PANTERA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PANTERA

12-02-2009, 01:04



kurwa ten numer to taki miazgator. dojebany szybki riff i potem ten ciezki -- przemoc

no i NAJLEPSZY utwor tego zespolu:


no kurwa kazda sekunda = perfekcja
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

Re: PANTERA

12-02-2009, 13:30

tylko mi sie wydaje ze cala pantera/anselmo i jego wokal to kupa rzadka? nie zostalem dostatecznie wyedukowany aby dostrzec kult tego szajsu?

huj, wracam do sluchania danziga bo jakos mnie naszlo ostatnio.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10103
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: PANTERA

12-02-2009, 13:45

zekke pisze:jego wokal to kupa rzadka?
Confirmed, ale doceń wyrazistość i rozpoznawalność :lol:
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: PANTERA

12-02-2009, 13:53

zekke pisze:tylko mi sie wydaje ze cala pantera/anselmo i jego wokal to kupa rzadka?
VDOP bylo calkiem w porzadku, ale nie na tyle zeby ja nagrywac potem jeszcze pare razy :?
Awatar użytkownika
paluch
rozkręca się
Posty: 88
Rejestracja: 11-03-2008, 22:30

Re: PANTERA

12-02-2009, 20:44

dla mnie Pantera to podstawa. kapela, od której zaczynałem i nigdy się nie znudziła (to już kilka ładnych lat jak dorwałem kasetę z Vulgarem). w ich nagraniach jest wszystko to co kocham w ciężkiej muzie. miłość do Sabbs przenieśli na zupełnie inny poziom. jeśli ktoś powie, że Anselmo to słaby wokalista to ten kto to mówi jest głuchym pisiorem. to samo tyczy się krytyki względem Dimebaga. V to genialny perkusista - pozornie nie jest wirtuozem, ale jeśli posłuchacie jego gry i możliwości to zrozumiecie, że naprawdę konkretnie napierdala. a to jeden z moich ulubionych ich numerów: - Avoid The Light.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PANTERA

12-02-2009, 21:10

zekke pisze:tylko mi sie wydaje ze cala pantera/anselmo i jego wokal to kupa rzadka? nie zostalem dostatecznie wyedukowany aby dostrzec kult tego szajsu?

huj, wracam do sluchania danziga bo jakos mnie naszlo ostatnio.
jak dla Ciebie 2 utwory ktore wymienilem wyzej to rzadka kupa to spierdalaj sluchac lifelover :lol:
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

Re: PANTERA

12-02-2009, 21:20

wiesz jak dla mnie brzmi regular people? jakbym odpalil dzisiaj jakis music generator i kliknal na generuj pod metal. jest 2009 i nie mam ochoty tego sluchac, jest jak kurwa wyjete z podrecznika 'i ty mozesz skladac riffy' (co nie znaczy ze jest z dupy, to znaczy ze jest tak typowe, defaultowe i "generic" ze to rzadka kupa po prostu).

a co wokalu/maniery anselmo - tak jak wkurwiala mnie gdy kupowalem kasete vdop, tak mdli mnie jak slucham dzisiaj tych jego zaciagan. "łeee łooooo" kuuurwa, hamburger band z usa. ; d
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PANTERA

12-02-2009, 21:24

ok, ale rise juz takie typowe wcale nie jest. kurewski dopierdol, ciekawy rytm, kosmiczne solowki.

anselmo jak spiewa na pelnej kurwie jest bardzo fajny, jak sobie tam pojekuje juz mniej, ale nie przeszkadza mi.
generalnie lubie, doceniam, nie jara mnie jako calosc za bardzo, ale akurat RISE to przechuj kawalek. i maja takich kilka ; )
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

07-08-2010, 20:42

Maleficio pisze:gdyby nie Pantera to Linkin Park brzmiał by jak Morbid Angel:)
:mrgreen:

Tak sobie wątek przypomniałem. Brakuje mi teraz takich "merytorycznych" dyskusji ;)
Coś tam było! Człowiek!
Maria Konopnicka

Re: PANTERA

08-08-2010, 01:00

Po ładnych kilku latach przerwy zarzuciłem sobie "The Great..." i przyznam, że wciąż kopie, że aż miło :)

Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: PANTERA

08-08-2010, 11:54

bo to najlepsza płyta Pantery
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: PANTERA

08-08-2010, 12:02

najlepsza i najcięższa :twisted:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: PANTERA

08-08-2010, 12:18

a w sieciach sklepów nie dla idiotów i tej z innej planety można ją teraz wyjąc za 20PLN :)
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: PANTERA

09-08-2010, 00:02

KreatoR pisze:a w sieciach sklepów nie dla idiotów i tej z innej planety można ją teraz wyjąc za 20PLN :)
Jeśli ktoś jej jeszcze nie ma to teraz jest dobry moment ;) Ja już parę lat temu dałem 35zł.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3025
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: PANTERA

09-08-2010, 00:18

To dobry jesteś.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Mike Patton
zaczyna szaleć
Posty: 102
Rejestracja: 14-01-2008, 21:21
Lokalizacja: Zakopane

Re: PANTERA

17-06-2011, 18:11

Down/Duff McKagan-Belgia,Bruksela, AB Club (14.06.2011)

Na koncert pojechałem z 3 moimi znajomymi. Down ogłosił tylko 7 koncertów w Europie w tym tylko 2 w klubie reszta to festiwale, więc trzeba było jakiś ich koncert zaliczyć! Musieliśmy przebyć
1300km w jedną stronę! Pod klubem byliśmy już o godzinie 13 opłacało się, bo udało się spotkać i zrobić fotki kolejno z Patem, Jimem, Kirkiem, Peeperem, Duffem a nawet z dziewczyną Phila Kate:) Do kolekcji brakowało jeszcze zdjęcia z Philem czekaliśmy aż do 19 czyli aż 6h ale niestety się nie udało

Ok. 19:30 zaczął Duff McKagan ze swoim Loaded to cóż powiem tylko tyle, że swoim 45min. występem nie powalił mnie na kolana:( Kawałki zlewały się w jedno , monotonne to wszystko było , w ogóle bez polotu:( Najmocniejszym punktem programu było "Attitiude" The Misfits zagrane
na bis! Niech lepiej Duff wraca do Velvet Revolver , bo na lidera to on się niestety nie nadaje...

Ok. 21:15 na scenę pojawiło się Down i zaczeli od "Eyes of the South" Zespół w świetnej formie, chociaż Phil wokalnie lepiej się prezentował podczas trasy w 2009r. Koncert trwał aż 90min. Mówię aż , bo ostatnimi czasy Down grywa krótko po 70-75min. Już chyba zapomnieli o roku 2008 kiedy to ich koncerty trwały blisko 2h! Na uwagę zasługuje odegranie (szkoda tylko,że 30sek.) "Walk" Pantery! A także to co działo się podczas "Bury Me in Smoke" bo poza tym, że wystąpił z nimi Duff McKagan to Jim ubrał sobie stanik:)

Po koncercie czekaliśmy na Phila 1,5h i wkońcu udało się zobaczyć "face to face" mojego boga:) Czekało na niego ok. 50 - 60 osób także szacun , że wyszedł do ludzi podpisywał płyty albo robił sobie fotki z fanami. Niestety był w stanie wskazującym:( Pijany i zjarany na maxa! Na moich oczach widziałem jak jeden fan poczęstował po jointem a ten nie odmówił i wypalił parę machów... Nie chcę nic wróżyć, ale oby tylko nie skonczył jak jego przyjaciel Layne Staley z Alice in Chains... Także opłacało się czekac, bo jest upragnione zdjęcie z Anselmo:)

Podsumowując krótko dobrze, że zrezygnowałem z Sonisphere na rzecz tego gigu, bo pozostanie on na zawsze w mojej pamieci!!! Aha dodam jeszcze tylko, że dziewczyna Phila Kate jest strasznie ale to strasznie miła i sympatyczna:)


Duff McKagan's LOADED - Attitude - The Misfits Cover -

Down - N.O.D. -

Down - Temptation's Wings -

Down - New Orleans is a Dying Whore -

Down with Duff McKagan - Walk/Bury Me in Smoke -

Ja z całym zespołem :) -
Awatar użytkownika
612
rozkręca się
Posty: 33
Rejestracja: 04-06-2010, 15:05

Re: PANTERA

17-06-2011, 18:24

Mike Patton pisze:Niestety był w stanie wskazującym:( Pijany i zjarany na maxa! Na moich oczach widziałem jak jeden fan poczęstował po jointem a ten nie odmówił i wypalił parę machów... Nie chcę nic wróżyć, ale oby tylko nie skonczył jak jego przyjaciel Layne Staley z Alice in Chains...
staley akurat chyba nie przez jointy zszedl z tego swiata takze glowa do gory
HELL GAPES WIDE FOR THEE
Mike Patton
zaczyna szaleć
Posty: 102
Rejestracja: 14-01-2008, 21:21
Lokalizacja: Zakopane

Re: PANTERA

17-06-2011, 18:28

Wiem, że nie przez jointy, ale glowy sobie nie dam uciąć, że Anselmo dalej nie bierze heroiny...
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: PANTERA

17-06-2011, 18:57

a brał ? bo ja pamiętam że tylko z koką miał problemy
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: PANTERA

17-06-2011, 19:21

Bloodcult pisze:a brał ? bo ja pamiętam że tylko z koką miał problemy
brał(n) i to ostro
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
ODPOWIEDZ