Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
DCI Hunt
17-03-2010, 12:32
Tak się napaliłem na tę płytę, że aż odłożę zakup na przyszły miesiąc

Troszeczkę się przegłodzę żywiąc się głównie tegorocznymi przekąskami, które do tej pory zakupiłem (np. Bonesaw), a potem rzucę się na nowy Abscess jak dziki, wygłodniały zwierz

-
Góral
- w mackach Zła
- Posty: 957
- Rejestracja: 10-08-2009, 19:25
17-03-2010, 12:55
Cholera wie mówiąc szczerze, może nie tylko u nas taka obsuwa. Tak czy siak szkoda, bo w sumie liczyłem po cichu, że może na koncercie Asphyx uda mi się dorwać ten nowy album

Trust no one is the absolute Law.
P.J.E.C.
Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
-
[V]
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
17-03-2010, 12:59
piekna,dziwna plyta,kurewsko APOKALIPTYCZNA,
to jest to samo myslenie co u DARKTHRONE,tylko inne srodki
SLOWLY MOVING BACKWARDS
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
17-03-2010, 13:40
[V] pisze:
SLOWLY MOVING BACKWARDS
osobiście zdecydowanie preferuję ten kierunek: Slow Fall Inward
bo nie jest tępo zideologizowany, a przede wszystkim zakłada własny i ustawiczny progres ku DOSKONAŁOŚCI

-
Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
17-03-2010, 14:06
przemocarna ta płyta jest. Czuć w tym punkową zadziorność, bagienny klimat, powrót do korzeni, a z drugiej strony słychać, że Reifert wyciąga łapy z bagna w nowym kierunku. Mieli i muli ta płyta niesamowicie. Kurnasz, ile smaczków tutaj jest zatopionych. Absolutny top tego roku.
Coś tam było! Człowiek!
-
Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
17-03-2010, 14:10
[V] pisze:
to jest to samo myslenie co u DARKTHRONE,tylko inne srodki
ja bym nawet stwierdził, że
nieco lepsze te środki

Coś tam było! Człowiek!
-
wombat
- zaczyna szaleć
- Posty: 272
- Rejestracja: 17-07-2009, 18:16
17-03-2010, 17:21
Doskonale chłopaki łoją, nie ma lepszego grania, żeby sie odstresować. Moc!
-
streetcleaner
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
17-03-2010, 22:17
A jezusicku,a jaki stoner w Black Winds of Oblivion!!
nie rozstaje się z tym krążkiem, w portfelu nosze!!

-
Mort
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
12-04-2010, 14:23
jestem w trakcie pierwszego odsluchu i nie jest tak dobrze jak na Horrorhammer
płyta wydana w fomie digbooka, naprawde zajebiście, okładka genialna
I AM MORBID
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
12-04-2010, 17:09
dla mnie lekkie rozczarowanie ta płyta. np. zdarzają sie takie mielizny, że szkoda gadać
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
12-04-2010, 17:42
Finally, bullshit is over. Skulldozing doom is at hand.
The dawn of inhumanity has begun!
-
Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
-
Kontakt:
12-04-2010, 18:53
ABSCESS absolutnie jeden z kandydatów na płytę roku. Belus, abscess, darkthrone jak na razie... immolation nie dostanie się do drugiej tury w takiej obsadzie.
-
twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
12-04-2010, 19:05
czytam niektóre opinie i nie wierzę... jakie mielizny? jak słabsza od Horrorhammer? gdzie wy kurwa macie uszy?
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
13-04-2010, 17:00
Cóż, rozumiem doskonale, że niektórzy łykną od tej kapeli dosłownie wszystko. Czegokolwiek by nie nagrali - będzie zajebiście, bo to Abscess. Ja bezkrytycznym fanem nie jestem i jeśli coś mnie nudzi, to o tym mówię. A nudzi mnie kilka kawałków (albo może raczej fragmentów) ewidentnie, nic na to nie poradzę. Przy czym zaznaczyć muszę, że to oczywiście bardzo dobra płyta, aczkolwiek do zachwytów daleko.
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
13-04-2010, 17:41
No dobrze, wobec tego - gdzie te mielizny? Wskaż możliwie najdokładniej.
Przesłuchałem póki co kilkanaście razy ten krążek i takowych nie odnotowałem, ale może coś mi umknęło?
-
Heretyk
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
13-04-2010, 17:47
Bardzo chętnie, ale musiałbym ten krążek teraz włożyć do odtwarzacza i analizować a później zapisywać sobie wszystko w notatniku. A nie chce mi się. Bo uwierz, z pamięci Ci tego nie wymienię. Może późnym wieczorem posłucham jeszcze tej płyty i postaram się zapamiętać, które to fragmenty.
-
est
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
13-04-2010, 17:49
Spodziewałem się takich podchwytliwych pytań hehe. Ja też mielizn na tym albumie nie słyszę. Za to muszę się przyznać, że ten album ma specyficzny klimat, w który nie zawsze udaje mi się do końca wkręcić, ale składam to na karb towarzyszącego mi od tygodni stresu.
-
Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
13-04-2010, 18:02
Ale to nie jest podchwytliwe pytanie. Jestem jak najbardziej daleki od przekonania, że wszystko sam wiem najlepiej (od tego tutaj są inni

, dlatego jeśli ktoś ma inne ode mnie zdanie to chętnie się z nim zapoznam, byle było uzasadnione.
-
streetcleaner
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
13-04-2010, 18:05
Nie jestem bezkrytycznym fanem Abscess, a twierdzę, że mielizn na tym albumie nie ma. Ba! jest pełna gama takich smaków, że sweet expo się chowa
