DEATHSPELL OMEGA

[Maleficio]

ale bedzie dostepny i jednoczesnie niedostepny?
innymi slowy, wkrecasz, czy znasz ruskich z mediaboom (czy jak to sie nazywa) ?

od rana mam takie przeczucie i jednoczesnie nie mam

[Riven]

jezu triceps naprawde nudzisz wchuj juz w tym temacie. nie, nie przeszkadza mi ze wysmiewasz DSO czy tam jego kvlt, whatever, po prostu mielisz ciagle na ta sama modle i mlehhhh

Ale ja sie smieje z ciebie bardziej biznes to biznes, szolbiznes to biznes jak kazdy inny, komercja i kasa i gadanie o jakims tam skurwieniu sie to takie smieszno-pocieszne jest, cos jak studencki idealizm

przekonamy sie za pare lat. jak sie okaze, ze dso nagrywa melodyjne chorki w stylu anal wiatrak albo ze w ogole spuszcza z tonu i zaczyna grac muzyke dla gawiedzi, to przyznam ci racje.

zreszta znowu wlazisz do tematu o kapeli ktorej nie lubisz i pierdolisz farmazony ktore w zasadzie nie maja zadnej tresci. nuda

[Triceratops]

przekonamy sie za pare lat. jak sie okaze, ze dso nagrywa melodyjne chorki w stylu anal wiatrak albo ze w ogole spuszcza z tonu i zaczyna grac muzyke dla gawiedzi, to przyznam ci racje.

aaa, myslalem, ze mowisz o stronie marketingowej tego wszystkiego a nie o muzycznej

zreszta znowu wlazisz do tematu o kapeli ktorej nie lubisz i pierdolisz farmazony ktore w zasadzie nie maja zadnej tresci. nuda

a skad niby wiesz ze nie libulju?

Po prostu tobie się w głowie nie mieści, że można nie myśleć w kategoriach szołbiznesowych. Skończ już
przynudzać na ten temat, też cię ładnie proszę.

no wez juz przestan pierdolic te nawiedzona mantre, kazdy kto sprzedaje plyty mysli w takich kategoriach, po to poszli do season of mist i jak wytwornia zazyczy to bedzie i myspace. Zespoly ktore w takich nie myslaly skonczyly jak skonczyly, i tu byla prawdziwa bezkompromisowosc pod kazdym wzgledem, nawt podobno pod muzycznym, czyli np. nie przymierzajac Mr.Doctor, ktory spalil wszystkie oprocz jednej albo legendarny Dodo Resurrection/Baphomet z 1972. Wydane w 99 egzemplarzach a 94 osobiscie spalone przez lidera. Pozostale 5 chodzi w swiecie w zawrotnych cenach powyzej 4000 funtow a muzyka jest podobno taka, ze o King Crimson i Van Der Graaf Generator mozna zapomniec. To jest nie-myslenie w kategoriach szolbiznesowych wiec ladnie cie prosze skoncz pierdolic.

[Realista]

Ja też muszę? Przecież jestem fanem Romy, to może nie muszę?

w Twoim przypadku (Buły też) nie tyle co musisz, ale dodatkowo cała rodzina ma słuchać na kolanach

Kurwa, przez Rome same kłopoty w tym sezonie.

ciesz się ze nie kibicujesz w dodatku Dyskopolo, to byś musiał za kare słuchać też nowej płyty Unsun

[Riven]

Wydane w 99 egzemplarzach a 94 osobiscie spalone przez lidera. Pozostale 5 chodzi w swiecie w zawrotnych cenach powyzej 4000 funtow a muzyka jest podobno taka, ze o King Crimson i Van Der Graaf Generator mozna zapomniec. To jest nie-myslenie w kategoriach szolbiznesowych wiec ladnie cie prosze skoncz pierdolic.

to jest tez jakis pierdolony snobizm i pretensjonalnosc

[Maleficio]

ja polecam pre-ordery w SoM. Plyty docieraja 3-4 dni po otrzymaniu zamowienia

[Triceratops]

Wydane w 99 egzemplarzach a 94 osobiscie spalone przez lidera. Pozostale 5 chodzi w swiecie w zawrotnych cenach powyzej 4000 funtow a muzyka jest podobno taka, ze o King Crimson i Van Der Graaf Generator mozna zapomniec. To jest nie-myslenie w kategoriach szolbiznesowych wiec ladnie cie prosze skoncz pierdolic.

to jest tez jakis pierdolony snobizm i pretensjonalnosc

To jest prawdziwa bezkompromisowosc i nie patrzenie pod szolbizowym katem. Kto tu jest snobem, Mr,.Doctor , ktory powiedzial, ze interesowal go w wypadku tej plyty jedynie przebieg samego procesu rejestracji a nie sprzedaz tej plyty? Czy ten drugi czubek, ktory spalil calosc ale jakims cudem z 5 sie uchowalo. Jego pubudki sa niezbyt znane ale pewnie podobne. Tu nie ma snobizmu tylko czysty idealizm.

[Riven]

Triceps>
jebac taki idealizm. muzyka mogla byc wartosciowa i (prawie) nikt jej nie uslyszy.

jesli rozwazac to w kategoriach jakiegos performance czy jakiegos "metamuzycznego" przedsiewziecia to co innego, ale przeciez nie wspomniales w poprzednim poscie jaki byl motyw dzialania Mr. Doctora

w DSO nadal liczy sie tylko i wylacznie PLYTA. czyli dzwiek, tekst i oprawa graficzna. mam nadzieje, ze tak pozostanie i watpie, zeby skurwili sie w jakimkolwiek aspekcie.

[Triceratops]

Jest proces, jest dzielo, jest cel. Reszta jest niewazna, to nie jest zadna zachcianka.

[koreaniec]

W oczekiwaniu na "Paracletus" mam wielki nawrót FAS, nie słuchałem tego w takim skupieniu (a nie da się inaczej, nie wolno nawet) co najmniej rok, to jest album doskonały, oparty na zasadzie ogromnych kontrastów - to chyba jego największa siła, dzikie chaotyczne napierdole, łączą się ze zwolnieniami, a nawet momentami ciszy, nie spodziewałem się tego ale znam chyba każde uderzenie, każdy dźwięk - nie jestem ich w stanie odtworzyć nie słuchając FAS, ale po włączeniu od początku w każdym momencie doskonale wiem co będzie dalej, a jednocześnie zawsze odkrywam coś nowego, bardzo ważny moment to zatrzymanie w "The Shrine of Mad Laughter" zimne kobiece atonalne soprany, w tle złowrogie, niskie pomruki jak pulsacje gasnącego czerwonego karła, wchodzący niepokojący motyw na pianinie, w tle melodeklamacja i powolne z razu ciche podchwycenie motywu przez gitarę i nagle szaleńczy wybuch, kwintesencja FAS - ten fragment i jeszcze bardziej "Obombration" przywodzą mi na myśl ścieżkę dźwiękową Odmiennych stanów świadomości Russela, wizyjne sceny religijnej ekstazy bohatera, na 100 niemal jestem pewien, że ten film miał jakiś wpływ na proces twórczy DsO w okresie FAS
brzmienie nowego kawałka wydaje się bardziej oczywiste, mniej zadymione i tu będzie mi ciężko to zaakceptować przyzwyczaić się ale z kolei wydaje się, że o wiele więcej się dzieje. Z sampli bardzo dobre wrażenie zrobil na mnie "Phosphene" i obłąkańcza partia basu, który wiedzie prym, to nowa jakość w muzyce DsO - do tej pory bas był ważny ciągnął całą sekcję, ale jego partie były dość oszczędne. Tu wydaje się rozbudowana - ciekawe jak cały album?

[Maleficio]

nie, ale SoM ma chyba taka opcie... ja dzis skladam zamowienie

[Deathless King]

Nie, spalenie płyt to jest spełnianie zachcianek własnego ego - a DEATHSPELL OMEGA ma misję (mam nadzieję).

Tajni agencji jej diabelskiej mości ;D

[Maleficio]

Uwazam, ze dystrybucja ich plyt przez SoM na caly swiat to czesc ich diabolicznego planu... Jestem przekonany, ze DsO bedzie jedna z przyczyn upadku komunizmu w Korei polnocnej i na Kubie.... i jednoczesnie nie bedzie.

[Deathless King]

DsO stoi za katastrofą smoleńską!

[Maleficio]

Nie wiem czy za smolenska ale Ryszard C. na bank mial parakletyzm w oczach.

[maciek z klanu]

Troche za wielkie spusty tutaj widze w kierunku DsO. Ja wiem dla mnie DsO to czołówka BM, ale ludzie to tylko muzyka, a pierdolenie o jakims celu czy innym przeslaniu ma sie nijak do prawdy, bo tak naprawde ile razy czytaliscie wywiady z DsO, albo rozmawiali z MA? Troche z DsO poprzez takie slepe uwielbienie (spuszczanie sie nad plyta dlugo przed premiera i premierowym kawalkiem) jest smieszne. Troche to przypomina 16 letnich fanow behemotha, albo vadera. Czy nie lepiej na spokojnie przesluchac plyte po 8 listopada i wtedy nazwac ja kamieniem milowym w BM, wyrocznia itd? A, i cos przepowiadam, że z DsO bedzie sytuacja podobnie wygladac jak z WATAIN. RDC jak nagrali to kilkadziesiat osob siedzacych w BM zachwycala sie ta plyta, po czym po wielkich spustach po CL kazdy metalowczyk (niekoniecznie sluchajacy, czy sledzacy scene BM) mowi: "Tak to zespol idealny. Tak powinien wygladac prawdziwy BM". A wszyscy dobrze wiemy, ze to gowno prawda. A moze i nieprawda. Ot tak sobie chcialem wtracic.



No i pewnie zaraz rzucicie mi sie do gardla, ale mam to w dupie. Choc na konstruktywne komentarze czekam. Heheh.

[Riven]

ale gdzie tam Watain do DSO. Gdzie CL do FAS badz Kenose.

to inny poziom jakosci. ja tam nie wiem jaki oni maja "cel", o co chodzi itp. - interesuje mnie tylko plyta, grafika i tekst.
a te wszystkie przedwczesne spusty nalezy przeciez traktowac z przymruzeniem oka; inna sprawa, ze od kilku dobrych lat kazdy kolejny material DSO sieje spustoszenie. sample mocno wskazuja, ze na nowym albumie to sie nie zmieni - dlatego nie widze problemu

[maciek z klanu]

ale gdzie tam Watain do DSO. Gdzie CL do FAS badz Kenose.

to inny poziom jakosci. ja tam nie wiem jaki oni maja "cel", o co chodzi itp. - interesuje mnie tylko plyta, grafika i tekst.
a te wszystkie przedwczesne spusty nalezy przeciez traktowac z przymruzeniem oka; inna sprawa, ze od kilku dobrych lat kazdy kolejny material DSO sieje spustoszenie. sample mocno wskazuja, ze na nowym albumie to sie nie zmieni - dlatego nie widze problemu

wszystko co napisales jest absolutna racja. tylko z tymi spustami cos mi sie wydaje ze niektorzy za bardzo sie podniecaja. no, ale to moze moje sztuczne dopierdalanie sie, bo nie od dzis wiadomo, ze specyfika tego forum jest dosc dziwna hehe

[manieczki]

maciek, dziecko co się stało?

[Morph]

Czy N.E.D. wysyła do Polski kurierem albo jakąś formą rejestrowanej przesyłki?

Standardowo nie, ale możesz sobie zażyczyć polecony.

Chociaż np. box DsO wysyłali rejestrowaną.