mieć wartości jak wszystko na opak.

Nigdy nie widziałeś normalnego domu bo nigdy go nie było.

Wiesz jak to mówi moja luba - ty z piekła nigdy Tomek nie wyszedłeś. To cie zjadło i i przeżuło. Nie dziwię się że z taką ignorancja traktujesz rodziców.

Możesz się śmiać ale jak będę miał wystarczająca ilość pieniędzy to otwieram ośrodek dla dzieciaków z dysfunkcyjnych rodzin. Masz jak w banku.

Zresztą to zawsze było też moje prywatne marzenie. Które jakbym nie spełnił to bym się pochlastał.

Ktoś to wyśmieje - wyjebane.

Dlaczego - w sumie całe życie coś robiłem na zasadzie żeby pewne rzeczy udowodnić! I zamknąć ryja niedowiarka. Ale to wszystko miało wymiar komercyjny. Szczerze może to zabrzmieć szalenie ale chciałbym taki ośrodek uruchomić.

Dlaczego - każda osoba która będziesz wsparta,każdy dzieciak któremu pomożesz jest tego warty.

I to ma sens. Tylko i wyłącznie. Śmiesznie jest wkurwiac ludzi że dostają galopujacej wścieklizny w kraju ale nie o to chodzi. Owszem to bardzo nakręcak konoinkture ale to nie jest twoje prawdziwe ja.
Jak się sytuacja rzeczywiście przedstawia.

https://www.youtube.com/watch?v=GAUey4v-ljU&t=1655s
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18586
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Pokój AA

29-08-2025, 10:48

abstract pisze:
28-08-2025, 19:11
Jedyne co mogę dodać, to to, podciąganie nachwytem na drążku czy na maszynie, obciąża staw lockiowy, z którym ostatnio mam o problem. Chujowa sprawa, bo kiedyś z łokciem miałem oczywisty problem ćwicząc tric…. Chyba zbyt wąski uchwyt
NIe jestem trenerem od wymadrzania sie, jak napisal kol Mobydic76 chuja tam wiem, ale jak nie dajesz rady nachwytem to przeciez masz podchwyt, chwyt mlotkowy, nie wiem co sie ludzie uparli na ten nachwyt, Jak mowil Louise Simmons w artykule "samiec alfa silniejszy od stali", jak nie mozesz robic tak to rob inaczej ale rob. Ja dawno temu pare dekad wyjebalem sie w zimie przed szulernia na lodzie i od tamtej pory mialem wieczna kontuzje lokcia, silowanie sie na reke odpadalo, bo jakbym na iglach stawial lokiec. Pewnie skruszylem kosc i zle sie zrosla, wtedy nie latalo sie z byle gownem do fizjo i ortopedy, nawet starym sie ne mowilo, zeby wpierdolu nie dostac. I przez lata nie moglem sie opuscic podchwytem do pelnego wyprostu bo blisko samego dolu, nagle byl taki przeskok, strzykniecie, ktory kurewsko bolal. Ale sie kurwa uparlem, ze to przerobie, kupilem kolka gimnastyczne (wtedy tylko MTidea mieli, w chuj drogie) i robilem opuszczanie z rotacja nadgarstkow, milimetrpo milimetrze. I teraz normalnie moge sie opuscic do pelnego wyprostu. Tak, ze przestan sie mazac i do roboty
woodpecker from space
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 228
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

02-09-2025, 13:59

Trochę temat odbiega od alkoholizmu i innych takich.
Za chwilę będę miał 11 miesięcy :)

Zauważam, że zacząłem zwracać uwagę i dość mocno mnie irytuja typy srogo najebane na koncertach.
Sam nigdy nie piłem, 2 razy za 31 lat jeżdżenia na występy.
O ile cyknięcia piwa jest OK, o tyle ziomy napierdoleni w trupa, łażący jak zombie, rozpychając się i oblewajacy piwe, mnie zwyczajnie wkurwiające.
Niemal jak zjeby filmujący pół koncertu smarkfonem...
Nawet jak piłem to wolałem jakoś koncert przeżyć na trzeźwo.
Frajda z samej muzyki, zobaczenia artysty czy poczucia klimatu koncertu jest wystarczająca.
Do dziś pamiętam widok kilkunastu nieprzytomnych ziomów pod halą w Zabrzu, którym się nie udało zobaczyć Slayer-a.
Takie przemyślenia starego pryka-alkoholika.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 228
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

02-09-2025, 17:39

Powyższe pisałem na telefonie, stąd literówki. Przepraszam. Nie widzę opcji edytowania.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2526
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Pokój AA

02-09-2025, 20:10

domeldoom pisze:
02-09-2025, 13:59
Trochę temat odbiega od alkoholizmu i innych takich.
Za chwilę będę miał 11 miesięcy :)

Zauważam, że zacząłem zwracać uwagę i dość mocno mnie irytuja typy srogo najebane na koncertach.
Sam nigdy nie piłem, 2 razy za 31 lat jeżdżenia na występy.
O ile cyknięcia piwa jest OK, o tyle ziomy napierdoleni w trupa, łażący jak zombie, rozpychając się i oblewajacy piwe, mnie zwyczajnie wkurwiające.
Niemal jak zjeby filmujący pół koncertu smarkfonem...
Nawet jak piłem to wolałem jakoś koncert przeżyć na trzeźwo.
Frajda z samej muzyki, zobaczenia artysty czy poczucia klimatu koncertu jest wystarczająca.
Do dziś pamiętam widok kilkunastu nieprzytomnych ziomów pod halą w Zabrzu, którym się nie udało zobaczyć Slayer-a.
Takie przemyślenia starego pryka-alkoholika.
Hehe przypomniało mi to koncert Necros Christos/Grave Miasma/Bestial Raids w Poznaniu w 2013. Coś się wtedy z busem stało i było kilka godzin obsuwy, ale ostre balety już się dla części zaczęły. Myślę, że z 15% nie pamięta tego koncertu. Jak się wychodziło na szlugę w trakcie to trzeba było patrzeć pod nogi, żeby się nie wywalić o jakiegoś ziomeczka w stanie nieważkości na ziemi. Never stop the madness
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 228
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

03-09-2025, 07:18

DST pisze:
02-09-2025, 20:10
Never stop the madness
No tak, ale nie szkoda koncertu? Napierdolić się można po.
Z drugiej strony - alkoholizm to ma do siebie, że zabiera wszystko, w tym pasje i hobby.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2526
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Pokój AA

03-09-2025, 08:14

domeldoom pisze:
03-09-2025, 07:18
DST pisze:
02-09-2025, 20:10
Never stop the madness
No tak, ale nie szkoda koncertu? Napierdolić się można po.
Z drugiej strony - alkoholizm to ma do siebie, że zabiera wszystko, w tym pasje i hobby.
Dla jajec se tak napisałem. Kupowanie biletu na koncert, którego się nie pamięta to oczywisty nonsens. Zdarzyło mi się to za małolata parę razy oczywiście.
Awatar użytkownika
Żwirek i Muchomorek
zaczyna szaleć
Posty: 189
Rejestracja: 30-05-2025, 23:31

Re: Pokój AA

03-09-2025, 08:26

Mi się kilka koncertów zdarzyło zapomnieć i to zawsze odbywało się według jednego schematu:

>łał dzisiaj jadę na KONCERT ZAJEBISTEJ KAPELI
>cały dzień w robocie/na uczelni/szkole w dupę,
>kurwa, ale chce na ten koncert
>ale trzeba pracować kurwaaaaaaaaaaa
> FAJRANT! \o/
> piwko po robocie na lepszy chómorek
> jeszcze jedno ALE B ĘDZIE
> ruszam w teren do żabki
> ALE BĘDZIE ZAJEBIŚCIE
> piwko pod klubem, jedno, drugie, trzecie
> szybciej, bo zartaz zaczno!!!!!1111
> KURWA ALER JEST ZAJEBEISTAZZ
> wchodze do gklubeuk
> ochuuje jeste m tu, uuuuuu WRESzcie
> gra jakeuigdmn suport gówno
> dobra, to na piwko
> piwko w barze
> ALE EHFDVvzst ZAJEBiSE
> o, kolega, dawaj na kiedxlmfne
> kielich
> na drugą nuszke
> rty zarsaz cos bedze grao
> KURWbaqw ALR e ZajebsaESCIe
> e, to nie głóna kapela tylkow co fcggbs inrdgxhj
> to ehszn sgbhdjnm,., pifko
> podłoga jakaś chwiejna statek jaki czy co
> dhjsdnfskfdflck dsw na pprosa
> *przy papierosie najebana dyskusja z kumplem o wyższości kapeli X nad kapelą Y w świetle nurtu Z*
> wrfhbrenferpfdo pflo
>....
>...
> ranek
> gdzie ja jestem? co się stało? to dzisiaj? koncert jest dzisiaj?
> czemu tu tak rzygiem wali?
> o nie
> o nie
> płacz i zgrzytanie zębami
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 228
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

03-09-2025, 08:59

Żwirek i Muchomorek pisze:
03-09-2025, 08:26
Mi się kilka koncertów zdarzyło zapomnieć i to zawsze odbywało się według jednego schematu:

>łał dzisiaj jadę na KONCERT ZAJEBISTEJ KAPELI
>cały dzień w robocie/na uczelni/szkole w dupę,
>kurwa, ale chce na ten koncert
>ale trzeba pracować kurwaaaaaaaaaaa
> FAJRANT! \o/
> piwko po robocie na lepszy chómorek
> jeszcze jedno ALE B ĘDZIE
> ruszam w teren do żabki
> ALE BĘDZIE ZAJEBIŚCIE
> piwko pod klubem, jedno, drugie, trzecie
> szybciej, bo zartaz zaczno!!!!!1111
> KURWA ALER JEST ZAJEBEISTAZZ
> wchodze do gklubeuk
> ochuuje jeste m tu, uuuuuu WRESzcie
> gra jakeuigdmn suport gówno
> dobra, to na piwko
> piwko w barze
> ALE EHFDVvzst ZAJEBiSE
> o, kolega, dawaj na kiedxlmfne
> kielich
> na drugą nuszke
> rty zarsaz cos bedze grao
> KURWbaqw ALR e ZajebsaESCIe
> e, to nie głóna kapela tylkow co fcggbs inrdgxhj
> to ehszn sgbhdjnm,., pifko
> podłoga jakaś chwiejna statek jaki czy co
> dhjsdnfskfdflck dsw na pprosa
> *przy papierosie najebana dyskusja z kumplem o wyższości kapeli X nad kapelą Y w świetle nurtu Z*
> wrfhbrenferpfdo pflo
>....
>...
> ranek
> gdzie ja jestem? co się stało? to dzisiaj? koncert jest dzisiaj?
> czemu tu tak rzygiem wali?
> o nie
> o nie
> płacz i zgrzytanie zębami
Mój pierwszy koncert to Slayer, w Zabrzu, w 1994:
Obok mnie pili goście, którzy przyjechali z Gdańska.
Gdy wychodziłem z hali, ci goście nadal leżeli przed wejściem...
Krótkie, oczywiste i tylko na potrzebę bieżącego doświadczenia, podsumowanie:
1. w 1994 niewiele zacnych kapel odwiedzało nasz kraj,
2. bilet na koncert ciężko było dostać i kosztował parę PLN,
3. turlać się pociągami z Gdańska, czas, bilet, przesiadki,
4. doświadczyć zgona i kaca pod halą - bezcenne.
Ostatnio zmieniony 03-09-2025, 09:13 przez domeldoom, łącznie zmieniany 1 raz.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 228
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

03-09-2025, 09:00

DST pisze:
03-09-2025, 08:14

Dla jajec se tak napisałem.
Wiadoma sprawa ;)
Miłego dnia.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
Awatar użytkownika
Rejwan
weteran forumowych bitew
Posty: 1727
Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
Lokalizacja: WWA

Re: Pokój AA

03-09-2025, 09:03

Żwirek i Muchomorek pisze:
03-09-2025, 08:26
Mi się kilka koncertów zdarzyło zapomnieć i to zawsze odbywało się według jednego schematu:

>łał dzisiaj jadę na KONCERT ZAJEBISTEJ KAPELI
>cały dzień w robocie/na uczelni/szkole w dupę,
>kurwa, ale chce na ten koncert
>ale trzeba pracować kurwaaaaaaaaaaa
> FAJRANT! \o/
> piwko po robocie na lepszy chómorek
> jeszcze jedno ALE B ĘDZIE
> ruszam w teren do żabki
> ALE BĘDZIE ZAJEBIŚCIE
> piwko pod klubem, jedno, drugie, trzecie
> szybciej, bo zartaz zaczno!!!!!1111
> KURWA ALER JEST ZAJEBEISTAZZ
> wchodze do gklubeuk
> ochuuje jeste m tu, uuuuuu WRESzcie
> gra jakeuigdmn suport gówno
> dobra, to na piwko
> piwko w barze
> ALE EHFDVvzst ZAJEBiSE
> o, kolega, dawaj na kiedxlmfne
> kielich
> na drugą nuszke
> rty zarsaz cos bedze grao
> KURWbaqw ALR e ZajebsaESCIe
> e, to nie głóna kapela tylkow co fcggbs inrdgxhj
> to ehszn sgbhdjnm,., pifko
> podłoga jakaś chwiejna statek jaki czy co
> dhjsdnfskfdflck dsw na pprosa
> *przy papierosie najebana dyskusja z kumplem o wyższości kapeli X nad kapelą Y w świetle nurtu Z*
> wrfhbrenferpfdo pflo
>....
>...
> ranek
> gdzie ja jestem? co się stało? to dzisiaj? koncert jest dzisiaj?
> czemu tu tak rzygiem wali?
> o nie
> o nie
> płacz i zgrzytanie zębami
ludzie pić nie umiom, aż żal paczeć
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
Awatar użytkownika
domeldoom
zaczyna szaleć
Posty: 228
Rejestracja: 28-07-2017, 12:53

Re: Pokój AA

03-09-2025, 09:15

Rejwan pisze:
03-09-2025, 09:03
Żwirek i Muchomorek pisze:
03-09-2025, 08:26
Mi się kilka koncertów zdarzyło zapomnieć i to zawsze odbywało się według jednego schematu:

>łał dzisiaj jadę na KONCERT ZAJEBISTEJ KAPELI
>cały dzień w robocie/na uczelni/szkole w dupę,
>kurwa, ale chce na ten koncert
>ale trzeba pracować kurwaaaaaaaaaaa
> FAJRANT! \o/
> piwko po robocie na lepszy chómorek
> jeszcze jedno ALE B ĘDZIE
> ruszam w teren do żabki
> ALE BĘDZIE ZAJEBIŚCIE
> piwko pod klubem, jedno, drugie, trzecie
> szybciej, bo zartaz zaczno!!!!!1111
> KURWA ALER JEST ZAJEBEISTAZZ
> wchodze do gklubeuk
> ochuuje jeste m tu, uuuuuu WRESzcie
> gra jakeuigdmn suport gówno
> dobra, to na piwko
> piwko w barze
> ALE EHFDVvzst ZAJEBiSE
> o, kolega, dawaj na kiedxlmfne
> kielich
> na drugą nuszke
> rty zarsaz cos bedze grao
> KURWbaqw ALR e ZajebsaESCIe
> e, to nie głóna kapela tylkow co fcggbs inrdgxhj
> to ehszn sgbhdjnm,., pifko
> podłoga jakaś chwiejna statek jaki czy co
> dhjsdnfskfdflck dsw na pprosa
> *przy papierosie najebana dyskusja z kumplem o wyższości kapeli X nad kapelą Y w świetle nurtu Z*
> wrfhbrenferpfdo pflo
>....
>...
> ranek
> gdzie ja jestem? co się stało? to dzisiaj? koncert jest dzisiaj?
> czemu tu tak rzygiem wali?
> o nie
> o nie
> płacz i zgrzytanie zębami
ludzie pić nie umiom, aż żal paczeć
Ale nawet takim co umio to się może wyrwać spod kontroli, nawet jak myślą, że jest OK.
A potem jest już tylko gorzej, choć znam niejednego, który pije i się cieszy życiem, póki co.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji."
piotraz
weteran forumowych bitew
Posty: 1976
Rejestracja: 01-04-2011, 11:14

Re: Pokój AA

03-09-2025, 09:33

Ja miałem to szczęście w nieszczęściu, że na takie ekscesy koncertowe w latach 90-2000 nie miałem kasy, także każdy koncert prawie na trzeźwo, jakieś piwko w pociągu i żeby na pomidorówkę w Tczewie na powrocie wystarczyło.
Ale mam znajomego co pojechał z nami na Slayer/Megadeth do Łodzi i jak podjechaliśmy pod halę, przesiadł się do znajomych obok i już nie wyszedł, obudził się w domu z całym biletem i nie byciem na gigu:)
Zawsze jak się spotykamy pytamy :kurde: jak było wtedy w Łodzi :fu:
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 915
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: Pokój AA

03-09-2025, 10:57

No to trochę przenosząc dyskusję z innego tematu, czy takie osobniki, które jeżdżą na koncerty aby się najebać i w konsekwencji te koncerty im przepadają, są pozerami? W mojej ocenie, tak.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
ODPOWIEDZ