MORGOTH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Herezjarcha
w mackach Zła
Posty: 700
Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
Lokalizacja: skądinąd

Re: MORGOTH

16-03-2010, 20:54

Ja też bardzo sobie takich cenię. Choćby Pestilence, Celtic Frost czy Mayhem ale Morgoth chyba jednak nie wyszło.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

16-03-2010, 21:17

Herezjarcha pisze:Ja też bardzo sobie takich cenię. Choćby Pestilence, Celtic Frost czy Mayhem ale Morgoth chyba jednak nie wyszło.
no sorry, jakoś mi tutaj ten Celtic Frost ani Pestilence, ani Mayhem nie pasuje, bo niby, które to wybitne płyty nagrali, które wyłamały się od ich ścieżki rozwoju? No bo przecież nie "Cold Lake" czy "Resurrection Macabre". O Mayhem nie wspominam, bo oni każdy krążek mają inny. A jeśli chodzi o "Feel Sorry..." to zgadzam się z Drone, że jest to cholernie niedoceniana płyta.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re:

16-03-2010, 21:25

Skaut pisze:... jest to cholernie niedoceniana płyta.
I niech już taką pozostanie, bo, jak dla mnie, nie ma tam nic do doceniania. A, że ktoś lubi ? Mi to nie przeszkadza.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

16-03-2010, 21:34

Drone pisze: MAYHEM - tutaj trudno cokolwiek powiedzieć. Jeszcze za wcześnie. "WLA" jednak jest jednym z najbardziej nieudanych powrotów na scenę (choć szczerym). Tym bardziej z kolei szokuje genialne "GDOW".
no przecież gołym okiem widać (słychać) jak wspaniałym pomostem jest ta EPka pomiędzy dwoma DOSKONAŁYMI płytami.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: MORGOTH

16-03-2010, 21:41

No i git.Wszyscy zadowoleni.
absinthe_patriote
postuje jak opętany!
Posty: 360
Rejestracja: 02-11-2006, 18:30

Re: MORGOTH

16-03-2010, 21:51

"Feel Sorry..." to (bardzo)dobra płyta, tak po prostu. Ani nowatorska ani genialna. Mam wrazenie(moze tylko ja), ze panowie nasłuchali sie chocby Killing Joke(pobrzmiewa i w tekstach, wokalach...nawet okładka mi sie jakos z Democracy kojarzy, tylko nei pamietam który to rocznik;)) i spróbowali nagrac cos w ten desen, nagrali, wyszło tak, że ne imusza sie tego wstydzic...ale bez przesady.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Re:

16-03-2010, 23:04

Drone pisze:
AroHien pisze:
Skaut pisze:... jest to cholernie niedoceniana płyta.
I niech już taką pozostanie, bo, jak dla mnie, nie ma tam nic do doceniania. A, że ktoś lubi ? Mi to nie przeszkadza.
Oczywiście. Mi też nie przeszkadza, że ktoś lubi trzecioligowy death metal a la DYING FETUS ;)
To death metal czy deathcore? Zdecyduj się :wink:
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2296
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: MORGOTH

16-03-2010, 23:19

Drone pisze:Pojawiały się niegdyś spekulacje, że "Odium" czy "Feel Sorry For The Fanatic" to płyty koniunkturalne. Spekulacje - powiedzmy to jasno - zupełnie nieuzasadnione. Tymi płytami MORGOTH odebrał sobie konwecjonalnie nastawioną widownię, zyskał niewielu nowych fanów, a wynik sprzedaży ostatniego albumu był, zdaje się, katastrofalny - summa summarum była to komercyjna śmierć zespołu
To jest oczywiste... generalnie jakieś pierdolenie o komercyjności to tylko 16-letnie przygłupy mogły wymyślać. Powiem więcej - Morgoth nagrywając ten album, tytułując go tak a nie inaczej, już wiedzieli jakie wzbudzi reakcje (nawet wywiady świeżo po nagraniach o tym świadczą) - oni już podjęli decyzję, że kończą ten zespół i nagrali na koniec takie coś co było swoistym "good bye - pierdolcie się". Zaryzykuję nawet twierdzenie, że Morgoth od prawie początku swej kariery zmierzał w tym kierunku i na to był skazany - Marc jeszcze podczas powstawania "Cursed" opowiadał jawnie w wywiadach o swojej niechęci do death metalu.

Ale

fakt pozostaje faktem, że "Feel.." to rozmiękczony cień "Odium" ze słabymi wokaluchami
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: MORGOTH

16-03-2010, 23:49

Herezjarcha pisze:Ja też bardzo sobie takich cenię. Choćby Pestilence, Celtic Frost czy Mayhem ale Morgoth chyba jednak nie wyszło.

a Celtic Frost wyszło lepiej na Cold Lake czy Pestilence na nowej płycie?
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: MORGOTH

16-03-2010, 23:52

absinthe_patriote pisze:"Feel Sorry..." to (bardzo)dobra płyta, tak po prostu. Ani nowatorska ani genialna. Mam wrazenie(moze tylko ja), ze panowie nasłuchali sie chocby Killing Joke(pobrzmiewa i w tekstach, wokalach...nawet okładka mi sie jakos z Democracy kojarzy, tylko nei pamietam który to rocznik;)) i spróbowali nagrac cos w ten desen, nagrali, wyszło tak, że ne imusza sie tego wstydzic...ale bez przesady.
coś w ten deseń.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18118
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: MORGOTH

17-03-2010, 09:03

Drone pisze:czy chociażby "Weave The Apocalypse"
Lol a ten jak na sile promuje zapomniana plyte :D, wez mi wytlumacz czym sie ta roznila tak znaczaco od poprzedniej i dlaczego byla takim "skokiem" bo jakos starosc mi doskwiera i wiadomo , ze nie radosc, moze cos przeoczylem po prostu? Ot przyzwoity deathtraszyk, ktory zebral maksa w jednym traszemalu i chyba nic wiecej, poziom Devastation czyli solidne ale bez opsrania.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Realista
weteran forumowych bitew
Posty: 1360
Rejestracja: 18-12-2009, 11:13

Re: MORGOTH

17-03-2010, 09:33

Szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałem ze coś wydali po "odium" posłuchałem tego "Feel sorry..." i kurde całkiem niezła płyta, pewnie kiedyś bym ja zjebał ale dziś nie jestem aż tak ograniczony.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18118
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: MORGOTH

17-03-2010, 11:21

Maria Konopnicka pisze:
Triceratops pisze:
Drone pisze:czy chociażby "Weave The Apocalypse"
poziom Devastation czyli solidne ale bez opsrania.
jeśli porównujesz do autorów "Idolatry" to się nie zgodzę ... Każda płyta Devastation kasuje każdą płytą Invocator :)
ach no tak, ale czym kasuje, bo nie moge sobie przypomniec? fajna nazwa?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Herezjarcha
w mackach Zła
Posty: 700
Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
Lokalizacja: skądinąd

Re: MORGOTH

17-03-2010, 20:06

twoja_stara_trotzky pisze:
a Celtic Frost wyszło lepiej na Cold Lake czy Pestilence na nowej płycie?
Pestilence lepiej wyszło na Spheres, i że brak jest ciągłości to tym lepiej bo to album zupełnie oderwany od ich wcześniejszej twórczości i nagranie go wymagało odwagi i prawdziwie olewczego stosunku do oczekiwań publiki. Nie wiem czemu ostatnia miałaby być nowatorska ja odebrałem ją jako zachowawczą.
Celtic Frost to rzeczywiście nie jest najlepszy przykład bo Cold Lake to kicha jakich mało, a Into the Pandemonium to raczej konsekwencja niż przełom - zagalopowałem się.

Pisząc Mayhem myślałem właśnie o GDOW - płycie doskonałej, której zaznaczam nie lubię :D , powiem więcej wkurwia mnie.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18118
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: MORGOTH

18-03-2010, 09:12

Triceratops pisze:Każda płyta Devastation kasuje każdą płytą Invocator :)
hehe maria, to jak ? jak plyta devastation moze kasowac plyta invocator? nie moge zalapac wciaz
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4362
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: MORGOTH

18-03-2010, 09:55

Idolatry?
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: MORGOTH

21-03-2010, 02:07

Morgoth bardzo zacnym zespołem był. "Cursed" i "Odium" to świetne płyty. Chociaż "dwójka", wg mnie trochę lepsza.
"Feel Sorry For The Fanatic" do tej pory nie słyszałem. I w sumie nie żałuję. :wink:

Maria Konopnicka pisze: Mogę się założyć, że MORGOTH prędzej czy później się reaktywuje i nagra płytę w klasycznym, death metalowym, morgothowskim stylu.
Nic z tego. I nie licz na to.
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
haath
zaczyna szaleć
Posty: 281
Rejestracja: 15-04-2006, 17:05
Lokalizacja: Auschwitz block 2

Re: MORGOTH

16-12-2010, 14:58

H-K44 pisze:Morgoth bardzo zacnym zespołem był. "Cursed" i "Odium" to świetne płyty. Chociaż "dwójka", wg mnie trochę lepsza.
"Feel Sorry For The Fanatic" do tej pory nie słyszałem. I w sumie nie żałuję. :wink:

Maria Konopnicka pisze: Mogę się założyć, że MORGOTH prędzej czy później się reaktywuje i nagra płytę w klasycznym, death metalowym, morgothowskim stylu.
Nic z tego. I nie licz na to.
A jednak przepowiednia Mariana się powoli spełnia...
Awatar użytkownika
Grindead
postuje jak opętany!
Posty: 654
Rejestracja: 03-01-2003, 15:03

Re: MORGOTH

16-12-2010, 14:59

ZESRALEM SIE ZE SZCZESCIA :))))

Reunited MORGOTH To Embark On 'Cursed' 20-Year-Anniversary Festival Tour

http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=150988

Ever since Century Media Records released the "1987-1997: The Best Of Morgoth" compilation in 2005 and reissued the 1991 MORGOTH album "Cursed" the following year, there have been rumors about a possible reunion tour by the German death metal band. After receiving several offers from festival promoters, MORGOTH decided to celebrate the 20th anniversary of the original release of "Cursed" by making several festival appearances in 2011. The setlist will primarily consist of songs from "Cursed" but will also include cuts from the classic EPs "Resurrection Absurd" (1989) and "The Eternal Fall". The band's lineup for these special shows will consist of Marc Grewe (vocals), Harry Busse (guitar), Sebastian Swart (guitar), Thilo Mellies (bass) as well as a soon-to-be-announced "great" drummer.

Commented Grewe: "Throughout the next months we will make sure to prepare a great show for us all to celebrate together in 2011. We seriously look forward to seeing old friends, peers and faithful supporters of the band again as well as playing to new audiences during the upcoming string of festival shows."

MORGOTH's first confirmed appearance will be as one of the headliners at the fifth edition of the Death Feast Open Air festival, set to take place June 23-25, 2011 in Hünxe, Germany. More shows will be announced soon.
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4362
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: MORGOTH

16-12-2010, 15:06

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaghrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ODPOWIEDZ