GOREFEST

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4362
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

12-07-2007, 13:01

Prawda, False to ich taki "Reign in blood" :)
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

12-07-2007, 13:05

Hehehe :D Ale faktem jest, że na tej płycie są praktycznie same świetne numery - choćby "The Glorious Dead", "Get A Life" oraz "Reality - When You Die". Słyszałem kilka opinii, że najsłabszą częścią Gorefest jest ich wokalista - kompletnie nie mogę się z tym zgodzić, bo wokal jest zajebiście charakterystyczny i jest jedną z składowych oryginalności tego zespołu.

Zaś po "False" wyszła jedna z fajniejszych koncertówek, jakie słyszałem, czyli "The Eindhoven Insanity" - miodzio.
Obrazek
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4362
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

12-07-2007, 13:28

poprawka - wokal byl zajebisty, wlasnie do eindhoven insanity... potem De Koeijer zaczal spiewac... a wlasciwie mruczec, mniej intensywnie, bardziej czytelnie. Stracil ów jedyny w swoim rodzaju bulgot i efekt klusków w gębie. Tak jakby facet stracil moc i sile... albo byl to efekt przemeczenia gardla i strun glosowych. Przypuszczam,ze przesadzil podczas ktorejs z tras koncertowych, przechlodzil gardlo i wyskoczyla infekcja, ktora doprowadzila do nieodwracalnych zmian... teraz jak dobrze wsluchasz sie w wokale na nowej plycie, pod koniec sylab ostatnich slow we frazie uslyszysz maskowanie poglosem, nakladki na nie i chowanie "dziada"... nie jest to nagminnie stosowany zabieg na szczescie, bo zmienil troche sposob artykulowania i wzmocnil emisje glosu.
Disgorger
zaczyna szaleć
Posty: 172
Rejestracja: 04-05-2007, 13:26

12-07-2007, 13:35

The Eindhoven Insanity - najlepsza death metalowa koncertówka, False, Mindloss i demosy to podstawadla mnie....
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

12-07-2007, 13:38

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
poprawka - wokal byl zajebisty, wlasnie do eindhoven insanity... [/quote]

Cóż, troszkę nie mogę się zgodzić - ja uważam, że na "Erase" również jego wokalowi nie można nic zarzucić - fakt, jest dużo, dużo czytelniejszy, ale wciąż ma moc i wyrazistość. Dopiero od "Soul Survivor" zauważam negatywne zmiany. Ostatnie dwie płyty to jak dla mnie powrót do lepszej kondycji, niemniej bez bicia się przyznaje, że aż tak dokładnie się nie wsłuchałem i nie wyłapałem tych pogłosów i innych sztuczek, choć nie wydaje mi się, żeby były stosowane jakoś nagminnie (tak to przytyk w stronę tego, co Nerdżal odpierdala z tymi nakładkami). Niemniej wokal De Koeijera na demos i dwóch pierwszych płytach i koncertowce to potęga i klasa sama w sobie. A że w parze z tym szła zajebista muzyka, to tylko świadczy o poziomie tego zespołu :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4362
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

12-07-2007, 13:44

ja nie twierdze, ze De Koeijer ma slaby wokal i posilkuje sie maksymalnie efektami w studio zeby to ukryc. Takich poprawek jest malo. Zreszta wiekszosc wokali stosuje tego typu triki. Twierdze natomiast,ze chlopina troche zryl sobie struny i nie spiewa z ta sama moca co kiedys...
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

12-07-2007, 13:47

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
Twierdze natomiast,ze chlopina troche zryl sobie struny i nie spiewa z ta sama moca co kiedys... [/quote]

OK, z tym się mogę zgodzić :) Fakt, chyba się przeciążył, niemniej na ostatnich dwóch płytach wcale nie jest źle, powiedziałbym, ze jest to tendencja zwyżkowa. Ale chyba tak jak piszesz jest to zasługa nie mocy wokalu samej w sobie, a raczej zmiany techniki śpiewania.
Obrazek
Awatar użytkownika
Trojan
postuje jak opętany!
Posty: 546
Rejestracja: 08-04-2005, 00:29
Lokalizacja: Kraków

12-07-2007, 17:55

nowa płyta jest wyśmienita. Mało pitolenia, dużo deptania i walcowania. Chciaż i tak parę wstawek wydaję się być niepotrzebnych/
Down the bottle's nest
chaostar
rozkręca się
Posty: 53
Rejestracja: 03-05-2005, 11:38
Lokalizacja: Cieszyn/Warszawa
Kontakt:

14-07-2007, 01:33

Gdzie nie spojrzę to wszyscy zachwalają "Rise To Ruin" więc sam też się troche nakręciłem na ten album pomimo, ze kontakt z muzyką Gorefest straciłem po "Soul Survivor".
"Chapter 13" olałem po przeczytaniu kilku recenzji, które ukazały się zaraz po premierze.
"La Muerte" odpuściłem sobie bo jakoś nie spodziewałem się niczego specjalnego (nie wiem czy słusznie, gdyż po dziś dzień nie miałem okazji jej przesłuchać).
Tymczasem pozostaje mi czekać na premierę nowego albumu (z którego przed chwilą słyszłem dwa kawałki prezentowane w Thrashing Madness)

[size=-3]Mindloss - 6,5 / 10
False - 10 / 10
The Eindhoven Insanity - / -
Erase - 8,5 / 10
Soul Survivor - 8 / 10
Chapter 13 - / -
La Muerte - / -[/size]
"Tysiące lat temu zaczęło się oszustwo
Wielu uwierzyło i się zaprzedało"
MANOWAR
postuje jak opętany!
Posty: 447
Rejestracja: 02-01-2007, 13:33
Lokalizacja: Łódź

14-07-2007, 01:39

Też słyszałem tylko te dwa kawałki prezentowane w Thrashing Madness i muszę przyznać po nich, że płytka zapowiada się ciekawie, a poprzedni krążek Gorefest "La Muerte" w mojej opinii to po "False" najlepszy album Holendrów tak więc zdecydowanie polecam Ci się z nim zapoznać.
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

14-07-2007, 10:06

[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
"La Muerte" odpuściłem sobie bo jakoś nie spodziewałem się niczego specjalnego (nie wiem czy słusznie, gdyż po dziś dzień nie miałem okazji jej przesłuchać).[/quote]

Zapoznaj się z nią - moim zdaniem jest całkiem dobra, nie uważam czasu poświęconego jej za zmarnowany.

[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
Mindloss - 6,5 / 10
[/quote]

Co najmniej 8,5/10, jak nie więcej.
Obrazek
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

14-07-2007, 12:00

`Mindloss`- 9.99/10
`False`- 10/10
`Erase` - 8.5/10
`Soul survivor` - 8.5/10
`Chapter 13` - 8/10
`La Muerte`- zbyt słabo znam ,ale dawali rade, najnowszej jeszcze nie slyszałem
jebać frajerów
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

14-07-2007, 12:21

"Mindloss" - 9/10
"False" - 11/10 (absolut tej kapeli!)
"Erase" - 8,5/10
"Soul Survivor" - 7,5/10
"Chapter 13" - 5/10 (do dziś się nie mogę przekonać)
"La Muerte" - 7,5/10 (dobry powrót)
"Rise To Ruin" - 8,5/10 (tendencja zwyżkowa, bardzo dobra płyta)
Obrazek
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

14-07-2007, 12:24

"Mindloss" - 8/10
"False" - 10/10
"Erase" - 6/10
"Soul Survivor" - 7/10
"Chapter 13" - 7/10
"La Muerte" - 6/10
"Rise To Ruin" - 8-9/10
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

14-07-2007, 12:27

"Chapter 13" wyżej od "Erase" ?? Panie, bluźnisz Pan ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

14-07-2007, 12:34

nie lubię Erase
ma maksymalnie zjebane brzmienie i w ogóle jest bez mocy, a na Chapter przynajmniej trochę rock'n'rolla jest ;)
Awatar użytkownika
Revenant
postuje jak opętany!
Posty: 514
Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW

14-07-2007, 12:40

No brzmienie mogłoby być lepsze. Ale mimo to lubię takie numery jak "Erase" , "Seeds Of Hate" czy "Fear" i jednak odnajduje na nich pewne pokłady mocy :)
Obrazek
chaostar
rozkręca się
Posty: 53
Rejestracja: 03-05-2005, 11:38
Lokalizacja: Cieszyn/Warszawa
Kontakt:

14-07-2007, 13:17

[quote][i]Wysłane przez Revenant[/i]

[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
Mindloss - 6,5 / 10
[/quote]

Co najmniej 8,5/10, jak nie więcej. [/quote]

absu wcześniej napisał: [i]"Mindloss" - dobra płyta, ale nie wyróżniająca się w tamtych czasach niczym specjalnym. [/i]
Zgadzam się z tym stwierdzeniem.
"Tysiące lat temu zaczęło się oszustwo
Wielu uwierzyło i się zaprzedało"
Awatar użytkownika
north
zaczyna szaleć
Posty: 198
Rejestracja: 08-11-2006, 15:28

14-07-2007, 14:17

jezeli chodzi o Gorefest to False, erase i La muerte są dla mnie najlepsze, z duzym wskazniem na False. Na nową czekam z niecierpliwoscia.
Obrazek
jax1982
zaczyna szaleć
Posty: 217
Rejestracja: 25-03-2005, 01:43
Lokalizacja: sielankowa dolina....
Kontakt:

16-07-2007, 00:38

[quote][i]Wysłane przez Revenant[/i]
Słyszałem kilka opinii, że najsłabszą częścią Gorefest jest ich wokalista - kompletnie nie mogę się z tym zgodzić, bo wokal jest zajebiście charakterystyczny i jest jedną z składowych oryginalności tego zespołu.
[/quote]

chyba jakis fan Helloween to powiedział :) dla mnie wokal krzysia na false i eindhoven to jeden z najlepszych rykow jakie slyszalem

a nowa plyta kopie dupsko nieziemsko
...
ODPOWIEDZ