Drone pisze:Uważam, że to ma się absolutnie nijak do DsO i w świetle wywiadu z Ajna Offensive, i w świetle tekstów i z "SMRC", "Kenose" i "Fas". Przecież tu nie ma nihilizmu, tu aż pulsuje od sacrum.
na potwierdzenie tej oczywistej tezy można jeszcze podać opis płyty:
czyli wypracowany szkielet interpretacyjny zyskał kolejne potwierdzenie.
longinus696 pisze:Mam tylko odrobinę inne zdanie na ten temat, ale żeby wyjaśnić to w sposób nie wzbudzający kolejnej fali zarzutów o nadinterpretację trzeba by tu przedstawić całą dynamikę pewnego systemu. Obawiam się, że nie ma na to miejsca na tym forum.
bądź mniej enigamtyczny i rzuć jakieś hasła
4m pisze:Praktycznie nie znam gościa, ale domyślam się, że prezentuje w kontekście zapożyczeń DsO coś w rodzaju koślawego mocno uproszczonego buddyzmu.
nie buddyzmu a finału rozwoju europejskiej mistyki, którą jednak sporo dzieli od jej wschodniego wydania (gdyby ktoś był zainteresowany tematem polecam 'Mistyka wschodu i zachodu. Analogie i różnice' Orlfa). może od razu pokaże to na przykładzie tekstu, żeby uniknąć zarzutu nadinterpretacji:
The Repellent Scars of Abandon and Election
Nothing of what man can know, to this end, could be evaded without degradation, without sin,
wers powyżej jak już ustaliliśmy jest cytatem z 'Doświadczenia wewnętrznego'. jakie znaczenie mają owe słowa? myślicielem, który w głównej mierze inspirował Bataille był Nieztsche. wprowadził on specyficzne rozumienie wiedzy. jest ona bowiem tylko "ucieczką" umysłu, który próbuje w niezmiennych pojęciach uchwycić świat nieustannej zmiany. wybieramy jedynie perspektywy, która w danym momencie są przydatne dla życia. rozszczenia, aby ta czy owa mogła być absolutną jest dziecinne. grzechem jest zatem nasze prometejskie pragnienie wiedzy.
- is it no burden to bear the repellent scars of abandon, of election?- it leaves but a state of supplication and deserted
expanses, an absorption into despair.
tutaj wytłumaczenia wymaga jedynie
state of supplication. Bataille opisując torturę jaką jest doświadczenie wewnętrzne używał słowa supplicate ponieważ miało ono dwa znaczenia: osoby, która błaga o litość oraz osoby, która klęka i zostaje poddana torturze i karze.
To Bataille the inner experience is both a torture, where we have to render account for our Promethean arrogance of knowing, as well as a cry for mercy. For in the deepest fear and torture of the waste land of our inner life a little voice begins to cry for help and beg for mercy. The torture is at the same time a supplication. We reach out our hands.
.... For what? Some mystics would say ´for God´. But to Bataille this again is the treacherous voice of Prometheus bringing us the light of knowledge. If we accept this answer we would again have succumbed to ´the escape´. We would not be honest. And what is worse still: we would have killed the inner experience itself by professing to know in a region where we do not know. We reach out our hands. But we don´t know ´whence cometh our succour´. So all that is left is a deep despair and the ending of all hope. In this torture we are being denuded from our self, from our individuality, from our being human, aye, from our very being in the world.
The existence of things cannot enclose the death which it brings to me; the existence is itself projected into my
death, and it is my death which encloses it. Am I deranged? Over and above
quietism! Nurtured by the multitude of man's misfortune, a thousand halos
like torches in the night of the spirit, a thousand traps, pitalls of brimstone
and the empty sky, prostrated face against the earth in frantic laughter...
i wszystko piękne się kończy nawiązaniem do kwietyzmu, nocy duszy św. Jana od Krzyża i po raz kolejny Bataille z jego funkcją śmiechu.