VADER

[Brązowy Jenkin]

Też mi się tak wydaje... A poza tym wcale nie jest powiedziane, że świeża krew nie wpłynie za zespół dobrze. Oby tylko Peter dopuścił ich choć trochę do głosu...

[Atreju]

Jak znamy historię Vader, przyjście nowej krwi (Mauser) wcale nie musi wpłynąć na poprawę jakości muzyki Vader, bo to "De Profundis" pozostaje nadal najlepszym albumem, którego poziomu żaden późniejszy nie osiągnął.

[długopisyyyyyyyyyy]

Zgadzam się. "De Profundis" rządzi! Moja recepta jest cały czas taka, że ta cała machina "Vader" powinna zwolnić... opocząć... Peter to wielki kompozytor i podejrzewam, że jak by miał tak na spokojnie kilka lat... to odpierdolił by jeszcze naprawdę masakryczny materiał.

[kakademona]

na moje powinni sie pomalowac i zaczac grac bleka.tylko blek jest prawdziwy.reszta to kupa.

[arise]

Zgadzam się. "De Profundis" rządzi! Moja recepta jest cały czas taka, że ta cała machina "Vader" powinna zwolnić... opocząć... Peter to wielki kompozytor i podejrzewam, że jak by miał tak na spokojnie kilka lat... to odpierdolił by jeszcze naprawdę masakryczny materiał.

A ja myślę, że Peter zechce pokazac na co go stać i pewnie w niedługim czasie, ( z nowym składem ) dostaniemy cos nowego.

[Saymoon]

Problem jest taki, że materiał na "De Profundis" Peter pisał około roku. A dobrej płyty nie da się ułożyć na kolanie w studio przez kilka tygodni wliczając nagrania, miksy i master, a tak Peter robi od czasu Black to the Blind. No chyba, się nazywasz Metallica i dostajesz kasę na całoroczne nagrania.
Niestety, kontrakty zobowiązują, a płytę trzeba nagrać w terminie. A potem znów w trasę, bo z czegoś trzeba godnie żyć.

Swoją drogą Vader już nie musi nikomu nic udowadniać. Opus Magnum już nagrali, teraz wystarczy prezentować go na trasach do końca życia...

[kakademona]

Zgadzam się. "De Profundis" rządzi! Moja recepta jest cały czas taka, że ta cała machina "Vader" powinna zwolnić... opocząć... Peter to wielki kompozytor i podejrzewam, że jak by miał tak na spokojnie kilka lat... to odpierdolił by jeszcze naprawdę masakryczny materiał.

A ja myślę, że Peter zechce pokazac na co go stać i pewnie w niedługim czasie, ( z nowym składem ) dostaniemy cos nowego.

masz na mysli nowa płyte? zapewne.przeciez dawno nic nie wydali.

[zuo]

nie wiem jak ta płyta miała by wyglądać... z jednej strony Pająk z drugiej Reyash, a i zapewne połowa płyty już wymyślona, patrząc na ich tempo. z drugiej strony jak teraz nie wydzadzą czegoś ciekawego to już chyba nigdy.

[4m]

http://www.vader.pl/news.html

W tym miejscu chcielibyśmy się również odnieść do zmian, jakie nastąpiły w zespole. Jak wszyscy pewnie wiedzą, Mauser i Daray nie są już muzykami VADER, a jubileuszowy koncert był ich ostatnim w zespole. Od dłuższego czasu obaj muzycy nie angażowali się w sprawy zespołu, nie czuliśmy, że są częścią VADER! Sprawiali wrażenie bardziej muzyków sesyjnych niż ludzi, którym na sercu leży dobro zespołu. O zmianach personalnych myśleliśmy przynajmniej od roku, jednak życie napisało za nas scenariusz i dzisiaj cieszymy się, że mamy możliwość zbudowania czegoś nowego! Obecnie jesteśmy na etapie przesłuchań nowych muzyków i w przyszłym tygodniu przedstawimy nowy skład. Przed nami skandynawska trasa w październiku z Grave i Zonaria, oraz styczniowa trasa z Deicide i Samael, jak również grudniowa przedprodukcyjna sesja nagraniowa nowej płyty "Necropolis". W marcu powinniśmy nagrać nasz nowy album oraz zmiksować go z jednym z najlepszych producentów w tej branży! W maju ukaże się EP-ka, w sezonie letnim zagramy wiele festiwali, a na początku września nowy album! Nabieramy wiatru w żagle, już dzisiaj czujemy, że VADER nie straci na swojej jakości, a wręcz przeciwnie - odrodzi się dużo mocniejszy! Wypatrujcie nas z nowym składem, oczekujcie na "Necropolis" - będzie miazga jakiej nie słyszeliście!"
Massive Music Management

[vomit]

ja pierdolę, znowu płyta... ileż można?

[4m]

ja pierdolę, znowu płyta... ileż można?

Najpierw EP'ka, ale tak bez TEA?

[Riven]

boze... znowu te same riffy? ;/

[Block69]

Nowa płyta to będzie miazga ! W końcu zostanie nagrana z rasowym producentem i odświeżonym składem. Nie moge sie doczekać.

[Riven]

ta, zwlaszcza, ze sklad zawsze mial wiele do powiedzenia jesli chodzi o muzyke. Mauser przez cala swoja kariere w Vader napisal jeden utwor, prawda? ten z The Art of War

[Blackult]

http://www.vader.pl/news.html

O zmianach personalnych myśleliśmy przynajmniej od roku

A Daray, zbój jeden, śmiał się rozglądać za czymś innym w tym czasie!

[Block69]

ta, zwlaszcza, ze sklad zawsze mial wiele do powiedzenia jesli chodzi o muzyke. Mauser przez cala swoja kariere w Vader napisal jeden utwor, prawda? ten z The Art of War

Tak, pisałem o tym wcześniej. Mauser to typowy rzemieślnik. Odnalazł sie w pisaniu kawałków do UnSun.

[ultravox]

ta, zwlaszcza, ze sklad zawsze mial wiele do powiedzenia jesli chodzi o muzyke. Mauser przez cala swoja kariere w Vader napisal jeden utwor, prawda? ten z The Art of War

Tak, pisałem o tym wcześniej. Mauser to typowy rzemieślnik. Odnalazł sie w pisaniu kawałków do UnSun.

Akurat tak się składa, że napisał cztery utwory na "Impressions In Blood"...

[Riven]

a, to ja mialem informacje sprzed wydania tej plyty
co nie zmienia faktu, ze Vader to chyba najnudniejszy zespol death metalowy. zawsze graja fajnie, ale dla mnie ta formula wyczerpala sie po 3 plytach. pozniejszych mozna posluchac od czasu do czasu, ale nic ponad to.

[4m]

http://www.vader.pl/news.html

O zmianach personalnych myśleliśmy przynajmniej od roku

A Daray, zbój jeden, śmiał się rozglądać za czymś innym w tym czasie!

O, toto Vader dostał kosza, więc po fakcie oświadczenie "i tak Cię nie kochałem"

[Saymoon]

Jakiby ten MonSun nie był, to i tak gratuluję Mauserowi odwagi. Lepiej być szefem własnej, nawet małej firmy, niż wyrobnikiem w dużym przedsiębiorstwie. Mauser nie popisał się za bardzo jako kompozytor w Vaderze, bo nikt nie pozwolił mu tam popuścić cugli. W międzyczasie zdążył nagrać 3 albumy z Dies Irae i nie wciskajcie kitu, że nie jest płodny muzycznie. Zresztą "As heavens collide" to najlepszy numer na Impresjach.
Z takim składem, czy innym, Vader będzie wciąż nagrywał tak samo brzmiące kawałki. Nawet producent nie pomoże, bo Generał jest tylko JEDEN.