OBLITERATION (NOR)

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: OBLITERATION (NOR)

24-01-2010, 13:37

no nie wiem, może się po prostu nie znam, ale ja tam Entombed specjalnie nie słyszę. zupełnie inne brzmienie, inne podejście do grania, inny feeling nawet. oczywiście Entombed nieco brało od Autopsy, tak, jak Obliteration bierze od Amerykanów, ale to chyba tylko takie podobieństwo. jak już z jakimiś Szwedami to porównywać, to z Murder Squad, chociaż to też inna para kaloszy, bo Obliteration ma w sobie sporo z takiego bardziej progresywnego, dysonansowego charakteru dwójki norweskiego Cadaver, a mniej z tej crustowej dziczy obecnej w Murder Squad i, nomen omen, właśnie we wczesnym Entombed. no ale, jak mówiłem, może się po prostu nie znam ;)
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: OBLITERATION (NOR)

24-01-2010, 13:38

Ja tam na tej płycie przede wszystkim słysze Autopsy, bez konkretnego wskazania. Kurwa gary na tym materiale sa przezajebiste.
LEGALISE DRUGS & MURDER
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: OBLITERATION (NOR)

24-01-2010, 13:40

twoja_stara_trotzky pisze:no nie wiem, może się po prostu nie znam, ale ja tam Entombed specjalnie nie słyszę. zupełnie inne brzmienie, inne podejście do grania, inny feeling nawet. oczywiście Entombed nieco brało od Autopsy, tak, jak Obliteration bierze od Amerykanów, ale to chyba tylko takie podobieństwo. jak już z jakimiś Szwedami to porównywać, to z Murder Squad, chociaż to też inna para kaloszy, bo Obliteration ma w sobie sporo z takiego bardziej progresywnego, dysonansowego charakteru dwójki norweskiego Cadaver, a mniej z tej crustowej dziczy obecnej w Murder Squad i, nomen omen, właśnie we wczesnym Entombed. no ale, jak mówiłem, może się po prostu nie znam ;)
Oj tam oj tam. Ale przynajmniej z Autopsy trafiłem :lol: ; )
Ostatnio zmieniony 24-01-2010, 13:42 przez Alsvartr, łącznie zmieniany 1 raz.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: OBLITERATION (NOR)

24-01-2010, 13:41

panie trozky, a bufonadę gdzie pan zostawił ? co to za bezpieczny ton :lol:
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: OBLITERATION (NOR)

24-01-2010, 13:44

No rzeczywiście luka i fail, kajam się. Nigdy nie zwróciłem na to uwagi. Dodatkowo moge powiedziec, że napewno nie znam nazwisk gości z ponad połowy składów zespołów jakich słucham :lol:
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: OBLITERATION (NOR)

24-01-2010, 13:51

streetcleaner pisze:panie trozky, a bufonadę gdzie pan zostawił ? co to za bezpieczny ton :lol:
kurwa, to miało brzmieć jak ironia mędrca rozmawiającego z wieśniakiem... ech, takie wyszukane metody stylistyczne stosuję, a tu sami idioci i nikt mojego geniuszu nie docenia :(
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4949
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: OBLITERATION (NOR)

24-01-2010, 13:54

Płyta jest zajebista. Jakby jeszcze były tam jakieś chamskie solówki to by było genialnie. Tylko tego mi czasem brakuje.
PENIS METAL
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: OBLITERATION (NOR)

28-01-2010, 12:28

Ja tak twierdziłem od początku. No może zastanawiałem się tylko nad tym, czy jest tylko dobra, czy może bardzo dobra. W końcu stanęło na tej drugiej opcji. Ale żeby się jakoś szczególnie zachwycać ? raczej nie.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10036
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: OBLITERATION (NOR)

28-01-2010, 12:50

Heretyk pisze:No może zastanawiałem się tylko nad tym, czy jest tylko dobra, czy może bardzo dobra.
Fajna. Zastanawiam się co w chwili obecnej sądzi o niej propagator Trocki :wink:
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: OBLITERATION (NOR)

28-01-2010, 13:28

Drone pisze: A odpowiadając na pytanie, które już tu padło, jakie to wybitne płyty death metalowe z wkładem własnym wyszły ostatnimi czasy, służę odpowiedzią:

DEAD CONGREGATION "Graves Of The Archangels"

NECROS CHRISTOS "Triune Impurity Rites" / DROWNED "Viscera Terrae"
ABSCESS "Horrorhammer"
EHNAHRE "The Man Closing Up"

(pomijam TEITANBLOOD, bo to raczej black)
A jaki wkład własny jest w Dead Congregation, poza kopiowaniem patentów Immolation i Incantation? Do pozostałych typów nie mam zastrzeżeń, ale DC jakoś mi do tego zestawu nie pasuje.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: OBLITERATION (NOR)

28-01-2010, 17:44

Drone pisze: "Graves Of The Archangels" jest jak czarna, jednorodna kula. Z INCANTATION (mniej) i z IMMOLATION (bardziej) zawsze wystawały jakieś haczyki, pręciki, druciki, guzki i zęby. DEAD CONGREGATION scałkowało ich dokonania, uzyskując doskonałą gładkość powierzchni przy zachowaniu monolitycznego wnętrza. Dodatkowo jeszcze na "Graves Of The Archangels" obecny jest - niepasujący do Amerykanów - element religijnego skupienia i wytężonej modlitwy.
Niestety wytężona modlitwa nie pomaga i w zestawieniu z dowolną płytą Amerykanów wychodzi na jaw, że jest to tylko zręcznie skrojona kopia. Brakuje im ciężaru Incantation i emocji zawartych w muzyce Immolation, oferują jedynie wpadające w ucho utwory zrobione według cudzego wzorca.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: OBLITERATION (NOR)

28-01-2010, 18:00

Drone pisze:Oczywiście się nie zgadzam ;)

Wiadomo ;) A co powiesz o Grave Miasma? Moim zdaniem w większym stopniu udało im się osiągnąć klimat, o którym piszesz w kontekście Dead Congregation, mimo że też w dużej mierze bazują na sprawdzonych patentach.
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: OBLITERATION (NOR)

28-01-2010, 22:28

Dead Congregation to kapitalna rzecz i jak już gdzieś pisałem jeden z niewielu retro bandów, który ma coś więcej do zaoferowania ponad puste pitolenie, dobre na kilka przesłuchań. Niemniej jednak zwyczajnie wymiękają przy jakimkolwiek kawałku z Onward to Golgotha czy Mortal Throne of Nazarene. Nic nie poradzę, że w tym gatunku Incantation rządzi i dzieli.
Nawiasem mówiąc rozbawiła mnie wypowiedź jednego z muzyków Dead Congregation, że się nie wzorują na Immolation czy Incantation i że takie porównanie ich obraża. No ku...wa, get a life jerk...
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: OBLITERATION (NOR)

28-01-2010, 23:35

Dead Congregation jest generalnie mocno przeciętne. nie rozumiem tego całego hype wokół nich. Obliteration ZNACZNIE lepsze.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

28-01-2010, 23:40

twoja_stara_trotzky pisze:Dead Congregation jest generalnie mocno dobre. nie rozumiem tego całego hype wokół nich. Obliteration ZNACZNIE lepsze.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

29-01-2010, 00:21

Drone pisze:
Drone pisze:Po wielu przesłuchaniach powiem szczerze, że nie rozumiem do końca tych wszystkich ochów i achów. Stopień wtórności w stosunku do AUTOPSY jest tak duży, że jest to płyta, która szybko się nudzi. Owszem, jest bardzo fajna i tak dalej, ale zero wkładu własnego. Zero.
A odpowiadając na pytanie, które już tu padło, jakie to wybitne płyty death metalowe z wkładem własnym wyszły ostatnimi czasy, służę odpowiedzią:

DEAD CONGREGATION "Graves Of The Archangels"
NECROS CHRISTOS "Triune Impurity Rites" / DROWNED "Viscera Terrae"
ABSCESS "Horrorhammer"
EHNAHRE "The Man Closing Up"

(pomijam TEITANBLOOD, bo to raczej black)
zapomnieliście o:
PORTAL - "Outre" (tutaj poprzednia, bo nowej jeszcze nie słyszałem)
ULCERATE - "Everything Is Fire"
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: OBLITERATION (NOR)

29-01-2010, 00:22

The Chasm się słuchać przy Obliteration nie da, przepitolone na maksa, z kolei Dead Congregation za bardzo w chłAmerykę zapatrzone. Obliteration to czysta moc za to. i nie przekonasz mnie.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

29-01-2010, 00:29

twoja_stara_trotzky pisze:The Chasm się słuchać przy Obliteration nie da, przepitolone na maksa, z kolei Dead Congregation za bardzo w chłAmerykę zapatrzone. Obliteration to czysta moc za to. i nie przekonasz mnie.
ja bym powiedział, że Obliteration to czyste retro-zło, z jednej strony doskonale zakonserwowane, a z drugiej szybko adaptujące się do nadchodzącej zagłady. No i czuć w tym wszystkim blackmetalowy posmak, czego brakuje Dead Congregation. Na "Nekropsalms" wszystko jest klinicznie precyzyjne, śmiałe, przemyślane, czerpie garściami z najlepszych, ale na tej kanwe tworzy własną, sterylnie piękną całość.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: OBLITERATION (NOR)

29-01-2010, 00:35

^^^
no i to jest słowo boże.

a co do Dead Congregation, to jakby Ci to Drone powiedzieć... puść sobie powiedzmy Demonic Incarnate albo Iconoclasm of Catholicism z dwójki Incantation, później dowolny kawałek Greków i powinieneś wiedzieć w czym rzecz ;)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re:

29-01-2010, 09:04

Skaut pisze:. Na "Nekropsalms" wszystko jest klinicznie precyzyjne, śmiałe, przemyślane, czerpie garściami z najlepszych, ale na tej kanwe tworzy własną, sterylnie piękną całość.
to sa 2 glowne problemy tej plyty :/
this is a land of wolves now
ODPOWIEDZ