UNPURE

[Alsvartr]

"World Collapse" to jedyna rzecz Unpure jaką znam, i musze powiedziec, że jak na moje kilka przesłuchań, to jest trochę przydługawa. Niewiele, bo jakby trwała tak z 40 minut, to można by było słuchac jej kilka razy pod rząd. A tak po jednym przesłuchaniu mam dośc na następne pare dni Ale pomimo to, miły dla ucha oldskul.

A w sumie to se włączę.

[Lykantrop]

Jak dla mnie "World Collapse" to zdecydowanie najgorsza rzecz w dyskografii Unpure. Co nie znaczy, że to jakaś kompletna kicha, ale jak mówisz - 30 minut spokojnie by starczyło. Jest kilka hitów wyrywających do tańca, kilka zapychaczy i kilka totalnych kwadratów, od których aż się gęba w niesmaku wykrzywia. Najrówniejszy jest zdecydowanie "Trinity in Black". Właściwie to:

TiB>>>Coldland>>>>>>>>>>World Collapse>>>>Unpure.

Jakby ktoś chciał to mogę mieć w ciągu 2-3 tygodni kilka sztuk "Coldland" na opych.

[twoja_stara_trotzky]

Jak dla mnie "World Collapse" to zdecydowanie najgorsza rzecz w dyskografii Unpure. Co nie znaczy, że to jakaś kompletna kicha, ale jak mówisz - 30 minut spokojnie by starczyło. Jest kilka hitów wyrywających do tańca, kilka zapychaczy i kilka totalnych kwadratów, od których aż się gęba w niesmaku wykrzywia. Najrówniejszy jest zdecydowanie "Trinity in Black". Właściwie to:

TiB>>>Coldland>>>>>>>>>>World Collapse>>>>Unpure.

Jakby ktoś chciał to mogę mieć w ciągu 2-3 tygodni kilka sztuk "Coldland" na opych.

[Lykantrop]

Yyy... no tak Po prostu debiut był już tak kompletną kupą, że przez przypadek pominąłem go w początkowych rozważaniach

[Alsvartr]

Jak dla mnie "World Collapse" to zdecydowanie najgorsza rzecz w dyskografii Unpure. Co nie znaczy, że to jakaś kompletna kicha, ale jak mówisz - 30 minut spokojnie by starczyło. Jest kilka hitów wyrywających do tańca

Np. totalnie Motorheadowo-zajebisty "Sabbath"

[DeathDealer]

Po prostu debiut był już tak kompletną kupą, że przez przypadek pominąłem go w początkowych rozważaniach

przecież debiut jest doskonały

[twoja_stara_trotzky]

no właśnie, bardzo tam dużo VENOM i jakiegoś tam CELTIC FROST...

[DeathDealer]

venom raczej nie bardzo, pod CF jest jeden numer, reszta to prawdziwy szwedzki black metal

[twoja_stara_trotzky]

skąd ty kurwa możesz wiedzieć, co jest pod Celtic Frost a co nie, jak ty w życiu ani razu całej płyty Celtic Frost nie przesłuchałeś?

[DeathDealer]

przesłuchałem wystarczająco żeby się móc wypowiadać i nie błaznować jak ty to robisz. Nikt ci nie dał monopolu na wymądrzanie się a juz na pewno nie w temacie black metalu o którym masz gówniane pojęcie, prawda boli co?

[twoja_stara_trotzky]

prawda to katolicka abstrakcja, w sam raz dla takich reaktywnych katolickich buraków, jak ty. masz o black metalu mniej więcej takie samo pojęcie, jak mój pies o filozofii Hegla.

[DeathDealer]

tak, to wytłumacz mi dlaczego ludzie z Gdyni mówią o tobie "taki jeden bufon co zjadł wszystkie rozumy świata" a ci, siedzący na polskiej scenie od lat nastu czytając twoje teksty śmieją się do rozpuku? Miałeś swoje pięć minut na scenie, a dokładnie trzy lata, a potem z niej uciekłeś bo stała się zbyt ekstremalna... Zaraz mi napiszesz że przestało cię to wszystko interesować,taki młodzieńczy bunt itp ale daruj sobie. Stary ja do ciebie nic nie mam ale czasami czytając twoje filozoficzne teksty to aż płakać się chce, pomijając temat black metalu bo raczej sobie nie pogadasz ze mną na równym poziomie. I mówię o BLACK METALU a nie o śmiesznych pseudo-podróbkach

[twoja_stara_trotzky]

tak, to wytłumacz mi dlaczego ludzie z Gdyni mówią o tobie "taki jeden bufon co zjadł wszystkie rozumy świata" a ci, siedzący na polskiej scenie od lat nastu czytając twoje teksty śmieją się do rozpuku? Miałeś swoje pięć minut na scenie, a dokładnie trzy lata, a potem z niej uciekłeś bo stała się zbyt ekstremalna... Zaraz mi napiszesz że przestało cię to wszystko interesować,taki młodzieńczy bunt itp ale daruj sobie. Stary ja do ciebie nic nie mam ale czasami czytając twoje filozoficzne teksty to aż płakać się chce, pomijając temat black metalu bo raczej sobie nie pogadasz ze mną na równym poziomie. I mówię o BLACK METALU a nie o śmiesznych pseudo-podróbkach

"ludzie z Gdyni" - no proszę cię, daj mi jednego, który mnie dobrze zna i powie mi to w twarz, albo zaraz zacznij mi opowiadać o "ludziach ze sceny" albo jeszcze bardziej pojedź i napisz coś o "polskim internecie". śmiech i żal.pl, no chyba, że chcesz odkryć Amerykę i zauważyć, że każdego ktoś ma za bufona / kretyna / wieśniaka (niepotrzebne skreślić). a jeżeli nawet 90 proc. ludzi zaangażowanych w polską scenę BM będzie mnie uważać za buraka, to co z tego? to BARDZO DOBRZE, bo mniej więcej 90 proc. ludzi zaangażowanych w tę scenę to KRETYNI. w to mi graj. megalomania i sranie na egalitaryzm jest bardzo black metalowe.

a co do reszty, to, jak to mówią Angole: GET A LIFE. kup se piwo, zwal se konia, zaruchaj, znajdź sobie jakąś pracę, cokolwiek.

o BLACK METALU rzeczywiście sobie na jednym poziomie nie pogadamy, bo rozmowa z tobą o BLACK METALU przypominałaby próby dyskusji o religii chrześcijańskiej z kimś, kto Biblii nie czytał.

ludzie z Gdyni

ja pierdolę

[DeathDealer]

chłopie i po co to robisz? zawsze musisz postawić na swoim wiedząc że jest inaczej? takie popisy przed wszystkimi "jaki to nie jestem zajebisty, oczytany, osłuchany i wszechmądry" są po prostu żałosne tylko ty chyba tego nie widzisz

[twoja_stara_trotzky]

nie widzę, bo jestem zbyt oczytany, osłuchany, wszechwiedzący i zajebisty, żeby widzieć jakieś swoje wady.

[DeathDealer]

dziwnym nie jest

[twoja_stara_trotzky]

idź się jeszcze popłacz, bo starsi koledzy cię z góry traktują, niedobrzy megalomani, jak oni tak mogą, być tacy źli dla małego biednego Oriaska...

[DeathDealer]

no no dowcip ci się nawet wyostrzył, masz jeszcze jakieś żarciki w zanadrzu? dawaj, popisz się tym jaki jesteś zajebisty i uwielbiany przez tłumy

[trup]

A może mały pojedynek na peronie na Żabiance!? Dajcie se spokój chłopaki....

[trup]

A w temacie - UNPURE to w pytę kapela. Od demówek ich śledzę. A do tej pory najchętniej "przytulam" "Coldland" i "II Demo".
To jest esencja podziemnego grania. Kto nie kuma ten pizda