
GOREFEST
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4362
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Prawda, False to ich taki "Reign in blood" 

WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
Hehehe
Ale faktem jest, że na tej płycie są praktycznie same świetne numery - choćby "The Glorious Dead", "Get A Life" oraz "Reality - When You Die". Słyszałem kilka opinii, że najsłabszą częścią Gorefest jest ich wokalista - kompletnie nie mogę się z tym zgodzić, bo wokal jest zajebiście charakterystyczny i jest jedną z składowych oryginalności tego zespołu.
Zaś po "False" wyszła jedna z fajniejszych koncertówek, jakie słyszałem, czyli "The Eindhoven Insanity" - miodzio.

Zaś po "False" wyszła jedna z fajniejszych koncertówek, jakie słyszałem, czyli "The Eindhoven Insanity" - miodzio.
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4362
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
poprawka - wokal byl zajebisty, wlasnie do eindhoven insanity... potem De Koeijer zaczal spiewac... a wlasciwie mruczec, mniej intensywnie, bardziej czytelnie. Stracil ów jedyny w swoim rodzaju bulgot i efekt klusków w gębie. Tak jakby facet stracil moc i sile... albo byl to efekt przemeczenia gardla i strun glosowych. Przypuszczam,ze przesadzil podczas ktorejs z tras koncertowych, przechlodzil gardlo i wyskoczyla infekcja, ktora doprowadzila do nieodwracalnych zmian... teraz jak dobrze wsluchasz sie w wokale na nowej plycie, pod koniec sylab ostatnich slow we frazie uslyszysz maskowanie poglosem, nakladki na nie i chowanie "dziada"... nie jest to nagminnie stosowany zabieg na szczescie, bo zmienil troche sposob artykulowania i wzmocnil emisje glosu.
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
poprawka - wokal byl zajebisty, wlasnie do eindhoven insanity... [/quote]
Cóż, troszkę nie mogę się zgodzić - ja uważam, że na "Erase" również jego wokalowi nie można nic zarzucić - fakt, jest dużo, dużo czytelniejszy, ale wciąż ma moc i wyrazistość. Dopiero od "Soul Survivor" zauważam negatywne zmiany. Ostatnie dwie płyty to jak dla mnie powrót do lepszej kondycji, niemniej bez bicia się przyznaje, że aż tak dokładnie się nie wsłuchałem i nie wyłapałem tych pogłosów i innych sztuczek, choć nie wydaje mi się, żeby były stosowane jakoś nagminnie (tak to przytyk w stronę tego, co Nerdżal odpierdala z tymi nakładkami). Niemniej wokal De Koeijera na demos i dwóch pierwszych płytach i koncertowce to potęga i klasa sama w sobie. A że w parze z tym szła zajebista muzyka, to tylko świadczy o poziomie tego zespołu
poprawka - wokal byl zajebisty, wlasnie do eindhoven insanity... [/quote]
Cóż, troszkę nie mogę się zgodzić - ja uważam, że na "Erase" również jego wokalowi nie można nic zarzucić - fakt, jest dużo, dużo czytelniejszy, ale wciąż ma moc i wyrazistość. Dopiero od "Soul Survivor" zauważam negatywne zmiany. Ostatnie dwie płyty to jak dla mnie powrót do lepszej kondycji, niemniej bez bicia się przyznaje, że aż tak dokładnie się nie wsłuchałem i nie wyłapałem tych pogłosów i innych sztuczek, choć nie wydaje mi się, żeby były stosowane jakoś nagminnie (tak to przytyk w stronę tego, co Nerdżal odpierdala z tymi nakładkami). Niemniej wokal De Koeijera na demos i dwóch pierwszych płytach i koncertowce to potęga i klasa sama w sobie. A że w parze z tym szła zajebista muzyka, to tylko świadczy o poziomie tego zespołu

- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4362
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
ja nie twierdze, ze De Koeijer ma slaby wokal i posilkuje sie maksymalnie efektami w studio zeby to ukryc. Takich poprawek jest malo. Zreszta wiekszosc wokali stosuje tego typu triki. Twierdze natomiast,ze chlopina troche zryl sobie struny i nie spiewa z ta sama moca co kiedys...
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
Twierdze natomiast,ze chlopina troche zryl sobie struny i nie spiewa z ta sama moca co kiedys... [/quote]
OK, z tym się mogę zgodzić
Fakt, chyba się przeciążył, niemniej na ostatnich dwóch płytach wcale nie jest źle, powiedziałbym, ze jest to tendencja zwyżkowa. Ale chyba tak jak piszesz jest to zasługa nie mocy wokalu samej w sobie, a raczej zmiany techniki śpiewania.
Twierdze natomiast,ze chlopina troche zryl sobie struny i nie spiewa z ta sama moca co kiedys... [/quote]
OK, z tym się mogę zgodzić

-
- rozkręca się
- Posty: 53
- Rejestracja: 03-05-2005, 11:38
- Lokalizacja: Cieszyn/Warszawa
- Kontakt:
Gdzie nie spojrzę to wszyscy zachwalają "Rise To Ruin" więc sam też się troche nakręciłem na ten album pomimo, ze kontakt z muzyką Gorefest straciłem po "Soul Survivor".
"Chapter 13" olałem po przeczytaniu kilku recenzji, które ukazały się zaraz po premierze.
"La Muerte" odpuściłem sobie bo jakoś nie spodziewałem się niczego specjalnego (nie wiem czy słusznie, gdyż po dziś dzień nie miałem okazji jej przesłuchać).
Tymczasem pozostaje mi czekać na premierę nowego albumu (z którego przed chwilą słyszłem dwa kawałki prezentowane w Thrashing Madness)
[size=-3]Mindloss - 6,5 / 10
False - 10 / 10
The Eindhoven Insanity - / -
Erase - 8,5 / 10
Soul Survivor - 8 / 10
Chapter 13 - / -
La Muerte - / -[/size]
"Chapter 13" olałem po przeczytaniu kilku recenzji, które ukazały się zaraz po premierze.
"La Muerte" odpuściłem sobie bo jakoś nie spodziewałem się niczego specjalnego (nie wiem czy słusznie, gdyż po dziś dzień nie miałem okazji jej przesłuchać).
Tymczasem pozostaje mi czekać na premierę nowego albumu (z którego przed chwilą słyszłem dwa kawałki prezentowane w Thrashing Madness)
[size=-3]Mindloss - 6,5 / 10
False - 10 / 10
The Eindhoven Insanity - / -
Erase - 8,5 / 10
Soul Survivor - 8 / 10
Chapter 13 - / -
La Muerte - / -[/size]
"Tysiące lat temu zaczęło się oszustwo
Wielu uwierzyło i się zaprzedało"
Wielu uwierzyło i się zaprzedało"
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 447
- Rejestracja: 02-01-2007, 13:33
- Lokalizacja: Łódź
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
"La Muerte" odpuściłem sobie bo jakoś nie spodziewałem się niczego specjalnego (nie wiem czy słusznie, gdyż po dziś dzień nie miałem okazji jej przesłuchać).[/quote]
Zapoznaj się z nią - moim zdaniem jest całkiem dobra, nie uważam czasu poświęconego jej za zmarnowany.
[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
Mindloss - 6,5 / 10
[/quote]
Co najmniej 8,5/10, jak nie więcej.
"La Muerte" odpuściłem sobie bo jakoś nie spodziewałem się niczego specjalnego (nie wiem czy słusznie, gdyż po dziś dzień nie miałem okazji jej przesłuchać).[/quote]
Zapoznaj się z nią - moim zdaniem jest całkiem dobra, nie uważam czasu poświęconego jej za zmarnowany.
[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
Mindloss - 6,5 / 10
[/quote]
Co najmniej 8,5/10, jak nie więcej.
- Revenant
- postuje jak opętany!
- Posty: 514
- Rejestracja: 18-06-2007, 11:33
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / WROCŁAW
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
-
- rozkręca się
- Posty: 53
- Rejestracja: 03-05-2005, 11:38
- Lokalizacja: Cieszyn/Warszawa
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Revenant[/i]
[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
Mindloss - 6,5 / 10
[/quote]
Co najmniej 8,5/10, jak nie więcej. [/quote]
absu wcześniej napisał: [i]"Mindloss" - dobra płyta, ale nie wyróżniająca się w tamtych czasach niczym specjalnym. [/i]
Zgadzam się z tym stwierdzeniem.
[quote][i]Wysłane przez chaostar[/i]
Mindloss - 6,5 / 10
[/quote]
Co najmniej 8,5/10, jak nie więcej. [/quote]
absu wcześniej napisał: [i]"Mindloss" - dobra płyta, ale nie wyróżniająca się w tamtych czasach niczym specjalnym. [/i]
Zgadzam się z tym stwierdzeniem.
"Tysiące lat temu zaczęło się oszustwo
Wielu uwierzyło i się zaprzedało"
Wielu uwierzyło i się zaprzedało"
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 217
- Rejestracja: 25-03-2005, 01:43
- Lokalizacja: sielankowa dolina....
- Kontakt:
[quote][i]Wysłane przez Revenant[/i]
Słyszałem kilka opinii, że najsłabszą częścią Gorefest jest ich wokalista - kompletnie nie mogę się z tym zgodzić, bo wokal jest zajebiście charakterystyczny i jest jedną z składowych oryginalności tego zespołu.
[/quote]
chyba jakis fan Helloween to powiedział
dla mnie wokal krzysia na false i eindhoven to jeden z najlepszych rykow jakie slyszalem
a nowa plyta kopie dupsko nieziemsko
Słyszałem kilka opinii, że najsłabszą częścią Gorefest jest ich wokalista - kompletnie nie mogę się z tym zgodzić, bo wokal jest zajebiście charakterystyczny i jest jedną z składowych oryginalności tego zespołu.
[/quote]
chyba jakis fan Helloween to powiedział

a nowa plyta kopie dupsko nieziemsko
...