VADER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2309
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Vader

19-07-2009, 14:21

"Litany" to na mój gust najsłabszy moment tego zespołu... po raz pierwszy mocno zawiedli wtedy moje oczekiwania... w niektórych fragmentach/kawałkach ta płyta brzmi wręcz żenująco
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: Vader

19-07-2009, 23:14

Olo pisze:"Litany" to na mój gust najsłabszy moment tego zespołu... po raz pierwszy mocno zawiedli wtedy moje oczekiwania... w niektórych fragmentach/kawałkach ta płyta brzmi wręcz żenująco
Gdyby to było o The Beast to zgoda :)
Ja w Litany odnajduję tyle samo magii co w De Profundis, czy starszych, choć jest inaczej zaaranżowana. Produkcyjnie zmiata jedynkę, The Beast, wszystko ich z Selani i Hertza. Gary - potęga. Stopa brzmi jak stopa, a nie papierek wciśnięty w wentylatorek :)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Vader

19-07-2009, 23:19

brzmi jak bit na dyskotece w woli krzysztoporskiej
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Vader

19-07-2009, 23:53

przecież PETER niejednokrotnie mówił w wywiadach o tym,że po "De Profundis" zmienił sposób komponowania. Przestał "sklejać" riffy.. stad późniejsze płyty są zdecydowanie prostsze, bardziej koncertowe. Zaś co do moich osobistych odczuć to zaczynając o BTTB a na IIB kończąc wydali dosyć równe płyty: bez wyzyn ale też bez nizin.
Fajnie słucha sie "The Beast". Zdecydowanie inny od poprzedników najdziwniejszy, najbardziej kontrowersyjny album w ich dyskografii, ale też najświeższy. Pamiętam,że wszyscy równo jechali po nim teraz po 5 latach gości w topicach typu "najbardziej niedoceniony album"
Ostatnio zmieniony 23-07-2009, 18:59 przez Edinazzu, łącznie zmieniany 1 raz.
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
wombat
zaczyna szaleć
Posty: 272
Rejestracja: 17-07-2009, 18:16

Re: Vader

20-07-2009, 08:34

Gdyby stopa na litany brzmiala inaczej to wings nie dawałoby takiego kopa w twarz na dziendobry. Nie mowiac juz o reszcie blastów. De Profundis i Litany - moje ulubione płyty.
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 250
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Vader

23-07-2009, 18:05

Do niedawna ostatnią płytą Vader jaką słyszałem w całości była De profundis. Jakoś tak wyszło, sam nie wiem dlaczego, bo wszystkie ich wcześniejsze wydawnictwa wchodziły mi bez popitki, a w czasach Morbid Reich nosiłe ich koszulkę, naszywkę i blachę jednocześnie.
Zainspirowany zaobserwowanym na forum zmasowanym pluciem na Vader pożyczyłem Bttb, Litany i Revelations od znajomego młodocianego metalowca. I jestem trochę zdziwiony waszymi opiniami. Litany może rzeczywiscie jest trochę jednostajna i nudnawa, ale dwie pozostałe słucha się świetnie. Vader ma swój rozpoznawalny po kilku riffach styl, którego się trzyma i dobrze.Co mieliby nagle dołączać do swojej muzy? Gotyk? Elementy industrialne? Kobzy i fujarki? Zresztą , podobnie jak inżynier Mamoń wolę te piosenki, które już znam i kiedy kapele trzymają się tego co im wychodzi ( vide Unleashed czy Bolt Thrower), niż gwałtownie skręcają w jakimś dziwnym kierunku, jak np. Tiamat, Paradise Lost czy Behemoth. Wtedy najczęściej tracę zainteresowanie ich twórczością
Płyty Vader nie rzucają na kolana, ale nie schodzą poniżej pewnego, wysokiego poziomu. Teraz jestem stary i znudzony wszystkim, więc naprawdę mało która płyta mnie rozwala ( ostatnio chyba Of frost and war), ale gdybym je usłyszał w chwili wydania to byłbym kupiony.
Ostatnich dwóch nie słyszałem, więc trudno sie wypowiadać. Necropolis pewnie kupię w ciemno, z ciekawości.
Trochę mnie zamurowało, jak zajrzałem na stronę Vader i zobaczyłem ile mają wydawnictw. To chyba jest sedno problemu - Peter wydaje za dużo i za często, jeżeli ktoś jest z jego płytami na bieżąci, to chyba czuje się zasypywany.
Only dead fish flows with the stream...
Awatar użytkownika
wombat
zaczyna szaleć
Posty: 272
Rejestracja: 17-07-2009, 18:16

Re: Vader

23-07-2009, 18:37

sveneld pisze:Do niedawna ostatnią płytą Vader jaką słyszałem w całości była De profundis. Jakoś tak wyszło, sam nie wiem dlaczego, bo wszystkie ich wcześniejsze wydawnictwa wchodziły mi bez popitki, a w czasach Morbid Reich nosiłe ich koszulkę, naszywkę i blachę jednocześnie.
Zainspirowany zaobserwowanym na forum zmasowanym pluciem na Vader pożyczyłem Bttb, Litany i Revelations od znajomego młodocianego metalowca. I jestem trochę zdziwiony waszymi opiniami. Litany może rzeczywiscie jest trochę jednostajna i nudnawa, ale dwie pozostałe słucha się świetnie. Vader ma swój rozpoznawalny po kilku riffach styl, którego się trzyma i dobrze.Co mieliby nagle dołączać do swojej muzy? Gotyk? Elementy industrialne? Kobzy i fujarki? Zresztą , podobnie jak inżynier Mamoń wolę te piosenki, które już znam i kiedy kapele trzymają się tego co im wychodzi ( vide Unleashed czy Bolt Thrower), niż gwałtownie skręcają w jakimś dziwnym kierunku, jak np. Tiamat, Paradise Lost czy Behemoth. Wtedy najczęściej tracę zainteresowanie ich twórczością
Płyty Vader nie rzucają na kolana, ale nie schodzą poniżej pewnego, wysokiego poziomu. Teraz jestem stary i znudzony wszystkim, więc naprawdę mało która płyta mnie rozwala ( ostatnio chyba Of frost and war), ale gdybym je usłyszał w chwili wydania to byłbym kupiony.
Ostatnich dwóch nie słyszałem, więc trudno sie wypowiadać. Necropolis pewnie kupię w ciemno, z ciekawości.
Trochę mnie zamurowało, jak zajrzałem na stronę Vader i zobaczyłem ile mają wydawnictw. To chyba jest sedno problemu - Peter wydaje za dużo i za często, jeżeli ktoś jest z jego płytami na bieżąci, to chyba czuje się zasypywany.
Przesłuchaj "The Beast" i "Impressions in Blood"

Bttb, Litany i Revelations to akurat dobre płyty.
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: Vader

23-07-2009, 19:13

przy ostatnich "dokonaniach" Deicide nawet dwie ostatnie dają radę
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

Re: Vader

23-07-2009, 20:34

Olo pisze:"Litany" to na mój gust najsłabszy moment tego zespołu... po raz pierwszy mocno zawiedli wtedy moje oczekiwania...
Mam dokładnie tak samo. Przede wszystkim płyta jest bardzo uboga jeśli chodzi o riffy. Różnica jakościowa pomiędzy L i BttB jest bardzo duża, o DP nawet nie wspomnę bo to właściwie przepaść. Z drugiej strony większość znajomych bębniarzy twierdzi, że pod względem perkusyjnym jest to album znakomity.
Awatar użytkownika
MinT
weteran forumowych bitew
Posty: 1180
Rejestracja: 07-12-2004, 10:55
Lokalizacja: P-N
Kontakt:

Re: Vader

24-07-2009, 00:23

Na Litany najlepsza jest... nowa wersja The Final Massacre. O!
*poznański Goldman Sachsman metalu*
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Vader

24-07-2009, 00:24

zgadzam sie
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: Vader

24-07-2009, 00:40

Major pisze: Przede wszystkim płyta jest bardzo uboga jeśli chodzi o riffy.
Chuj z riffami, tam gitary są zrobione tak, by nadążyć za Docentem :D
I zgadzam się z Twoimi znajomymi bębniarzami :)
Major pisze:
Z drugiej strony większość znajomych bębniarzy twierdzi, że pod względem perkusyjnym jest to album znakomity.
Mogliby nagrać BttB jeszcze raz, z brzmieniem Litany byłby to rozpierdol.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: Vader

24-07-2009, 03:33

Ja, jako SŁUCHACZ, nie znajduję w bębnach z "Litany" NIC ciekawego. W ciągu dowolnie wybranego, półminutowego wycinka "De Profundis" dzieje się w tej materii więcej ciekawych rzeczy niż tu przez całe pół godziny.

Jednym z pierwszych tematów założonych przeze mnie na tym forum był "Najbardziej przeceniane polskie płyty". "Litany" zajęła tam "poczesne" miejsce. Podtrzymuję to zdanie, choć widzę, że trochę osób przez te kilka lat przejrzało na oczy. Recenzje tej płyty mnie po prostu niszczyły. Większego koniunkturalizmu ze świecą szukać. Dawanie temu albumowi maksymalnych ocen (jak zrobił na przykład Donarski w Morbid Noizz) to jakaś koszmarna pomyłka.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: Vader

24-07-2009, 08:15

Gore_Obsessed pisze:Ja, jako SŁUCHACZ, nie znajduję w bębnach z "Litany" NIC ciekawego. W ciągu dowolnie wybranego, półminutowego wycinka "De Profundis" dzieje się w tej materii więcej ciekawych rzeczy niż tu przez całe pół godziny.


to raz, a dwa, ta muzyka opiera sie jednak na gitarach, wiec jak w tej kwestii jest biednie, to nawet genialne partie perkusji nic z niej nie wyciagną...

MinT pisze:Na Litany najlepsza jest... nowa wersja The Final Massacre. O!
dokładnie...
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
Melepeta
w mackach Zła
Posty: 709
Rejestracja: 07-02-2007, 12:51

Re: Vader

24-07-2009, 09:38

Pogięło Was - jakie kurwa "genialne" partie perkusji ??? Czytam kilka postów wyżej iż na "Litany" bębny zabijają. Chyba jak chodzisz do remizy na cotygodniowe party w pianie z oranżady i jesteś miłośnikiem wina za 4,50 zł. Brzmienie specyficzne fakt ,ale to nie jest apogeum możliwości Doca jeżeli chodzi o kwestie aranżacji i "lekkości". Posłuchajcie w wolnej chwili D.Chambersa, T. Bozzio, Weckla a nawet Sandovala to zaczniecie stosować epitet "genialny" w odpowiednich miejscach.
"De Profundis" 10/10 , debiucik 9,5/10. Reszta się nie umywa!!!!!
Six o clock.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Vader

24-07-2009, 10:03

tez nie rozumiem o co chodzi z tymi bebnami na Litany. w ogole slaba plyta, poza Xeper moze
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4951
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Vader

24-07-2009, 15:30

Bardzo dobra płyta a gary zajebiste.
PENIS METAL
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

Re: Vader

24-07-2009, 17:03

Melepeta pisze:Pogięło Was - jakie kurwa "genialne" partie perkusji ??? Czytam kilka postów wyżej iż na "Litany" bębny zabijają. Chyba jak chodzisz do remizy na cotygodniowe party w pianie z oranżady i jesteś miłośnikiem wina za 4,50 zł. Brzmienie specyficzne fakt ,ale to nie jest apogeum możliwości Doca jeżeli chodzi o kwestie aranżacji i "lekkości". Posłuchajcie w wolnej chwili D.Chambersa, T. Bozzio, Weckla a nawet Sandovala to zaczniecie stosować epitet "genialny" w odpowiednich miejscach.
"De Profundis" 10/10 , debiucik 9,5/10. Reszta się nie umywa!!!!!
Tak jestesmy miłośnikami win, ale za 3,50 oraz wiejskich party na Podlasiu :mrgreen: Rozmawiamy tu o kapeli DM.poza tym, kogo ty ze sobą porównujesz? Chambersa, Bozzio z Sandovalem, Docentem? Może zaraz zaczniemy porównywać Vaia,Satrianiego z Kingiem czy Pintado? Ochłoń człowieku to jest inna para kaloszy i porównania są z dupy. Gary na "Litany" nie są genialne, jest to nadużycie, ale Doc odwalił na tej płycie kawał dobrej roboty, aranżacje są dopasowane do muzy, a że ta jest jaka jest, no cóż... Mi to w przypadku tej płyty pasuje, właśnie zaraz sobie odpalę `Litany`
jebać frajerów
Awatar użytkownika
Melepeta
w mackach Zła
Posty: 709
Rejestracja: 07-02-2007, 12:51

Re: Vader

24-07-2009, 22:06

Chodziło ROB o przymiot "genialny" !!! Płyty wcale nie uważam za chłam i wracam do niej, acz sporadycznie. Wolę jednak Vader z riffami KONKRETNYMI, urozmaiconymi strukturami numerów, naturalniej brzmiącymi bębnami (nie polemizujemy haha) . Odnośnie obuwia - pamiętam recke z Metal Hammer (tak właśnie) Remo Milczarka, który po wydaniu prawie równolegle (mała rozbieżnośc czasowa) Deicide "Serpents..." oraz "BTTB" Vader porównywał kompozycje tego drugiego do tak wielbionego przez Nas Voivod. Dosłuchał się ktoś? ;>
P.S. Z całym szacunkiem dla wszelakich maści gitarników przytoczonych przez Ciebie nadal zastanawiam się jak Jesse P. potrafił grać te "jeżdżone" riffy w takim tempie podczas koncertów Napalmianki.
Six o clock.
aryman
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
Lokalizacja: WLKP

Re: Vader

25-07-2009, 12:48

Akurat "Litany" to ostatnia naprawdę dobra płyta Vadera.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
ODPOWIEDZ