+GRIMLORD+ VIDEO

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

14-02-2008, 20:22

Morph pisze: Ale ten bardziej z prawej czy ten mniej z prawej :>?
Ten mniej z prawej wyglada mi na emo z lżejszym niedorozwojem, ten bardziej z prawej jebie z ryja debilem jak Maciuś z Klanu :D
vomit

14-02-2008, 20:25

yans pisze:Obrazek
Wypas. Tutaj nie ma odbiorców takiej muzyki, czaisz? Proponuję jakąś remizę albo inny gminny przegląd zespołów młodzieżowych, tam się odnajdziecie świetnie podejrzewam.
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

14-02-2008, 20:38

Kozak jesteś! ciekaw jestem czy powiedziałbyś mu to w twarz
Właśnie dostałem U2U :mrgreen:
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

14-02-2008, 20:44

;)
Ostatnio zmieniony 16-02-2008, 15:00 przez yans, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

14-02-2008, 20:46

Kozak jesteś! ciekaw jestem czy powiedziałbyś mu to w twarz
Ciekawe od kogo;)
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

14-02-2008, 20:49

Jestem zdziwiony, że umiesz pisać. Bo z myśleniem masz duże problemy.
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

14-02-2008, 20:51

ja obstawiam tego w czapce... wygląda z daleka na inteligentnego inaczej...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2184
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

14-02-2008, 20:56

Czy ktoś z administracji mógłby zrobić porządek z tym fotostory?
Ostatnio zmieniony 14-02-2008, 20:57 przez Pelson, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

14-02-2008, 20:56

Młody to i zdziwiony!
Ostatnio zmieniony 06-08-2014, 15:16 przez yans, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

14-02-2008, 21:05

FUKK YOU.

To wpisała moja córka. Szkoda mi na ciebie czasu knypie ;)
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

14-02-2008, 21:13

też Was lubie;)
Ostatnio zmieniony 06-08-2014, 15:16 przez yans, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

16-02-2008, 15:20

Dostali oklaski na avemetal.com, to o czymś świadczy już...
nie tylko tam;)

http://www.metal.net.pl/plyty.php?id=1368

http://www.ikultura.net/index.php?itemi ... tid=8#more


za granicą też pojawiają się całkiem dobre słowa
http://www.metalcrypt.com/pages/reviews.php?revid=3537
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

16-02-2008, 15:43

Ale tu oklasków nie dostaniesz. Proponuję więc grzecznie żebyś wypierdalał z tym spamem na metal.pl na przykład.

Nie od dziś też wiadomo, że wielu tzw."recenzentów" to głuche cipy bez żadnego merytorycznego warsztatu, słuchu i wiedzy.
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

16-02-2008, 16:39

METALRULEZ

Gdy przeczytałem biografię Grimlord nie wiedziałem czego mam się po nich spodziewać. Gdy w końcu zespół zaczyna jako coverband, pogrywając jednocześnie numery Iron Maiden i Mayhem, to, przyznacie chyba sami, można spodziewać się mieszanki co najmniej ciekawej. Kolejna kopia Children Of Bodom? Też tak myślałem. Po usłyszeniu pierwszych dźwięków singla "Beast We Are Keeping Under Cover" wiedziałem już jednak, że Grimlord głęboko w dupie ma pitolenie tandetnych melodyjek na klawiszach i przedkłada nad to ostre gitary – czysty, rasowy heavy metal. W sumie to i fajnie - choć za dzieciakami znad Bodom kiedyś szalałem szybko mi się znudziły, a takie Iron Maiden słucham z chęcią do dziś. Z drugiej strony z tą fascynacją muzyków Grimlord klasycznym heavy też nie przesadzajmy. Bez trudu odnajdziecie w ich muzyce elementy thrashu, a także blacku spod znaku Mercyful Fate. Ogólnie twórczość grupy można polecić wszystkim, którzy lubią szybkie, dynamiczne i zarazem melodyjne utwory. Refren takiego choćby "Blood Runneth Over" będziecie z pewnością nucić już przy drugim przesłuchaniu, a "Grey Eminence" porwie na koncertach chyba całą wiarę zgromadzoną pod sceną. Choć żaden ze mnie wizjoner czy jasnowidz myślę, że o Grimlord jeszcze usłyszymy i to w kontekście ich "dużych" płyt...


METALCENTRE


„Beast We Are Keeping Under Cover” jest materiałem promującym najnowszy album “Blood runneth over”, który w zasadzie się już ukazał. Ale póki co recenzuję na razie promo zawierające trzy kawałki… Mam wrażenie, że utwory są bardziej przemyślane i dynamiczniejsze, a czasem nawet zahaczające o thrash metalowe regiony ale mimo to wciąż jest to dynamiczny i melodyjny Heavy Metal.

Kawałek „Blood runneth over” to ostry i dynamiczny Heavy Metal utrzymany w średnio-szybkich tempach z melodyjnymi gitarowymi wstawkami co w całości nasunęło mi subiektywne skojarzenia z RUNNIG WILD.
Kolejny track “Beast we are keeping under cover” to początkowo melodyjny wręcz balladowy utwór przeobrażający się właśnie w lekkie thrash metalowe granie z odrobiną zadziorności.
„Grey eminence” kończący promo CD rozpoczyna się gitarowo perkusyjnym wstępem by przejść w heavy metalową jazdę w stylu IRON MAIDEN czy znowu RUNNING WILD

Ogólnie GRIMLORD to sporo chwytliwych łatwo wpadających w uszy riffów i melodii podkreślanych przez ostre lub śpiewane linie wokalne… to dość zróżnicowane ale spójne kompozycje tworzące naprawdę dobry heavy metalowy klimat.


METALMILLENIUM


Grimlord to bardzo ciekawy zespół, który każdym swoim kolejnym wydawnictwem zaskakuje słuchaczy. Po zmianie nazwy coś zmieniło się także w samym podejściu tych gości do muzyki. Zaczęli grać bardziej dojrzale i chyba także zaczęli wreszcie traktować poważnie siebie i swoich odbiorców. „Beast we are keeping under cover...” to tegoroczne promo, które pokazuje, że od czasu ostatniego singla, który już zapowiadał spore zmiany, zespół przeszedł wielką metamorfozę.

Ten kilkunastominutowy materiał jest zapowiedzią gotowej już pełnej płyty i jeśli cała płyta będzie taka, jak te trzy kawałki, to ja jestem zdecydowanie na tak. Już numer otwierający „Blood runneth over” zapowiada coś, czego w ogóle się nie spodziewałem. Energetyczny, bardzo melodyjny, przebojowy z dobrymi riffami i mnóstwem pomysłów, to smakowity heavy metal, jakiego w Grimlord zawsze brakowało. Zawsze błądzili gdzieś między metalem a rockiem i nie można powiedzieć żeby im to dobrze wychodziło. Teraz odnaleźli swój styl i tego trzeba się trzymać. Łatwo wpadające w ucho melodie to jest to, czego mi w tej kapeli brakowało. Oprócz dobrych riffów jest też sporo miejsca na ciekawe solówki, zmiany rytmu, wstawki mówione, zwolnienia, wyciszenia, słowem dzieje się sporo... i bardzo dobrze.

Podoba mi się również brzmienie. Oczywiście jest lepsze niż na poprzednich wydawnictwach, choć może odrobinkę brak mu przestrzeni. Jest dość suche i ascetyczne, ale pasuje do samych kompozycji. Drugi, tytułowy numer to również świetny kawałek z doskonałą melodią. Fantastycznie współgrają tu ścieżki gitar tworząc bogate harmonie. Słychać, że długo panowie nad tym materiałem pracowali i zadbali o drobne szczegóły. Serce me się raduje, bo nigdy bym się nie spodziewał tak dobrej muzyki. Trzeci i zarazem ostatni utwór na tym krążku to „Grey eminence”, zaczynający się hard rockowym riffem. Po raz kolejny mamy bardzo dobry kawałek. Rwane zwrotki, krzyczane przejścia do refrenów i nieco bardziej ponury klimat. Nadal mnóstwo melodyjnych zagrywek i przebojowe linie wokalne. No właśnie, wokal wyszedł tu świetnie jeśli chodzi o brzmienie i barwę. To kolejny element Grimlord, który totalnie mnie zaskoczył. Jedynie do akcentu muszę się przyczepić, bo chwilami kłuje w uszy. Nie wiem dlaczego tak jest, ale to już chyba nasza narodowa cecha, że kaleczy się angielszczyznę. Ciekawe jak wyszłyby te numery w języku ojczystym, może lepiej, a może gorzej. Niemniej jednak po którymś z kolei przesłuchaniu krążka nie zwraca się uwagi na te szczegóły, podobnie jak drażniące z początku brzmienie werbla. Jako perkusista amator zawsze zwracam baczniejszą uwagę na grę i brzmienie garów. Tu mamy wysoko strojony werbel, który nie każdemu może pasować. Przyznam, że przy pierwszym odsłuchu rzuciło mi się to w uszy, ale z czasem stwierdziłem, że w sumie pasuje to do tej muzyki. Innych zastrzeżeń czy uwag nie mam, bo i w sumie nie ma do czego się przyczepić. Może tylko do tego, że takie krótkie to promo.

Jeśli do tej pory nie słyszeliście o Grimlord, albo słyszeliście złe opinie, to nie słuchajcie ich, dopóki sami nie usłyszycie muzyki i ocenicie wedle własnego gustu. Ja ze swojej strony powiem tylko, że warto z Grimlordem bliżej się zapoznać. Nowe promo to kawał świetnej muzyki, podobnie jak cały album pewnie. Ja muszę go mieć na półce !

Na stronie zespołu możecie posłuchać tego materiału: www.grimlord.eu.



Dokładnie 5 grudnia w "Empikach" ukazał się czwarty numer "Pure Metal". W magazynie można znaleść reklamówkę zespołu Grimlord oraz recenzje!
Autorem jest Tomek"Nevermore".



to moje pierwsze spodkanie z muzyka wroclawskiego grimlord.Nie mam pojecia jak prezentowalo sie wczesniejsze oblicze grupy,postanowilem nawet tego nie sprawdzac i skupilem sie wylacznie na najnowszym materiale,ktory promuje

album"Blood Runneth Over".Musze przyznac,ze brzmi on calkiem dobrze,to rasowy heavy metal nie tak odlegly

stylistycznie od wczesnych dokonan Iron Maiden(z czasow Di'Anno)czy Running Wild,albo tez starego dawnego

oblicza naszego rodzimego Turbo.Na plytce promocyjnej zamieszczono trzy utwory.Pierwszym z nich jest utrzymany

w srednio- szybkich tempach,energiczny ,przebojowy,urozmaicony,z ciekawymi solami,oparty na dobrych riffach



"Blood Runneth Over", w ktorym naprawde sporo sie dzieje.Nie gorzej prezentuje sie numer tytulowy z proma

z dobra linia melodyczna.Spokojnie on sie zaczyna,by pozniej nabrac tempa i zadziornosci.

Frapuje trzecia z kolei kompozycja"Grey Eminence",najbardziej ponura,mroczna wrecz,z rwanymi zwrotkami.

Podoba mi sie barwa glosu Bartka,gorzej z jego angielskim akcentem ,ale nie przywiazywalbym do tego az tak duzej uwagi....

niejedna znaczaca kapela niemiecka (ze zapodam tu Scorpions)wypada w tym wzgledzie nie lepiej.



Slychac ze pomysl na granie panowie maja,umiejetnosci tez calkiem spore...Rosnie nam kolejny dobry



obiecujacy band,ktory o ile utrzyma poziom jak w promocyjnym

materiale-bedzie stanowil w niedalekiej przyszlosci niezla konkurencje dla bydgoskiego Chainsaw a nawet niektórych zespołów brytyjskich.



Reasumujac,promo zawiera utwory melodyjne,nieskomplikowane,chwytliwe,wpadajace szybko w ucho,ale majace tez pazur.

Tak w ogole to brzmienie calosci jest nieco zbyt suche,ale ma to swoj urok,mnie nie wadzi.



Glowka sama miarowo chodzi w rytm muzyki GRIMLORD! Jest dobrze 70/100



Atmospheric 14!

Płytkę otwiera instrumentalny ,"March Of Martyrs", bardzo fajnie sklecony kawał rockowo-metalowego łojenia.

W "Blood Runneth Over" zaczynają się już popisy gitarowe. I w zasadzie z każdym kolejnym kawałkiem spotkamy

ich jeszcze bardzo wiele. Takim potencjalnym hiciorem jest ,"Crawler" - łatwo zapadająca w ucho melodia i śmieszna

wstawka dialogowa gdzieś pod koniec. Oprócz dobrych gitar mamy jeszcze ciekawą sekcję rytmiczną, bez której

nie byłoby tego fundamentu. Orson i Lukass dbają o odpowiednią dynamikę.



Gorąco polecam muzykę GRIMLORD zwolennikom dobrych rockowych imprez i koncertów. [Sabian]
vomit

16-02-2008, 19:08

CHUJ NAS TO OBCHODZI

czaisz ?
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

17-02-2008, 10:17

Powiem tak: muzyka mi się podoba, wokal niestety do wymiany. Pewnie śpiewa lepiej ode mnie, no ale ja nie wychodzę z tym do ludzi.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

17-02-2008, 16:25

czaisz ?
wogóle!

niewchodż tu jak ci sie niepodoba;)
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

20-02-2008, 00:49

Powiem tak: muzyka mi się podoba, wokal niestety do wymiany. Pewnie śpiewa lepiej ode mnie, no ale ja nie wychodzę z tym do ludzi

Może powinieneś?. tak na marginesie każdy ma wokal;) tak zwany głos . Jak Lemmy śpiewa to ty też możesz hehe.
Awatar użytkownika
zawlekacz
w mackach Zła
Posty: 690
Rejestracja: 16-10-2007, 17:25

20-02-2008, 07:57

no wlasnie... spiewac kazdy moze.. jeden lepiej drugi gorzej...
i potem mamy takie kwiatki...
nie ma to tamto
Awatar użytkownika
yans
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 07-02-2008, 14:09

20-02-2008, 14:28

No tak, takie kwiatuszki jak motorhead czy megadeth
Ostatnio zmieniony 06-08-2014, 15:17 przez yans, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ