DRONE DOOM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1095
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Nie, no co do tego to się zgadzamy. Ale mimo wszystko Ruskie dobrze kombinują. No, może ten ich wypierd trochę zbyt monotonny, ale na pewno deklasuje łomot, który do nie dawna widniał w temacie dyskusji.
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
no właśnie. jako absolutnemu laikowi w tych tematach, co byście polecili? od czego najlepiej zacząć? chciałbym wyrobić sobie zdanie, wgryźć się i zobaczyć, jak to smakuje, żadnych przypadkowych rzeczy, tylko, powiedzmy, "klasyka gatunku".taki elementarz drone'a. im dalej w chorobę i brudne dźwięki tym lepiej.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
- Belfegorek
- rozkręca się
- Posty: 92
- Rejestracja: 05-01-2008, 02:16
to od początku było wiadome:]Wódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:A Sunn O))) jest nie do pobicia
aha, Earth i Khanate też rządzą!
EDIT: tak z głupia frant się składa, że ostatni kawałek demówki, o której pisał tu boroowa:
viewtopic.php?t=6596
też jest drone'owy jak w mordę strzelił (13-minutowy wałek, ten i tylko ten!)
- roman
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
- Lokalizacja: Łódź
Polecam AM. Wiadomo kto w tym macza palce wiec nie moze byc slabe. Goscie robia masakre tradycyjnym metalowym instrumentrium. Mocno przesterowany dudnioacy bas, zawodzaca gitara, bebny i wokal tu i tam. Zajebiste. Warto zdobyc split Stabat Mater/AM. Ktos moze polecic jakies projekty tworzace w podobnym stylu, chodzi mi najbardziej o wykorzystanie tradycyjnego metalowego instrumentarium?
- brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
- Belfegorek
- rozkręca się
- Posty: 92
- Rejestracja: 05-01-2008, 02:16
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Chcialem polecic cos z zupelnie innej parafii. Zespol ktory jednych zdecydowanie uspi, innych zaskoczy pozytywnie.
Dla tych ktorzy jednak maja wiecej cierpliwosci powinni obadac band z Nowego Orleanu - Murmur.
Swoja muzyke charakteryzuja jako acoustic drone i musze przyznac, ze nawet sie to sprawdza. Bardzo interesujace granie. Z jednej strony minimalistyczne, ale gdy juz sie wsluchacie to jednak da sie zauwazyc bogactwo dzwiekow. Riven - powinno sie Tobie spodobac, jako, ze podobne songi sam produkowales.
Acha, wydali trzy albumy. Slyszalem ostatni: "Fermata: The Dixie Brewery Fermentation Tank Session", na ktorym sa dwa utwory, kazdy ponad 20 minut.
Do posluchania pod ponizszym adresem:
http://www.backporchrevolution.com/release.php?id=64
Dla tych ktorzy jednak maja wiecej cierpliwosci powinni obadac band z Nowego Orleanu - Murmur.
Swoja muzyke charakteryzuja jako acoustic drone i musze przyznac, ze nawet sie to sprawdza. Bardzo interesujace granie. Z jednej strony minimalistyczne, ale gdy juz sie wsluchacie to jednak da sie zauwazyc bogactwo dzwiekow. Riven - powinno sie Tobie spodobac, jako, ze podobne songi sam produkowales.
Acha, wydali trzy albumy. Slyszalem ostatni: "Fermata: The Dixie Brewery Fermentation Tank Session", na ktorym sa dwa utwory, kazdy ponad 20 minut.
Do posluchania pod ponizszym adresem:
http://www.backporchrevolution.com/release.php?id=64
Coś tam było! Człowiek!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
-
- świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 29-04-2008, 17:32
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Ungl'Unl'Rrlh'Chchch ma bardzo fajną nazwę, rzeczy w podobnym stylu mówię po paru browarach i sporej ilości wódki, poza tym chyba pies mojej starej wydaje podobne dźwięki. Jeśli chodzi o muzykę to kiedyś próbowałem z tym Suno))) i generalnie muzycznie to ma niewiele do zaoferowania, ta muzyka to tylko klimat i brzmienie, może się podobać i owszem, ale ja w tym nie jestem w stanie znaleźć niczego. Nie wiem skąd popularność tego typu dźwięków (lub np. ambientu) wśród metalowców.
- 4m
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1277
- Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
- Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...
O Boris nie potrafię nic szczególnie sensownego napisać, bo jeszcze się nie pozbierałem po tym jak mnie mentalnie rozwalili wczoraj czy przedwczoraj. Świetna rzecz, dwa cd, pierwszy Drone z taką mniej więcej zawartością jak w tytule - gongi, piski, buczenia, które robią niesamowite godzinne intro do krążka Evil. Evil to już bardziej tradycyjne granie, choć kompozycje borisowo rozciągnięte. W ogóle całość trwa nieco ponad 2 godziny, składa się z 6 utworów, równo po 3 na krążek. Najkrótszy track 19:43, a najdłuższy 21:44, więc kawałki mniej wiecej wyrównane czasowo. Piękne brzmienie prezentuje ten Evil, a całość tym razem bez wokali. Jestem zachwycony tym zespołem, więc na razie słabych punktów nie znajdujęWódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:A co powiecie na Boris - Dronevil ?

ps. kojarzy mi się to trochę z taką o krok dalej posuniętą i poważniejszą jakby falą po GYBE-podobnych zespołach. Taka krzyżówka Pink Floyd i Black Sabbath w baaaardzo dużym uproszczeniu

from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
and the thought
and the chaos
that free the form
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
To co zrobili na koncercie zniszczyło mnie absolutnie. Mistrzowie!4m pisze:O Boris nie potrafię nic szczególnie sensownego napisać, bo jeszcze się nie pozbierałem po tym jak mnie mentalnie rozwalili wczoraj czy przedwczoraj. Świetna rzecz, dwa cd, pierwszy Drone z taką mniej więcej zawartością jak w tytule - gongi, piski, buczenia, które robią niesamowite godzinne intro do krążka Evil. Evil to już bardziej tradycyjne granie, choć kompozycje borisowo rozciągnięte. W ogóle całość trwa nieco ponad 2 godziny, składa się z 6 utworów, równo po 3 na krążek. Najkrótszy track 19:43, a najdłuższy 21:44, więc kawałki mniej wiecej wyrównane czasowo. Piękne brzmienie prezentuje ten Evil, a całość tym razem bez wokali. Jestem zachwycony tym zespołem, więc na razie słabych punktów nie znajdujęWódz Dziesięć Niedźwiedzi pisze:A co powiecie na Boris - Dronevil ?Mam nadzieję, że nie wypalą się za szybko, bo na każdym ich albumie znajduję dla siebie coś innego, choć nie mam wątpliwości, że to ciągle Boris.
Może czas temat założyć?
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2041
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44